[b]Pag pierwszy raz w Chorwacji 15-23 sierpień 2009[/b]

Witam.
W tym roku zaplanowaliśmy daleką wyprawę na wakacje do Chorwacji dokładnie na Pag do miasta Pag.
Dlaczego Pag? Wpływ miało na to sporo czynników dobry dojazd, ładne plaże, oferta Biura Adriatyk dobra cena.
Wyjazd planowany był już od stycznia. Sprawdzanie trasy, samochodu ( VW Polo rocznik 96 ) troszkę zakupów buty do pływania, maski do nurkowania no i w końcu wyjazd. Trasa Cieszyn - Brno - Mikulov - Wiedeń - Graz - Maribor - Ptuj - i autostradą do zjazdu w Posedarie na Pag. Drogi w Polsce no to wiadomo trochę remontów, dziur, co moment ograniczenie itd. W Czechach opłata za autostrady a raczej za drogi autostrado podobne nie dużo lepiej jak w Polsce. Wjazd do Austrii też nie najlepszy lepsze oznakowanie, dojazd do Wiednia droga dobra widać, że robią tam dopiero autostradę na razie sporo prac na tym odcinku. Wiedeń pokonaliśmy nocą dobrze oznakowany wystarczy czytać tablice i spokojnie da się pokonać nawet w sobotę. Dalej w Austrii drogi bardzo dobre oznakowanie dobre ale trochę brak zaplecza w postaci stacji paliw, parkingi były co jakiś czas troszkę skromne myślałem, że coś lepszego. W Słowenii kupiliśmy Winiety za 30e. Dla świętego spokoju pierwszy raz. Drogi do Ptuja dobre widać, że coś robią. Przed granicą z Chorwacją niestety pierwszy korek około dwóch godzin straconych. No i w końcu Chorwacja drogi wspaniałe, oznakowanie bardzo dobre, zaplecze bardzo dobre informacje o stacjach paliw. Chciało by się jeździć tylko po takich drogach u nas. Myślę, że jeszcze sobie poczekamy. Droga w Chorwacji zleciała pięknie ładne widoki mała przerwa na odpoczynek i mamy zjazd na Pag. Do Pagu dojechaliśmy spokojnie. W agencji turystycznej Perla załatwiliśmy formalności i miły wesoły pan na skuterku zaprowadził nas do pobliskiego apartamentu. Apartament i właściciele bardzo fajni spokojna uliczka wszędzie blisko. ( teraz chwila przerwy na naukę wstawiania zdjęć i CDN )No i jest zdjcia z samochodu

Piotruś_Pan napisał(a):Bióra

Litości

Piotruś_Pan napisał(a):... teraz chwila przerwy na naukę wstawiania zdjęć ...

A teraz idziemy na jednego...

pablo2222 napisał(a):

Piotruś_Pan napisał(a):Bióra

Litości

Wywali cie z jury "Dyktanda i stąd ta frustracja?
Błędy drażnią,biją po oczach ale się komuś zdarzy jeden(internet ogłupia) i od razu pod pręgierz?

Piotruś_Pan napisał(a): ( teraz chwila przerwy na naukę wstawiania zdjęć i CDN )

No właśnie - już chyba wiesz, że zdjęcia jakby trochę za duże.

hepik napisał(a):od razu pod pręgierz?

Lubię bat.

Witam ponownie.
Pag przywitał nas piękną słoneczną wręcz upalną pogodą. Troszkę zmęczeni podróżą odpoczęliśmy kilka chwil i udaliśmy się na pierwszą kąpiel na plażę. Woda oczywiście ciepła i czysta no i strasznie słona. Już po pierwszych minutach Pag dał się poznać jako miasteczko z duszą, mający coś w sobie, czuliśmy się w nim jak w domu chociaż od domu dzieliło nas około 1500 km. Zdjęcia z pobliskiej plaży.








To hotel przy plaży.



Drugiego dnia wyprawa do pobliskiego Simuni. Piękna miejscowość, ładny Camping i port. Przy plaży las trochę cienia i głośne cykanie cykad. Woda czysta widać jeżowce i pływające ryby. W drodze powrotnej kilka fotek z punktu widokowego gdzie widać panoramę Pagu. Piękne widoki.















Ostatnie u góry po prawej stronie domki to nasz apartament.







W drodze na rynek spotkaliśmy spacerującego żółwia.





W porcie przycumowany Statek Festini za dwa dni na tym statku wspaniały fiszpiknik.



Na rynku jak zwykle wspaniała atmosfera. Przygrywa zespół wspaniałą Chorwacką muzykę.