Habanero napisał(a):.....
grubsza przyjemność - wydatki pow. 5 tys. zł.
piotrulex nie ma takich wydatków bo to przecież sknera
piotrulex napisał(a):....
Na wakacje zrzucacie się po równo?
piotrulex napisał(a):....
Jeden płaci za prąd a drugie za gaz? Czy ma zmianę co miesiąc?
.png)
Habanero napisał(a): każdy z nas nie musi się spowiadać drugiemu na co wydał kasę. Mamy z żoną różne pasje i nikt nikomu nie czyni zarzutów przy okazji bezsensownych lub sensownych (zależy z jakiego punktu widzenia) wydatków.

.png)
yzedef napisał(a):Habanero napisał(a):.....
grubsza przyjemność - wydatki pow. 5 tys. zł.
piotrulex nie ma takich wydatków bo to przecież sknera![]()
.png)
piotrulex napisał(a):Zarzuty z okazji wydatków, spowiadanie się????? Tego też nie rozumiem ale czasem na filmach widuje więc nie tłumacz
.png)
Trajgul napisał(a):piotrulex napisał(a):Zarzuty z okazji wydatków, spowiadanie się????? Tego też nie rozumiem ale czasem na filmach widuje więc nie tłumacz
Ja znów dostrzegam prowokację. Podejrzewam, że większość przeciętnych polskich żon i mężów musi się spowiadać z wydatków "na siebie", jeśli budżet domowy ma się spinać. Jakoś do tego ostatniego trzeba dociągnąć, dlatego jeden drugiego "pilnuje", żeby nie wydawać za dużo pieniędzy na bzdury.
.png)
.png)
piotrulex napisał(a):jak mi gdzieś przejazdem w oko wpadnie super koszula czy marynarka to wysyłam jej foto i pytam się co o tym sądzi.
.png)
ApropoDefacto napisał(a):piotrulex napisał(a):jak mi gdzieś przejazdem w oko wpadnie super koszula czy marynarka to wysyłam jej foto i pytam się co o tym sądzi.
Serio stoisz w sklepie z telefonem w ręce i czekasz co żona powie na wysłanego mmsa ?mnie jak się coś podoba to kupuje
chyba, że jesteśmy razem na zakupach to wtedy chętnie wysłucham jej opinii
nie musze pytać o akceptacje, mam swój gust i wiem co mi się podoba i w czym dobrze się czuje
na szczęście tak jak ja nie lubi kilkugodzinnego łażenia po sklepach i przymierzania wszystkiego tak, że tego rodzaju zakupy załatwiamy w trybie ekspresowym
.png)
Trajgul napisał(a):piotrulex napisał(a):Zarzuty z okazji wydatków, spowiadanie się????? Tego też nie rozumiem ale czasem na filmach widuje więc nie tłumacz
Ja znów dostrzegam prowokację. Podejrzewam, że większość przeciętnych polskich żon i mężów musi się spowiadać z wydatków "na siebie", jeśli budżet domowy ma się spinać. Jakoś do tego ostatniego trzeba dociągnąć, dlatego jeden drugiego "pilnuje", żeby nie wydawać za dużo pieniędzy na bzdury.
piotrulex napisał(a): Ja mógłbym chodzić w kółko w jednych portkach i jednej koszuli
.png)
.png)
ApropoDefacto napisał(a):piotrulex napisał(a):jak mi gdzieś przejazdem w oko wpadnie super koszula czy marynarka to wysyłam jej foto i pytam się co o tym sądzi.
Serio stoisz w sklepie z telefonem w ręce i czekasz co żona powie na wysłanego mmsa ?mnie jak się coś podoba to kupuje
chyba, że jesteśmy razem na zakupach to wtedy chętnie wysłucham jej opinii
nie musze pytać o akceptacje, mam swój gust i wiem co mi się podoba i w czym dobrze się czuje
na szczęście tak jak ja nie lubi kilkugodzinnego łażenia po sklepach i przymierzania wszystkiego tak, że tego rodzaju zakupy załatwiamy w trybie ekspresowym
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko
