REJS-opowieść o pięciu Księżniczkach, Doktorze i Kapitanie.

napisał(a) **elka21** » 16.09.2017 19:43

CROnikiCROpka napisał(a): ciekawość świata i samej siebie w różnych "warunkach" też jest silna

Masz zamiar jechać na Alaskę :?:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 16.09.2017 19:54

elka21 napisał(a):
CROnikiCROpka napisał(a): ciekawość świata i samej siebie w różnych "warunkach" też jest silna

Masz zamiar jechać na Alaskę

Czy jednak zimowe Kanary??

napisał(a) **CROnikiCROpka** » 16.09.2017 20:06

Ani jedno ani drugie

Zimowe wakacje faktycznie rozważamy, ale jednak bez adrenaliny :wink:

czyli raczej Tajlandia.

A wakacje w okresie wakacji... zastanawiam się, jak się odnajdę w kurorcie w hotelu z innymi turystami. Dwa tygodnie na dupsku, basen hotelowy i plaża przy hotelu, trzy wycieczki fakultatywne i jedzenie pod nos... sama nie wiem. :roll:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 16.09.2017 20:15

CROnikiCROpka napisał(a):Ani jedno ani drugie

Zimowe wakacje faktycznie rozważamy, ale jednak bez adrenaliny czyli raczej Tajlandia.

A wakacje w okresie wakacji... zastanawiam się, jak się odnajdę w kurorcie w hotelu z innymi turystami. Dwa tygodnie na dupsku, basen hotelowy i plaża przy hotelu, trzy wycieczki fakultatywne i jedzenie pod nos... sama nie wiem.

Tajlandia - jak najbardziej. Ale ten letni hotel.....oszalałaś Kobieto

napisał(a) **CROnikiCROpka** » 16.09.2017 20:22

beatabm napisał(a):
CROnikiCROpka napisał(a):Ani jedno ani drugie

Zimowe wakacje faktycznie rozważamy, ale jednak bez adrenaliny czyli raczej Tajlandia.

A wakacje w okresie wakacji... zastanawiam się, jak się odnajdę w kurorcie w hotelu z innymi turystami. Dwa tygodnie na dupsku, basen hotelowy i plaża przy hotelu, trzy wycieczki fakultatywne i jedzenie pod nos... sama nie wiem.

Tajlandia - jak najbardziej. Ale ten letni hotel.....oszalałaś Kobieto

Jak Tajlandia to Phuket albo Ko Lanta. I tu o dziwo wolę sobie zorganizować sama nocleg przez booking i przelot.

A hotel na lato... chyba faktycznie oszalałam, ale chciałam zobaczyć, jak to wygląda :roll:

napisał(a) **gusia-s** » 17.09.2017 11:57

Narazie pogoda nie dopisuje

przeszła szybka ale potężna burza z gradobiciem. Woda w marinie zmieniła kolor na gangesowy. Potem nastała jasność, ale znów coś nadciąga. No więc cycamy i czekamy ... :roll:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 17.09.2017 12:20

CROnikiCROpka napisał(a):
beatabm napisał(a):
CROnikiCROpka napisał(a):Ani jedno ani drugie

Zimowe wakacje faktycznie rozważamy, ale jednak bez adrenaliny czyli raczej Tajlandia.

A wakacje w okresie wakacji... zastanawiam się, jak się odnajdę w kurorcie w hotelu z innymi turystami. Dwa tygodnie na dupsku, basen hotelowy i plaża przy hotelu, trzy wycieczki fakultatywne i jedzenie pod nos... sama nie wiem.

Tajlandia - jak najbardziej. Ale ten letni hotel.....oszalałaś Kobieto

Jak Tajlandia to Phuket albo Ko Lanta. I tu o dziwo wolę sobie zorganizować sama nocleg przez booking i przelot.

A hotel na lato... chyba faktycznie oszalałam, ale chciałam zobaczyć, jak to wygląda

Fajnie Ci z tą Tajlandią, moje marzenie tam pojechać....

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 17.09.2017 12:24

gusia-s napisał(a):Narazie pogoda nie dopisuje przeszła szybka ale potężna burza z gradobiciem. Woda w marinie zmieniła kolor na gangesowy. Potem nastała jasność, ale znów coś nadciąga. No więc cycamy i czekamy ...

Grad?

Na popołudnie windguru pokazuje zdecydowaną poprawę pogody dla Splitu a Wy przecież obok. Meteo też mówi że siła wiatru ma spadać. Jeszcze dziś wg mnie macie szanse spokojnie wypłynąć. A nawet jak nie to wiesz...cycanie na jachcie ma swój urok, nieprawdaż? :wink:

A jak łódka, w porządku, którą masz kajutkę?

napisał(a) **elka21** » 17.09.2017 12:32

beatabm napisał(a): A nawet jak nie to wiesz...cycanie na jachcie ma swój urok, nieprawdaż?

Ale, żeby zaraz na starcie, nie wycycać się do zera :lol:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 17.09.2017 12:37

elka21 napisał(a):
beatabm napisał(a): A nawet jak nie to wiesz...cycanie na jachcie ma swój urok, nieprawdaż?

Ale, żeby zaraz na starcie, nie wycycać się do zera

Gusia ma dużą łódź, powinno było zmieścić się na niej dużo cyców :mrgreen:

Za mało cyca to strategiczny błąd :roll:

napisał(a) **gusia-s** » 17.09.2017 12:39

Kochana, dokładnie tak

pierwszy raz w życiu widziałam grad w Cro.
Pogodę sprawdzamy no i czekamy.

Łódka ok, kajutka dziobowa

Najlepsza. Jak otworzyłam oczy to przez skylighta zobaczyłam błękit nieba, no ale potem to się zmieniło... może powinnam była jednak w niej zostać

Rufowe to takie trochę trumny, 2 szt. i 1 burtowa piętrus, ciasne więc super się trafiło.

Cycam z umiarem bo potem miewam problemy z błędnikiem ustalmy

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 17.09.2017 12:45

gusia-s napisał(a):Kochana, dokładnie tak pierwszy raz w życiu widziałam grad w Cro.
Pogodę sprawdzamy no i czekamy.

Łódka ok, kajutka dziobowa Najlepsza. Jak otworzyłam oczy to przez skylighta zobaczyłam błękit nieba, no ale potem to się zmieniło... może powinnam była jednak w niej zostać

Rufowe to takie trochę trumny, 2 szt. i 1 burtowa piętrus, ciasne więc super się trafiło.

Cycam z umiarem bo potem miewam problemy z błędnikiem ustalmy

Moja zawsze rufowa, od strony nawigacyjnej, jako oficer muszę być blisko stanowiska dowodzenia :mrgreen:

Gusia dam Ci jedną radę apropo cycania: u osoby nacycanej nie stwierdzono NIGDY choroby morskiej wiec nie żałuj sobie :mrgreen:

napisał(a) **gusia-s** » 17.09.2017 15:12

Dobra, pobrałam małą dawkę

no i płyniemy... Kierunek Solta i Stromorska. Słonko wychodzi ale praktycznie ziro wiatru. Na prawo Ciovo, na lewo Solta a za mną Brac

Poczęstowaliśmy Neptuna cycem :mrgreen:

Pozdrav

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 17.09.2017 15:36

Neptun się bardzo gniewa jeśli go nie częstujesz, skoro dostał swojego cyca to pozwoli Wam na pewno pięknie pożeglować

Stomorska - bardzo sympatyczny port, byliśmy tak ok...dwa tygodnie temu

Polecam spacer główną ulicą na skarpę do śmietnika

Widok z wysokości - miodzio

napisał(a) **CROnikiCROpka** » 17.09.2017 16:31

beatabm napisał(a):
CROnikiCROpka napisał(a):
beatabm napisał(a):
CROnikiCROpka napisał(a):Ani jedno ani drugie

Zimowe wakacje faktycznie rozważamy, ale jednak bez adrenaliny czyli raczej Tajlandia.

A wakacje w okresie wakacji... zastanawiam się, jak się odnajdę w kurorcie w hotelu z innymi turystami. Dwa tygodnie na dupsku, basen hotelowy i plaża przy hotelu, trzy wycieczki fakultatywne i jedzenie pod nos... sama nie wiem.

Tajlandia - jak najbardziej. Ale ten letni hotel.....oszalałaś Kobieto

Jak Tajlandia to Phuket albo Ko Lanta. I tu o dziwo wolę sobie zorganizować sama nocleg przez booking i przelot.

A hotel na lato... chyba faktycznie oszalałam, ale chciałam zobaczyć, jak to wygląda

Fajnie Ci z tą Tajlandią, moje marzenie tam pojechać....

U mnie na razie też marzenie. Do tego dochodzi jeszcze zimna kalkulacja kosztów i... zobaczymy czy nadal to nie pozostanie w sferze marzeń :wink: