napisał(a) wajheczka » 26.03.2017 07:56
Zjeżdżamy na dół podróż trwała krócej i było cieplej

Krócej bo mniej narciarzy jechało w górę a przez to wyciąg kręcił się szybciej

. Na dole widzę ze jest możliwość wypożyczenia quada lub skutera śnieżnego. Cena hm pewnie od siły perswazji zależny. Jak bym wiedział to pewnie by się pożyczyło i pojechalibyśmy na Czarną Repe. Będąc na górze to widziałem skutery które przyjeżdżały z dołu trochę się ,,pokręciły ,, po szczycie i wracały.

szkoda

a tak pięknie by było. W lecie to pewnie i na quadzie by na Repe dojechał. Prawie jak taksówka. Może kiedyś.

Jedziemy znaleźć jakiś normalny sklep. Zapomniałem już jak wygląda

normalny

Udaje się dopiero w Skole. Robimy zakupy. Artykuły pierwszej pomocy
kosztują powyżej 70 hrywien a wiec była tam podwyżka.
Wracamy do motelu. Patrzymy na prognozę pogody na jutro

szkoda się denerwować.
