Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

piotrulex napisał(a):
Nie myśl tylko przeczytaj ileś tam wyżej, pisałem. Jak Cię interesuje to z pewnością znajdziesz

Oczywiście rozpuszczalna mi utkwiła w pamięci podobnie jak twoje ulubione danie na bazie wietnamskiej zupki , ale do kawiarki się jej nie sypie, a pisałeś, że coś tam innego do niej macie bez szczegółów...

wikol napisał(a):

piotrulex napisał(a):2019 - Nasze koszty za rodzinę 2 + 1 (13 lat) pod namiotem na nietanich campingach



Wydatki nieco zaokrąglam choć mam excela co do grosza

Całość wydatków [b]5 600,00 PLN[/b]
Dokładnie 5 626,85zł

piotrulex napisał(a):
Jak ma Ci to umilić weekend to nawet mogę napisać, ze kłamałem aby Was wkręcić, tak naprawdę wydaliśmy 16800zł a na powrót jeszcze na paliwo po ludziach pożyczaliśmy bo nam zabrakło

A tak naprawdę naprawdę to ile ...?

Wybierz sobie ile chcesz, ja potwierdzę abyś był szczęśliwy

Mnie to nic nie kosztuje, a skoro mogę sprawić Ci przyjemność, to chętnie to zrobię

bigredone napisał(a):

piotrulex napisał(a):
Nie myśl tylko przeczytaj ileś tam wyżej, pisałem. Jak Cię interesuje to z pewnością znajdziesz

Oczywiście rozpuszczalna mi utkwiła w pamięci podobnie jak twoje ulubione danie na bazie wietnamskiej zupki , ale do kawiarki się jej nie sypie, a pisałeś, że coś tam innego do niej macie bez szczegółów...

Przepraszam, masz rację. Szczerze to nie wiem. My braliśmy jedynie rozpuszczalną Neske, taką piłem zanim sobie ekspres kupiliśmy, teraz nieużywana więc zabrałem. Sypaną brała szwagierka, dziś jesteśmy u nich na ognisku, oczywiście zapytam i dam Ci znać Widzę, że to dość istotna kwestia w temacie kosztów urlopu

U nas w domu od zawsze zielony Jacobs mielony. Mi smakuje, taki fajny lekko kwaskowy smak

W temacie kawy. Jak kupiliśmy ekspres, taki z młynkiem to obok był Lidl. Kupiłem jakąś ziarnistą 1kg za jakieś 30 zeta i była beznadziejna. Później jakaś Lavazza za 60 i była nieco lepsza, pozniej MK CAFE w czerwonym czy bordowym opakowaniu za około 30 i była super, dalej Jakobs w zielonym za około 40 i gorsza od tej najtańszej MK. Tak, że wiesz, ten tego. Nie to dobre co dobre, tylko to co komu smakuje Na jakimś portalu kawowym pewnie powinienem był już się tłumaczyć i kajać, jak może mi smakować tak tania kawa, tu też?

piotrulex napisał(a):Tu zrobił się jakiś trend, aby bronić wydawanych swoich minimum 10 tysi ośmieszając tych, którzy wydają połowę tej kwoty

Nie do końca. Ty bronisz kwot wydawanych przez siebie, ktoś kto wydaje 2 razy tyle, pyta się jak to robisz (robimy). Prawda leży po środku, a konkretne kwoty wskazałem jakiś tydzień temu w tym wątku . Pamiętaj też, że większość osób (tak mi się wydaje), dużo zwiedza na miejscu, a to generuje koszty.

Trajgul napisał(a):

piotrulex napisał(a):Tu zrobił się jakiś trend, aby bronić wydawanych swoich minimum 10 tysi ośmieszając tych, którzy wydają połowę tej kwoty

Nie do końca. Ty bronisz kwot wydawanych przez siebie, ktoś kto wydaje 2 razy tyle, pyta się jak to robisz (robimy). Prawda leży po środku, a konkretne kwoty wskazałem jakiś tydzień temu w tym wątku .

Prawda jest taka, jaką pokazuje podsumowanie. Matematyka jest wspaniała, zawsze ją za to uwielbiałem, że niespecjalnie szło z nią dyskutować Do tej prawdy matematycznej dobrze jest nieco opisu dołożyć. Mój opis jest pewnie, aż nader dokładny, ale jak widać, dla wielu cały czas zbyt skąpy, żeby nie powiedzieć dziadowaty

Podane kwoty przez wielu na poziomie 10-15 tysi to dla mnie sporo, co nie znaczy, że bym takiej kwoty nie potrafił wydać. Choć jak pomyślę, że każdego dnia, co najmniej 3 razy idziemy w upale po 2km w każdą stronę po to aby zjeść posiłki w knajpie, to jakoś średnio mi to pasuje. Nie wspomnę nawet o tej kawie z lokalsami

599 napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Konoba w Tribunj przy samej plaży. Porcje masakryczne.
7 osób przy stole
2+1 i 2+2

370 kun za cały stół żarcia, 3 browary i dzbanek wody




pokaż ten obrazek abyśmy widzieli jaki jest ten "stół żarcia"

Etap robienia fotek żarcia mam juz za sobą

Ale opiszę
Rybny mix to kilka mniejszych rybek i kalmarów plus frytki
Raznjici to 2 szaszłyki na patyku z frytkami
Mięsny mix to mala pierś z kurczaka, 3szt cevapi i 1 maly szaszłyk plus frytki
Pizza 45cm, dzieci biorą Margarite bo jak znajdą coś na pizzy to zaraz zaczynają w niej grzebać i wywalać

Do kazdego dania mięsnego lub rybnego był dodatek cebuli , ajvaru, pomidora

4 dania dla dorosłych, pizza, dodatkowe frytki , 3 browary i dzbanek wody za 370 kun

Ludzie mam prośbę
Jak bedziecie na miejscu ( ja jestem i obserwuję ) to zerknijcie na bogatsze nacje. Fura za pół miliona i kawa w termosie na plaży.... albo piwo w torbie termicznej. Robi tak większość. To nie kasa wymusza takie rzeczy. Jeśli Niemiec pije swoją kawę to nie dlatwgo ze go nie stać tylko dlatego ze taką lubi.... ja po 2 dniach konobowania zatęskniłem za normalnym żarciem. Dlatego dzisiaj po plaży idziemy na targ po pomidory i robimy pomidorową z makaronem.

Coś mi się wydaje, że ta dyskusja zmierza w niewłaściwym kierunku.
Proponuję wrócić do tematu.

Dla amatorów konobowania
Wczorajsza wizyta w Makarskiej

2+1 i 2+2 jak ostatnio

Nie zjedliśmy wszystkiego. Na koniec dla dorosłych po sznapsie rakiji gratis

Ceny z kempingu Straško:

Ćevapčići - duża porcja 40 kun,
Pizza dosyć duża (dla 2 dorosłych osób) 38-50,
Kebab na talerzu z frytkami i surówką - 45,
Tortilla lub hamburger - 35,
Frytki - 20,
Sałatki, np. szopska (duża porcja) - 30,
Cola 0,5l - 17,
Lody - 8

Jak widać ceny przystępne.
Wszystko bardzo dobre, a wielkość porcji pozwoliła się najeść. Wyjątkiem były tegoroczne lody we wszystkich lodziarniach w jakich kupowaliśmy. Najgorsze od kiedy pamiętam. Przerzuciliśmy się na lody na kiju.

Podobnie w markecie na kempingu. Ceny niewiele odbiegające od tych w dużych sklepach w mieście.
Woda 1,5l od 5 kun, Coca Cola 2l - 16, Piwo 2l - 25, piwo w puszce 10-15, masło 20([promocja w Plodine - normalnie od 25), napoje gazowane niefirmowe - od 10 kun za 2l, sok jabłkowy od 9 kun za litr, wódka 65 kun za litr, najtańsze wino 35 kun za 3l. Pieczywo zależnie od wagi ale wychodziło około 2 razy tyle niż w Polsce. Bardzo dobre nadziewane rogaliki po 9 kun. Pomidory i ogórki na straganie - 20 kun za kg, ziemniaki 10 kun, arbuz 6-10 inne owoce około 20 za kg.

SingSing74 napisał(a): masło 20([promocja w Plodine - normalnie od 25) ...

Masło w cro jakie kupowaliśmy, w moim odczuciu mniej mi spakowało niz te co w PL kupujemy

Te normalne 25kn to jakieś 14,50zł

My kupowaliśmy w PL za 3,33 lub 3,49 - nie pamiętam

Na 4 zabranych kostkach mamy nawet 45zł różnicy

Można się śmiać czy kpić, można się zastanowić

Technicznie to w cro nawet ciężko by mi było masło kupić, no bo jak donieść 2km w co najmniej 30 stopniach? Można oczywiście targać z sobą lodówkę na zakupy, no można

Arbuz w Lidlu 3kn za kg, kupilismy takiego 10kg

Masło 25kn, jak nam braknie naszego to sie dokupi

Piotrulex na zakupy nosimy torbe termiczną z dwoma wkładami. Lody i ryby udało sie bez problemu dowieźć do apartmana.

Kolejny post o dziadowaniu, napisany w tym wątku wyląduje w śmietniku.
A autor będzie miał ograniczony dostęp do forum.

Tutaj możecie się realizować

sito_zabrze napisał(a):Dla amatorów konobowania
Wczorajsza wizyta w Makarskiej

2+1 i 2+2 jak ostatnio

Nie zjedliśmy wszystkiego. Na koniec dla dorosłych po sznapsie rakiji gratis

Tyle to wydaliśmy przedwczoraj 2+2 w Trogirze (580kun). Dzieci po pizzy, my talerz owoców morza z rybami + piwo i napoje. I szczerze nie pojadłem za specjalnie no ale knajpka była z wyższej półki. Z moich obserwacji marna dorada z frytkami + pół pomidora który udaje sałatkę to 150 kun a Wy piszecie po czymś takim że się najedliscie. Nie jest możliwe żeby dorosły facet jak idzie głodny do knajpy się tym najadł, więc skończcie pisać takie farmazony. Byłem też przejazdem w Tribunj - 4 pizze, dla każdego po 1, każda po 65 kun bardzo dobre. Kolacji już nie jadłem

Wracając do Trogiru. Straszny skwar był chcieliśmy usiąść i odpocząć. Lody normalnie 8-10kun gałka. Rodzina zapragnęła pucharków z lodami i owocami- 150 kun w sumie . Wziolem ze sobą 3 kostki masła paczkę sera i ze 2 paczki wędlin żeby było na śniadanie na start a nie po sklepach biegać na dzień dobry. Zakupy robimy w markecie. Często grillujemy cevipi bo w domu tego nie ma. W 3 dni wydaliśmy przeszło 2000 kun ale już się uspokoiło. Szacuje że te 400 kun dziennie wyjdzie.

Na stacji w Czechach spotkaliśmy Polaków. Jechali zafirą załadowaną po sufit. Ja mam kombi zapakowałem ubrania i graty na plażę i zaciągnąłem roletke. Mówili że jedziemy na pusto, że elegancko. No ale sorry 4 lata temu stałem na stacji za jakims Polakiem a tam za szybą był papier toaletowy. Myślę że każdy się bawi jak chce i zabranie nawet jakiś słoików to nie dziadowanie a raczej wygoda, ale branie papieru toaletowego i worka ziemniaków to już jest dziadowanie.

Elmariano132 napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Dla amatorów konobowania
Wczorajsza wizyta w Makarskiej

2+1 i 2+2 jak ostatnio

Nie zjedliśmy wszystkiego. Na koniec dla dorosłych po sznapsie rakiji gratis

Tyle to wydaliśmy przedwczoraj 2+2 w Trogirze (580kun). Dzieci po pizzy, my talerz owoców morza z rybami + piwo i napoje. I szczerze nie pojadłem za specjalnie no ale knajpka była z wyższej półki. Z moich obserwacji marna dorada z frytkami + pół pomidora który udaje sałatkę to 150 kun a Wy piszecie po czymś takim że się najedliscie. Nie jest możliwe żeby dorosły facet jak idzie głodny do knajpy się tym najadł, więc skończcie pisać takie farmazony. Byłem też przejazdem w Tribunj - 4 pizze, dla każdego po 1, każda po 65 kun bardzo dobre. Kolacji już nie jadłem

Wracając do Trogiru. Straszny skwar był chcieliśmy usiąść i odpocząć. Lody normalnie 8-10kun gałka. Rodzina zapragnęła pucharków z lodami i owocami- 150 kun w sumie . Wziolem ze sobą 3 kostki masła paczkę sera i ze 2 paczki wędlin żeby było na śniadanie na start a nie po sklepach biegać na dzień dobry. Zakupy robimy w markecie. Często grillujemy cevipi bo w domu tego nie ma. W 3 dni wydaliśmy przeszło 2000 kun ale już się uspokoiło. Szacuje że te 300-400 kun dziennie wyjdzie.

Tez bylismy w Trogirze
Obiad w murach
2+1 i 2+2 wyszedł 650 kun
Pojedliśmy

2 zupy, pizza, frytki
4 dania z mięsem i frytkami
2 piwa i dzbanek wody

Za podobny zestaw w Tribunj zapłaciliśmy 370kn....

Ja uważam ze da sie tanio i dobrze zjeść
Można tez drogo

Uwierz ze potrafie sporo zjeść. Przy wzroście 170cm i wadze prawie 90kg raczej to widać