Kapitańska Baba napisał(a):To ja dziękuję za tę zimową Chorwację - przyjemnie jest popatrzeć na znane miejsca, łącznie z Cavtatem

i do usłyszenia

Dzięki za towarzystwo

empire13 napisał(a):Dzięki za relację. Może do zobaczenia gdzieś w Chorwacji lub w Gliwicach.

Kto wie
morgana napisał(a):Przefajny był ten wasz wyjazd

.
I jak zawsze bardzo ciepła i sympatyczna relacja

.
Dziękuję za miłe słowa

majkik75 napisał(a):Będzie relacja z wakacyjnego pobytu? Prawda? PRAWDA?

Nie, nieprawda. Przykro mi. Kilka razy zdarzyło mi się napisać, że nie wiem czy powstanie kolejna relacja.
Tym razem jestem konsekwentna i nie będzie już relacji. Z wielu powodów. Pewnie będę do Was czasami zaglądać

I dziękuję, Michale, za śledzenie i komentarze.
coglin napisał(a):Jak zwykle relacja na wysoki połysk.
Wielkie dzięki.
Dzięki!
Marlowe1994 napisał(a):Widok mojej ulubionej góry...
Czyli Zir

Zgadza się

piotrf napisał(a):Dziękuję za piękną ,"zimową" relację

, czekam teraz na letnią - tak dla równowagi kalendarzowej
Piotrze, pozostanę przy czytaniu. Pozdrawiam

Epepa napisał(a):Dziękuję za kolejną świetną relację i czas poświęcony na jej tworzenie. Podobnie jak inni komentujący mam nadzieję, że to nie koniec.
Na wszystko jest w życiu czas... Poświęciłam go bardzo dużo na to forum. Teraz poświęcam na coś innego. Tylko tyle i aż tyle

Pewne okoliczności pomogły mi podjąć tę decyzję. Niczego nie żałuję ani nie chcę się żalić. Temat jest dla mnie zamknięty

Miłość do Chorwacji, na szczęście, nadal trwa i się rozwija
Epepa napisał(a):Ja po przekroczeniu tunelu sv Rok też czułam się, jakbym się teleportowała. Zostawiliśmy za sobą słońce i zieleń, a po drugiej stronie wszystko brązowe i bure. Do tego deszcz i temperatura niższa o jakieś 10 stopni.
Niestety, jazda na północ nie jest wesoła. Ale później znowu się czeka i tęskni, a powroty świetnie smakują
megidh napisał(a):Myślę, że atrakcji było więcej dlatego, że teraz nie było z Wami Osiołka, który jest totalnym pożeraczem czasu podczas letnich wyjazdów

.
Oj tak, Osiołek pożera mnóstwo czasu
megidh napisał(a):Dzięki za zimową odsłonę Dubrownika i okolic. Jest to ciekawa alternatywa letnich wyjazdów i może kiedyś skusimy się na powtórzenie Waszej trasy.
Serdecznie polecam

agus78 napisał(a):Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie

Również pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa

dangol napisał(a):Kierunki zmieniłam, ale piękno chorwackiego wybrzeża i urokliwych wysp wciąż mam w sercu i być może kiedyś jeszcze wrócę

. Župa Dubrvačka i Konavle od dawna mnie kuszą, więc kto wie, czy nie tam właśnie przywitam Chorwację po latach?
W maju czy w październiku, tak jak czasami podróżujecie, powinno być tam idealnie

romuald22 napisał(a):Aga włożyła w swoje relacje kupe pracy i serducho. Szacunek.
Romek, dzięki!

Przejazd na "rowerku" nad Dubrownikiem wygląda przerażająco

Nigdy bym się nie zdecydowała na coś takiego
