Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Istria i wyspy - miłe zaskoczenie

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004
Istria i wyspy - miłe zaskoczenie

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 21.08.2012 16:13

Do tego roku miałem wbite w głowie (nie wiem skąd to mi się brało, ale tak miałem), że jeśli Chorwacja to tylko Dalmacja. W tym roku ze względów nazwijmy to - zdrowotnych - musiało być bliżej. Padło na Istrię. Na początku wydawało mi się, że scenariusz będzie prosty - drogo, tłoczno, mało ciekawie.
Kiedy zacząłem szukać informacji na temat Istrii i wysp Cres, Losinj czy Pag z godziny na godzinę ochota na wyjazd wzrastała. No i się nie zawiodłem. Drogo było to fakt, ale sam sobie jestem winny że nie mogłem jechać w czerwcu czy początkiem lipca tylko w sierpniu. Za to wszystko rekompensowała oczywiście piękna pogoda i krajobrazy.
Dlatego polecam te rejony gdzie byłem, a więc:
- Groznjan - I miejsce wśród miasteczek Istrii w zgodnej naszej opinii. Nie tylko na Istrii. W całej Chorwacji. Klimatu zdjęcia nie oddadzą. Czysto, spokojnie, artystycznie, zielono.
- Pican z corocznym festiwalem legend
- Gracisce
- Motovun z corocznym festiwalem filmowym
- Lubenice na Cres
- Brsec czyli małe miasteczko gdzie mieszkaliśmy, zawieszone nad skarpą, z małą plażą (na którą trzeba kawałek dojść, ale opłaca się)
- plaża Koromacna na Cres
- no i Stara Baśka (!!!) - nie spodziewałem się, że na Krk spotkam takie ciekawe miejsce, nie chodzi tym razem o miasteczko tylko o plażyczki tuz przed Starą Baśką (2 bardziej uczęszczane widoczne z drogi i 2 prawie zupełnie puste nawet w sierpniu, na które oczywiście trzeba dojść) oraz te za Starą Baśką (do najciekawszej podejrzewam że nie dotarłem bo już było późno i nie zdążyłbym tam dojść...)

W planach był też Pag, dużo o nim czytałem i wydawał mi się najciekawszy z wysp, ale niestety czasu zabrakło.
W przyszłym roku może.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 21.08.2012 16:25

typ napisał(a):Drogo było to fakt, ale sam sobie jestem winny że nie mogłem jechać w czerwcu czy początkiem lipca tylko w sierpniu.


Nawet w tych "nieplażowych" (Groznjan, Pican, Gracisce, Motovun) miejscowościach?
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 21.08.2012 20:17

W Gracisce i Pican nie miało co być drogie bo tam tylko można pooglądać piękne stare miasteczka, no może jakaś jedna knajpka była. W Motovun akurat trwał festiwal, więc było drogo, poza tym nie było miejsc noclegowych (początkowo planowaliśmy mieszkać w Motovun albo Groznjan, ale przez internet nie znaleźliśmy nic wolnego, tłumaczyli że to przez festiwal....). W Groznjan była jedna restauracja, chyba ceny nie były jakieś kosmiczne, jeśli chodzi o jakieś rękodzieła to zdarzały się rarytasy, choć niektóre galerie nie prezentowały wysokiego poziomu. Liczył się jednak klimat, że prawie każde drzwi to jakaś galeryjka, jakieś rękodzieło można było obejrzeć i kupić.

Drogo było wszędzie jeśli chodzi o noclegi. A to głównie dla mnie wyznacznik. Po drodze w Budapeszcie nocowaliśmy w 4* za 40 EUR za 2+1, a na Istrii czy na wyspach jeśli ktokolwiek miał miejsce to ceny startowały od 50-60 EUR/noc za 2+1, a jak na mniej niż 3 noce to oczywiście jeszcze dopłata. Choć podłamujące były sytuacje kiedy idziesz drogą szukając noclegu a z daleka ludzie kiwają głową że nic nie mają :-) Nawet jeszcze nie zdążyłem zapytać o co mi chodzi. W końcu się udawało, ale łatwo nie było. Nie będę chyba próbował tam jechać ponownie w sierpniu :-)
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 22.08.2012 07:12

typ napisał(a):- Brsec czyli małe miasteczko gdzie mieszkaliśmy, zawieszone nad skarpą, z małą plażą (na którą trzeba kawałek dojść, ale opłaca się)

Hmm... "kawałek" w dół spacerek, ale wrócić już nie tak łatwo pod górę w samo południe ;) W lipcu nocowaliśmy w Brsec, bardzo klimatyczne miasteczko i ta plaża :)
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 22.08.2012 07:22

Na jedną z plaż (tą "główną") można dojechać samochodem na sam dół, no i raczej dużo ludzi, ale bardziej klimatyczna jest ta pusta na kamieniach, koło betonowych budowli, do której prowadzi tylko ścieżka....
KURYK
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 51
Dołączył(a): 27.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) KURYK » 24.08.2012 12:57

Ja też uważam,że Istria jest godna polecenia, sam bylem sceptyczny,ale po 10 dniach spędzonych właśnie w Brsecu(myślałem że nikt z forumowiczów tam nie gościł),uważam ze był to bardzo dobry pomysł. Na plaży w Brsecu byliśmy tylko 3 razy i było cieżkawo(5 małych dzieci,wózki etc), ale rzeczywiście super miejsce.Potem podjeżdzaliśmy parę km do Moscenickiej specjalnie na plażowanie, rownież polecam.Podsumowując Istria-jescze tam wrócę bo blisko,a pięknie.
Moka
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 21.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Moka » 24.08.2012 18:56

My byliśmy na Istrii w maju. To był nasz pierwszy wyjazd do Chorwacji. Zależało nam żeby jak najkrócej jechać, stąd wybór właśnie Istrii. W internecie naczytałam się, że jak Chorwacja to tylko południe, więc nabrałam przekonania, że Istria to Chorwacja drugiej kategorii. Po przyjeździe pierwsze co rzuciło nam się w oczy (a raczej w nos) to zapach. To był okres kiedy wszystko kwitło i pachniało. Nie mogłam przestać się tym upajać. Po drugie morze winnic, pięknie usytuowanych na zboczach gór. Po trzecie czerwona ziemia-dla mnie brzydka, dla mojego męża piękna. Pierwszy tydzień mieszkaliśmy w Umag - rzut beretem do granicy ze Słowenią. I to właśnie Słowenia zrobiła na mnie największe wrażenie. Piękne ukształtowanie terenu: góry, góry i morze. Nawet nie wypomnę im niesłusznie wlepionego mandatu. Liznęliśmy też trochę Włoch, ale bez rewelacji. Przedmieścia Triestu... nie będę komentować. W środku zdecydowanie lepiej, ale włoski brak zasad na ulicach, czyli przechodznie przez ulicę na zielonym świetle z duszą na ramieniu, to nie dla mnie. I ciągłe trąbienie każdy na każdego. Ale wracając do Chorwacji - w Umag bardzo mi się podobało. Przyjemne miasteczko, ładny port jachtowy. Wyjazd w maju miał ten plus, że było mało ludzi. W apartamentowcu, w którym mieszkaliśmy, byliśmy praktycznie sami. Więc cisza i spokój. W sezonie pewnie bym nie pojechała. W drugim tygodniu przeniesliśmy się do Medulin koło Puli i tam mi się mniej podobało. Wybrałam to miejsce, bo wyczytałam na forum, że jest tak jedna z nielicznych piaszczystych plaż. Nie odnalazłam jej, a do tego miasto położone jest przy jednej z zatok i zupełnie nie miałam poczucia, że jestem nad morzem, raczej nad jeziorem i to niedużym. Pula, oprócz pięknie zachowanych ruin amfiteatru, bardzo zaniedbana i zwyczajnie dla mnie brzydka. Ale stamtąd dużo jeździliśmy, więc popłynęliśmy na wyspę Cres (bardzo mi się podobało) i Krk (też), do Opatiji (bardzo ładny kurort uzdrowiskowy, z pięknymi wielkimi i grubymi palmami i wspomnieniem o Piłsudskim, Sienkiewiczu, czy Witkiewiczu). Podobało mi się też w Rovinij. No i wspomniane przez któregoś z poprzedników miasteczko na wzgórzu Motovun, z przepięknymi widokami. Nie wiem jaka jest Dalmacja, ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że Istria nie ma się czego wstydzić.

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
Istria i wyspy - miłe zaskoczenie
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone