Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moja relacja z Breli

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
joasiasok
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 249
Dołączył(a): 27.01.2008
Moja relacja z Breli

Nieprzeczytany postnapisał(a) joasiasok » 28.09.2008 02:01

Lato, lato i po lecie.... Pora powspominać cudowne chwilę i w podziękowaniu za pomoc w zorganizowaniu wakacji zdać relację. Do dzieła!
Po raz pierwszy sama wzięłam na siebie organizację wyjazdu ( rok temu byłam „na doczepkę” na Pagu, Murterze i Novi Vinodolskim. )
Szukałam odpowiedniego miejsca dla rodzinki z 3 letnią córeczką.
Po tygodniach spędzonych na studiowaniu forum mój mąż prawie zagroził rozwodem, bo dalej nie byłam zdecydowana gdzie pojechać... a gdzie wybór kwatery......?
Zdecydowałam się na Brelę. I to był strzał w dziesiątkę!
Teraz tylko znalezć kwaterkę....Był marzec, a gdzie nie napisałam maila tam wszystko zajęte.
W końcu jest. Jedziemy!!!!
Kolejne 3 miesiące na forum i w czerwcu pakujemy graty.

Wyjazd z Warszawy, postój na Śląsku (po drodze koncert the Police) i 18.00 ruszamy. Cieszyn, Wiedeń, około 3.00 (już mi się oczka kleją) zmiana za kółkiem. Mała się budzi...”Gdzie morze???” I po spaniu... Czuwa przez korek w Słowenii, zasypia po wjezdzie do HR, ale niestety kolejny korek a zatrzymanie samochodu równoznaczne z pobudką. Wymęczeni obiecujemy sobie że w przyszłym roku nie pojedziemy z pt/sb (błąd, błąd, błąd!!!)
Około 11 zjeżdżamy z autostrady, widok na powalający błękit usuwa znużenie z głów, i za kilkanaście minut jesteśmy w Breli w dzielnicy Podrace. 33C- żar leje sie z nieba.

Nasze apartamenty są skromne, ale schludne, choć przyznam że trochę wiekowe i renowacja by się przydała. Widok piekny, taras boski, gospodarz przemiły, więc pierwsze wrażenie pozytywne.
Obiadek i mała CHCE DO MORZA i koniec. Z nas wyszło zmęczenie i po prostu padałam na twarz. Było mi wszystko jedno, byle zasnąć.....Młoda też padła.
Wczesnym wieczorkiem spacerek i mały rekonesans. Wszystko w zasięgu 15 min spaceru, sklep, kantor, sklepiki ( kto ma dzieci wie, że im ich mniej tym lepiej), lody ( od dziś główny element diety!), kilka restauracji, przecudna plaża, czysto, po prostu żyć nie umierać!

Kolejne dni upływały na smacznym spanku do 8-9 ( młoda spała jak zabita!), śniadanko, kawka na tarasiku, przygotowywanie sprzętu pływającego ( uzbierało się przez cały pobyt: samolot, kółko, pływaczki, ponton, delfin a i tak było kup mi, takiego jeszcze nie mam!) smarowanie całej rodzinki, pakowanie koszyka i ok 11 na plaże. I tutaj wielki PLUS dla Breli tj. cień na plaży, zawsze się go znalazło.
Mała pędzi do wody i spędza tam 2 godziny( po 2 tygodniach strach przed wodą nie istnieje, młoda pływa w rękawkach nie czując dna. Tata dumny! Za rok bez pływaczek! Zobaczymy.
Ok. 13 muszę schować małą w cień, i wyciągnąć z wody, tylko jak to zrobić??? Idziemy więc na długi spacer w cieniu pinii i obowiązkowo na lody i przekąskę. Wracamy do wody... Teraz mamy kolej, gotujemy i nawiązujemy międzynarodowe przyjaznie z dziećmi. Jakie było zdziwienie młodej jak mała Niemka usiłowała ją namówić na wspólne pływanie. „ Mamo, ja jej nie rozumiem???” Z Czeszką poszło łatwiej. W samej Breli Polaków niewielu ( był czerwiec, w lipcu coraz częściej słyszelismy nasz język)
Popołudniu prysznic,obiadek i drzemka – jak bosko!!!BOSKO! Wstajemy o 19 i na spacerek!
Gdzie nie pójdziesz tam pięknie. Cudowny spacer w dalsze dzielnice Breli, w kierunku Jarduli. Ok.20 słonko zachodzi za górami i to magiczna pora. Jest po prostu przepięknie. Po drodze kilka knajpek, ławeczki . W drugą stronę chodziliśmy znacznie częściej. Plażą aż do Baski Vody ( ok. 45 minut). Ostatnie 10 minut po kamykach, z wózkiem mało komfortowo... Ale czego się nie robi dla dziecka, które nie może żyć bez trampoliny???
Może wyjaśnię: tak jak dla mnie HR kojarzy się z morzem, słońcem, rakiją itp. , tak dla mojej małej jest to synonim trampoliny. Może nie być obiadu, lodów, morza ale trampolina musi być!To była miłość od pierwszego wejrzenia w zeszłym roku! Były i na Pagu i Murterze i Novi Vinodolski
To jedyny MINUS dla Breli ( dla większości nieistotny zupełnie, dla nas był prawdziwym wyzwaniem)
Potem odkryliśmy że ulicą Frankopańską jest wygodniej z wózkiem, choć mniej urokliwie.
Kiedy ok. 23-24 padaliśmy spać księżyc widoczny z tarasu chował się za horyzontem ( jestem laikiem w tej dziedzinie, ale dziwnie to wyglądało) I smaczny sen do białego rana!!!

Ponieważ nastawiliśmy się na leniuchowanie nie szaleliśmy z wyjazdami poza Brelę. Inną przyczyną były koszmarnie wysokie temperatury w pierwszym tygodniu ( przełom czerwca i lipca).
Byliśmy na Sv. Jure ( coś fantastycznego, widoki niezapomniane, młoda zawiedziona, dlaczego nie ma kozic tylko są krowy na drogach?)
Jeden dzień spędziliśmy w Splicie, chętnie tam wrócę, bo z małą było ciężko.
No i okolice : Baska Voda, Makarska, Promajna.

Powrót do domu przeszedł wyjątkowo sprawnie. Wyjazd z Breli o 3 rano, o 8 byliśmy na granicy ze Słowenią ( przejazd lokalymi drogami żeby uniknąć winiety) i powrót na autostradę w Austrii. Dobra mapa to skarb! I o 17 byliśmy w Cieszynie.

Dla wszystkich którzy przeczytają moje wypociny bo zastanawiają się czy wybrać Brelę powiem tak jak większość na forum: wspaniałe miejsce na wypoczynek z dzieckiem ( duży plus za plaże , minusik za nieszczęsną trampolinę). Wieczorem jest cichutko jak na wsi ( piszę o Podrace)
Wszystko co potrzebujesz masz na miejscu a nie ma tłumów.

Napewno tam wrócę za rok, a rzadko się zdarza że jezdzimy w to samo miejsce dwa razy.
Ale najlepszą rekomendację Breli wystawiła moja 3 letnia córcia, kiedy kilka dni temu, patrząc na deszcz za oknem powiedziała: „ Mamo, dlaczego nie ma słonka? W Chorwacji było tak pięknie.....”
I na dokładkę mój mąż stojąc na tarasie, wpatrzony w morze: „ już wiem czemu tak długo siedziałaś na tym forum...super wakacje!”
A wam, Cromaniacy wielkie dzięki za pomoc w ich organizacji!!!
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.09.2008 09:03

Fajnie, fajnie miałem podobnie w tym roku - dołącz fotki jak masz.


pozdrav
jorgus111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3080
Dołączył(a): 08.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jorgus111 » 28.09.2008 13:59

zebik napisał(a):Fajnie, fajnie miałem podobnie w tym roku - dołącz fotki jak masz.


Obowiązkowo fotki 8)

pzdr :papa:
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 29.09.2008 10:25

Brela - byłam tam chwile w tym roku :wink: , ale bardzo krótką chwilę... :roll:
Ooo trampolina, też to znam, tylko u nas była to nagroda za dobre zachowanie - mały sznatażyk, a co 8) .
Koniecznie wrzuć fotki.
:papa:
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 04.10.2008 21:50

Fajne, fajne, tylko bez fotek to tylko połowa relacji :), do dzieła, jak wstydzisz się tych rodzinnych, to daj chociaż jakieś pejzaże :), no i czy są tam jakieś place zabaw dla dzieci, bo o to najczęściej pytali nas napotykani rodzice :)
elli
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 04.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) elli » 04.10.2008 22:03

Ja też będę czekała...... :papa:
joasiasok
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 249
Dołączył(a): 27.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) joasiasok » 04.10.2008 23:24

jak znajde chwilke to spróbuję wkleic parę fotek.
co do placów zabaw to w breli nie ma żadnego. tutaj minus dla tego przeuroczego miejsca. atrakcje dla dzieci to janbliżej w baska voda ( naspacerowaliśmy się...)a fajny plac zabaw w makarskiej. ale i tak wolałam mieszkać w breli.
Crokuski
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 09.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crokuski » 05.10.2008 00:38

Moje dwa skrzaty co wieczór trampolinowały w Makarskiej. Mają więc założoną krówkę skarbonkę na przyszły rok z przeznaczeniem na trampoliny :-)
nowalijka
Croentuzjasta
Posty: 200
Dołączył(a): 20.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nowalijka » 21.05.2009 00:00

Czy mogę prosic o namiary na kwatere? prosze, prosze!
bukmacher3
Croentuzjasta
Posty: 316
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) bukmacher3 » 21.05.2009 12:38

Podaj namiar na ową kwaterę i jaką płaciliście kwotę. Czy jest klima?
Pozdrav
horas
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 145
Dołączył(a): 15.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) horas » 22.05.2009 14:18

bukmacher3 napisał(a):Podaj namiar na ową kwaterę i jaką płaciliście kwotę. Czy jest klima?
Pozdrav


@joasiasok,
wielkie dzięki za relację, my (2+1) w drugiej połowie lipca wybieramy się do Breli do dzielnicy Jardula, więc ciśnie mi się na usta pytanie - czy byłaś może w tej dzilenicy Breli w celach turystycznych ?? Jak ogólnie wygląda sprawa ze sklepami i knajpkami w których można smacznie i tanio ;) zjeść sobie jakiś obiadek ?? masz może jakieś foty z tej miejscowości ??
pozdrav
Paweł :D
joasiasok
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 249
Dołączył(a): 27.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) joasiasok » 27.05.2009 20:19

w jarduli byłam tylko spacerkiem, wzdłuz morza, z moja wtedy 3 latkę trwało to trochę. Najczęściej stołowalismy sie w "centrum" przy Konzumie, niestety nie pamietam nazwy restauracji. po drodze w kierunku Jarduli jest Kanjpka z grillem, ale jedzonko takie sobie, byłam raz i nie wróciłam.
Fotek z Breli jest mnóstwo na forum, a wklejania nie opanowałam, wiem, wiem, że wstyd.... może jak wrócę w tym roku

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Moja relacja z Breli
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone