Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jadranka - piekielny trakt czy droga do raju ?

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1712
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 03.04.2019 18:26

sito_zabrze napisał(a):Mnie czeka jakieś 400km w tym roku po Jadrance. Nie wiem jak inni ale ja nie moge sie juz doczekać :hearts:

Mój stary szrot ma bixenon z afl to się go przetestuje po zmroku... :oczko_usmiech:


Nie przezywaj autka bo się obrazi i Was nie dowiezie :lool: Poza tym 13 to stary ? Nasza Renia w tym roku ma 20 lat i gdyby nie to, że pada skrzynia i słabo pakować 2 tyś w auto warte 3, to obwiozłaby nas po raz 4 do Cro, była też 2 razy nad naszym morzem i niezliczone wycieczki w bliższych i dalszych okolicach. Więc postanowliśmy wymienić ją na nowszą 12-sto letnią Renie, i szczerze to bardzo obawiam się czy nas dowiezie... Zresztą sam nasz mechanik stwierdził, że woli starą :mrgreen: Dobrze, że z OC wykupiłam assistance tfu tfu 8)


Co do Jadranki przejechaliśmy ją od okolic Zadaru do Peljesacza i nie widzę w niej nic niebezpiecznego, a osobą, które tak ją demonizują proponuje pojeździć troszkę po wyspowych szutrach, gdzie nie ma barierek, są przepaści, zero miejsc na mijanki, więc niejednkrotnie trzeba na wstecznym zasuwać paręset metrów pod górę nad skarpą :twisted: Tam można dopiero mówić o emocjach :wink:
Grigorij
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 119
Dołączył(a): 10.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grigorij » 03.04.2019 18:27

Ja jechałem Jadranką kilka razy na różnych odcinkach. Chyba wszędzie są jakieś urokliwe miejsca, gdzie zachwycamy oczy. Chętnie wracam na tą trasę. W tym roku będę kawałek jechał do Rogoźnicy. Też czekam na tą chwilę. Mam nadzieję trafić tam około 11.00, po noclegu w Słowenii, więc będzie dużo czasu na dojazd i podziwianie.
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2663
Dołączył(a): 13.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 03.04.2019 18:55

wiolek_lp napisał(a):
sito_zabrze napisał(a):Mnie czeka jakieś 400km w tym roku po Jadrance. Nie wiem jak inni ale ja nie moge sie juz doczekać :hearts:

Mój stary szrot ma bixenon z afl to się go przetestuje po zmroku... :oczko_usmiech:


Nie przezywaj autka bo się obrazi i Was nie dowiezie :lool: Poza tym 13 to stary ? Nasza Renia w tym roku ma 20 lat


Czytając niektóre wpisy tutaj mozna dojść do wniosku ze jazda Jadranką kilkinastoletnim autem to gwarantowany przepis na wypadek... albo wypadnięcie z trasy w przepaść. Tak jakby nowym autem bylo to niemozliwe :oczko_usmiech:
wielbiciel
Cromaniak
Posty: 1209
Dołączył(a): 16.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wielbiciel » 03.04.2019 20:40

Coś mi się wydaje że przejadę się jordanką w tym roku, po 8 września powinno już być pusto, a że pojadę porankiem powinny być fantastyczne widoki.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107673
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 03.04.2019 20:59

wielbiciel napisał(a):Coś mi się wydaje że przejadę się jordanką....

Jakaś nowa droga .... :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.04.2019 21:23

Janusz Bajcer napisał(a):
wielbiciel napisał(a):Coś mi się wydaje że przejadę się jordanką....

Jakaś nowa droga .... :wink:

To tak dla zmyłki żeby nie budzić demonów Grigorija... :lol:
Grigorij
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 119
Dołączył(a): 10.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grigorij » 04.04.2019 06:01

Sadeczanin78 napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
wielbiciel napisał(a):Coś mi się wydaje że przejadę się jordanką....

Jakaś nowa droga .... :wink:

To tak dla zmyłki żeby nie budzić demonów Grigorija... :lol:



Młody, złośliwy. A czytanie ze zrozumieniem leży...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.04.2019 06:58

Grigorij napisał(a):
Sadeczanin78 napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
wielbiciel napisał(a):Coś mi się wydaje że przejadę się jordanką....

Jakaś nowa droga .... :wink:

To tak dla zmyłki żeby nie budzić demonów Grigorija... :lol:



Młody, złośliwy. A czytanie ze zrozumieniem leży...

Nie złośliwy ...na żartach się nie znasz ? Trochę dystansu do siebie :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.04.2019 06:59

A za młodego dziękuję :)
Dawno tego nie słyszałem pod swoim adresem
Grigorij
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 119
Dołączył(a): 10.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grigorij » 04.04.2019 07:20

Sadeczanin78 napisał(a):A za młodego dziękuję :)
Dawno tego nie słyszałem pod swoim adresem


Zaczynasz po ludzku gadać. Tylko może nie męczmy innych sobą. Jeśli masz ochotę pozartowac w ten sposób zapraszam na priva.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.04.2019 07:37

Grigorij napisał(a):
Sadeczanin78 napisał(a):A za młodego dziękuję :)
Dawno tego nie słyszałem pod swoim adresem


Zaczynasz po ludzku gadać. Tylko może nie męczmy innych sobą. Jeśli masz ochotę pozartowac w ten sposób zapraszam na priva.

Trzymaj się ciepło pozdrawiam i szerokiej drogi :)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15657
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 04.04.2019 08:42

Grigorij napisał(a):Bo na Jadrankę, wjeżdża się po 12 godzinach minimum. Już jesteśmy zmęczeni bardzo, jeśli to czas, w którym prowadziliśmy sami.
W zależności skąd jedziesz.... Po 12 h od wyjazdu z domu, ja mogę się już dawno w morzu kąpać.... Nie ma co wszystkich do jednego wora wrzucać...
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.04.2019 11:18

boboo napisał(a):
SingSing74 napisał(a):(...) Niebezpieczna droga, to taka gdzie w wypadkach ginie dużo ludzi (...)
Czy to droga jest niebezpieczna, czy może jednak zachowanie kierowców na niej?
Równie dobrze mógłbym napisać, że najniebezpieczniejszy mebel to łóżko. Zasadnicza większość umiera właśnie na nim.


Znak niebezpieczny zakręt w lewo :idea:
Czy to zakręt jest niebezpieczny, czy może jednak zachowanie kierowców :wink:
Skąd ta nazwa :roll:
3_fot_2_znak_a2_niebezpieczny_zakret_w_lewo_3.jpg
endryu
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1344
Dołączył(a): 10.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) endryu » 04.04.2019 11:57

Habanero napisał(a):
boboo napisał(a):
SingSing74 napisał(a):(...) Niebezpieczna droga, to taka gdzie w wypadkach ginie dużo ludzi (...)
Czy to droga jest niebezpieczna, czy może jednak zachowanie kierowców na niej?
Równie dobrze mógłbym napisać, że najniebezpieczniejszy mebel to łóżko. Zasadnicza większość umiera właśnie na nim.


Znak niebezpieczny zakręt w lewo :idea:
Czy to zakręt jest niebezpieczny, czy może jednak zachowanie kierowców :wink:
Skąd ta nazwa :roll:
3_fot_2_znak_a2_niebezpieczny_zakret_w_lewo_3.jpg

Zakręt jest niebezpieczny ze względu na "techniczne dane" miejsca na drodze ale i zachowanie kierowców też ma tu znaczenie. Bo na zakrętach, gdzie nie ma tych znaków a pojawiają sią zdarzenia drogowe to ustawiają taki znak. :D
Dane o znakach zawarte są w "Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach." :idea: Ale kogo z kierowców te kilkaset stron szczegółowej dokumentacji obchodzi... :mrgreen:
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.04.2019 12:11

Sam zakręt nie jest niebezpieczny, a znak jakkolwiek się nie nazywa, przekazuje mi następujące messages:
1. Zwolnij synku, to trochę więcej niż zwykły łuk;
2. Zwolnij synku, to może być "agrafka";
3. Zwolnij synku, nie wiesz co jest za zakrętem (peleton kolarzy, pielgrzymka, zwalone drzewo, popsute auto, duża wyrwa itp.);
4. Zwolnij synku, nie wiesz czy jakiś "ułan" nie jedzie z naprzeciwka i go nie wypchnie na twój pas.
...

A zakręt, jak to zakręt.
Jest tam sobie i wcale nie jest agresywny ani niebezpieczny w stosunku do mnie
:wink: :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Jadranka - piekielny trakt czy droga do raju ? - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone