Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mandat- fotoradar ?

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kk_1
Odkrywca
Posty: 70
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kk_1 » 19.07.2012 09:33

Sam nie wiem co bym teraz zrobił w takim przypadku jak opisujesz ale jak kiedyś miałem podobną sytuację w austrii to powiedziałem policjantom, że nic nie rozumiem, nie wiem o co im chodzi i że mówię tylko po polsku i po angielsku (machali radarem i szwargolili po niemiecku ale udawałem głupiego). Fart polegał na tym, że przez 10 -15 minut nie byli w stanie nikogo ściągnąć kto by jednym z tych języków władał i kazali jechać... a pokuta jaką chcieli na nas nałożyć (12 lat temu!) to po przeliczeniu na PLN wynosiła 1500 PLN! (jechaliśmy dwa razy za szybko w terenie zabudowanym)
Tobie również życzę pozytywnego zakończenia sprawy.
Jacek 206
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2822
Dołączył(a): 30.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek 206 » 02.08.2012 20:13

Po zjeździe na Mureck w miejscowości Lichendorf stoi fotoradar
niby koniec ograniczenia ,ale fotki strzela.

Obrazek
Kriss69
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 04.06.2007
Mandat za granicą

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kriss69 » 02.08.2012 21:24

Ja w majowy weekend wybrałem sie do Holandii.
Przyleciałem samolotem do Eidhoven, na lotnisku pożyczyłem samochód i pojechałem w stronę Hagi. W pierwszej miejscowości przed Hagą do której wjeżdżałem miałem przekroczyć prędkość. Pętla indukcyjna rozpoczynała się prawdopodobnie na pierwszym słupku za tablicą teren zabudowany. Widziałem znak miejscowości, hamowałem bo wiedziałem, że w tym kraju są fotoradary, ale widać za szybko pewnie zjeżdżałem z autostrady, był wieczór, droga pusta.
Dostałem pismo listem poleconym na adres domowy 13 dni od wykroczenia. Zlokalizowano samochód jako wypożyczony, ale pewnie Firma wskazała mnie jako użytkownika w tym dniu. Przekroczyłem prędkość o 14 km w terenie zabudowanym za co wraz z opłatą administracyjną 35 euro policzono mi mandat w wysokości 155 euro (ponad 600pln).
List był po holendersku z opisem jak zapłacić, podstawą prawną, odniesieniem do strony internetowej z taryfikatorem i pouczeniem o prawie wniesienia zażalenia do jakiegoś tam Kooronera Drogowego Prowincji.
Czas na odwołanie był prawie półtorej miesiąca i dalsze 2 tygodnie do wniesienia opłaty w przypadku nie odwoływania się. Z tyłu na wezwaniu była skrócona informacja po francusku, angielsku i niemiecku. Była też informacja , że ponowne wezwanie będzie oscylować na kwotę o 150 euro większą, a kolejne na sumę prawie 500 euro. Potem pewnie dalszych zawiadomień nie wysyłają.

Przeszukałem polonijne fora internetowe w NL, kontaktowałem się z rodziną żony, która tam mieszka, a do nich jechaliśmy, pytałem się paru znajomych policjantów z drogówki i znajomych prawników w rodzinie. Konkluzja była taka i pewnie tym bardziej dotyczy to CRO, że nie ma możliwości w praktyce ściągnięcia takiego mandatu w PL nawet pomimo UE, gdyż jest to wykroczenie i nawet, gdyby tam w NL zapadł jakiś wyrok sądowy zaoczny to nikt w PL go nie wykona, komornik też nie może przyjąc też poleceniea takiej egzekucji od niepolskiego sądu. ALE. Gdybym przypadkiem znalazł się w terminnie do przedawnienia w praktyce do 5 lat w kraju tulipana i przy jakiejkolwiek kontroli (lotnisko, na drodze) to mam duże szanse, że bez uiszczenia słonej kary z odsetkami problemy będę miec będziesz łącznie z konfiskatą np samochodu na poczet kar czy zatrzymaniem.
Z drugiej strony Firma wypoiżyczająca auta (sieciówka) teoretycznie mogłaby dochodzić roszczeń na drodze cywilnej, gdyż ona ostatecznie karę musiałaby zapłacić,ale prawdopodobnie wpisałaby mnie do rejestru dłużników i prawdopodobnie auta na własne nazwisko, nr prawa jazdy pewnie nigdzie w Europie nie pożyczyłbym.
Drugie ALE to , że trwają w Komisji Europejskiej pracę nad dyrektywą rozszerzającą pomoc prawną między krajami UE na wykroczenia. Może za rok, dwa, przy następnym mandacie już trak miło nie będzie......

Więc w Chorwacji można olać mandat, ale pozostaje trzecie ALE.
Jak chce się do tego kraju przyjechać,
CRO nie będzie od razu w strefie Schengen, więc z kontrola dokumentów możemy spotykac się jeszcze długo.
I ostatnia sprawa,tu już luźna hipoteza gdy dostanie sie wezwanie na początku swojego pobytu w CRo z terminem zgłoszenia się do 2 dni to nie wykluczone, że nie stawienie się przez dalsze pare dni rejestruje wpisem w kartotekę policyjną. I teoretycznie przy wyjeździe, gdy panu pogranicznikowi zaświeci się czerwona ikonka wcale nie musi być miły i życzyć : sretan put!

Ja swój mandat zapłaciłem chociaż jakaś awersja do Holaendrów została. Te 14km. K. mać . Pirat drogowy. na szeokiej, pustej drodze jechałem w nocy 64km/h za 650pln. Dowiedziałem się wszak, że NL to nie kraj tulipanów, a fotoradarów. Tam pojawiły się jako pierwsze w Europie, jest ich jak dobrze pamiętam ponad 3600 na w sumie mały kraj. Są montowane w sposób przemyślny w elementach odblaskowych przy drogach, znakach, zamkniętych skrzynkach, nieoznakowanych stojących samochodach etc etc. Nie trzeba o nich ostrzegać. Wystarczy tablica przy wjeśdzie na drogę, że autostrada np A18 jest pod videonadzorem, aby przez następne 150km montować dowolną ilość fotoradarów.A jakie środki zapisano z tych urządzeń na poprawę budżetu Holandii... Nasz minister Vincent to przy tym prawdziwy, łagodny baranek :D :D :D . No cóż wpisałem się w poprawę budżetu Królestwa Niderlandów. A piszę o tym dlatego, abyśmy się przyzwyczajali niechybnie do tego co wkrótce już u nas nastąpi. Gdy będzie znak ograniczenia 40km/h to będziemy tak karnie jechać jak pepiczki skodzinkami, a furiaci dojeżdżający do zderzaka i świecący światłami wyginą jak dinozaury. A po wtóre, żeby ostrzec tych, którzy nie wiedzą, a wybraliby się na holenderskie drogi i nie tylko. To piękny kraj, ale mit superwolności (tolerancja, coffe shopy) to naprawdę ułuuda. :D
Nuniek
Globtroter
Posty: 55
Dołączył(a): 06.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nuniek » 03.08.2012 12:52

Jacek 206 napisał(a):Po zjeździe na Mureck w miejscowości Lichendorf stoi fotoradar
niby koniec ograniczenia ,ale fotki strzela.

Obrazek


No właśnie mi zrobił jechałem 70km/h i zastanawiam się czy mnie spotka jakaś nagroda skoro foto jest po znisiniue ograniczenia a cyka od 50:/
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 03.08.2012 12:56

Może się mylę, ale ze zdjęcia wynika, że MA cykać właśnie od 50 km/h, bo takie ograniczenie jest.
Czemu wydaje się Wam, że ma cykać od wyższej prędkości? ;)
Nuniek
Globtroter
Posty: 55
Dołączył(a): 06.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nuniek » 03.08.2012 13:39

No właśnie tak by to było właśnie że od 50 ma cykać, jakoś tak z tym znakiem dziwnie, wystarczyłaby tablia z miejscowością i ewentualnie tablica radar pod nią:) no cóż ciekaw jestem jak sprawa się wyjaśni:)
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 03.08.2012 14:19

Różnie to można interpretować DLACZEGO tak jest a nie inaczej postawione - jeśli chodzi o znaki. Być może też czegoś nie wiemy jeśli chodzi o przepisy w sumie nie nasze.
W każdym razie sytuacja jasna, że wolno max. 50 km/h :)
$$
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 66
Dołączył(a): 16.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) $$ » 03.08.2012 20:07

A czy ktoś z Was parkował w Dubrowniku pod murami "za darmo"?? Mi się trafiło rok temu i gdy wróciłem do auta, miałem za szybą mandat za parkowanie bez opłaty. Był ostemplowany itd itp, nie pamiętam już kwoty bo go wyrzuciłem. Do dzisiaj nic nie przyszło, tyle że auto leasing. Do firmy też nic nie przyszło.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 03.08.2012 20:31

Ostatnio, po roku także dostałem z Rzymu dwa stosowne dokumenty, każdy po około 110 juro.
Grzecznie zapłaciłem, gdyż po 60 dniach kwota sie podwajała, a do Włoch pewnie przed upływem 5 lat się wybiorę...
Pozdrawiam. :roll: :wink:
PETERENZO
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4042
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) PETERENZO » 03.08.2012 20:41

Nuniek napisał(a):No właśnie mi zrobił jechałem 70km/h i zastanawiam się czy mnie spotka jakaś nagroda skoro foto jest po znisiniue ograniczenia a cyka od 50:/


Cyka od 50km/h ponieważ tablica informuje, że wjeżdża się w teren zabudowany (biała tablica z nazwą miejscowości i niebieską obwódką).
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 03.08.2012 20:42

Nigdy byśmy na to nie wpadli... :roll:
PETERENZO
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4042
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) PETERENZO » 03.08.2012 20:47

FUX napisał(a):Nigdy byśmy na to nie wpadli... :roll:

Cieszę się, że pomogłem. Może dzięki temu więcej takich niespodzianek jak z Rzymu nie przywieziesz. :wink:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 03.08.2012 20:52

Rzym to było przekroczenie stref dla lokalesów w poszukiwaniu parkingu, który hotelarz potwierdził, że ma, a jednak nie miał.
Reasumując. Można dostać grzywnę niekoniecznie za speeding. :wink:
PETERENZO
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4042
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) PETERENZO » 03.08.2012 20:54

FUX napisał(a):Reasumując. Można dostać grzywnę niekoniecznie za speeding. :wink:


No nigdy byśmy na to nie wpadli :D :wink:

PS.
Święta racja :wink:
Jacek 206
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2822
Dołączył(a): 30.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek 206 » 04.08.2012 09:34

PETERENZO napisał(a):
Nuniek napisał(a):No właśnie mi zrobił jechałem 70km/h i zastanawiam się czy mnie spotka jakaś nagroda skoro foto jest po znisiniue ograniczenia a cyka od 50:/


Cyka od 50km/h ponieważ tablica informuje, że wjeżdża się w teren zabudowany (biała tablica z nazwą miejscowości i niebieską obwódką).

Masz rację co do miejscowości ograniczenie do 50, ale potem jest znak koniec ograniczenia 80 a pod nim znak radar
Znak drogowy B-34 "koniec ograniczenia prędkości". :wink:
Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone