Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mandat - uwaga łapią w Austrii

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kamzio
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 02.09.2009
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) kamzio » 05.06.2017 22:17

namo napisał(a):Tak, wytłumacz mi ręcznie dlaczego jak ktoś zapyta o mandat z Austrii nie piszecie krótko i konkretnie co będzie w następstwach jeżeli nie zapłaci tylko wylegają się szeryfy Janusze nawracające rzezimieszka?

Serio myślicie, że to ktoś, dzięki waszemu jęczeniu, stękaniu, marudzeniu, beczeniu zmieni nawyki jazdy? Od tego są mandaty a nie Janusze z forum internetowego. Kogo interesuje wasze oburzenie? Jeździj sobie jak chcesz swoją Dacią, ja będę jeździł swoją tylko zjedź z lewego pasa jak mnie zobacz we wstecznym, ok?

Popieram. Wątek jest do uzyskania konkretnych informacji o mandatach w Austrii, a jęczenie nad techniką i kulturą jazdy innych użytkowników (mimo, że jej przecież naocznie nawet nie widzieli) zostawcie sobie Janusze na odrębny wątek. Dziwne, że prawdziwy Janusz czyli Bajcer nie czyści wątku z januszowych pozamerytorycznych wywodów.
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5859
Dołączył(a): 30.05.2010
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 05.06.2017 22:49

kamzio napisał(a):
namo napisał(a):Tak, wytłumacz mi ręcznie dlaczego jak ktoś zapyta o mandat z Austrii nie piszecie krótko i konkretnie co będzie w następstwach jeżeli nie zapłaci tylko wylegają się szeryfy Janusze nawracające rzezimieszka?

Serio myślicie, że to ktoś, dzięki waszemu jęczeniu, stękaniu, marudzeniu, beczeniu zmieni nawyki jazdy? Od tego są mandaty a nie Janusze z forum internetowego. Kogo interesuje wasze oburzenie? Jeździj sobie jak chcesz swoją Dacią, ja będę jeździł swoją tylko zjedź z lewego pasa jak mnie zobacz we wstecznym, ok?

Popieram. Wątek jest do uzyskania konkretnych informacji o mandatach w Austrii, a jęczenie nad techniką i kulturą jazdy innych użytkowników (mimo, że jej przecież naocznie nawet nie widzieli) zostawcie sobie Janusze na odrębny wątek. Dziwne, że prawdziwy Janusz czyli Bajcer nie czyści wątku z januszowych pozamerytorycznych wywodów.

Zwyczajnie... brak słów :?
Użytkownik usunięty
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 06.06.2017 08:00

kamzio napisał(a):Popieram. Wątek jest do uzyskania konkretnych informacji o mandatach w Austrii a jęczenie nad techniką i kulturą jazdy innych użytkowników (mimo, że jej przecież naocznie nawet nie widzieli) zostawcie sobie Janusze na odrębny wątek. Dziwne, że prawdziwy Janusz czyli Bajcer nie czyści wątku z januszowych pozamerytorycznych wywodów.


Kultura jazdy = przepisowa jazda, tak trudno to zrozumieć? Parafrazując słowa instruktora jazd doszkalających - dostałeś mandat, to płać (przyjęcie mandatu = przyznanie się do winy). Byłeś niewystarczająco dobry, że cię złapali. Temat mandatu z Austrii został wyczerpany już wcześniej ale niektórzy dalej mają wymioty, bo po nich ktoś przyszedł :mrgreen:
Zaś najlepsze informacje o mandatach w Austrii dostaniesz u źródła :twisted:

Z góry uprzedzam, jakbyś chciał mi dogryźć - nie, nie jestem święty 8)
kamzio
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 02.09.2009
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) kamzio » 06.06.2017 08:54

Pääkäyttäjä napisał(a):
kamzio napisał(a):Popieram. Wątek jest do uzyskania konkretnych informacji o mandatach w Austrii a jęczenie nad techniką i kulturą jazdy innych użytkowników (mimo, że jej przecież naocznie nawet nie widzieli) zostawcie sobie Janusze na odrębny wątek. Dziwne, że prawdziwy Janusz czyli Bajcer nie czyści wątku z januszowych pozamerytorycznych wywodów.


Kultura jazdy = przepisowa jazda, tak trudno to zrozumieć? Parafrazując słowa instruktora jazd doszkalających - dostałeś mandat, to płać (przyjęcie mandatu = przyznanie się do winy). Byłeś niewystarczająco dobry, że cię złapali. Temat mandatu z Austrii został wyczerpany już wcześniej ale niektórzy dalej mają wymioty, bo po nich ktoś przyszedł :mrgreen:
Zaś najlepsze informacje o mandatach w Austrii dostaniesz u źródła :twisted:

Z góry uprzedzam, jakbyś chciał mi dogryźć - nie, nie jestem święty 8)

Spokojnie, Ty Pääkäyttäjä jesteś zupełnie rozsądnym userem, ale jest tu dwóch takich co to myślą, że ich racja jest "najmojsza", a przy tym w każdym niemalże topicu (nie tylko tym o mandatach w Austrii) dyskutują z pozycji umoralniaczy. Już nie będę wymieniał, ale oni doskonale wiedzą, o kogo chodzi. I to są ci dwaj typowi Janusze a ich zachowanie to książkowy przykład forumowego trollowania (co już im gdzieś wytknąłem).
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108907
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 06.06.2017 10:30

kamzio napisał(a): jest tu dwóch takich co to myślą, że ich racja jest "najmojsza", a przy tym w każdym niemalże topicu (nie tylko tym o mandatach w Austrii) dyskutują z pozycji umoralniaczy. Już nie będę wymieniał, ale oni doskonale wiedzą, o kogo chodzi. I to są ci dwaj typowi Janusze a ich zachowanie to książkowy przykład forumowego trollowania (co już im gdzieś wytknąłem).

I dostałeś za to ostrzeżenie od Admina :idea:
Widzę, że usilnie pracujesz na kolejne. :idea:
kamzio
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 02.09.2009
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) kamzio » 06.06.2017 10:35

Janusz Bajcer napisał(a):
kamzio napisał(a): jest tu dwóch takich co to myślą, że ich racja jest "najmojsza", a przy tym w każdym niemalże topicu (nie tylko tym o mandatach w Austrii) dyskutują z pozycji umoralniaczy. Już nie będę wymieniał, ale oni doskonale wiedzą, o kogo chodzi. I to są ci dwaj typowi Janusze a ich zachowanie to książkowy przykład forumowego trollowania (co już im gdzieś wytknąłem).

I dostałeś za to ostrzeżenie od Admina :idea:
Widzę, że usilnie pracujesz na kolejne. :idea:

Januszu Bajcerze, ty znowu taki oschły?! Ja tylko oceniłem ton i zaczepne wypowiedzi tych dwóch Panów tak jak należało je ocenić. Możesz się z tym nie zgadzać i mnie karać, ale na innym forach ich zachowanie zostałoby potraktowane jako ksiażkowa definicja trollingu. Ja Cię nie będę egzaminował z netetykiety ale swoje zdanie mogę wyrazić. To, że chcesz mnie za to karać, nie znaczy, że robisz to słusznie.

Edit: Zabawne było to, że jeden z tych Panów "siadł na mnie" jaki to ze mnie pirat drogowy za to, że napisałem z jaką prędkością jechałem do Cro w tamtym roku, a po weryfikacji jego postów i średniej prędkości z jego trasy z zeszłego roku okazało się, że była o 2-3 km\h niższa od mojej średniej prękości. Ale to ja zapieprzam na złamanie karku i jestem jego zdaniem piratem drogowym! (sic!)
Ostatnio edytowano 06.06.2017 10:44 przez kamzio, łącznie edytowano 3 razy
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108907
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 06.06.2017 10:40

kamzio napisał(a):Januszu Bajcerze, ty znowu taki oschły?! Ja tylko oceniłem ton i zaczepne wypowiedzi tych dwóch Panów tak jak należało je ocenić. Możesz się z tym nie zgadzać i mnie karać, ale na innym forach ich zachowanie zostałoby potraktowane jako ksiażkowa definicja trollingu. Ja Cię nie będę egzaminował z netetykiety ale swoje zdanie mogę wyrazić. To, że chcesz mnie za to karać, nie znaczy, że robisz to słusznie.

Grzecznie proponuję zapoznać się ponownie z regulaminem i zakończyć dyskusję. :idea:
boboo
zbanowany
Posty: 5364
Dołączył(a): 06.08.2014
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 06.06.2017 10:47

Czasami porównuję sobie różne statystki.
Ale nie takie, gdzie ja z moim psem mamy średnio po 3 nogi, tylko takie konkretne.
Po prostu patrzę na suche liczby.
Ilość trupów w wypadkach samochodowych,
ilość trupów w wypadkach na strzelnicach.

Tak, wiem, strzelców jest mniej. Ale jeśli się na to popatrzy proporcjonalnie :roll: ...
Tu i tu obowiązują reguły.

I tak się zapytam tych antyjanuszów:
co byście powiedzieli, gdybym zaczął strzelać obok was?
Nie do was, tylko obok. Przecież jestem dobrym strzelcem i ja wiem, że was nie trafię, po prostu obiję tylko wokół was trochę tynku albo zryję deczko ziemi obok waszych stóp.
kamzio
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 02.09.2009
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) kamzio » 06.06.2017 10:55

Janusz Bajcer napisał(a):
kamzio napisał(a):Januszu Bajcerze, ty znowu taki oschły?! Ja tylko oceniłem ton i zaczepne wypowiedzi tych dwóch Panów tak jak należało je ocenić. Możesz się z tym nie zgadzać i mnie karać, ale na innym forach ich zachowanie zostałoby potraktowane jako ksiażkowa definicja trollingu. Ja Cię nie będę egzaminował z netetykiety ale swoje zdanie mogę wyrazić. To, że chcesz mnie za to karać, nie znaczy, że robisz to słusznie.

Grzecznie proponuję zapoznać się ponownie z regulaminem i zakończyć dyskusję. :idea:


Oczywiście przeczytałem regulamin, a używając słowa "troll" odniosłem się do zachowania obu Panów (a tak zwięźle i we właściwej definicji netetykiety ocenia się pewne prowokacyjne zachowania wobec innych userów) a nie do ich przymiotów osobistych (i za to niezgodnie z regulaminem mnie ukarałeś).
Cyt. z regulaminu: Zabronione jest używanie zwrotów obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem.
Tymczasem słowo "troll" w netetykiecie odnosi się do zachowania i nie ma na celu obrażania. Jest to określenie typowo ocenne w sferze zachowania userów. I tyle. Tak więc z twojej strony zaszła nadinterpretacja regulaminu. Co innego gdybym nazwał ich słowami obelżywymi. Wtedy rozumiem karę, lecz tak ich nie nazwałem.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108907
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 06.06.2017 11:02

kamzio napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
kamzio napisał(a):Januszu Bajcerze, ty znowu taki oschły?! Ja tylko oceniłem ton i zaczepne wypowiedzi tych dwóch Panów tak jak należało je ocenić. Możesz się z tym nie zgadzać i mnie karać, ale na innym forach ich zachowanie zostałoby potraktowane jako ksiażkowa definicja trollingu. Ja Cię nie będę egzaminował z netetykiety ale swoje zdanie mogę wyrazić. To, że chcesz mnie za to karać, nie znaczy, że robisz to słusznie.

Grzecznie proponuję zapoznać się ponownie z regulaminem i zakończyć dyskusję. :idea:


Oczywiście przeczytałem regulamin, a używając słowa "troll" odniosłem się do zachowania obu Panów (a tak zwięźle i we właściwej definicji netetykiety ocenia się pewne prowokacyjne zachowania wobec innych userów) a nie do ich przymiotów osobistych (i za to niezgodnie z regulaminem mnie ukarałeś).
Cyt. z regulaminu: Zabronione jest używanie zwrotów obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem.
Tymczasem słowo "troll" w netetykiecie odnosi się do zachowania i nie ma na celu obrażania. Jest to określenie typowo ocenne w sferze zachowania userów. I tyle. Tak więc z twojej strony zaszła nadinterpretacja regulaminu. Co innego gdybym nazwał ich słowami obelżywymi. Wtedy rozumiem karę, lecz tak ich nie nazwałem.

Karę dostałeś od Admina - teraz masz od moderatora. :idea:
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 06.06.2017 11:07

Widzę, że zrobił się ciekawy temat. Dziwi mnie tylko fakt, że niektórzy stękają bo dostali mandat i kombinują jak go nie zapłacić i co w ogóle robić aby to jakość obejść itp. Tylko po co ? Dla marnych kilku € pakować sie w problemy ? Nie jest problemem przekraczać prędkość i łamać przepisy, problem to robic to tak aby nie zostać złapanym. Od lat wiadomo, ze Wiedeń i jego rogatki to wysyp różnego rodzaju radarów; po prostu zwolnić i po problemie albo i nie bo nasi mają z tym problem bo bardzo nie lubimy jak się nam coś nakazuje. Nie tylko to widać na tych powyższych przykładach ale to często widac na chorwackich autostradach w jazdach jeden za drugim - robia chore konwoje trzymając sie kurczowo jeden drugiego i broń bosche aby ktoś miedzy nich wjechał. Wstyd bo widzieliśmy też i oflagowane auta a namalowanymi na nich pirackimi symbolami.
Dla przykładu wyciągne swój mandat , który dostałem w Szwajcarii gdzie dla porównania te w Austrii do pryszcz. To była autostrada do Zurychu od granicy niemieckiej - przekroczenie "kosmiczne" bo o 34 km/h. Dostałem 700 franków. Nie było zmiłuj się. Żaden papier - płatne na miejscu. Austria to raj dla kierowców podług Szwajcarii, która jest niesamowicie restrykcyjna jeśli chodzi o przepisy ruchu drogowego.
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2300
Dołączył(a): 31.08.2010
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 06.06.2017 12:11

dyzio74 napisał(a):Sam mam stresy jadąc do Wiednia, u nas jest troszkę inny styl jazdy i inna tolerancja, nie jest łatwo się przestawić, jednak będę się starał nie mieć dodatkowych wakacyjnych opłat. Tym bardziej, że coraz częściej roszenia zagranicznych służb są u nas realizowane/ściągane czy jak to zwać


A propos tego ostatniego - zobaczcie, jak się - najwyraźniej, i to niedawno - pozmieniało. Musiała jakaś mandatowa nostryfikacja wejść w życie, bo jeszcze parę lat temu na tymże forum czytać można było wpisy o tym, że nie ma się co przejmować płaceniem za parkowanie w Wiedniu, bo austriacka policja i tak nie daje kierowcom samochodów z polskimi blachami mandatów, wiedząc, że są nieściągalne.

Swoją drogą, niespecjalnie się przejmuję ograniczeniami na autostradach - jeżdżę na tyle, na ile bezpiecznie się czuję, oczywiście zazwyczaj mieści się to w granicach dopuszczalnej prędkości, względnie ciutkę powyżej - jeżeli warunki pogodowe są dobre, a tłoku na drodze nie ma. Czytając ten wątek widzę, że będę musiał bardziej uważać, żeby nie dostać tej pierwszej, nieplanowanej przesyłki ze Wschodniej Rzeszy :lol:
Użytkownik usunięty
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 06.06.2017 12:29

Marsallah napisał(a):A propos tego ostatniego - zobaczcie, jak się - najwyraźniej, i to niedawno - pozmieniało. Musiała jakaś mandatowa nostryfikacja wejść w życie, bo jeszcze parę lat temu na tymże forum czytać można było wpisy o tym, że nie ma się co przejmować płaceniem za parkowanie w Wiedniu, bo austriacka policja i tak nie daje kierowcom samochodów z polskimi blachami mandatów, wiedząc, że są nieściągalne.


Od 2014 roku obowiązuje unijna dyrektywa, zgodnie z którą kraje Unii Europejskiej mają wymieniać nawzajem informacje o mandatach. Każdy mandat z zagranicy powinien być egzekwowany w kraju pochodzenia.

Numery rejestracyjne samochodu są przekazywane do odpowiednich instancji kraju pochodzenia, skąd otrzymają nazwisko i adres właściciela. System wymiany danych nie będzie obejmował Wielkiej Brytanii, Irlandii i Danii a także mandatów za parkowanie (chociaż tego też nie można powiedzieć, ze nie przyjdzie do domu - jednemu koledze mandatejro z Ostrawy do Rybnika przyszło, bo olał świstek za szybą) o ile nie zostanie pojazd odholowany/złapany na miejscu.

Od tego samego roku, działa też EUCARIS (Europejski System Informacyjny o Pojazdach i Prawach Jazdy), do którego też dostęp mają (oprócz Policji) np. ITD, Służba Celna, Straż Graniczna i chyba jeszcze Straż Miejska :roll:

Co zaś się tyczy egzekwowania należności za mandat, tudzież przypadku kolegi Namo, gdzieś przyplątała się mi korespondencja z kimś z MSW i naszą Policją:

"Egzekucji mandatów nakładanych za naruszenie przepisów o ruchu drogowym można dochodzić na podstawie przepisów implementujących decyzję ramową w sprawie stosowania zasady wzajemnego uznawania kar o charakterze pieniężnym. Decyzja ta została wdrożona do kodeksu postępowania karnego i kodeksu wykroczeń. W przypadku ukarania Polaka mandatem w innym państwie UE właściwy organ tamtego państwa występuje do polskiego sądu o wykonanie takiego mandatu"

Jeśli kierowca został ukarany mandatem np. w Niemczech i go nie zapłaci, to podczas kolejnej kontroli drogowej może zostać doprowadzony tam do sądu. Tak czy siak długie ramię sprawiedliwości dopadnie każdego i w najgorszym wypadku, komornik sadu rejonowego będzie ściągał mandat.

Swoją drogą, niespecjalnie się przejmuję ograniczeniami na autostradach - jeżdżę na tyle, na ile bezpiecznie się czuję, oczywiście zazwyczaj mieści się to w granicach dopuszczalnej prędkości, względnie ciutkę powyżej - jeżeli warunki pogodowe są dobre, a tłoku na drodze nie ma. Czytając ten wątek widzę, że będę musiał bardziej uważać, żeby nie dostać tej pierwszej, nieplanowanej przesyłki ze Wschodniej Rzeszy :lol:


Zastanawiam się, kiedy w Unii wprowadzą "cennik" mandatów rodem z Finlandii :twisted: Wtedy inaczej się chyba nikt nie nauczy przestrzegać prędkości 8)
pablo2222
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 849
Dołączył(a): 05.06.2007
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) pablo2222 » 06.06.2017 12:49

Ale mandat przychodzi od razu, czy prowadzą jakieś postępowanie ustalające sprawcę? Przecież mandat może otrzymać wyłącznie sprawca wykroczenia. Tak przynajmniej jest w naszym systemie prawnym.
Ostatnio edytowano 06.06.2017 13:07 przez pablo2222, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty
Re: Mandat- uwaga łapią w Austrii

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 06.06.2017 12:54

pablo2222 napisał(a):Ale mandat przychodzi od razu, czy prowadzą jakieś postępowanie ustalające sprawcę? Przecież mandat może otrzymać wyłącznie sprawca wykroczenia. Tak bynajmniej jest w naszym systemie prawnym.


No ja mandat z AT dostałem we wrześniu, czyli w niecałe dwa miesiące od wykroczenia.
System identyfikuje właściciela pojazdu a w papierach jest, że masz wskazać, kto prowadził albo zapłacić mandat.


PS: bynajmniej ≠ przynajmniej; bynajmniej ‚wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z następującą partykułą nie).
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Mandat - uwaga łapią w Austrii - strona 41
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone