Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

6 krajów w 2 tygodnie - krótka relacja z Bałkanów

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 27.09.2023 08:31

te kiero napisał(a):
W ten weekend pokazałem mojej Pani kilka filmików, ze zwiedzania Stambułu, no i dziewczyna, ma teraz zagwozdkę; realizować marzenie czy lepiej ku cywilizacji ;)



Chociaż turecka riwiera i tamtejsze all-inclusivy to zdecydowanie nie moja bajka, to już Stambuł kusi mnie od dawna. Też oglądałem sporo filmów (przypuszczam, że w w dużej części te same co Ty 8) ) no i postanowiłem dać Turcji szansę. W styczniu lecimy właśnie do Stambułu i mam nadzieję, że się nie zawiodę, także jeśli chodzi o mieszkańców.
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 27.09.2023 08:34

wiola2012 napisał(a):Budynek z zewnątrz jest ładny, ale nie pomyślałabym, że wewnątrz kryje takie cudeńka.


W ogóle ta Serbia jest przez wielu turystów omijana, traktowana jako kraj wyłącznie tranzytowy, a jeśli się dokładnie zagłębić w historię tego kraju, to jest ona równie bogata jak Chorwacji - szczególnie za czasów Imperium Otomańskiego na terenach Serbii działo się bardzo dużo. I zapewne takich perełek jak Topola jest tam o wiele więcej, tylko leżą poza głównymi szlakami tranzytowymi.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 01.10.2023 20:30

marekkowalak napisał(a):W ogóle ta Serbia jest przez wielu turystów omijana, traktowana jako kraj wyłącznie tranzytowy, a jeśli się dokładnie zagłębić w historię tego kraju, to jest ona równie bogata jak Chorwacji - szczególnie za czasów Imperium Otomańskiego na terenach Serbii działo się bardzo dużo. I zapewne takich perełek jak Topola jest tam o wiele więcej, tylko leżą poza głównymi szlakami tranzytowymi.


Całkowicie się z Tobą zgadzam , jeżeli pozwolisz dodałbym tylko , że sporo działo się na terenie obecnej Serbii również za czasów Imperium Rzymskiego , o czym pisałem kiedyś w relacji na forum . Urodziło się tam przecież kilku cesarzy rzymskich .


Pozdrawiam
Piotr
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.10.2023 20:55

Serbia nie ma dostępu do morza, więc trudno się dziwić, że nie jest tłumnie odwiedzana przez turystów. Dużych jezior, poza Gružanskim jezerem, również nie posiada.
Pozostają góry, a na tym polu jest duża konkurencja wśród innych państw Bałkańskich. Trudno rywalizować z Górami Przeklętymi czy Durmitorem...

Wnętrze cerkwi w Topoli przepiękne :D
A nocne Skopje rzeczywiście dużo słabiej oświetlone niż rok temu. Szkoda :(
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 01.10.2023 23:00

Avala - Avalski Toranj

Tuż przy wreszcie po wielu latach ukończonej południowej obwodnicy Belgradu znajduje się kolejna atrakcja, bardzo popularna wśród miejscowych, a raczej pomijana przez obcokrajowców. Pięknym nowym rondem "Petlja Avala" zjeżdża się do miejscowości Beli Potok, gdzie wspinamy się wąską jednokierunkową drogą na wzgórze Avala. Tam w 1965 r. Serbowie wybudowali 202-metrową wieże Avalski Toranj. Co nietypowe, była ona jedyną taką wieżą w Europie nie stojącą bezpośrednio na ziemi, a na wielkim betonowym tripodzie. Stanowiła ona ważne centrum telekomunikacyjne, a przy okazji byłą atrakcją turystyczną, z restauracją i tarasem widokowym.
Ponieważ znajdowały się tam ważne dla serbskiej armii , radia i telewizji przekaźniki, wieża stałą się celem ataku bombowców NATO i w 1999 roku została zniszczona.
Po wojnie zarządzono zbiórke i wreszcie w 2010 ro. odbudowaną wieżę oddano do użytku. Jest prawie taka sama jak pierwowzór, tylko o 2 metry wyższa i jest najwyższym budynkiem na Bałkanach.
Wizyta w wieży kosztuje 400 dinarów (ok. 16 zł) od osoby - można płacić kartą. Na dole jest duży parking, do wejścia prowadzi dosyć długa rampa, a na górę wwozi nas szybka winda. Z tarasu widokowego rozpościera się piękny widok na Belgrad i okolice. Prawie nie ma ludzi, więc można swobodnie cieszyć się tym, co widać dookoła.

Petr0813.JPG


Petr0814.JPG


Petr0819.JPG


Petr0820.JPG


Petr0821.JPG


Petr0826.jpg


Petr0827.jpg
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 01.10.2023 23:02

piotrf napisał(a):
Całkowicie się z Tobą zgadzam , jeżeli pozwolisz dodałbym tylko , że sporo działo się na terenie obecnej Serbii również za czasów Imperium Rzymskiego , o czym pisałem kiedyś w relacji na forum . Urodziło się tam przecież kilku cesarzy rzymskich .


Pozdrawiam
Piotr


Oczywiście masz rację - w końcu przez wieki granica Imperium Rzymskiego opierała się na Dunaju :D

A na terenie Serbii jest wiele wykopalisk archeologicznych odkrywających cenne zabytki z czasów właśnie rzymskich.
Ostatnio edytowano 01.10.2023 23:06 przez marekkowalak, łącznie edytowano 1 raz
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 01.10.2023 23:05

maslinka napisał(a):Serbia nie ma dostępu do morza, więc trudno się dziwić, że nie jest tłumnie odwiedzana przez turystów. Dużych jezior, poza Gružanskim jezerem, również nie posiada.
Pozostają góry, a na tym polu jest duża konkurencja wśród innych państw Bałkańskich. Trudno rywalizować z Górami Przeklętymi czy Durmitorem...
(


Racja - Durmitor widziałem i również mnie oczarował, Góry Przeklęte mam w planach na jeden z najbliższych wyjazdów.

Natomiast wiele dobrego słyszałem i czytałem również o serbskim Zlatiborze i tamtejszych pasmach górskich i nie ukrywam, że też mnie kuszą te rejony.

Trochę za mało życia, żeby odwiedzić wszystko, co by się chciało ;)
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 08.10.2023 22:41

Belgrad - Zemun

Tym razem postanowiłem spędzić w Zemun nieco więcej czasu i zobaczyć to ważne historycznie miejsce. Zemun przez długie lata było miejscowością graniczną pomiędzy Cesarstwem Austrowęgierskim a Imperium Osmańskim. Stanowiło również główną siedzibę węgierskiego bohatera Jana Hunyadego - to stąd wyruszały jego słynne wypady na tureckie oddziały oblegające Belgrad.

Z tego, co czytałem w necie, bardzo popularna jest tutejsza promenada - Zemunski Kej, a w licznych restauracjach można smacznie i niedrogo zjeść. Nie wiem, czy tego dnia (a był piątek wieczór) była jakaś nadzwyczajna uroczystość po drugiej stronie Dunaju, czy wydarzyło się coś równie ważnego, ale promenada świeciła pustkami, a prawie wszystkie restauracje były pozamykane. W miejscowym parku ludzi też można policzyć na placach jednej ręki. Jedynie widok na oświetlony Kalemegdan zrobił wrażenie.

Petr0833.jpg


Po II wojnie światowej Zemun zostało dołączone do Belgradu i miało stanowić dzielnicę reprezentacyjną stolicy nowej Jugosławii. Centralnym punktem tej dzielnicy miał być monumentalny budynek Palata Federacije, wybudowany za potężne pieniądze w 1959 roku. Początkowo mieściło się tu kilka ministerstw, swoje biura miał też Tito, tutaj przyjmowano zagraniczne delegacje. Po upadku federacji najpierw były tu biura prezydentów, a od 2006 r. znów mieszczą się tu ministerstwa i agencje rządowe. Budynek przemianowano na Palata Srbija i dobudowano do niego bardzo ładną fontannę.

Petr0836.jpg


Petr0841.jpg


Petr0842.jpg


Petr0843.jpg


Po wyborach prezydenckich w 2017 r. planowano znów przenieść tutaj siedzibę prezydenta Serbii, ale do tej pory jeszcze to nie nastąpiło.

Zaraz obok znajduje się kolejny ważny historycznie budynek - Ušće Tower. Wybudowany w 1965 r. jako siedziba CK partii komunistycznej, długo pozostawał najwyższym budynkiem Jugosławii i był podświetlany charakterystycznym napisem TITO. W 1999 r. został poważnie uszkodzony podczas nalotów NATO. Po remoncie stał się ogromnym centrum handlowym, pod którym można wygodnie i tanio zaparkować.

Petr0829.jpg


Petr0830.jpg
Ostatnio edytowano 14.10.2023 19:42 przez marekkowalak, łącznie edytowano 1 raz
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 14.10.2023 19:17

Chorwacja

Najbardziej pozytywną rzeczą w Zemun jest hotel - Garni Zeder. Pokoje kategorii lekko luksusowej, z pysznym śniadaniem, w przystępnej cenie (200 zł).

Petr0849.jpg


Przy hotelu bezpłatny parking, którego jak widać, pilnuje profesjonalna ochrona (już nie darmowa, bo trzeba go było za to trochę pogłaskać):

Petr0853.jpg


Długo kombinowałem, którym przejściem serbsko-węgierskim wrócić do domu. I w końcu wybrałem... żadne. Zamiast tego postanowiłem jechać przez Chorwację. Po pierwsze: w opiniach na GM wydawało się niezatłoczone, nawet w sezonie. Po drugie: węgierska M6 jest o wiele luźniejsza od M5. No i po trzecie: Vukovar po drodze - miasto, w którym mnie byliśmy już od 10 lat!

Poza tym: co to za wakacje bez Chorwacji, chociaż na krótko? ;)

Wybór okazał się idealny! Oto jak wygląda serbsko-chorwackie przejście graniczne Šid - Tovarnik ok. 10 rano:

Petr0856.jpg


Petr0857.jpg


Przejazd zajął jakieś 10 minut. :coool: :coool:
Ostatnio edytowano 14.10.2023 19:44 przez marekkowalak, łącznie edytowano 1 raz
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 14.10.2023 19:41

Vukovar

Absolutna świętość dla Chorwatów. Miasto-Bohater (Grad-heroj), będące symbolem wojny o niepodległość, cel pielgrzymek całego narodu. Ruscy mają Stalingrad, Japończycy Hiroszimę, Amerykanie One World Trade Center - tym samym dla Chorwatów jest Vukovar. Miejsce absolutnie magiczne...

W 1991 r. dosłownie zrównane z ziemią - oddziały JNA dostały rozkaz całkowitego zniszczenia wszystkich budynków. Tym samym po kapitulacji 18 listopada Vukovar stał się procentowo najbardziej zniszczonym miastem XX wieku. W ostatnich dniach oblężenia do miasta weszły też oddziały paramilitarne - głównie Tigrovi Arkana i Beli Orlovi Šešelja, którzy dokonali masowych gwałtów i morderstw na ludności cywilnej, a 18 i 19 listopada wypędzili całą chorwacką ludność z miasta. Vukovar przestał istnieć. W następnych tygodniach Serbowie zaczęli stopniowo budować miasto na nowo, sprowadzać tam Serbów z okolicy. Prawie rok później do miasta przyjechała delegacja ONZ pod przywództwem Tadeusza Mazowieckiego - odkryła ona masowe groby w Ovčara, 5 km od Vukovaru.

Miasto pozostało w serbskich rękach aż do 1998 r., kiedy wróciło do Chorwacji i od tamtego momentu mocno zmieniła się struktura narodowościowa. W ostatnich latach liczba Serbów oscyluje na granicy 30%, której przekroczenie według chorwackiego prawa automatycznie oznacza umieszczanie napisów również w cyrylicy - co skutkuje ich natychmiastowym niszczeniem przez ludność chorwacką. Miasto nie do końca się odbudowało, a wojenne ruiny widać tu na każdym kroku.

Ponieważ wszystkie miejsca związane z wojną domową zwiedziliśmy tu dwukrotnie już wcześniej, tym razem skupiamy się na tym, które się w ostatnich latach zmieniło. A jest to miejsce numer 1 w Vukovarze i symbol całej wojny - Vukovarski Vodotoranj, czyli Wieża Ciśnień.

Petr0861.jpg


Petr0862.jpg



Początkowo zostawiono ją w stanie z 18.11.1991 r. - jako symbol i pamiątkę. Ale kilka lat temu władze Chorwacji postanowiły ją wyremontować i przy okazji przekształcić w muzeum - podobnie jak Muzeum Wojny Domowej w Karlovacu. Z tej okazji zainstalowano schody i windę, na ostatnim piętrze zrobiono niesamowite muzeum multimedialne, a na dachu taras widokowy. Obok wieży wybudowano parking (dosyć mały) i niewielki amfiteatr z widokiem na Dunaj.

Petr0863.jpg


Bilet na windę kosztuje 10 euro - czas wizyty na górze praktycznie nieograniczony. Duże wrażenie robią zdjęcia z wojny, a największe prezentacja z oblężenia miasta - dzień pod dniu zmieniające się pozycje wojsk i kolejne wydarzenia. Z tego miejsca nie mam zbyt wielu zdjęć - to trzeba zobaczyć i poczuć osobiście. A zdjęcia z góry wychodzą jak wychodzą, bo cały taras zabezpieczony jest siatką.

Petr0869.jpg


Petr0870.jpg


Petr0871.jpg


Petr0879.jpg



Jedziemy jeszcze do centrum, gdzie nad Dunajem znajduje się słynny Bijeli Kriż - i tutaj kończy się nasza tegoroczna wyprawa.

Petr0882.jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 17.10.2023 21:08

marekkowalak napisał(a):Racja - Durmitor widziałem i również mnie oczarował, Góry Przeklęte mam w planach na jeden z najbliższych wyjazdów.


Zaplanuj kilkudniowy pobyt , bo jest tam wiele do oglądania :tak:

marekkowalak napisał(a):Natomiast wiele dobrego słyszałem i czytałem również o serbskim Zlatiborze i tamtejszych pasmach górskich i nie ukrywam, że też mnie kuszą te rejony.


Zlatibor i okolice polecam z całego serca , przygotuj się też na wspaniałe wędliny i sery :D ( naprawdę trudno o lepsze ) , proponowałbym jeszcze Park Narodowy Fruška Gora z atrakcjami , ciekawymi , górskimi drogami i trasami pieszymi . . .

marekkowalak napisał(a):Trochę za mało życia, żeby odwiedzić wszystko, co by się chciało ;)


Myślę , że nawet dwa życia nie jest wystarczające ;)


Pozdrawiam
Piotr
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 18.10.2023 06:40

piotrf napisał(a):
Zlatibor i okolice polecam z całego serca , przygotuj się też na wspaniałe wędliny i sery :D ( naprawdę trudno o lepsze ) , proponowałbym jeszcze Park Narodowy Fruška Gora z atrakcjami , ciekawymi , górskimi drogami i trasami pieszymi . . .



To już kolejna osoba, od której słyszę ciepłe słowa na temat Wojwodiny.

Chyba w końcu zaplanuję sobie tam jakieś zwiedzanie, bo do tej pory tylko przejazdem.. 8) 8)
Pudelek
Cromaniak
Posty: 1975
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 19.10.2023 00:27

Wybór okazał się idealny! Oto jak wygląda serbsko-chorwackie przejście graniczne Šid - Tovarnik ok. 10 rano:

tiry jeżdżą po przeciwnym pasie? 8)

Ta siatka na wieży słaba, przecież wiadomo, że wszyscy chcą robić zdjęcia, a tu coś takiego...
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 19.10.2023 07:04

Pudelek napisał(a):
Ta siatka na wieży słaba, przecież wiadomo, że wszyscy chcą robić zdjęcia, a tu coś takiego...


Zgadzam się.

Jednak oprócz robiących zdjęcia - pewnie są też i tacy, którzy chcą stamtąd skoczyć.

To samo było w przeszłości na wieży na Jasnej Górze - tam też musieli założyć siatki, aby zapobiec próbom samobójczym (kilku niestety udanym). :|
Poprzednia strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
6 krajów w 2 tygodnie - krótka relacja z Bałkanów - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone