napisał(a) Użytkownik usunięty » 27.01.2009 21:28
Zoohha
Czasami w pracy redaguję uchwałę zgromadzenia wspólników ... tak samo zaczynam ...

dzięki za "treść" tej uchwały Kapituły.
Janusz
Nie wiem, czy można przewozić żywność, wcale się nad tym nie zastanawiałem, bo nie miałbym jej gdzie upakować (bagaż podstawowy na liniach międzykontynentalnych Air France to 23 kg na osobę plus podręczny). W tygodniu "zwiedzającym" śniadania w cenie noclegu, a obiadokolacje we własnym zakresie, ale z cenami podobnymi do naszych, a może trochę niższymi.
Tymona
Kwestia bezpieczeństwa wygląda tak. Chodzi się tam, gdzie dużo ludzi, w miarę jasno i nie obnosi się np. posiadanym sprzętem foto czy video. To kwestia rozsądnego podejścia do tematu. W pozostałych miejscach oczywiście zdarzają się kradzieże. Najbardziej popularne to zabranie delikwenta pod bankomat i "poproszenie go" , by raczył wypłacić maxa ze swego konta. Obsługa hoteli prosi, aby w razie konieczności skorzystania z taksówki wynająć tą, którą oni polecają. W Acapulco działają zorganizowane gangi narkotykowe. To potężny rynek zbytu ... czasem się zdarzy jakaś zadyma z ofiarami, ale w innych krajach też tak bywa. Mieliśmy ochotę na wyjście do takiej super dyskoteki, ale nie znaleźliśmy więcej chętnych, a sami właśnie baliśmy się tam iść i potem wracać w nocy do hotelu.
Kiedy musiałem wybrać kasę z bankomatu w Acapulco długo szukałem takiego miejsca, gdzie wchodzi się do pomieszczenia, a nie bierze prosto z ulicy. W końcu znalazłem czerwony "Santander" i było ok. Tak czy inaczej podziwiam osoby podróżujące z plecakiem, stopem i poruszających się samodzielnie po tym kraju.
Pozdrawiam pozdrawiających.