Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Plitvice, Mostar, Peljesac... wspomnienie wakacji 2010

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 10.01.2011 20:12

weldon napisał(a):
FUX napisał(a):Plitvice odwiedzone latem dwukrotnie i styknie.
Teraz marzy mi sie w zimowej i śnieżnej scenerii.

To ja mam przed sobą ten drugi raz i tę zimę też.

Zimą jest tak ...



8O 8O 8O

Ja kcę!!!!
Leszek W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 552
Dołączył(a): 14.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek W » 10.01.2011 20:18

Witam!!! W Koranie byliśmy w 2003. Na pierwszym zdjęciu drewniany dom w którym mieszkaliśmy - właściciel Mirko Luketić. Piękna miejscowość, super rzeczka (przecież ta sama, która tworzy kaskady w NP Plitvice). Zasiadam w czytelni!
Alek70
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 438
Dołączył(a): 18.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alek70 » 10.01.2011 21:13

Leszek W napisał(a): Piękna miejscowość, super rzeczka (przecież ta sama, która tworzy kaskady w NP Plitvice).

Witam i zapraszam.
Dokładnie tak jak piszesz :), a gość z którym my załatwialiśmy noclegi to Ivica Luketić, Korana 15 a spaliśmy w końcu pod 17.
agniecha0103
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 555
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) agniecha0103 » 10.01.2011 22:04

Widzę, że trafiliście w bardzo urokliwe miejsce.
Czekam na ciąg dalszy...
Alek70
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 438
Dołączył(a): 18.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alek70 » 11.01.2011 22:51

Trasa przez Bośnię wiodła przez Bihać, Jajce, Bugojno, Jablanica, Mostar gdzie mieliśmy nocleg.
Dlaczego jedziemy przez Bośnię?
Przede wszystkim dlatego że po prostu lubię/lubimy, bo jadąc pierwszy raz do CRO jechaliśmy przez ten kraj i bardzo podobały mi się te tereny. Będąc drugim razem byliśmy w Medjugorie , zachaczyliśmy też o Mostar i wodospady Kravica ale... no właśnie powiem tak, jeśli jednorazowy pobyt w Medjugorie w zupełności wystaczy to do Mostaru obiecałem sobie wrócić, bo aż wstyd się przyznać nie byliśmy przy Starym Moście więcej chodziliśmy po mieście patrząc na blizny po wojnie, no a ponowne odwiedzenie wodospadów będzie frajdą dla wszystkich. Dodatkowo jazda kaninem Neretwy jest cudowna no i nie jechałem jeszcze odcinkiem Bihać-Jajce. A więc w drogę :)

Bośniackie klimaty

Obrazek

Drogi w Bośni są dobre i nie spotkały nas niespodzianki pod postacią dziur w drodze, natomiast jadąc górskimi odcinkami pewnym utrudnieniem mogą być ciężarówki które przyjdzie nam wyprzedzić, ale nie ma co robić z tego tragedi.

Obrazek

tunel na trasie

Obrazek

Obrazek

Osobiście nie polecałbym podczepiać się pod miejscowych kierowców którzy czasami lubią szybciej jechać i nie "podpalać się", bo skończyć może się to różnie.

Zawsze staram się jeździć z wyobraźnią i nie szarżować no ale...

Mieliśmy jeden przypadek gdy jadąc dłuższy czas za autobusem stwierdziłem że już dość naoglądaliśmy się jego tylnej szyby była dość długa prosta, lini ciągłej nie było ale wyprzedzając jechaliśmy na pewno szybciej niż mówiły o tym przepisy i gdy byłem już prawie przed nim patrze, a na poboczu stoją Panowie Policjanci. Myślę że uratowało nas to że akurat byli zajęci kimś innym. Reasumując starać się jeździć zgodnie z tym co na znakach, bo stoją i kontrolują.

Obrazek

Obrazek

Kanion Neretwy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bartek z Dawidem w "sercu" Kanionu

Obrazek

Obrazek

jedziemy dalej... Mostar coraz bliżej

Obrazek

Obrazek

Palma przed naszą kwaterą w Mostarze

Obrazek


Jeżeli ktoś się zastanawia czy warto jechać przez Bośnię do Chorwacji odpowiem tak: jeżeli jedzie na południe a priorytetem nie jest szybkie pokonywanie kilometrów to naprawdę warto. Dodatkowo można sobie tak zaplanować podróż by zanocować w Bośni, my tak zrobiliśmy i nie żałujemy :D
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 12.01.2011 20:23

Rzeczywiście trasa przez BiH godna uwagi. Zaliczając Mostar i Kravice jechaliśmy od Makarskiej przez Metkovic. Trochę o tej eskapadzie na str.3
forum/viewtopic.php?t=25729
Alek70
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 438
Dołączył(a): 18.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alek70 » 12.01.2011 22:39

aktual napisał(a):Rzeczywiście trasa przez BiH godna uwagi. Zaliczając Mostar i Kravice jechaliśmy od Makarskiej przez Metkovic. Trochę o tej eskapadzie na str.3
forum/viewtopic.php?t=25729


Hej! Trasę polecam, a na eskapadę zerknę i poczytam :D
Alek70
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 438
Dołączył(a): 18.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alek70 » 12.01.2011 22:53

Spróbuję coś skrobnąć dzisiaj :)

Na kwaterę trafilismy bez problemu wspomagani przez nawigację, doprowadziła nas dokładnie pod sam dom i tak się złożyło że właściciel stał przed bramą, śmialiśmy się że już nas wyczekuje. Właścicielem pensjonatu jest Polka a jej mężem Bośniak ona jest przewodniczką organizuje tam na miejscu wycieczki akurat przed nami mieli zorganizowana grupę z Polski ponad 30 osób. Jej mąż dobrze mówi po polsku więc troszkę sobie pogadaliśmy, między innymi opowiadał jak to było w czasie wojny. Cóż można powiedzieć straszne czasy.

Zakwaterowani byliśmy w apartamencie czteroosobowym choć w zasadzie było to studio, jeden duży pokój z aneksem kuchennym i łazienką. Przed pokojem wspólny korytarz z którego wejście było do jeszcze jednego pokoju i łazienki no i wyjście na dwór. To tyle jeśli chodzi o kwaterę, jeśli chodzi o Mostar rany wojenne się powoli zabliźniają, ale nadal są widoczne w mieście sławnego mostu. Idąc w stronę Starego Mostu mijamy domy podziurawione kulami za każdym razem gdy je widzę robią wielkie wrażenie i skłaniają do przemyśleń.

Dochodzimy do mostu jesteśmy podekscytowani...

Obrazek

już go widać widać :) jeszcze chwilka

Obrazek

stajemy w najwyższym jego punkcie patrze w dół na Neretwę... ponad 20m do wody robi wrażenie. Rozglądamy się wokół czy nie widać chętnych do skoku do wody, ale niestety nie będzie nam dane to zobaczyć ponadto zaczyna się już ściemniać więc myślę może ja skoczę i zarobimy na kolację :lol: :wink:

Obrazek

Obrazek

widząc jednak że tłum się nie gromadzi zrezygnowałem, ponadto patrząc w nurt Neretwy stwierdzam, że aż tak głodny nie jestem :wink:

Obrazek

Może troszkę informacji o Starym Moście w pigułce

W połowie XVI w. sułtan Sulejman Wspaniały nakazał budowniczemu/architektowi Hayruddinowi wybudować most nad Neretwą, potrzebny mu był solidny most do transportu wojsk, koni i towarów. Legenda głosi że w razie niepowodzenia w budowie sułtan nakazał go skrócić o głowę. Powstał starożytny cud architektury na którego budowę przeznaczono 456 kamiennych bloków. W 1993 roku w czasie wojny most został zniszczony i przez kilka lat straszył swoim wyglądem, a w zasadzie to co z niego zostało. Zburzenie mostu zostało nagrane amatorską kamerą. Przed wojną most też był atrakcją turystyczną którą przyjeżdżali podziwiać ludzie z całego świata, każdy chciał zobaczyć symbol pokojowego współistnienia muzułmanów i chcrześcijan. Mostar przed wojną był znany z tolerancji religijnej nie rzadko występowały tam małżeństwa mieszane. Ostatecznie most odbudowano, a sam most jest wierną repliką ponad 400-letniego mostu, by jak najdokładniej odwzorować pierwotny wizerunek zastosowano technologię budowy z XVI wieku od rodzaju kamieni po skład zaprawy. Uroczyste otwarcie miało miejsce w 2004 roku. Most i cała starówka zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

C D N
Alek70
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 438
Dołączył(a): 18.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alek70 » 13.01.2011 13:15

Chodzimy sobie po starówce

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

wypolerowane kamyczki

Obrazek

nie obyło się bez lodów, każdy po dwie gałki... ale pyyycha :D cena za 4 lody po 2 gałki to 4 euro

Obrazek

most w całej okazałości

Obrazek

Obrazek

Obrazek

pamiątkowy kamień

Obrazek

ostatnie spojrzenie i wracamy na kwaterę

Obrazek

Noc na kwaterze spędziliśmy w sumie dobrze był tylko jeden minus, a mianowicie dom znajduje się przy samej ulicy co prawda nie bardzo ruchliwej ale w nocy dało się to odczuć tym bardziej że od ulicy odzielała nas tylko ściana. Jedna noc to nie był problem, ale więcej to już nie byłoby tak fajnie lepiej byłby zakwaterować się nie od strony ulicy.
Na koniec taka ciekawostka jako że będąc w Mostarze temperatury ostro dawały się we znaki pić nam się chciało bardzo i nasi gospodarze powiedzieli nam że możemy pić wodę prosto z kranu, że popularna kranówa w Mostarze to woda mineralna i jeśli mamy puste plastikowe butelki to żebyśmy sobie je napełnili wodą z kranu bo nie ma sensu kupować wody. Muszę powiedzieć że po skosztowaniu byliśmy pozytywnie zaskoczeni, bo woda była rewelacyjna naprawdę smaczna.Nazajutrz wyruszyliśmy do naszego miejsca docelowego... kierunek Trpanj na Peljesacu z tym że po drodze jeszcze wodospady Kravica.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 13.01.2011 14:23

Czy mogę prosić o namiary na tą kwaterę?
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107665
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 13.01.2011 14:34

weldon napisał(a):Zimą jest tak ...


W dwóch słowach: tyz piknie

Obrazek
franko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2360
Dołączył(a): 14.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) franko » 13.01.2011 14:56

A w jednej literze: O!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PZDR.
Alek70
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 438
Dołączył(a): 18.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alek70 » 13.01.2011 15:31

Jacek S napisał(a):Czy mogę prosić o namiary na tą kwaterę?


Proszę bardzo tutaj też co nieco o nim napisałem, adres też tam jest :)
forum/viewtopic.php?p=643685&highlight=#643685
Alek70
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 438
Dołączył(a): 18.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alek70 » 13.01.2011 15:35

No no, zimą Plitvice coraz bardziej mi się podobają... bajecnie !!!!!
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 13.01.2011 15:53

Alek70 napisał(a):https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?p=643685&highlight=#643685


Dzięki.
:)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Plitvice, Mostar, Peljesac... wspomnienie wakacji 2010 - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone