Jaka jest dopuszczalna zawartość alkoholu dla kierowców

Kobiety za kółkiem to niezłe "wariaty",

i jak to na wielu forach bywa temat konczy na kobiecie za kolkiem,ale naprawde nie musicie czuc sie zgrozeni,zawsze bedziecie lepszymi kierowcami,tym bardziej po piwie
moj tato mial kiedyc stluczke,wracal z ryb,znajomy jechal za nim i nagle lups,dupa zbita bo koledze spadl z nogi klapek...nie zawsze potrzeba szpilek zeby spowodowac stluczke

funkyman3 napisał(a):Kobiety za kółkiem to niezłe "wariaty",

Znam wiele kobiet,które jeżdżą lepiej niż Ty czy ja.

alutka9 napisał(a):i jak to na wielu forach bywa temat konczy na kobiecie za kolkiem,ale naprawde nie musicie czuc sie zgrozeni,zawsze bedziecie lepszymi kierowcami,tym bardziej po piwie
moj tato mial kiedyc stluczke,wracal z ryb,znajomy jechal za nim i nagle lups,dupa zbita bo koledze spadl z nogi klapek...nie zawsze potrzeba szpilek zeby spowodowac stluczke

Alutka9 to tylko żarty, a to że kobiety jeżdżą źle to funkcjonujący w świadomości społecznej uproszczony i zabarwiony wartościująco obraz rzeczywistości. 3 lata temu widziałem Panią za kółkiem autobusu, ja w życiu nie pojechałbym tak jak ona

anakin napisał(a):

funkyman3 napisał(a):Kobiety za kółkiem to niezłe "wariaty",

Znam wiele kobiet,które jeżdżą lepiej niż Ty czy ja.

Ja też takie znam, ale to nie znaczy, że od czasu do czasu nie można pożartować

funkyman3 napisał(a):
Ja też takie znam, ale to nie znaczy, że od czasu do czasu nie można pożartować

Aaaaaaaaaa...
To tak dżołk był znaczy się...

Kurde, ja zapytałem tylko o obowiązujące przepisy a tu "jazda na całego"

alutka9 napisał(a):znajomy jechal za nim i nagle lups,dupa zbita bo koledze spadl z nogi klapek...

Mam nadzieję, że miał skarpety... Bo by sobie przeca stopę porysował

funkyman3 oczywiscie ze mozna pozartowac,filmik swoja droga niezly

ale uczulenie mam w tym temacie,nie tyczy to mnie wiem jak jezdze i nie uzywalam lusterka w celach innych niz obserwacja drogi ( no czasem dzieci na tylnim siedzeniu) jako kierowca chyba nigdy,ale niedawno byl pod wroclawiem przypadek tira ktory wyprzedzajac innego tira przejechal ciezarna kobiete razem z jej autem , wpisy na forum pod artykulem byly straszne,wina kobiety i jej hormonow bo byla w ciazy

bocian spokojnie stopa bezpieczna, jak to prawdziwy facet specjalne do klapek ubral czarne skarpetki

Bocian, a tak, przy okazji, jak to może wyglądać w praktyce: tak, jak tutaj opisują, że robi się dwa badania, ale i tak zatrzymuja prawo do decyzji sądu?

Ciekawe, jak to za granicą jest - akurat płukanie ust Listerinem w czasie jazdy mi się zdarza, no albo jakiś batonik zjeść - ciekawe, jak zasugerować powtórzenie pomiaru?

Bocian napisał(a):Męska świnia, szowinista :):)

Eee tam zaraz szowinista, świnia starczy

Ps. Dziś nie piję, dopiero jutro, ale to już będzie Karlovacko

Podwątek o księdzu zniknął ale wiedziałem, że wątek tym się troche napędzi .

podszywacz napisał(a):Było kiedyś w TV pokazane niezależne badanie dwóch grup: jedna wypijała jedno mocne piwo, druga, kieliszek normalnej wódki. W obu grupach były osoby o różnej płci, wadze, przed i po spożyciu posiłku. Praktycznie każda osoba po spożyciu miała zawartość alkoholu na poziomie ponad 0,6 - 0,8 promila alkoholu i co ciekawe stan ten utrzymywał się przez kilka godzin.

W telewizji różne rzeczy pokazują.
Z racji wykształcenia troche jestem zorientowany w fizjologii człowieka.
Jeśli startujesz od 0.0. to po wypiciu (standardowego z zawartością 5% alkoholu) 0.5 litra piwa w stanie szczytowym osiągasz ok. 0.2/0.3 promila. Oczywiście zależy to od masy ciała oraz nieco od zawartości żołądka, troche płci (faceci mają lepiej).
Po 2/3 godzinach od zakończenia spożycia tegoż jednego piwa jesteś czysty.
To co pokazuje telewizja czasem można sobie włożyć do d... Nawet jak pseudoekspertami są jacyś lekarze.

Rysio napisał(a):
Ps. Dziś nie piję, dopiero jutro, ale to już będzie Karlovacko

Pozdrów................Metajnę.

weldon napisał(a):tak, jak tutaj opisują,

Oddalają od siebie odpowiedzialność.

romuald22 napisał(a):...w stanie szczytowym osiągasz ok. 0.2/0.3 promila...

o kurde - muszę zapamiętać