Fajnie było - właśnie wróciłem z Żuljany

napisał(a) **buczyn** » 25.07.2005 19:36

emtomek napisał(a):Właśnie wróciłem z płw. Pljesac z Żuljany. (...) Pytajcie ... chętnie odpowiem...

Za tydzien rowniez wybieram sie na plw. Peljasac (Trpanj). W zwiazku z tym mam pytania:
1. Jade samochodem na gaz. Jest tam jakas stacja z tym paliwem w poblizu?
2. Jak wygodniej tam dojechac, ladem czy wpakowac sie na prom z Ploce?

napisał(a) **jarekc** » 26.07.2005 07:10

Dzieki za podpowiedź.
Jadę pierwszy raz i planuje pobyt kilkudniowy w zulianie. Co warto zabrać?, czy rzeczy cenniejsze np kamerę, aparat mozna gdzieś zostawić na kempingu?

napisał(a) **emtomek** » 26.07.2005 07:27

buczyn napisał(a):
emtomek napisał(a):Właśnie wróciłem z płw. Pljesac z Żuljany. (...) Pytajcie ... chętnie odpowiem...

Za tydzien .... ?

Niestety, ja mam auto tylko na benzynę - nie zwracałem uwagi na LPG.
Co do dojazdu - ja preferowałem lądem. Wydaje mi się, że do Żuljany czasowo wbrew pozorom wyjdzie na to samo (promy kursują nieco rzadziej niż tramwaje :lol:

), a na pewno warto zwiedzić urocze zakątki Pljesaca. Droga bardzo fajna - oczywiście asfalcik...

napisał(a) **emtomek** » 26.07.2005 07:38

jarekc napisał(a):Dzieki za podpowiedź.
Jadę pierwszy...

Na Chorwacji byłem już chyba 5 razy ... nigdy nie spotkałem się z kradzieżą. A camp Vucine jest małym, cichym i spokojnym miejscem.... niewiele ma wspólnego z molochami np z Istrii. Mało namiotów, mili ludzie, w zasadzie to tak jak większość turystów - nawet nie zamykałem namiotu idąc do wody :lol:

Może dlatego że byłem poza sezonem... W każdym bądź razie na campie nie ma "boxów", "sejfów" ani "skrytek" wynajmowanych przez gospodaży, bo nie ma takiej potrzeby. Pod tym względem Chorwaci mają inną mentalność ... ale z drugiej strony na campie jest przecież dużo obcokrajowców.. :twisted:

napisał(a) **ally** » 26.07.2005 08:22

emtomek napisał(a):
buczyn napisał(a):
emtomek napisał(a):Właśnie wróciłem z płw. Pljesac z Żuljany. (...) Pytajcie ... chętnie odpowiem...

Za tydzien .... ?

Niestety, ja mam auto tylko na benzynę - nie zwracałem uwagi na LPG.
Co do dojazdu - ja preferowałem lądem. Wydaje mi się, że do Żuljany czasowo wbrew pozorom wyjdzie na to samo (promy kursują nieco rzadziej niż tramwaje ), a na pewno warto zwiedzić urocze zakątki Pljesaca. Droga bardzo fajna - oczywiście asfalcik...

Poza tym lądem wychodzi nawet taniej ...