Pływanie pontonem w Chorwacji

hersones napisał(a):ps. finał zakończył się szczęśliwie, dostarczyłem upoważnienie (w 3językach pol/ang/chorw)potwierdzone notarialnie, pozwolono mi łaskawie wykupić winietę i zapłacić Oc i mogłem cieszyć się wakacjami..
pozdr

I tak to powinno wyglądać od początku, jak opuszczasz granice swojego kraju, na używanie jakiegokolwiek środka komunikacji, który wymaga rejestracji i ubezpieczenia musisz mieć pełnomocnictwo właściciela, jak to nie Twój środek lokomocji. Pamiętajcie, bo to dotyczy jakiegokolwiek środka lokomocji.

smoki3 napisał(a):SEAHAWK 4 Motor 2,4 HP daje radę i to z jak liczną załogą.

Oczywiście, że daje radę, ale zdrowy rozsądek nakazuje, by takim ceratowym badziewiem nie oddalać się od brzegu na odległość większą, jak siła Twoich ramion i nóg, która w razie nieszczęście pozwoli ci dotrzeć do brzegu.

PS

Jak szybko da się jechać z takim RIBem by było bezpiecznie? (ciągnąć go samochodem) - oczywiście, mówię wyłącznie w kategoriach zbliżenia się do maksymalnej prędkości dozwolonej na autostradzie, nie więcej.

Głowę także dam, że instrukcja do tego badziewia jasno stanowi, że może być ów ceratowiec używany wyłącznie na akwenach o wodzie stojącej i max. 300m od brzegu.

Tak stanowi instrukcja bardzo podobnego badziewia, jakie sam posiadam.

Tytusdj napisał(a):PS

Jak szybko da się jechać z takim RIBem by było bezpiecznie? (ciągnąć go samochodem) - oczywiście, mówię wyłącznie w kategoriach zbliżenia się do maksymalnej prędkości dozwolonej na autostradzie, nie więcej.

Czy to pytanie do mnie ?

Jeżeli tak to odpowiadam:

1. Przepisy mówią, że w PL i innych krajach na drodze do CRO czy Grecji - max 80 km/h chyba, że jest niższe ograniczenie (w PL dodatkowo na drogach dwupasmowych, na jednopasmowych 70 km/h)
2. Wyjątkiem jest Austria, gdzie max takiego zestawu to 100 km/h
Mówimy o drogach szybkiego ruchu gdzie dla osobowych są wyższe limity
3. Jak wracałem to prom miał 3 godziny opóźnienia i starałem się nadrobić, leciałem po Włoszech, Słowenji 100-110 (czasem podczas wyprzedzania 120 km/h) - okupione masakrycznym spalaniem 15l / 100 km. Przy jeżdzie zgodnie z limitami spalanie było bliższe 13 l na 100 km (normalne spalanie to 10 l/100)
4. Płaci się jak za zwykłe winiety, jeżeli AUTO (nie cały zestaw) ma DMC (Dopuszczalną Masę Całkowitą) < 3500 kg
5. W PL jak suma DMC auta i przyczepy przekracza 3500 to uprawnienia B96 lub B+E i takie urządzenie na szybę VIABOX (z okolic W-wy do granicy z czechami pobrało mi w sumie mniej niż 20 PLN)
6. Nie dajcie się nabrać na masy podawane przez producentów RIB-ów. Ja uwierzyłem, że 350 kg to masa RIB-a, dodałem silnik i wyszło mi, że pociągnę na przyczepie o DMC 950 kg
- podają masę pustej łódki, bez konsoli, siedzisk, masztów bez zbiornika - pusta skorupa !!!
- do podawanej masy trzeba doliczyć 150 - 200 kg na wyposazenie, uwzglednic, ze moze zatankujecie na full na stacji łódkę (czyli masę paliwa) i zawsze sie co stam wozi na lodzi
- zważona łódź na przyczepce ważyła 1100 kg i musiałem zrobić uprawnienia B96, poprosić o VIABOX-a i zmienić przyczepę na DMC 1300 (aby był zapas na klamoty i paliwo)

Jak nie do mnie pytanie to przepraszam za długi wywód i niezrozumienie.

Co do "cerat" to tak jak koledzy wczesniej - pływać można wszystkim.
Tylko gdyby się przebiła daleko od brzegu (jakiś konar z sękiem), nagła zmiana pogody ....
Proponowałbym takim zestawem pływać głownie po zatokach w których wiatr zawsze jest w stronę brzegu i zainwestować w kamizelki wybuchowe (automatyczne - pneumatyczne) ...

>>>

Oczywiście mam na mysli tanie "ceraty". Zeszły sezon przepływałem HONVAWE T38 IE2 z BF20 i rodzina była bardzo zadowolona. Dzieciaki moje używały kajaka dmuchanego ale pod moim nadzorem i na jeziorze 3x3 km oraz na zatokach:

[qu.

Tytusdj napisał(a):
I tak to powinno wyglądać od początku, jak opuszczasz granice swojego kraju, na używanie jakiegokolwiek środka komunikacji, który wymaga rejestracji i ubezpieczenia musisz mieć pełnomocnictwo właściciela, jak to nie Twój środek lokomocji. Pamiętajcie, bo to dotyczy jakiegokolwiek środka lokomocji.

Nie ma co tak dramatyzować, my na potrzebę chwili, jakieś 10 lat temu jadąc na Krym autem zarejestrowanym na innego kolegę też nie mieliśmy dokumentu użyczenia potwierdzonego notarialnie, o czym zorientowaliśmy się na granicy w Medyce jak nas o coś takiego Ukraińcy poprosili. Wróciliśmy do Przemyśla do kafejki internetowej i zdolny kolega w 10min otworzył sprawnie kancelarię i wydrukował dokument. Ukraińcy byli pod wrażeniem...

ogorek napisał(a):
1. Przepisy mówią, że w PL i innych krajach na drodze do CRO czy Grecji - max 80 km/h chyba, że jest niższe ograniczenie (w PL dodatkowo na drogach dwupasmowych, na jednopasmowych 70 km/h)
2. Wyjątkiem jest Austria, gdzie max takiego zestawu to 100 km/h
Mówimy o drogach szybkiego ruchu gdzie dla osobowych są wyższe limity
3. Jak wracałem to prom miał 3 godziny opóźnienia i starałem się nadrobić, leciałem po Włoszech, Słowenji 100-110 (czasem podczas wyprzedzania 120 km/h) - okupione masakrycznym spalaniem 15l / 100 km. Przy jeżdzie zgodnie z limitami spalanie było bliższe 13 l na 100 km (normalne spalanie to 10 l/100)

Ja w tym roku kolejny raz z przyczepką do Cro jechałem i jak zawsze przez Polskę od Wrocławia do autostrady w Austrii jadę krajówkami więc tak w granicach setki (jadę nocą). Austria ma dużo ograniczeń i remontów w tym roku, poza tym asfalt coraz gorszy więc też setki sie trzymałem. Ale w Chorwacji spokojnie 120 leciałem, chyba, że duże górki to auto nie wyrabiało i już za Splitem do końca autostrady tak wiało, że czasami jechałem 80 bo rzucało mi RIBem. Dwa razy policja mnie wyprzedzała i nie zwrócili nawet uwagi na prędkość.

Chociaż jak wracałem bez pokrowca (podarł się w pierwszą stronę) to miałem większe opory bo sterówka wysoko wystaje poza obrys całości i spalanie przy 120 nawet do 15 litrów gazu dochodziło.

Bezpieczna prędkość to kwestia wyczucia własnego zestawu i odpowiedniego umocowania całości.

Podejrzewam, że koledze chodziło o prędkość przelotową przy dobrej pogodzie.
Do czasu przejazdu pokazywanego przez nawigację (AUTOMAPA-tryb auta osobowego) dodaję 30%
Patrząc na calkowity czas przejazdu można wtedy podjąć decyzję

- czy z noclegiem i wtedy nie przekraczam limitów bo i po co
- czy na raz (staram się też nie przekraczać)

W sumie szkoda paliwa i auta aby gnać więcej niż 100 km/h
Zresztą (prócz Austri) limit jest 80 km/h

Mam nadzieję, że ostatni raz się tak śpieszyłem (tylko Włochy i kawałek Słowenii).
Niestety "coś za coś". Ciągniemy łódki bo chcemy nimi pływać, przyczepy bo chcemy w nich mieszkać - pogódźmy się, że to trwa dłużej (te 30%).

>>>>

A mocowanie powinno być solidne, trzypunktowe i nie gorsze/lepsze - MUSI BYC ODPOWIEDNIE

AdamBeata napisał(a):... Ale w Chorwacji spokojnie 120 leciałem......

Ale wiesz z za 50+ w Chorwacji jest prawie 9000 zł ?

ogorek napisał(a):- do podawanej masy trzeba doliczyć 150 - 200 kg na wyposazenie, uwzglednic, ze moze zatankujecie na full na stacji łódkę (czyli masę paliwa) i zawsze sie co stam wozi na lodzi

Wiozłeś paliwo do Grecji? - szacun
Jak tankowałeś 30 km od brzegu to po co o tym piszesz?

smoki3 napisał(a):Wiało tak silnie że nawet zmniejszenie prędkości do 50 km/h niewiele dało, a we wstecznym lusterku raz prawym raz lewym widziałem moją przyczepę. Nikt przez dobre piętnaście kilometrów nie odważył sie mnie wyprzedzić. Nie było gdzie

Masz zaczep stabilizowany ?
Pewnie nie - inaczej miałbyś spokój-względny bo to super wynalazek .

ogorek napisał(a):Dlatego planujac DMC przyczepy warto brać pod uwagę masę paliwa.

Yyyy nie ? Po co ? Zważą cię na przystani?

Dorabiasz religię do faktu, że znowu palnąłeś głupstwo.

Aha Augustów. 3 Jeziora na których można pływać motorówką w lecie. Jedno ma 5km długości drugie 6 a trzecie 3km. Kosząc ogródek spali się więcej paliwa.

.

jacek2929 napisał(a):

ogorek napisał(a):Dlatego planujac DMC przyczepy warto brać pod uwagę masę paliwa.

Yyyy nie ? Po co ? Zważą cię na przystani?

Dorabiasz religię do faktu, że znowu palnąłeś głupstwo.

Aha Augustów. 3 Jeziora na których można pływać motorówką w lecie. Jedno ma 5km długości drugie 6 a trzecie 3km. Kosząc ogródek spali się więcej paliwa.

Zapytaj się w ITD, Policji czy możesz ruszyć z miejsca zestawem w którym przyczepa z ładunkiem waży więcej niż DMC na tabliczce.

W razie wypadku nie z twojej winy (ktoś się cofa i wpada na przyczepę) - jeżeli twoja przyczepa jest przeważona to od razu jest twoja wina (tak samo jak masz promile lub nieważne badania rej. w dowodzie)

Pisałem już że się czepiasz i wszystko wiesz lepiej.
Jakie masz uprawnienia ? B+E, B96 ?
Ciągasz przyczepy czy tylko teoretyzujesz - zresztą wracam do trybu ignorowania Twoich wpisów.

Kolego Ogórek, jesteś gość z praktyką, masz super sprzęt, oblatanie i praktyczną wiedzę, więc nie wchodż w polemikę z tym j.... em, bo i tak cię zagada.....Pozdrawiam.

ogorek napisał(a):Ciągasz przyczepy czy tylko teoretyzujesz....

Tak.

Ciężko skomentować resztę bredni...

Kopot z wagą przyczeczki 700kg przy transporcie lokalnym do 30km? ehhhh

Chciałem coś jeszcze dopisać ale poddaję sie.

AdamSz napisał(a):Kolego Ogórek, jesteś gość z praktyką...

Po byku... W tym roku pierwszy raz pojechał z ribem na przyczepie na wakacje.

Rozwodzicie się nad rzeczą z którą nie ma żadnych problemów. Ale z jazdą z szybkością za którą kilkutysięczne mandaty nie macie problemu. A już polowania na takich w Chorwacji widziałem nie raz.

W sumie rozwesela takie bajdurzenie teoretyków.

AdamBeata napisał(a):...Nie ma co tak dramatyzować, my na potrzebę chwili,...

poświadczenie nieprawdy - do 8 lat pozbawienia wolności w Polsce - dobrze się czujesz ?

jacek2929 napisał(a):Kopot z wagą przyczeczki 700kg przy transporcie lokalnym do 30km? ehhhh

Nie wiem o co chodzi z tymi 700 kg.
Zważona przez ITD łódź z przyczepą miała ponad 1200 kg
DMC przyczepy to 1300 kg
Niestety moje auto ma DMC 2550 więc musiałem zdać egzamin - ale to nie boli.

Odpuszczając temat przyczepek ...
Pisałem, że limit dla zestawu to 80 km / h ... W Austrii 100 km/h
I żeby brać poprawkę 30% dłuższego czasu jak zdecydujemy się na jazdę z przyczepą a nie usiłować dorównywać osobówkom

ogorek napisał(a):[
Zważona przez ITD łódź z przyczepą miała ponad 1200 kg

W Chorwacji w np Biogradzie? IDT ? Jak podjedziesz na posterunek policji i powiesz że łódź jest przeważona o 40kg to faktycznie mogą Cię zamknąć. Ale wierz mi to nie będzie areszt.