Franz napisał(a):Wspaniale się wkomponowałaś w zabytkowe mury.
Dzięki
Fajnie, że byłeś z nami
weldon napisał(a):PS jednak wypadałoby zaplanować więcej czasu w tym mieście :/
Pół godziny jakie spędziłem to, stanowczo, za mało
Następnym razem... Pewnie wkrótce znowu pojedziecie do Budapesztu, więc możecie mieć Esztergom po drodze
Lidia K napisał(a):Czyżbym coś przeoczyła i Ty już nie pracujesz w szkole jako nauczycieli podobnie jak zdecydowana większość pracujących nie masz latem ponad 2 miesiące wakacji
a 26 dni urlopu na rok ?
No, z tymi ponad dwoma miesiącami to mała przesada jest
Póki co, pracy nie zmieniłam, ale mój mąż ma tyle urlopu, co normalny człowiek
Lidia K napisał(a):Dzięki za Esztergom, miło było pospacerować po okolicy za Tobą. Liczę na Danusię że znajdzie szybko czas i doda coś od siebie.
Dzięki za obecność, Lidio. A może Ty też coś wrzucisz? Np. widok z kopuły bazyliki na zakole Dunaju?
longtom napisał(a):maslinka napisał(a):cielęce medaliony z boczkiem zapiekane z mozzarellą i pomidorem
Ciekawe jak to brzmi po węgiersku![]()
![]()
Też jestem ciekawa
dangol napisał(a):maslinka napisał(a):Mam nadzieję, że w przyszłym roku będę mogła uzupełnić ten wątek o kolejne madziarskie bajdurzenia![]()
Życzę aby Ci się spełniło! Przy okazji uradujesz całe mnóstwo wiernych czytelników.
Dzięki
dangol napisał(a):maslinka napisał(a):My najpierw ostrożnie bierzemy po jednym talonie (...) A potem, już mniej ostrożnie, jeszcze po dwa talony
No, jak na miłośniczkę nie tyle wina, co piwa, to faktycznie zaszalałaś.
Hehe
Danusiu, dzięki za garść fotek. Czekam na następne - tym razem z wnętrza katedry
Crayfish napisał(a):Jestem pod wrażeniem ... jak zwykle.
Witaj, Crayfish.
Dzięki
Crayfish napisał(a):Pozdrawiam i jak zwykle z radością podczytuję sobie dalej ...
Również pozdrawiam


.png)
.png)
.png)




























.png)