Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój mandarynkowy Dubrownik

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14348
Dołączył(a): 14.01.2012

Postnapisał(a) tony montana » 27.06.2025 22:14

Heroj godnie się prezentuje
Zapraszamy do Gdyni, mamy też swój imponujący Kobben :)
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3183
Dołączył(a): 26.07.2012

Postnapisał(a) wiola2012 » 27.06.2025 22:48

Jeśli ktoś ma bardzo dużo pieniędzy i na co dzień żyje w luksusie, to traktuje takie miejsca jako standard. Gdybym też miała ich dużo, to myślę, że szybko przyzwyczaiłabym się do filet mignon za 38 E i innych ekstrawagancji ;) .
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Postnapisał(a) maslinka » 29.06.2025 22:05

tony montana napisał(a):Heroj godnie się prezentuje
Zapraszamy do Gdyni, mamy też swój imponujący Kobben :)

Dzięki za zaproszenie :mg: Muszę się wkrótce wybrać, dawno nie byłam 8)

wiola2012 napisał(a):Jeśli ktoś ma bardzo dużo pieniędzy i na co dzień żyje w luksusie, to traktuje takie miejsca jako standard. Gdybym też miała ich dużo, to myślę, że szybko przyzwyczaiłabym się do filet mignon za 38 E i innych ekstrawagancji ;) .

Podejrzewam, że do życia w luksusie szybko się przyzwyczaja ;) :chytry:
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2292
Dołączył(a): 21.02.2024

Postnapisał(a) Marlowe1994 » 29.06.2025 22:17

Podejrzewam, że do życia w luksusie szybko się przyzwyczaja  

Ja moment się przyzwyczaiłem :lol: :oczko_usmiech:
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Postnapisał(a) ziemniak » 29.06.2025 22:52

maslinka napisał(a):
ziemniak napisał(a):Zaskoczony jestem. Widzę, że tym razem nie tak szybko uciekniesz do Polski.

:piwo:

Nie wiem, czy to upał czy zmęczenie, ale nie mam pojęcia, o czym piszesz :mg: 8) Ucieknę do Polski? Kiedy? ;)

:piwo:


W zeszłym roku wróciliście pierwszego stycznia do Polski, w tym roku pojechaliście w drugą stronę :piwo:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11928
Dołączył(a): 27.08.2012

Postnapisał(a) te kiero » 30.06.2025 05:58

Widzę, że przedłużyłaś pobyt znacznie :oczko:
maslinka napisał(a):2 stycznia (czwartek): Wycieczka do Czarnogóry - Porto Montenegro, czyli powiew luksusu ;)

Chwile mnie tam w MNE nie było, a tu takie zmiany 8O
Na wlepce Googla jest nawet ten jacht klik
maslinka napisał(a):Jednak zapewne najciekawszą atrakcją jest łódź podwodna P-821 Heroj, niegdyś duma jugosłowiańskiej floty. Można ją podziwiać na placu przed muzeum, które jest chyba zresztą zamknięte:

Natomiast można wejść do wnętrza łodzi, co kosztuje 5 euro. Nie jesteśmy miłośnikami marynarki wojennej, nie ciągnie nas raczej do tego rodzaju eksponatów, a jednak żałujemy, że nie zdecydowaliśmy się na zobaczenia wnętrza łodzi :( (Zwłaszcza teraz, kiedy oglądam sobie jej zdjęcia w internetach.) Czasami podejmuje się głupie decyzje. No nic, może jeszcze będzie okazja...

U-Boot możesz zwiedzać w Peenemunde na Uznamie oraz w Sasnitz nieco dalej na Rugi.
maslinka napisał(a):A to standardowe ceny w restauracji:

Ceny jak we włoskim Portofino, z tą różnicą, że tam w wielu knajpach nie ma cen w menu ;)


Aguha napisał(a):Malinko, to jest jakby luksusowo ;)

A do łodzi podwodnej byłabym pierwsza, rodzina by mnie siłą musiała wyciągać... taki sentyment od czasów "Polowania na Czerwony Październik" i "Das Boot" :)

To proponuję jeszcze spojrzeć na "U-571" :plusone: najlepiej z dobrym nagłośnieniem surround :chytry:

maslinka napisał(a):
wiola2012 napisał(a):Jeśli ktoś ma bardzo dużo pieniędzy i na co dzień żyje w luksusie, to traktuje takie miejsca jako standard. Gdybym też miała ich dużo, to myślę, że szybko przyzwyczaiłabym się do filet mignon za 38 E i innych ekstrawagancji ;) .

Podejrzewam, że do życia w luksusie szybko się przyzwyczaja ;) :chytry:

Również chciałbym spróbować czy "nadmiarowa gotówka" szczęścia nie daje :rotfl:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Postnapisał(a) maslinka » 30.06.2025 10:13

Marlowe1994 napisał(a):
Podejrzewam, że do życia w luksusie szybko się przyzwyczaja  

Ja moment się przyzwyczaiłem :lol: :oczko_usmiech:

:mg:

ziemniak napisał(a):W zeszłym roku wróciliście pierwszego stycznia do Polski, w tym roku pojechaliście w drugą stronę :piwo:

A, o to chodzi :D Tym razem mogłam "urlopować" do 6 stycznia 8)

te kiero napisał(a):Widzę, że przedłużyłaś pobyt znacznie :oczko:

Od początku takie były plany i tyle mieliśmy zarezerwowanych noclegów :D

te kiero napisał(a):Chwile mnie tam w MNE nie było, a tu takie zmiany 8O
Na wlepce Googla jest nawet ten jacht klik

Nieźle się prezentuje 8)

te kiero napisał(a):Ceny jak we włoskim Portofino, z tą różnicą, że tam w wielu knajpach nie ma cen w menu ;)

8O


2 stycznia (czwartek): Wycieczka do Czarnogóry - Monastyr Podlastva i plaża w Budvie

Kolejny punkt programu na naszej trasie wymyślił Małż. Znalazł na mapie pewną cerkiew i stwierdził, że na pewno mi się spodoba. No to jedziemy, trochę pod górkę. Chyba będziemy tu sami ;):

2025-01-02-14h00m33.JPG


Jesteśmy przed monastyrem Podlastva:

2025-01-02-13h52m04.JPG


Klasztor ten został założony w 1350 roku przez Stefana Uroša IV Dušana - cara Serbów i Rzymian. (Ciekawostka, o której nie miałam pojęcia :oops:: Od 1346 do 1371 r. istniał twór nazwany Carstwem Serbskim.)

Monastyr był wielokrotnie plądrowany, palony, niszczony i odnawiany. Trzęsienie ziemi w Czarnogórze (w 1979 roku) spowodowało wiele szkód, które zostały częściowo naprawione w 1984 roku.

Cerkiew jest otwarta i możemy bez przeszkód podziwiać jej wnętrze:

2025-01-02-13h52m30.jpg

2025-01-02-13h53m10.jpg

2025-01-02-13h53m15.JPG

2025-01-02-13h53m19.JPG

2025-01-02-13h53m29.JPG

2025-01-02-13h53m33.JPG


To, co pokazałam wyżej, to tylko "przedsionek" kościoła Narodzenia Najświętszej Bogurodzicy. Wchodzimy dalej i jesteśmy oczarowani:

2025-01-02-13h54m00.jpg

2025-01-02-13h55m54.JPG


Ściany i sklepienie kolebkowe pokryte są wspaniałymi freskami pochodzącymi z XV-XVII wieku:

2025-01-02-13h54m04.JPG

2025-01-02-13h54m20-1.JPG

2025-01-02-13h55m12.JPG

2025-01-02-13h55m24.JPG

2025-01-02-13h55m28.JPG


Niezwykle klimatyczne miejsce. Czuje się ducha historii :chytry:

Tuż obok cerkwi jest tradycyjne miejsce, w którym można zapalić świeczkę:

2025-01-02-13h57m43.JPG

2025-01-02-13h57m55.JPG


Kościół i część dziedzińca monastyru:

2025-01-02-13h58m45.jpg


Jest to klasztor żeński, a siostry zakonne zapewne mieszkają w tym budynku:

2025-01-02-13h58m48.JPG


Piękne miejsce. Bardzo spokojne; podejrzewam, że nie tylko na początku stycznia ;)

Pogoda poprawia się z każdą minutą :), a my jedziemy w stronę Budvy. Miasto widziane z parkingu obok aquaparku ;):

2025-01-02-14h07m25.JPG

2025-01-02-14h09m49.jpg


W oczy rzucają się, poza fotogenicznymi górami, przede wszystkim blokowiska. Budva nie jest naszym ulubionym czarnogórskim miastem. Delikatnie mówiąc ;) Kojarzy nam się głównie z koszmarnymi korkami. I właśnie dlatego chcemy zobaczyć, jaką twarz :chytry: pokaże nam poza sezonem 8)

Przejazd przez centrum miasta nie jest zły:

2025-01-02-14h22m04.JPG


Ze znalezieniem wolnego miejsca na parkingu jest już nieco gorzej. Wygląda na to, że Czarnogórcy mają długi weekend i duża ich część przyjechała do Budvy. Zajęte są wszystkie (płatne :idea:) parkingi w centrum, więc musimy poszukać szczęścia na obrzeżach miasta. Ostatecznie zostawiamy Maździaka niedaleko Stadionu FK Budva; cena za zaparkowanie jest tam znośna, ale nie pamiętam już, ile płacimy.

Z billboardów uśmiechają się do nas bałkańskie gwiazdy piosenki:

2025-01-02-14h25m35.JPG


Dzisiaj ma wystąpić Jelena Rozga. Podejrzewamy, że to ona jest odpowiedzialna za zajęte w centrum parkingi. Chociaż, jak doczytamy później, koncerty zostały odwołane ze względu na strzelaninę w Cetinje. Nie wiem, czy to pamiętacie... (O sprawie informowały też polskie media.)

Stało się to wczoraj (czyli 1 stycznia). Mężczyzna zastrzelił 4 osoby w kawiarni w Cetinje, a następnie zbiegł i zabił kolejne osiem osób w trzech innych miejscach. Z związku z tą tragedią w Czarnogórze wprowadzono trzydniową żałobę narodową. Można o tym poczytać np. tutaj:
https://tvn24.pl/swiat/czarnogora-strze ... -st8243092

Ruszając dzisiaj rano do Montenegro, widzieliśmy już, że sprawca został ujęty. (Interesowaliśmy się tą historią, bo musiałam telefonicznie uspokoić moich rodziców, którzy odradzali nam wycieczkę.)

Wróćmy do "zwiedzania"... Jesteśmy w bardzo dziwnym miejscu. Zaparkowaliśmy w dzielnicy bardziej przypominającej Turcję (w której nigdy nie byłam ;)) niż Czarnogórę:

2025-01-02-14h32m24.JPG

2025-01-02-14h32m35.JPG


Te klimatyczne uliczki i zaułki zobaczymy jeszcze dzisiaj w wieczornej odsłonie. Na razie "biegniemy" nad morze. Póki świeci słońce 8):

2025-01-02-14h35m22.JPG


Wyspa Sv. Nikola, na której znajduje się słynna :chytry: plaża z mnóstwem knajpek:

2025-01-02-14h35m18.jpg

W sezonie można tam dopłynąć wodną taksówką.

Dzisiejsze "plażowanie" będzie nieco inne niż wczoraj :lol::

2025-01-02-14h35m35.jpg


Miejsce, w którym jesteśmy teraz, to Slovenska Plaža. Poza sezonem wygląda całkiem sympatycznie :) (Chociaż zdecydowanie bardziej podobało nam się wczoraj w Orašcu :mg:) Jednak nie chciałabym tu "wypoczywać" w lipcu czy w sierpniu...

Powoli zmierzamy w stronę starówki:

2025-01-02-14h37m42.jpg

2025-01-02-14h37m51.JPG


Z każdym metrem przybywa ludzi siedzących w kawiarnianych ogródkach:

2025-01-02-14h38m27.JPG

Czy na plaży też mogą być ogródki ? ;)

Zdjęcie z zajawki:

2025-01-02-14h40m08.JPG


Dobrze się składa, bo jesteśmy już głodni i chętnie skorzystamy z oferty jednej z licznych restauracji :D, o czym napiszę niedługo :chytry:
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 888
Dołączył(a): 27.03.2008

Postnapisał(a) Aguha » 02.07.2025 14:49

Piękny kościół.

A Czarnogóra mnie nęci od lat, ale zawsze coś wypadnie... na przykład Chorwacja ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Postnapisał(a) maslinka » 03.07.2025 10:04

Aguha napisał(a):A Czarnogóra mnie nęci od lat, ale zawsze coś wypadnie... na przykład Chorwacja ;)

Urlop w Czarnogórze i Chorwacji można połączyć :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Postnapisał(a) maslinka » 03.07.2025 12:59

2 stycznia (czwartek): Wycieczka do Czarnogóry - Budva: Obiad z zazdrosną kotką ;) i spacer w stronę starówki

Coraz bardziej głodni, siadamy przy stoliku w restauracji Zeleni Gaj:

2025-01-02-14h45m47.JPG


Niestety, nie możemy się doczekać na obsługę i po 10 minutach idziemy dalej. Konkurencja jest spora, wybieramy sąsiadów (konobę Obala) i już po chwili możemy się cieszyć smakiem Nikšićka:

2025-01-02-14h56m34.jpg


oraz widokami na plażę Sv. Nikola na wyspie o tej samej nazwie:

2025-01-02-14h57m33.JPG

2025-01-02-15h05m06.JPG


Na stół szybko wjeżdżają ćevapi (dla Małża) i pljeskavica:

2025-01-02-15h12m56.jpg


Bardzo smaczne :) Pojawia się też piękna koleżanka :mg: i wdzięczy się do mojego męża :chytry::

2025-01-02-15h16m15.JPG


Na mnie patrzy tak :lol::

2025-01-02-15h16m43.jpg


Jesteśmy najedzeni jak bąki, więc chętnie się dzielimy. I znowu to samo - kotka wcina kawałek podarowany przez Małża:

2025-01-02-15h27m06.JPG


Tym ode mnie gardzi :?

2025-01-02-15h28m20.jpg


Czuję się obrażona :| :chytry: Chociaż oczywiście mogę sobie wmawiać, że była najedzona 8) Faktem jest, że bardziej polubiła Małża, a na mnie patrzyła z zazdrością :lol:

Zostawiamy zazdrosną :chytry: kotkę i miłą restaurację na plaży:

2025-01-02-15h30m41.JPG


z pięknym pogledem:

2025-01-02-15h44m55.JPG

2025-01-02-15h45m00.JPG


i idziemy dalej:

2025-01-02-15h45m03.jpg


Słońce za moment zajdzie. Robi się coraz chłodniej, co widać po ubraniach ludzi w restauracjach:

2025-01-02-15h48m54.JPG


Atrakcyjna cenowo oferta:

2025-01-02-15h49m05.JPG

Szkoda, że w zestawie nie ma piwa ;)

Można kupić pluszaki (zrobione ze "sznurka", a nie z pluszu ;)) i ciepłe kapcie:

2025-01-02-15h49m44.JPG


Chyba westchnęłam ;):

2025-01-02-15h50m36.jpg


Spacerujemy bardzo ładną promenadą:

2025-01-02-15h51m45.JPG


i po chwili jesteśmy u bram budvańskiej starówki:

2025-01-02-15h53m45.JPG


Przed wejściem na Stare Miasto ustawiono złoty dzwon:

2025-01-02-15h54m32.JPG

2025-01-02-15h54m59.jpg


który był rekwizytem w jugosłowiańskim filmie z 1964 roku; obecnie to własność prywatna.

Vratą od Pizane:

2025-01-02-15h55m38.JPG


wchodzimy w labirynt wąskich uliczek:

2025-01-02-15h56m10.JPG


Starówka Budvy jest stosunkowo mała i ma swój urok, którego nie dostrzegliśmy kiedyś latem ;) Pamiętam, że dość szybko chciałam stamtąd uciec, bo przeciskanie się między ludźmi było mało przyjemne. Dzisiaj spacerujemy komfortowo i przyglądamy się sympatycznymi placom:

2025-01-02-16h02m57.JPG


oraz uliczkom, w których można spotkać mnóstwo kotów:

2025-01-02-16h04m13.JPG


Budynki pochodzą z XV-XVIII wieku, czyli z okresu, kiedy Budva była częścią Republiki Weneckiej.

Nie wiem, co się stało z moimi oczami na tym zdjęciu :lol::

2025-01-02-16h03m23.jpg


Więcej starówki pokażę w następnym odcinku. Na koniec tego wyjdziemy na chwilę poza mury Starego Miasta, na plażę Ričardova Glava ;):

2025-01-02-16h05m07.jpg


Część murów i wystająca ponad nimi dzwonnica kościoła Marii Panny:

2025-01-02-16h05m09.JPG


Klasycznego zachodu słońca niestety nie będzie:

2025-01-02-16h05m12.JPG


Ale podświetlone pomarańczowym światłem chmury też ciekawie się prezentują:

2025-01-02-16h05m31.jpg


Lokalsi (i może trochę turystów) chętnie korzystają z możliwości wypicia kawy/drinka na świeżym powietrzu:

2025-01-02-16h05m15.JPG

chociaż zrobiło się stosunkowo chłodno. Mimo wszystko to raczej bardziej typowa pogoda styczniowa niż ta, którą mieliśmy wczoraj (i przez ostatnie 4 dni).

Plaża jest szeroka i dość ładna, choć gromadzi się na niej trochę "naturalnych śmieci":

2025-01-02-16h06m00.JPG


Podejrzewam, że są one usuwane przed sezonem. Zanim pojawią się leżaki i parasole ;)

Niestety, kompletnie zapominamy o tym, żeby pójść nieco dalej i zobaczyć symbol Budvy - niewielką rzeźbę tancerki (baleriny). Chwilowe zamroczenie... Trudno, kiedyś może wrócimy, w końcu często bywamy w Czarnogórze. Choć w sezonie Budvę wolałabym omijać...

Niedługo :D zapraszam na ciąg dalszy spaceru po całkiem sympatycznej starówce :D
Ostatnio edytowano 04.07.2025 18:41 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2292
Dołączył(a): 21.02.2024

Postnapisał(a) Marlowe1994 » 03.07.2025 14:23

Na kotkę musiał zadziałać zwierzęcy magnetyzm supruga :lool:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19650
Dołączył(a): 26.07.2009

Postnapisał(a) piotrf » 03.07.2025 18:15

W Porto Montenegro , w sezonie mieliśmy wrażenie , że jesteśmy w Rosji , w październiku było za to całkiem przyjemnie pod tym względem i dodatkowo ciepło . Można tam zwiedzać łodzie podwodne podobnie jak w kilku innych wymienionych miastach , do listy takich miejsc należy dodać też Kartagenę w Hiszpanii .

IMG_20181227_152131.jpg


Co ciekawe tam również spotkaliśmy "Sailing Yacht A" podczas przeglądu technicznego . Ten 142.8 m długi , zbudowany przez Nobiskrug za 600 milionów dolarów w 2017 roku w Niemczech , jeden z najnowocześniejszych technologicznie i najbardziej luksusowych jachtów na świecie jest własnością rosyjskiego milionera Andrzeja Mielniczenko . Pływające dzieło sztuki .

IMG_20181227_151357.jpg


Ten , który Ci się spodobał , "SHIMALI 100 Sunreef Power" jest również luksusowym katamaranem i jest do wynajęcia . . .

W Budwie , na starówce nawet w październiku było sporo turystów , co nie dziwi , bo wg mnie to bardzo urokliwe miejsce i z klimatem , oraz dużą ilością konob z wybornym jedzeniem i miłą obsługą :D


Pozdrawiam
Piotr
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Postnapisał(a) maslinka » 04.07.2025 11:29

Marlowe1994 napisał(a):Na kotkę musiał zadziałać zwierzęcy magnetyzm supruga :lool:

Niech przyciąga koty (kotki :mg:), zwłaszcza podczas posiłków :chytry: Ja się bardziej najem 8)

piotrf napisał(a):Można tam zwiedzać łodzie podwodne podobnie jak w kilku innych wymienionych miastach , do listy takich miejsc należy dodać też Kartagenę w Hiszpanii .

Po Waszych wpisach wiem, że muszę wejść do którejś łodzi podwodnej :)

piotrf napisał(a):Ten , który Ci się spodobał , "SHIMALI 100 Sunreef Power" jest również luksusowym katamaranem i jest do wynajęcia . . .

Może kiedyś :chytry: :mg:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Postnapisał(a) maslinka » 04.07.2025 12:50

2 stycznia (czwartek): Wycieczka do Czarnogóry - Budva: spacer po starówce

Wracamy na Stare Miasto:

2025-01-02-16h07m53.JPG


Legenda głosi, że Budva została założona przez Kadmosa, fenickiego herosa wydalonego z Teb. Zgodnie z ustaleniami archeologów jednak, najpierw (od IV w. p.n.e.) istniała tu osada iliryjska, później dopiero kolonia grecka. W 168 r. p.n.e. miasto wraz z całą okolicą zostało przejęte przez Rzym. Za czasów rzymskich nosiło nazwę Butua i było częścią prowincji Illyricum (w czasach Republiki), a później Dalmatia (w czasach Cesarstwa).

Największy rozkwit miasta przypadł na I i II wiek n.e. Po upadku Cesarstwa Rzymskiego i jego podziale na Wschód i Zachód, Budva pozostała w obszarze granicznym obu potęg, co wywarło wpływ na jej kulturę. We wczesnym średniowieczu miasto znalazło się pod rządami Cesarstwa Bizantyńskiego. Wówczas także, wraz z Awarami, przybyli tutaj pierwsi Słowianie.

I można by tak długo ;) Historia Budvy jest bogata i bardzo ciekawa, a na starówce (rozbudowanej i otoczonej murami przez Wenecjan w XV w.) znajduje się mnóstwo cennych zabytków.

Na początku "zwiedzania" wstępujemy do jednego ze sklepików z pamiątkami i kupujemy magnes oraz kolczyki i podstawkę do piwa (obie rzeczy dla mnie :chytry:)

2025-01-02-16h08m32.JPG


Follow the cat 8):

2025-01-02-16h08m55.JPG


Za którym z kotów powinniśmy podążać :?::

2025-01-02-16h09m05.JPG


Ciągle wyłażą nowe :lol::

2025-01-02-16h09m32.JPG


Zainteresowały się papierkiem po czekoladce (?):

2025-01-02-16h10m01.jpg


Zostawmy koty w spokoju i chodźmy dalej! W stronę ponoć najstarszej budowli w mieście - kościoła Santa Marija in Punta:

2025-01-02-16h10m15.JPG


Świątynia została zbudowana w 804 roku 8O przez zakon benedyktynów:

2025-01-02-16h11m10.jpg


Do środka niestety nie wejdziemy, a znajdują się tam cenne obrazy mistrzów weneckich z XV i XVI w.

Po lewej od kościoła św. Marii stoi z kolei cerkiew św. Sawy z XII wieku:

2025-01-02-16h15m25.JPG


Plac przed świątyniami jest świetnym miejscem do podziwiania zachodów słońca. Teraz już za późno - słoneczko zaszło, w dodatku za chmury. Robi się szaro i trudno będzie o dobre światło do pstrykania; niestety, niektóre zdjęcia wyjdą poruszone.

Jesteśmy w "kościelnym zagłębiu" ;) Fajnie, że przynajmniej cerkiew św. Trójcy wybudowana w 1804 roku jest otwarta:

2025-01-02-16h12m52.JPG

2025-01-02-16h14m11.JPG


Kolejny punkt programu (który zobaczymy tylko z zewnątrz) to Cytadela:

2025-01-02-16h11m08.JPG

2025-01-02-16h15m51.JPG

2025-01-02-16h18m42.JPG

2025-01-02-16h19m10.JPG


Początki fortyfikacji w tym miejscu sięgają starożytności. Budowla była wielokrotnie niszczona i odbudowywana, m.in. przez Austriaków:

2025-01-02-16h19m22.JPG


Wewnątrz Cytadeli mieści się galeria ze starymi fotografiami Budvy i wystawa makiet okrętów. Wstęp kosztuje 5 euro od osoby. Niby nie tak dużo (płacimy tyle za piwo ;)), ale czytałam, że nie warto i odpuszczamy.

Patrzymy jeszcze z murów na wyspę św. Mikołaja:

2025-01-02-16h18m21.JPG


To największa (2 km długości) wysepka na czarnogórskim wybrzeżu. Swą nazwę zawdzięcza znajdującemu się na niej kościołowi sv. Nikoli z XVI w.:

2025-01-02-16h18m17.JPG


Na plaży budynek w trakcie rozbiórki (?):

2025-01-02-16h18m34.JPG


Idziemy dalej. Mijamy pozostałości wczesnochrześcijańskiej bazyliki z V-VI wieku:

2025-01-02-16h20m04.JPG


i docieramy na Starogradski trg:

2025-01-02-16h20m21.JPG


przy którym stoi największa świątynia w Budvie - kościół św. Jana Chrzciciela (niestety, rozmazał się na zdjęciu):

2025-01-02-16h19m53.JPG

2025-01-02-16h21m10.JPG


W tym miejscu spotykamy najwięcej ludzi:

2025-01-02-16h22m09.JPG

2025-01-02-16h22m02.JPG


Ale i tak jest luźno w porównaniu z tłumami, jakie tu widzieliśmy kiedyś pod koniec lipca.

Wchodzimy znowu w urokliwe wąskie uliczki :hearts::

2025-01-02-16h22m57.JPG

2025-01-02-16h23m44.JPG


Palma i trochę starożytnych kamulców:

2025-01-02-16h25m31.JPG


Na Placu Poetów :D pozuję z pomnikiem liczby Pi (π) ;):

2025-01-02-16h28m03.jpg


Panettone je się raczej we Włoszech:

2025-01-02-16h30m14.JPG


Widać i tutaj "przywędrowała" ta mediolańska babka.

Powoli opuszczamy mury Starego Miasta, tym razem główną bramą:

2025-01-02-16h30m02.JPG


Ale jeszcze trochę pokręcimy się po Budvie - w kolejnej odsłonie relacji :D
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3183
Dołączył(a): 26.07.2012

Postnapisał(a) wiola2012 » 04.07.2025 21:09

Można rzec, że styczniowa Budva się zrehabilitowała ;)

maslinka napisał(a):Na Placu Poetów :D pozuję z pomnikiem liczby Pi (π) ;):

Jeden z najładniejszych pomników :D .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Mój mandarynkowy Dubrownik - strona 19
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone