Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Masz ograniczony budżet od tego trzeba zacząć bo sama to proponowałaś.
Teraz wybierać się chcesz w dość drogi rejon Chorwacji, okolice Dubrovnika.
Skoro nie byłaś jeszcze w Omiś czy Primosten to na tym bym zakończył temat, a zwiedzanie Czarnogóry zostawiłbym na następne lata.

kaeres napisał(a):Masz ograniczony budżet od tego trzeba zacząć bo sama to proponowałaś.
Teraz wybierać się chcesz w dość drogi rejon Chorwacji, okolice Dubrovnika.
Skoro nie byłaś jeszcze w Omiś czy Primosten to na tym bym zakończył temat, a zwiedzanie Czarnogóry zostawiłbym na następne lata.

Na razie udało mi się powiększyć budżet do 7 tyś, ale cały czas jest to opcja minimum. Jest oczywiście szansa, że może się nagle w cudowny sposób jeszcze trochę rozciągnąć
W kwestii Czarnogóry, chodziłoby wyłącznie o wyskok do Kotoru, reszta na inny raz.

Tymczasem liczę stałe koszty czyli podróż, i szukam optymalnego cenowo noclegu.
Słowenię chyba pojedziemy objazdem. Kwestię wydatków na miejscu oczywiście finalnie dostosuje do tego, ile zostanie.
Na razie utknęłam w wątku o klubie miłośnikóww Breli...

Brela, Tucepi, Podgora to też nie najtańsze miejsca. Szukaj w mniejszych miejscowościach. Komarna, Loviste (Peljesac) czy Zivogosce powinny pozwolić na znalezienie zakwaterowania o kilka / kilkanaście % lub E taniej. Weź też pod uwagę że czas nie działa na Twoją korzyść. Jeszcze trochę i zostaną te najgorsze lub najdroższe kwatery.

Byłem teraz na majówce (7 dni ) na wyspie Krk w miejscowości Njivice w hotelu Beli Kamik - bardzo dobry, polecam. Cena za 2 osoby ze śniadaniami i obiadokolacjami (wszystko szwedzki stół) to 1370zł, za 4 osoby cena była w okolicy 2500zł. Do obiadokolacji był piwo, wino białe i czerwone oraz napoje bez ograniczeń. Bardzo blisko hotelu całkiem fajne plaże żwirkowe.
Ten hotel spełniłby Twoje wymagania co do finansów. Faktem jest, że najlepsza plaża na Krk'u to Baśka ~ 35km od hotelu, ale tam nie znajdziesz kwater w takiej cenie i z wyżywieniem.
Hotel rezerwowałem na bookingu i uważam, że jest to świetna cena, dodatkowo była to dla mnie najbliższe miejsce w Chorwacji ~ 1000km. Na wyspie dużo pozwiedzaliśmy, łącznie z pobliską Rijeką, przejechaliśmy około 350km. Był również cały dzień plażowania w Baśce, łącznie z kąpielami - woda miała temperaturę 19 stopni, więc jak Bałtyk w lato.

My jeździmy do Cro zawsze na 10 dni - 2 osoby dorosłe + 2 dzieci (6 + 10 lat). W tym roku Peljesac dokładnie Trpanj
Wydatki kształtują się mniej więcej tak:
- noclegi 10 x 55euro (2400zł);
- dojazd w tym roku drożej 1600 zł (omijam autostradę w Słowenii);
- wydatki przed - wszystkie zakupy + ubezpieczenia 1000 zł;
- wydatki na miejscu 2000-2500 zł.
Tak więc można się zmieści w 7000 - 7500 zł.
Generalnie jemy w apartamencie do tego -2,3 razy knajpa + lody + pizza (która relatywnie jest najtańsza)
Bez szaleństw, ale też bez biedy.
6 tyś może być trochę mało

Rysio napisał(a):Brela, Tucepi, Podgora to też nie najtańsze miejsca. Szukaj w mniejszych miejscowościach. Komarna, Loviste (Peljesac) czy Zivogosce powinny pozwolić na znalezienie zakwaterowania o kilka / kilkanaście % lub E taniej. Weź też pod uwagę że czas nie działa na Twoją korzyść. Jeszcze trochę i zostaną te najgorsze lub najdroższe kwatery.

Wracając w 2015 roku z Hvaru przez Brelę właśnie (zrobiliśmy sobie całodniowe odświeżenie miejscowości) byłem w szoku jak tanio tam jest jeżeli chodzi o restauracje w porównaniu do wyspy, o Dubrovniku już nie wspominając.

Zgadzam się z przedmówcami - chcąc, żeby było taniej (zakwaterowanie, konoby) należy szukać "zadupi" i nie pchać się za bardzo na południe. W tamtym roku mieliśmy do wydania 5000 zł. i pojechaliśmy w sierpniu na Istrię (Drenje) na 9 dni - nie wydaliśmy więcej niż 4200 zł, ale:
- to naprawdę dziura, za to blisko do większego miasta (Labin - tańsze zakupy)
- apartmany (2+1) były stosunkowo tanie (55 euro) jak na sezon
- ceny jedzenia w plażowym barze (naprawdę niezłe żarełko) średnio o 30-40% niższe niż np na wyspach czy w Dalmacji.
- podobnie ceny np na targu warzywno/rybnym też o wiele taniej niż no na wyspach
- nie wydawaliśmy też kasy na jeżdżenie i zwiedzanie - typowy plażing.
Dokładne rozliczenie (2 osoby) wyglądało tak - wszystkie koszty poniesione za granicą (oczywiście wyjazd z pełnym bakiem):
- 230.56 winiety
- 726.02 paliwo
- 1912.50 mieszkanie
- 1248.50 wydatki na miejscu (jedzenie, zakupy, inne przyjemności itp.)

Jeżdżąc w poprzednich latach na Hvar, Brać, Korczulę i Vis z reguły nie mieściliśmy się w 7000 zł, z tym, że byliśmy o te 3-4 dni zawsze dłużej (oprócz Hvaru). Ale wiadomo - dłuższa droga, prom, ceny też wyższe itp itd.
Jedno jest istotne - można "zrobić" Chorwację "po taniości" ale wiadomo - z pewnymi ograniczeniami.

Rysio napisał(a):Brela, Tucepi, Podgora to też nie najtańsze miejsca. Szukaj w mniejszych miejscowościach. Komarna, Loviste (Peljesac) czy Zivogosce powinny pozwolić na znalezienie zakwaterowania o kilka / kilkanaście % lub E taniej. Weź też pod uwagę że czas nie działa na Twoją korzyść. Jeszcze trochę i zostaną te najgorsze lub najdroższe kwatery.

Pogooglowałam i ta Komarna mi się podoba, byliście tam ? To maleńkie chyba bardzo jest? Dzieciakom się nie będzie nudziło ?
Znalazłam na szybko fajny apartament ale przez booking więc jeszcze poszperam.

Aha, jeszcze pytanie mam, bo właśnie koresponduję z jedną panią i na pytanie o grilla napisała, że owszem, mają, ale że jest to latem zabronione ze względu na pożary. Serio nie można grillować nawet na terenie posesji ? Przecież tam grill grillem pogania, na każdym podwórku stoi. Wszystkie są atrapami ?

Przejazdem odwiedziłem. Typowe zadupie. Z atrakcji dla dzieci to jedynie co zauważyłem to ... Jadran i kamyczki na plaży Będziesz się musiała wykazać inwencją w organizacji im czasu, albo same nauczą się to robić (polecam)

W grillach stacjonarnych wszyscy palą, chyba że mają jakiś przenośny, albo w takim miejscu postawili, że im jakaś służba szlaban dała na używanie Ja zawsze zabieram mały elektryczny. Na 3 osoby czy nawet 6 osób po rozłożeniu w zupełności wystarczy.





Mniej zabawy. Rozpalać nie trzeba, nie kopci mi w oczy i tak nie grzeje jak tradycyjny, a to istotne jak jest 36-38 stC na dworze. Na drewno mam przy chałupie w Polsce. Styknie

Rysiek, skąd masz zdjęcie mojego grilla ???

W zeszłym roku jako rodzinka 2+2 na 10 dni w Tribunj wyrobiliśmy się w 7000 zł.
W tym 3 wycieczki: wodospady KRK, Trogir, Split, noclegi tranzytowe na Węgrzech i Słowacji plus wizyty w knajpach, winiety słowacką i węgierską, ubezpieczenia na auto + życie i zdrowie, zestaw leków, wyżywienie (na wycieczkach żywienie w konobach), paliwo (benz. + lpg - 10/8,5l/100km) i noclegi.
Za noclegi płaciliśmy po 60 Euro/dobę, zakupy Lidl, Plodine albo Konzum...
Nie braliśmy z PL żadnego wyżywienia oprócz tego na pierwszy obiad na miejscu, wody i napoje w marketach, a wyskokowe u sąsiadki przyjemności sobie nie odmawialiśmy

W tym roku Kustiči na Pag 12 noclegów po 55 Euro bezpośrednio przy plaży bez noclegów tranzytowych. Zamierzamy się zmieścić w kwocie maks. 8000 zł Jedyne co po badaniach młodzieży muszę przerzucić się karmę nie zawierającą alergenów, które na nich działają...

Hercklekot napisał(a):Rysiek, skąd masz zdjęcie mojego grilla ???

Wszędzie powstawiałeś zdjęcia to mam A poważnie to właśnie na wyjazdy go kupiłem a teraz doskonale sprawdza się np do ryb latem. Chorwacka dorada z Lidla gotowa w 10 minut. Idealny też do cevapcici czy innych specjałów w Cro. Kuchni prawie nie używam, nie licząc lodówki pełnej wina

To ja wcisne swoje 2 grosze,szykujemy sie do mojego 6 wyjazdu do CRO,mojej Pani to 9 , wcześniej jezdzilismy 2 plus 1,teraz 2plus 2.UWAGA budżet na wyjazd nigdy nie przekroczył 3.7 tys pln,wiec da sie.2 razy Peljesac,2 razy Kvarner,rok temu Szybenik tydzień i Zadar tydzień,w tym roku znów Kvarner.Minimalny pobyt to 10 nocy,na mniej z Wielkopolski nie oplaca mi sie jechać,wyjazdy pod koniec czerwca,by miec wakacje w PL na robotki przy domu,jazda busem na lpg,spalanie 12l,omijanie autostrad,apartamenty znalezione kilka miesiecy wczesniej,jedzenie -zabieramy tylko drobnice i skrzynke piwa z Czech -reszta Konzum,Plodine i tanio w Lidlu,wyjscie z 2-3 razy na pizze,lody ile dusza zapragnie,raz symbolicznie konoba-choc wolimy stanąc w interiorze po drodze,ceny duuuuzo mniejsze,bedąc z 2 latka zwiedzania za duzo nie ma,za to ciagle nad wodą i...na końcu okazuje sie ,że musimy wydawać na sile bo kuny zostają,albo wracaja do Polski.My mamy juz zaprzyjazniona miejscowke i naprawde dobra cene za apartament,ale cos podpowiem,warto szukać spania tu na forum i dogadywac sie z właścicielem,te wszystkie bookingi pobieraja kupe kasy,rok temu rozmawiałem z gościem,wynalazł apartman przez booking,potem udało mu sie skontaktowac z ludzmi,wytargowal za tydzień upust 90euro,piechota nie chodzi,zawsze w konobach mozna wydać pozdrawiam

Teraz się zacznie

gertstary1 napisał(a):To ja wcisne swoje 2 grosze,szykujemy sie do mojego 6 wyjazdu do CRO,mojej Pani to 9 , wcześniej jezdzilismy 2 plus 1,teraz 2plus 2.UWAGA budżet na wyjazd nigdy nie przekroczył 3.7 tys pln,wiec da sie.2 razy Peljesac,2 razy Kvarner,rok temu Szybenik tydzień i Zadar tydzień,w tym roku znów Kvarner.Minimalny pobyt to 10 nocy,na mniej z Wielkopolski nie oplaca mi sie jechać,wyjazdy pod koniec czerwca,by miec wakacje w PL na robotki przy domu,jazda busem na lpg,spalanie 12l,omijanie autostrad,apartamenty znalezione kilka miesiecy wczesniej,jedzenie -zabieramy tylko drobnice i skrzynke piwa z Czech -reszta Konzum,Plodine i tanio w Lidlu,wyjscie z 2-3 razy na pizze,lody ile dusza zapragnie,raz symbolicznie konoba-choc wolimy stanąc w interiorze po drodze,ceny duuuuzo mniejsze,bedąc z 2 latka zwiedzania za duzo nie ma,za to ciagle nad wodą i...na końcu okazuje sie ,że musimy wydawać na sile bo kuny zostają,albo wracaja do Polski.My mamy juz zaprzyjazniona miejscowke i naprawde dobra cene za apartament,ale cos podpowiem,warto szukać spania tu na forum i dogadywac sie z właścicielem,te wszystkie bookingi pobieraja kupe kasy,rok temu rozmawiałem z gościem,wynalazł apartman przez booking,potem udało mu sie skontaktowac z ludzmi,wytargowal za tydzień upust 90euro,piechota nie chodzi,zawsze w konobach mozna wydać pozdrawiam

3,7kzł + ile ojro + ile Kuna?