Sam stwierdziłem, że są ciekawsze miejsca od Orebicia...
Na pewno jednak nie należy do nich Trpanj...
.png)
jerzy26 napisał(a):Orebic, należy traktować z jednej strony jako bazę wypadową - Korczula blisko, jest co oglądać na półwyspie, można pojechać do Mostaru i Dubrownika a plaże wcale nie są zatłoczone. A wieczorem obowiązkowe lody sprzedawane przez przemiłych braci, i świetnie mówiących w każdym języku. No i winiarnie, polecam różowe- wspaniałe.
Ale zgadzam się, że Peljesac jest jedyny w swoim rodzaju.
alessandro1977 napisał(a):Ci bracia to mówią świetnie w kilku językach...
Interseal napisał(a):alessandro1977 napisał(a):Ci bracia to mówią świetnie w kilku językach...
Nie dziwie się. Na lody w Orebićiu mają monopol, czemu też się nie dziwię.
.png)
.png)
.png)
alessandro1977 napisał(a):Na pewno jednak nie należy do nich Trpanj...
.png)
alessandro1977 napisał(a):Mnie nic nie mówił o dziewczynie z Krakowa...
Byłem z nim nawet raz na browarku i przyszedł z Chorwatką, z którą podobno jest już 2 lata...![]()
Coś tu nie gra...drugi z kolei nie ma dziewczyny...
Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne
