Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020, Sanok 2021

Ponieważ w Myczkowcach nie mieliśmy być, toteż nie miałam pojęcia, iż na jego obrzeżach znajduje się bardzo fajne miejsce na spacer – ogród ośrodka Caritasu.
Jadąc z Uherców w kierunku zapory, zwróciliśmy uwagę na stojące liczne tablice przed wejściem. Wracając, zatrzymaliśmy się z spontanicznie, z czystej ciekawości. Szkoda, że czasu mieliśmy niewiele, bo inaczej na pewno zabawilibyśmy tam dłużej.

Zaraz przy bramie, po lewej stronie, jest wejście do Ogrodu Biblijnego. Wstęp jest płatny (10 zł ), nabyty bilet upoważnia do wejścia także do parku miniatur.



Do ogrodu biblijnego tylko zaglądnęliśmy przez furtkę, na zapoznanie się z nim mieliśmy stanowczo za mało czasu, a zwiedzanie w biegu byłoby zupełnie bezsensowne.

Zwiedzając z dziećmi, z pewnością warto zaglądnąć do Mini ZOO, chociaż zwierzaków dużo nie jest.

Można też zapoznać się z niektórymi owadami, jakie żyją w regionie. Tyle, że nie są pokazane „na żywo”, lecz w postaci ogromnych modeli.













Teren ośrodka jest zadbany, zacienionymi alejkami fajnie się spaceruje.







Cel naszej przechadzki jeszcze „przed” nami, ale to już po Świętach.

(tegoroczna szopka we wrocławskim kościele św. Elżbiety)

Życzę Wam zdrowia i pomyślności wszelakiej!

dangol napisał(a):
Życzę Wam zdrowia i pomyślności wszelakiej!

Dziękuję i nawzajem, i aby małe paskudy omijały Ciebie i rodzinę.

pzdr

Wszystkiego dobrego z okazji Świąt, przede wszystkim zdrowych, spokojnych pomimo zarazy.

dangol napisał(a):
Życzę Wam zdrowia i pomyślności wszelakiej!

Dziękujemy. Życzymy dużo zdrowia i wielu wojaży potem ciekawie opisanych na cro.pl .

PS.
Musimy koniecznie pojechać tam gdzie te gigantyczne owady. Jak pokazałem Wasze zdjęcia naszemu wielbicielowi owadów wszelakich to nie mogłem go potem odciągnąć od laptopa .

Plenerowa wystawa „Od ziarna do chleba” - kolejne etapy przedstawione są na drewnianych rzeźbach

Oczywiście najpierw trzeba przygotować pole, aby można było zasiać ziarenka.



Pora na zasiew…



Wreszcie zboże urosło, można je ścinać , zbierać i przenieść do stodoły…







Młócka, mielenie zboża, wyrobienie ciasta i wypiek chleba, a potem rodzinne jego spożywanie…



Więcej na stronie Caritasu: https://myczkowce.org.pl/oferta-osrodka ... -do-chleba

Danusiu , uświadomiłaś mi jak dawno nie byłem w Myczkowcach - ostani raz jakieś 10 lat temu
Muszę to naprawić , najlepiej na wiosnę , a póki co widoczki z wczorajszego spaceru . . .











. . . w podziękowaniu za życzenia . Jednocześnie życzymy Wam wszystkiego co najlepsze w Nowym 2021 Roku wolnym od zagrożeń i zakazów






Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):....póki co widoczki z wczorajszego spaceru . . .

Świetne zdjęcia .

Pięknie jest tam o tej porze roku! Jesteś Piotrze szczęśliwcem, masz w Bieszczady blisko

Tablice przedstawiające historię regionu…

Oczywiście, tablic i historycznych fotek było więcej, niż na pokazanych przeze mnie zdjęciach. Były dla mnie podsumowaniem bieszczadzkich wakacji tegorocznych i „zamierzchłych".

W kolejnym odcinku będzie o tym miejscu w ośrodku Caritasu, który był dla mnie najważniejszym przystankiem tego spaceru.

Miłośnicy bieszczadzkich i beskidzkich cerkiewek powinni koniecznie zaglądnąć do Parku Miniatur. Nie zastąpi to oglądania świątyń w realu, ale daje pojęcie, jak wiele cerkwi można zobaczyć i które z tego ogromu wybrać, gdy czasu na zwiedzanie zbyt wiele nie ma.
Park otwarto jesienią 2007 roku, miniatury drewnianych kościołów i cerkwi wykonano w skali 1:25.
Makiety przedstawiają świątynie z terenu południowo-wschodniej Polski, Ukrainy i Słowacji – są to zarówno obiekty wciąż istniejące, jaki te, których na żywo już nie można zobaczyć..
Miniatury zostały rozmieszczone według lokalizacji zamieszkiwania grup etnograficznych: Dolinian, Pogórzan, Bojków oraz Łemków.



Miniatury umieszczono pomiędzy niskimi krzaczkami, posadzonymi na 10 malutkich wzgórkach.















Więcej fotek miniaturowych świątyń wkrótce.

Fajny ten park z miniaturami świątyń.

Aż mnie zatkało z wrażenia.

Ten park miniatur jest i śliczny i pouczający, po prostu fantastyczny pomysł.

Widziałam w Twojej relacji jak dużo sami zobaczyliście miejsc sakralnych, no to teraz nasuwa się pytanie, są w tym parku takie których nie widzieliście?