GIRO d'ITALIA 2014 - 6067 TORNANTI: Garda, Liguria, Dolomity

Popełniłem kilka mniej lub bardziej udanych relacji
Andaluzja, Algarve, Lizbona i okolice
Wiosenna Malta
Pag/Brać 2012
Kotlina Kłodzka 2012 (Adrspach, Kutna Hora, Praga, Hradec)
Cres 2008 - 1st time in Cro
2000 km po Rodos - 2011
Makarska Riwiera 2009
Trochę wiosny zimą - Cypr Luty 2013
Trochę lata wiosną - Turkiye 2013
BAWARIA, ITALIA, ISTRIA - SIERPIEŃ 2010, RZYM - Maj 2010, APULIA + KAMPANIA 2013
Listopadowa słoneczna Szkocja
Italia 2014 - Garda, Liguria, Dolomity
Kreta - Lipiec/Sierpień 2014
Kreta - Lipiec 2016
Teneryfa Zimą - Styczeń/Luty 2014
Gran Canaria zimą - Luty 2015

oraz

Montana on Tour - zbiór różnych krótkich wyjazdów

=========================================
GIRO d'ITALIA 2014 - 6067 TORNANTI

Spis treści - linkownia

Zell am See

Garda - Brenzone

Lago di Ledro

Limone

Lazise

Sirmione

Riva del Garda

Werona - Piazza Bra, Arena

Werona - Piazza delle Erbe

Werona - Anastazja, Duomo

Werona - ADIGE, Grobowce Scaligerich, Julia

Werona - San Fermo, San Zeno
Mantova
Monte Baldo
Malcesine
Sabbioneta
Parma
Lerici
Riomaggiore (Cinque Terre)
Portovenere
San Gimignano
Siena
Marina di Massa
Pisa
Lucca
Monteroso al Mare, Vernazza, Manarola (CT)
Piramidi di Segonzano
Alleghe
Passo Giau
Passo Sella
Lago di Fedaia
Passo Falzarego
Cortina d'Ampezzo
Passo Gardena
Corvara

Tegoroczne Giro wystartowało mniej więcej w tym samym terminie co zwykle - gdy rozpoczynają się wakacje dupa zaczyna mnie mocno swędzieć i jak to mawia moja rodzina "nie dajesz nam nawet odpocząć po roku szkolnym".

Koncówka roku 2013 i I połowa 2014 przyniosła dość spore zmiany w moim życiu, choroby et cetera - wygląda też na to, że "Montana on Tour" przybierze od przyszłego roku formę nie tak intensywnych wyjazdów jak bywało to w ostatnich latach.... nic to - potrza się cieszyć tym, co człowiek MA i co jest w jego zasięgu....

Ale do rzeczy, bo NIE ZAMIERZAM tą razą przynudzać JAK ZWYKLE...

Relacja z GIRO'14 prowadzona będzie w sposób kronikarsko-praktyczno-punktowy. Co to oznacza? Otóż to, że zamiast przydługich i nudnych as usual opisów podam fakty, liczby, opinie w sposób jak najbardziej odpowiadający dzisiejszemu pędowi informacji - zatem będą: hasła nie zaś "Pieśń Lodu i Ognia"; meldunki nie zaś "W poszukiwaniu straconego czasu"

No to - zaczynamy

Etap 1

4.07. 2014 - Gdynia - Brno (premia lotna w Częstochowie)

Etap 2

5.07.2014 - Brno - Brenzone sul Garda (premie górskie w Zell am See, Felbertauerntunnel)

Etap 3
(Pierwotnie mój prywatny Czesiu Lang czyli ja sam zaplanowałem na kolejne 5 nocy moją WYMARZONĄ AOSTĘ - jednak prognozy na WSZYSTKICH PORTALACH były bezlitosne - deszcze, burze, kilkanaście stopni!!!!!!! Czas było zatem ..... POZOSTAĆ NAD GARDĄ - tutaj prognozy były sprzyjające........

Zatem Etap 3 - 6.07.2014

Brenzone - Lago di Ledro - Limone sul Garda

Etap 4 - 7.07.2014

Brenzone - Lazise - Sirmione - Riva del Garda

Etap 5 - 8.07.2014

Brenzone - Werona - Mantova

Etap 6 - 9.07.2014

Brenzone - Monte Baldo - Gargnano - Malcesine

Etap 7 - 10.07.2014

Brenzone - gdzieś pomiędzy Santo Stefano di Magra a Sarzaną - bliżej Sarzany (premie lotne: Sabbioneta, Parma), wieczorem jazda indywidualna na czas w Lerici

Etap 8 - 11.07.2014


Sarzana - okolice Lerici (Spiaggia Baia Blu), Portovenere

Etap 9
12.07.2014

Sarzana - etap poranny - Riomaggiore. Marina di Massa, nieudana Lukka (powódź)

Etap 10 - 13.07.2014

Sarzana - San Gimignano - Siena - Piza

Etap 11 - 14.07.2014

Przedpołudniowy etap odwołany - peleton zrobił zakupy w centrum handlowym Leclerc (Conad) w Santo Stefano di Magra - popołudniowy - Lukka

Etap 12 - 15.07.2014

Sarzana - jazda na czas do Statione Ferroviara w La Spezia. Dalej pociąg do Cinque Terre (Monteroso al mare, Vernazza, Manarola)Po

Etap 13 - 16.07.2014


Poranny etap - nieudany - Scavi Archeologici w LUNI - czynne dopiero od 9.30

Sarzana - Lerici (Spiaggia San Terenzo), etap wieczorny: Portovenere


Etap 14 - 17.07.2014

Sarzana - Malga Ciapela (Marmolada) - premia górska: Piramidi di Segonzano

Etap 15 - 18.07.2014

Poranna jazda na czas: Alleghe, Selva di Cadore, Passo Giau

Etap właściwy: Malga Ciapela - Lago Fedaia, Passo Pordoi, Passo Falzarego, Cortina d'Ampezzo, Passo Giau

Etap 16 - 19.07.2014

Etap poranny

Malga Ciapela - Passo Falzarego, Cortina d'Ampezzo, San Vito di Cadore

Etap właściwy: Passo Sella, Passo Gardena (premia górska - Corvara)

Etap 17 - 20.07.2014

Malga Ciapela - Gdynia (przez: Passo Sella, Ortisei, Brennero, Innsbruck, Munchen, Nurnberg, Hof, Frankurf/Oder, Poznań, Inowrocław, A1)


Giro przejechało 6067 kilometrów
Samochód techniczny spalił 458l paliwa "zielonej"
Srednia prędkośc 61,5 km / h
Średnie spalanie 7,4 l/100km

Więcej statystyk w szczegółach Giro i na koniec (ceny parkingów, produktów spożywczych, wejść)

Dziś jeszcze parę zdjęć na zachętę

A'rci

tony

Drugi.

mysza73 napisał(a):Pierwsza

A zdążyłaś przeczytac co napisałem? (z tymi błędami, które poprawilem już)

Cześć Jacku!

tony montana napisał(a):Relacja z GIRO'14 prowadzona będzie w sposób kronikarsko-praktyczno-punktowy. Co to oznacza? Otóż to, że zamiast przydługich i nudnych as usual opisów ...

Wychodzi więc na to, że uśredniając Twoją i moją relację wyjdą dwie standardowo długie.

pzdr

czekamy na zachęcajkowe fotki

longtom napisał(a):

tony montana napisał(a):Relacja z GIRO'14 prowadzona będzie w sposób kronikarsko-praktyczno-punktowy. Co to oznacza? Otóż to, że zamiast przydługich i nudnych as usual opisów ...

Wychodzi więc na to, że uśredniając Twoją i moją relację wyjdą dwie standardowo długie.

pzdr

czekamy na zachęcajkowe fotki

Do Twojej dopiero muszę się zabrać! Zapowiadała się MEGA MEGA interesująco

Zatem proszę bardzo: na początek, tak z przekory trochę od końca, popularne na tym forum góry - niektórym nawet "z ręki jedzą" ..



















[img]://lh3.googleusercontent.com/pw/AMWts8D6ifGthPCADE6ggiuBzYST0PyuHeeXj6fSzl11zd1a0uIGONKpkIoPkrEXair6BZBtwWdVAOciHPRM3YE3VMmwpTcoIkiMxsrP2ecCnb9hM2TIp4C2PND3Lfhmwkg1dVm9PDzw6XW_q03mKYvh2IXX=w1401-h933-s-no?authuser=0[/img]

mysza73 napisał(a):Pierwsza

... to jak Majka w TdF.

tony montana napisał(a):GIRO d'ITALIA 2014

Ooo ... to lubię ... więc nie pierwszy jestem, nie drugi ... ale jednak w czołówce peletonu.

tony montana napisał(a):Zatem proszę bardzo: na początek, tak z przekory trochę od końca, popularne na tym forum góry - niektórym nawet "z ręki jedzą" ..

... świetnie ... po prostu ekstra !

pozdrawiam.

tony montana napisał(a): GIRO d'ITALIA 2014 - 6067 TORNANTI

Koncówka roku 2013 i I połowa 2014 przyniosła dość spore zmiany w moim życiu, ...

Mam nadzieję, że na lepsze ...

tony montana napisał(a):Ale do rzeczy, bo NIE ZAMIERZAM tą razą przynudzać JAK ZWYKLE...

... no nareszcie ...
Ale "rysunki" będą ?

tony montana napisał(a):Giro przejechało 6067 kilometrów
Samochód techniczny spalił 458l paliwa "zielonej"
Srednia prędkośc 61,5 km / h
Średnie spalanie 7,4 l/100km

17 etapów ? ... Dobrze, że nie rowerem bo chyba ciągle byś w duuużym rozkroku chodził ....

Pierwsze zdjęcia już rozpalają emocje wyjazdowe

mariusz-w napisał(a):Ooo ... to lubię ... więc nie pierwszy jestem, nie drugi ... ale jednak w czołówce peletonu.

Mariusz - Ty tu jesteś SPECJALNYM gościem (podobnie jak Wojtek, który chyba gdzieś wyjechał)
To przez Ciebie i Twoje foty musiałem choć na chwilę zobaczyć "Le plus belles architektures du monde"

tony montana napisał(a):Koncówka roku 2013 i I połowa 2014 przyniosła dość spore zmiany w moim życiu, ...

Potter napisał(a):Mam nadzieję, że na lepsze ...

Na razie niestety NIE, jak będzie później - czas pokaże

tony montana napisał(a):Ale do rzeczy, bo NIE ZAMIERZAM tą razą przynudzać JAK ZWYKLE...

... no nareszcie ...

Potter napisał(a):Ale "rysunki" będą ?

A wiesz.....że nie myślałem jeszcze o tym...?

Potter napisał(a):17 etapów ? ... Dobrze, że nie rowerem bo chyba ciągle byś w duuużym rozkroku chodził ....

Ostatnio dość sporo (jak na mnie) jeździłem rowerem - czasem po 70-80km dziennie więc ..... me JAJKA dałyby chyba radę

kataryniarz napisał(a):Pierwsze zdjęcia już rozpalają emocje wyjazdowe

Fajne było to w tym wyjeździe, że spędziliśmy po kilka dni w różnych miejscach, a więc nudno nie było

Jednak..... APULIA i południowe Włochy pozostaną moją ... WIĘKSZĄ MILOŚCIĄ!

KTO BYŁ W aPULII - ten wie o co chodzi

Witam.
Czy będą opisy do fotek (czyli...gdzie to?)
Będę w niedzielę przejeżdżał obok Gardy. Czy jest jakiś fajny punkt widokowy, gdzie można miło kilka godzin odpocząć, a nawet poleżakować.
Pozdrawiam

Toś poleciał...

db78 napisał(a):Witam.
Czy będą opisy do fotek (czyli...gdzie to?)
Będę w niedzielę przejeżdżał obok Gardy. Czy jest jakiś fajny punkt widokowy, gdzie można miło kilka godzin odpocząć, a nawet poleżakować.
Pozdrawiam

Ale rozumiem, że będziesz przejeżdżał Autostradą del Brennero?
Jeśli tak to polecam zjazd Rovereto Sud i udanie się do Malcesine.... możesz pochodzić chwile po miasteczku i podziwiać wiodki na góry, ale ja na Twoim miejscu wjechałbym Funivią na Monte Baldo i tam sobie pochodził/posiedział parę godzin

Zresztą sam zobacz





Jeśli chodzi o foty z Dolomitów to bedę zawsze podpisywał foty podczas prowadzenia relacji, którą chyba zacznę jednak dopiero na dobre po 11 sierpnia - namiast to co wrzuciłem tutaj to Passo Giau, Passo Pordoi, Passo Sella, Lago di Fedaia etc

FUX napisał(a):Toś poleciał...

Na haslo "Italia" włącza mi się mocno fantazja ...

Choć żona powiedziała, że na razie ma już dość Włoch ... no chyba, że ..... SYCYLIA
Bo to trochę INNE WŁOCHY

Witam i pozdrawiam - super foty

Cześć Tony
Oprócz Verony na fotkach, w rozpisce zauważyłem też Mantovę, fajnie
Od reszty nazw i ich ilości zakręciło mi się w głowie
A nie powinno... bo może, za 2 tygodnie, także my pojawimy się w tych okolicach

Pozdrawiam