Oczywiście musieli zacząć przegrywać, żeby było dobrze
Skubani, kondychę mają jak kenijscy długodystansowcy
Szacun!!! Trzy dogrywki!!!
Ja pierdzielę, co się teraz w tej Chorwacji dzieje!!!
Jejku, bez względu na wynik niedzielnego meczu Chorwaci już ten mundial wygrali i przebili pamiętny wynik z roku '98
I szacun za to, że wytrzymali dogrywkę, gdy prowadzili.
A synom Albionu pozostała walka o trzecie miejsce - pracowali ciężko i owocnie, ale Chorwaci pokazali niesamowitą psychikę

.png)
.png)
.png)
.png)



