napisał(a) realista2 » 13.06.2012 16:21
Manga napisał(a):Gramy z z 13(Rosja),15(Grecja) i 27(Czechy) druzynami w rankingu FIFA na świecie.
To my jestesmy najsłabsi bo dopiero na 62 miejscu.
Czyli przepaść.
Ale...Polak to jest potęga a remis z jednymi czy drugimi to wstyd ;)
Zazwyczaj nie odpowiadam na posty z których zieje nienawiścią i ignorancją, ale postanowiłem zrobić wyjątek bo jak sądzę warto wiedzieć dlaczego rankig FIFA ma się nijak do rzeczywistej wartości skalsyfikowanych drużyn i nie warto sie nim posługiwać . Z grubsza rzecz biorąc metoda obliczania punktów do rankingu opiera się na wzorze P = 100*M*I*T*C. Nie czas i miejsce żeby wdawać się się w szczegóły tej metody Chciałbym tylko zwrócić uwagę na dwa poważne braki które zafałszowują wyniki. Pierwszy to, że państwa gospodarze turniejów mistrzowskich grają tylko mecze towarzyskie, a te mają współczynnik 1 podczas gdy mecze kwalifikacyjne 2,5.
Jak to w praktyce wpływa na ostateczną punktację ? Polska ma aktualny ranking 62, a Ukraina 52, ale jeszcze w 2007 gdy graliśmy w eliminacjach ranking Polski to 16. Później było tylko gorzej w 2008- 28, w 2010- 40, w 2011- 68. Czy to oznacza że Polski zespół z 2007 był kilkakrotnie lepszy niż obecny? Dodatkowo jest jeszcze problem gry z zespołami z czołówki. Nie gramy z nimi bo PZPN nie ma kasy żeby im zapłacić. Tymczasem gra z zespołem z czołówki ma mnożnik (według wzoru!!) około 2. Wystarczy sam fakt gry z potentatem, wynik jest bez znaczenia, a punkty same się mnożą.
Ostatnio edytowano 13.06.2012 16:26 przez
realista2, łącznie edytowano 1 raz