Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój mandarynkowy Dubrownik

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
empire13
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 26.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) empire13 » 12.06.2025 20:28

ziemniak napisał(a): jedyny plus jaki widzę to ulga dla portfela...

I dla szczęki :lool:



w sensie, że jak ciągle opada to jest obolała
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 12.06.2025 20:54

empire13 napisał(a):
ziemniak napisał(a): jedyny plus jaki widzę to ulga dla portfela...

I dla szczęki :lool:



w sensie, że jak ciągle opada to jest obolała


:niepowiem: :piwo:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 13.06.2025 20:18

ziemniak napisał(a):Agnieszka tak mnie nakręciłaś relacją, że chyba za parę dni wylądujemy w Chorwacji :piwo:

Ooo, super! :D A gdzie konkretnie?

ziemniak napisał(a):Jeśli przestaniesz pisać relacje to jedyny plus jaki widzę to ulga dla portfela...

:lol:

empire13 napisał(a):
ziemniak napisał(a): jedyny plus jaki widzę to ulga dla portfela...

I dla szczęki :lool:



w sensie, że jak ciągle opada to jest obolała

:chytry: :mg:
Już niedługo w relacji zepsuje się pogoda i nie będzie tak ładnie :?
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 13.06.2025 20:56

chyba Istria :piwo:
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 888
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 16.06.2025 12:49

Maslinko, bez Ciebie forum przestanie istnieć (dla mnie).

Gdy zaczęłam zaglądać na forum w 2007 roku, trafiłam do wielkiej szalonej rodziny croświrów. Po jednej z pierwszych awantur (wtedy odszedł m.in. Bocian) zaczęła się powolna równia pochyła. Na szczęście pojawiają się nowe twarze, ale brakuje mi wielu osób, które stąd odeszły. Jeżeli Ty odejdziesz, to już sensu nie będzie. :nie:

Kąpiel w Nowy Rok to ja bardzo szanuję i jeszcze bardziej zazdraszczam.

I czekam już na Twoją tegoroczną relację, a jeżeli młodzież da się zaciągnąć na zwiedzanie i będzie co pokazać, to obiecuję opisać "Powrót Pamiątki (z Niespodzianką) na Peljesac" :lol:

ściskam serdecznie
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2827
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 16.06.2025 13:03

Aguha napisał(a):Maslinko, bez Ciebie forum przestanie istnieć (dla mnie).

Gdy zaczęłam zaglądać na forum w 2007 roku, trafiłam do wielkiej szalonej rodziny croświrów. Po jednej z pierwszych awantur (wtedy odszedł m.in. Bocian) zaczęła się powolna równia pochyła.



Tak w kwestii formalnej - Bocian nie odszedł, a został zbanowany (po kilkunastu ostrzeżeniach i zawieszeniach, które nie spowodowały żadnej poprawy).

Po kilku latach powrócił pod nowym nickiem - i nadal bije pianę i robi zamieszanie. Czyli niewiele się zmieniło.

Ja rozumiem, że to jest forum, każdy tu może wyrazić swoją opinię, nawet mocno kontrowersyjną i odmienną od innych. Rozumiem też, że nie wszyscy mają tak stalowe nerwy i olimpijski spokój jak np. Janusz Bajcer czy autorka wątku Maslinka i każdemu mogą czasem nerwy puścić. Ale jeżeli ktoś to robi notorycznie, z premedytacją i w stosunku do wielu użytkowników, to po co taki osobnik na forum? Nie musi tu być Wersal, ale jakiś szacunek dla innych chyba obowiązuje?

A forum żyje coraz mniej intensywnym życiem, bo w niektórych tematach już wszystko albo prawie wszystko zostało powiedziane. Ile można dodać w kwestii np. omijania korków na Lućko czy kolejności zwiedzania jezior w Plitwicach?

Więc chyba działem generującym tu największy ruch są relacje - z Chorwacji i spoza niej. A ponieważ tutaj Maslinka jest liderką (może do spółki z Franzem i Ziemniakiem), więc też trzymam kciuki, aby pisała te relacje tak długo, jak się da.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 16.06.2025 20:16

ziemniak napisał(a):chyba Istria :piwo:

Super! :D

Aguha napisał(a):Maslinko, bez Ciebie forum przestanie istnieć (dla mnie).

Agata, dzięki! :cmok: Kochana jesteś, ale nie jestem aż tak zarozumiała ;) i mam świadomość, że świat się nie zawali bez moich relacji 8)

Aguha napisał(a):Na szczęście pojawiają się nowe twarze, ale brakuje mi wielu osób, które stąd odeszły.

Mnie też brakuje tutaj wielu osób...
Trochę się pozmieniało. Życie :? Ale z wieloma Cromaniakami poznanymi na forum ciągle mam kontakt w realu i to bardzo cieszy :D

Aguha napisał(a):Kąpiel w Nowy Rok to ja bardzo szanuję i jeszcze bardziej zazdraszczam.

Z przyjemnością wracam wspomnieniami do tamtych chwil :hearts:

Aguha napisał(a):I czekam już na Twoją tegoroczną relację, a jeżeli młodzież da się zaciągnąć na zwiedzanie i będzie co pokazać, to obiecuję opisać "Powrót Pamiątki (z Niespodzianką) na Peljesac" :lol:

Ooo :D Trzymam kciuki!

Aguha napisał(a):ściskam serdecznie

Również ściskam :cmok:

marekkowalak napisał(a):Rozumiem też, że nie wszyscy mają tak stalowe nerwy i olimpijski spokój jak np. Janusz Bajcer czy autorka wątku Maslinka i każdemu mogą czasem nerwy puścić.

Chyba przeceniasz mój spokój ;) Też zdarzało mi się tu wybuchać :tak: i "zbierać moje zabawki z piaskownicy"... na chwilę 8)

marekkowalak napisał(a):Więc chyba działem generującym tu największy ruch są relacje - z Chorwacji i spoza niej. A ponieważ tutaj Maslinka jest liderką (może do spółki z Franzem i Ziemniakiem), więc też trzymam kciuki, aby pisała te relacje tak długo, jak się da.

Jak długo wystarczy sił! :mg:


1 stycznia (środa): Trsteno - arboretum i platan

Arboretum w Trsteno to najstarszy ogród botaniczny w Chorwacji i jeden z najstarszych w Europie. Powstało na przełomie XV i XVI wieku z inicjatywy rodziny Gučetić. Wpływowy ród arystokratów wybudował tu swoją letnią rezydencję. Posadzono wiele rozmaitych gatunków roślin przywiezionych z podróży morskich, a także powstał akwedukt. (Jakoś trzeba było doprowadzić wodę do tych wszystkich roślinek na stosunkowo dużym terenie.)

W październiku 1991 roku Jugosłowiańska Armia Ludowa rozpoczęła ostrzał z morza oraz powietrza. Zniszczeniu uległa wówczas najstarsza część parku i letnia rezydencja rodziny Gučetić. Proces powolnej odbudowy ogrodu spowolnił pożar w 2000 roku, kiedy spaleniu uległo 120 tysięcy m² Obecnie w Arboretum można podziwiać około 400 gatunków roślin, głównie palm, eukaliptusów, cedrów oraz kaktusów.

Ogród przyciąga zwiedzających również dlatego, że "zagrał" Królewską Przystań w serialu Gra o tron. Niedługo (o 16:00) zamkną bramy. Zostało nam 30 minut na spacer. Musi wystarczyć i wystarczy! :D

Pierwsze kroki w Arboretum kierujemy w stronę willi rodziny Gučetić wybudowanej w 1502 roku:

2025-01-01-15h30m42.JPG

2025-01-01-15h32m53.JPG


Loggia:

2025-01-01-15h33m23.JPG


w której pozuję:

2025-01-01-15h33m50.jpg


podobnie jak 17 lat temu 8O O nie, wtedy siedziałam w innym miejscu :mg::
Obrazek

Widok na port, gdzie byliśmy przed chwilą:

2025-01-01-15h33m55.jpg

2025-01-01-15h34m22.JPG


Trochę zabudowań:

2025-01-01-15h36m41.JPG


Kapliczka św. Hieronima z XVII wieku:

2025-01-01-15h39m19.jpg

2025-01-01-15h31m54.JPG


Klimat :hearts::

2025-01-01-15h32m28.JPG

2025-01-01-15h32m39-2.JPG


I mandarynki 8):

2025-01-01-15h35m19.JPG


W końcu to mandarynkowa relacja ;) Inne cytrusy też są:

2025-01-01-15h35m07.JPG

(Bo to chyba pomarańcze.) Tutaj już nie mam wątpliwości :chytry::

2025-01-01-15h37m38.jpg


I piękna Tonowa palma :mg::

2025-01-01-15h37m54.jpg

A może ta nie jest Tonowa... Tony, co Ty na to :?: :mg: :chytry:

Kaktusiki:

2025-01-01-15h31m18.jpg


Pamiętam, że w tym kącie ogrodu spędziłam dużo czasu w lipcu 2008 roku, bo chowałam się tu przed skwarem ;):

2025-01-01-15h39m43.JPG

Dzisiaj akurat tutaj jest mi trochę chłodno.

Docieramy do fontanny z rzeźbą Neptuna:

2025-01-01-15h41m00.JPG

2025-01-01-15h41m04.jpg

2025-01-01-15h41m23.jpg

2025-01-01-15h42m44.JPG


Rybki na miejscu, tak jak 17 lat temu ;):

2025-01-01-15h42m10.JPG

2025-01-01-15h42m25.jpg


Na koniec zostaje jeszcze dotknąć ;) akweduktu:

2025-01-01-15h43m32.jpg

2025-01-01-15h45m02.JPG


i możemy powoli kierować się do wyjścia.

2025-01-01-15h46m19.JPG


Cudny był to spacer! :hearts: Wyciszający i klimatyczny. Minęliśmy się z kilkoma osobami, ale w spokoju i samotności mogliśmy kontemplować piękno Arboretum :D

Wracamy w stronę (zaparkowanego przy kościele św. Wita) Maździaka:

2025-01-01-15h48m57.JPG


Koniecznie musimy się jeszcze przyjrzeć platanowi:

2025-01-01-15h49m30.jpg


A jest co podziwiać! Drzewo ma około 500 lat, ponad 60 metrów wysokości, 13 metrów obwodu i 6 metrów średnicy 8O Robi wrażenie!:

2025-01-01-15h50m24.jpg


Zostało tu przywiezione znad Bosforu i zasadzone na początku XV wieku.

Potężna gałąź podparta betonowym słupem:

2025-01-01-15h49m47.JPG

2025-01-01-15h50m58.JPG


Obok stoją dwa pomniki. Jeden upamiętnia koronację króla Tomislava:

2025-01-01-15h50m42.JPG


a drugi - żołnierzy z Imotskiej Krainy poległych w czasie obrony Dubrownika i okolic:

2025-01-01-15h51m37.JPG


Rzut oka na kościółek Matki Boskiej Śnieżnej po drugiej stronie Jadranki:

2025-01-01-15h51m54.JPG


I wreszcie :mg:, na koniec wizyty w Trsteno (oraz tego odcinka :chytry:), dwa kadry z zachodzącym słońcem :D:

2025-01-01-15h58m44.JPG

2025-01-01-15h58m41.JPG


Jeszcze złapiemy słoneczko bliżej linii horyzontu - w kolejnej odsłonie relacji :chytry: :D
zumila
Croentuzjasta
Posty: 132
Dołączył(a): 03.01.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) zumila » 16.06.2025 21:42

Maslinko świat się może nie zawali ale dziura zostanie.
Piękne arboretum, może uda się kiedyś odwiedzić.
Niby 17 lat ( tyle co moja córka!) dzieli zdjęcia a nic nie widać, musisz mieś dobre geny :)
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 888
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 18.06.2025 11:02

maslinka napisał(a):
Agata, dzięki! :cmok: Kochana jesteś, ale nie jestem aż tak zarozumiała ;) i mam świadomość, że świat się nie zawali bez moich relacji 8)


Cytując klasyka: "Jak mówię, to mówię, a jak mówię, to wiem".

maslinka napisał(a):podobnie jak 17 lat temu 8O O nie, wtedy siedziałam w innym miejscu :mg::
Obrazek


Koleżanka zdradzi, gdzie ten zdrój, z którego chłepcze, też bym się chętnie opiła po korek ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.06.2025 12:35

zumila napisał(a):Niby 17 lat ( tyle co moja córka!) dzieli zdjęcia a nic nie widać, musisz mieś dobre geny :)

Widać, widać, uwierz mi :tak: :chytry:

Aguha napisał(a):Koleżanka zdradzi, gdzie ten zdrój, z którego chłepcze, też bym się chętnie opiła po korek ;)

Oczywiście w Chorwacji :mg:


Nigdzie nie pojechaliśmy na "długi weekend", a na dodatek jestem trochę chora :( Pociągnę więc dalej relację...

1 stycznia (środa): Zachód słońca i Rijeka dubrovačka

Zatrzymujemy się gdzieś przy Jadrance, żeby złapać słońce w ostatniej chwili, zanim się schowa:

2025-01-01-16h12m38.JPG


Zaparkowane samochody psują kadr. Kawałek dalej jest zdecydowanie lepiej:

2025-01-01-16h14m20.jpg


Elafity:

2025-01-01-16h14m24.JPG


Na morzu o tej porze jest nawet spory ruch generowany przez kutry:

2025-01-01-16h14m31.JPG


Staring at the sun:

2025-01-01-16h15m00.jpg


Nasz znajomy w takiej sytuacji mówi: "Czy wybrałaś już imię dla swojego psa przewodnika?" :chytry: Staram się nie patrzeć prosto w słońce...

Piękny zalazak sunca:

2025-01-01-16h16m11.JPG

2025-01-01-16h16m26.JPG


Słoneczko zachodzi za Koločep, a my jedziemy dalej:

2025-01-01-16h20m10.JPG


Tym razem przejeżdżamy pod Mostem Franja Tuđmana:

2025-01-01-16h20m23.JPG


Chcemy zobaczyć miejscowości leżące nad Rijeką dubrovačką, czyli bardzo wciętą zatoką zlokalizowaną na północny-zachód od Dubrownika, której długość wynosi 5 km.

2025-01-01-16h21m02.JPG


W Rožacie na drogę wyłażą kaczki ;):

2025-01-01-16h28m46.JPG


Musimy je przepuścić. Pocieszne są 8):

2025-01-01-16h28m49.JPG

2025-01-01-16h28m52.JPG


Dojeżdżamy do klasztoru franciszkanów:

2025-01-01-16h31m04.jpg

2025-01-01-16h31m28.JPG


Ładna mozaika:

2025-01-01-16h32m57.JPG

a wnętrze kościoła zupełnie zwyczajne.

Ze zdjęć w internetach wynika, że warto wejść na dziedziniec, ale dzisiaj się to nie uda.

Pozuję z Rijeką dubrovačką. Ziiimno :?

2025-01-01-16h32m25.jpg


Po zachodzie słońca temperatura szybko spada. Trudno uwierzyć w to, że kilka godzin temu kąpaliśmy się w Jadranie 8O

Mijamy marinę:

2025-01-01-16h36m00.JPG


Chcemy jeszcze zobaczyć źródło rzeki Ombla. Tym razem na drogę wyłazi kot :mg::

2025-01-01-16h39m10.JPG


Nie chce się odczepić i domaga się głaskania 8):

2025-01-01-16h43m27.JPG


Ombla to podobno najkrótsza rzeka w Europie 8O Ma zaledwie 30 metrów. Wypływa spod szczytu Golubov kamen i bardzo szybko "znika" w Jadranie. (Wcześniej płynie pod ziemią.)

Dubrownik jest zaopatrywany w wodę pitną z tego źródła już od 1438 roku. W XV wieku znany budowniczy Paskoje Miličević wybudował tu tamę i młyny:

2025-01-01-16h41m30.JPG


Ombla, może i jest krótka, ale "uderza" z dużą siłą:

2025-01-01-16h40m32.JPG


Droga zamknięta z powodu ochrony czystości wody:

2025-01-01-16h40m25.JPG


Sielska okolica, a w ogródku rosną oczywiście mandarynki :):

2025-01-01-16h41m36.JPG


W sezonie działa tu Bistro Despet, które (na Google Maps) ma średnią ocen 4,9 8O.

2025-01-01-16h42m20.jpg


Dzisiaj, niestety, nie posilimy się w tym przybytku. Poza tym jest coraz zimniej. (Mocno wcięta zatoka, podobnie było w Slano.) Czas ruszać w drogę. Rijeka dubrovačka, w zapadającym zmroku, prezentuje się bardzo klimatycznie:

2025-01-01-16h47m06.JPG


Podobnie jak Most Franja Tuđmana:

2025-01-01-16h50m25.JPG


Dojeżdżamy do naszego tymczasowego domu. Nie mogę się oprzeć i pstrykam zdjęcia z parkingu:

2025-01-01-17h07m19.JPG


Piękne kolory na niebie i sierpowaty księżyc :hearts::

2025-01-01-17h01m47.JPG


Zostawiamy Maździaka pod apartmanem i (baaardzo już głodni) idziemy w stronę upatrzonej restauracji. Dzisiaj w kierunku przeciwnym do Starego Miasta, którym w sylwestrowy wieczór się nasyciliśmy ;) Widok na port Gruž:

2025-01-01-17h51m26.jpg


"Odbijamy się" od dwóch lokali, które w noworoczny wieczór są zamknięte, co było do przewidzenia, choć GM twierdził inaczej. Ostatecznie lądujemy w knajpce, która zwie się Public Pub Dubrovnik i ma średnią ocen 5,0 8O Moim zdaniem trochę przesadzoną, ale belgijski Grimbergen jest pyszny :D Wznosimy toast za pięknie rozpoczęty nowy rok :piwo::

2025-01-01-18h20m44.jpg


Dookoła nas sami lokalsi, raczej wszyscy młodsi od nas ;) Miła atmosfera - wszyscy składają sobie noworoczne życzenia, niektórzy obdarowują się małymi prezentami :) Zjadamy po burgerze (bo głównie one są w karcie) i jesteśmy bardzo zadowoleni :D

Koło 22:00 wracamy na kwaterę po kolejnym dniu pełnym wrażeń 8) Jutro czeka nas wycieczka zagraniczna :chytry: do Czarnogóry. Zapraszam :D :D :D
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14348
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 19.06.2025 12:59

Faktycznie piękny zalazak sunca. :)
I ja także zwróciłem uwagę na zdjęcie 18 latki z Arboretum w Trsteno. szok, naprawdę młodsza niż wtedy, gdy 13 lat temu mieliśmy okazję się spotkać :)
Pozdrowienia
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.06.2025 13:01

tony montana napisał(a):szok, naprawdę młodsza niż wtedy, gdy 13 lat temu mieliśmy okazję się spotkać :)

Taaa, jasne :lol: Ale miło, że tak mówisz :tak: Rany, to już 13 lat? :bojesie: Ściskam! :D
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14348
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 19.06.2025 13:09

maslinka napisał(a):
tony montana napisał(a):szok, naprawdę młodsza niż wtedy, gdy 13 lat temu mieliśmy okazję się spotkać :)

Taaa, jasne :lol: Ale miło, że tak mówisz :tak: Rany, to już 13 lat? :bojesie: Ściskam! :D


Tak jest, Synek bąbelek wtedy w wózku spacerowce aktualnie z 16-osobową bandą rozbija się na Krecie (tegoroczni maturzyści)

:)
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2292
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 21.06.2025 14:44

Gdy zaczęłam zaglądać na forum w 2007 roku, trafiłam do wielkiej szalonej rodziny croświrów. Po jednej z pierwszych awantur (wtedy odszedł m.in. Bocian) zaczęła się powolna równia pochyła. Na szczęście pojawiają się nowe twarze, ale brakuje mi wielu osób, które stąd odeszły. Jeżeli Ty odejdziesz, to już sensu nie będzie. 

Ostatni wtręt, żeby nie burzyć olimpijskiego spokoju. Bocian z forum zniknął we wrześniu 2015 roku. Spowodowały to prywatne i osobiste animozje pomiędzy dawnymi znajomymi. Pojawiające się tu opinie są kłamstwem.
Maslinko, mnie nie zależy na twoim odejściu ale czasem dla higieny psychicznej warto się nad tym zastanowić.
Pozdrav.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-lmwN4uDGYn
Zaległe živjela ze Splitu z wypadu na piwo.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13798
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.06.2025 19:52

Nadrobione po wyjazdowej przerwie od forum :tak:
Kąpiel w morzu - czy latem czy zimą zawsze przyjemna :hearts:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Mój mandarynkowy Dubrownik - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone