andywiki napisał(a):euromissile napisał(a):ja za to miesiac po powrocie z HR dostałem pocztówkę od wujka z Austrii
Z fotoradaru ? ile przekroczyłeś, że się fatygowali.
tak fotoradar. na powrocie... o ile do HR jechalem przepisowo o tyle na powrocie złapal nas korek w Wiedniu gdzie stracilismy przeszlo 1h no i wcisnąlem sobie na wylocie z Wiednia troche za mocno i to mnie zgubilo
juz nie pamietam dokladnie ale chyba o 23km/h
tak czy inaczej 100 ełro poszło w pi**du

.png)
.png)
jest w Wiedniu i stara się uważać o tyle stosunkowo niewielu wie, że odcinkowe odcinki pomiaru prędkości są tam już wcześniej niż ostatnio otwierane w Polsce. Sam widziałem i rok i dwa lata wcześniej jak nie świadomi niczego kierowcy (i to nie tylko Rodacy) śmigali z autostradową prędkością na ograniczeniu o ile pamiętam do 80 km/h. Mnie uratował mój TomTom i "spłacił się" wówczas z nawiązką..png)
.png)