Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dziurki... czyli Brač i Istria 2015

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 18.01.2016 21:13

.

Zmajeva Špilja

Drakonjina špilja

Zmajeva pećina


Klik, klik, klik, klik, klik, klik, klik, klik...


00385915149787 – to numer do przewodnika, ups, przepraszam, Przewodnika o nazwisku Zoran Kojdić, który ma klucz i monopol na prowadzenie wycieczek do jaskini-pustelni. Jeden i drugi dzierży on niewątpliwie słusznie, ponieważ wyprawa z Zoranem to niesamowita podróż nie tylko po historii tych ziem czy historii Chorwacji, ale i całej słowiańszczyzny, jej dawnych wierzeń, późniejszej inkulturacji chrześcijaństwa, po sztuce i uprawie winorośli, po starej bračkiej chałupie i mistycznych zakątkach na stokach Vidovej Gory.

Jeśli tylko macie sprawne nogi i trochę wytrzymałości, koniecznie wybierzcie się na wyprawę z Zoranem! :D

Właściwie powinnam tutaj tylko wstawić link do relacji Wojtka, który całą wycieczkę opisał wprost doskonale, łącznie z wieloma faktami z opowieści Zorana. Bardzo Ci, Wojtku, dziękuję :) . Ponieważ jednak cała wyprawa zrobiła na mnie wielkie wrażenie, pozwolę sobie pisać dalej. :wink:

Dzięki Wojtkowi wiedziałam, że wybierać się samopas do Zmajevej Špilji nie ma po co. Zadzwoniłam więc do Zorana Kojdicia i umówiłam naszę ekipę na następny poranek, godz. 8.30, pod tabliczką z jego numerem telefonu w pobliżu parkingu w Murvicy.

- Take good walking shoes and a lot of water – mówi Zoran, a my staramy się zastosować do jego zaleceń. No, prawie wszyscy, bo część grupy tradycyjnie się wyłamuje z zarządzenia o obuwiu...

Zjeżdżamy zakrętasami w stronę Bolu (WOW! 8O :D ) a potem odbijamy na Murvicę. Parking po lewej kawałek za konobą Marija o tej porze jest jeszcze prawie pusty. Wkrótce nadchodzi Zoran, macha zniechęcony ręką na sandałki moich chłopców, zgarnia naszą dziewiątkę oraz rodzinkę Francuzów i ruszamy... :hut:

P1240421.JPG


...po czym szybko zatrzymujemy się przy kamiennym, pustym domu dziadków przewodnika, by posłuchać o historii Murvicy, tradycyjnym domostwie, zarazie jaka dopadła tutejsze winnice, wielkiej emigracji, która z tego wynikła i wielu innych... Potem ruszamy dalej...

P1240420.JPG


P1240325.JPG


Wokół zachwyca cała masa kwitnących agaw - Zoran mówi, że odkąd żyje (a będzie to już około 40 lat) nie widział jeszcze tutaj aż tylu naraz. 8O

P1240418.JPG


P1240416.JPG


Idziemy coraz wyżej i wyżej... i właśnie z powodu tego „wyżej i wyżej” zdjęć z tego odcinka drogi brak – zwyczajnie się zasapałam, spociłam, ledwo zipałam i nie w głowie mi było jeszcze pstrykanie fotek. :roll: Droga jest zdecydowanie bardziej stroma niż do Blacy, duuużo mniej wygodna i o wiele bardziej męcząca, szczególnie w panującym już rano upale. :?

BTW, niekoniecznie trzeba zabierać dzieci. Nasza Anula po prostu nie ma wyjścia, na półkę jej nie odłożymy, więc łazi za nami dzielnie gdzie trzeba. Jednak była to nasza pierwsza chorwacka (i nie tylko) górska wycieczka (a na dobrych paru już z Anią byliśmy), kiedy nieco się o nią niepokoiłam – czy da radę, czy nie jest to zbyt wyczerpujące i czy nie strzeli w końcu focha z nudów, nie kumając ni w ząb o czym ten wielki facet gada... Okazała się nad wyraz wytrzymała (nawet tradycyjnie już bardziej niż młodzież) i na każdym postoju pierwsza odzyskiwała siły, nie mniej jednak przy takich maluchach może lepiej zwiedzać Zmajevą Spilję na raty – najpierw jedno z rodziców w górę do jaskini a drugie na plażę w Murvicy z maluchami, a następnym razem vice versa. Tak sobie przynajmniej myślę – bo rezygnacji z takiej wycieczki na pewno nie polecę... :wink:

P1240337.JPG


W końcu jesteśmy już dość wysoko i zatrzymujemy się przy jednych z ruin klasztorów-pustelni, jakich nie brakuje na tych zboczach Brača. To jeszcze nie Smocza jaskinia - eremici z Poljicy znaleźli tu wiele doskonałych kryjówek uciekając przed turecką nawałnicą w XV wieku. Siadamy w kręgu na kamieniach i się zaczyna... Lecą na tapetę przedchrześcijańskie wierzenia mieszkańców tych ziem, odzwierciedlające je nazwy miejsc na wyspie, słowiańska mitologia, porównanie bogów różnych narodów, podobieństwa, różnice, śledzenie etymologii nazw okolicznych wsi i zatok, itd., itp. Szczena opada mi coraz niżej i niżej, żałuję, że nie nagrywam tekstu, bo tak na raz nijak wszystkiego nie spamiętam, a można by tego słuchać wiele razy...

P1240341.JPG


Zoran snuje opowieści po angielsku, a Anka, która zdążyła się już zregenerować i znudzić, zaczyna krążyć wokół kamienia na środku przed przewodnikiem. Nic nie mówi, nawet nie śpiewa, :roll: ale im bardziej i szybciej krąży, tym mocniej Zoran się dekoncentruje, gubi wątek, zacina, aż wreszcie wybucha śmiechem i mówi, że nie daje rady gadać jak mała krąży. :mrgreen: Hmmm, dziwne... może faceci tak mają... :roll: Usuwam ją na bok, ale tam nie ma takiego fajnego kamienia do okrążania, nudzi się jeszcze bardziej, więc po chwili wraca... Zoran mocno się stara, historia się powtarza, aż wreszcie porzucamy już słowiańskich bogów, zmajów i inne stwory i idziemy oglądać ruiny eremu. Zatem – lepiej nie zabierać małych krążowników na tę wycieczkę. :wink:

P1240327.JPG


P1240328.JPG


P1240332.JPG


P1240334.JPG


P1240335.JPG


P1240338.JPG


P1240339.JPG



Cdn. :papa:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 19.01.2016 17:37

Zmajeva Špilja cd.

Po długich opowieściach czas iść dalej do Smoczej Jaskini. Po drodze widoki prawie jak z Vidovej, a szczerze mówiąc może nawet ciut fajniejsze, gdy się ma świadomość, że człowiek wlazł tu na własnych nogach... :wink:

P1240345.JPG


P1240344.JPG


P1240347.JPG


P1240348.JPG


Wreszcie, gdy już naprawdę mam dość tej drogi, stajemy u wejścia do pustelni, a Zoran majestatycznie otwiera bramę... :oczko_usmiech:

P1240352.JPG


cdn.
Stasiek18
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 857
Dołączył(a): 05.04.2011
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stasiek18 » 19.01.2016 20:50

Ale nas trzymasz w napięciu....
Umiejętnie dawkujesz ciekawością i cierpliwością Obrazek

Obrazek
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 19.01.2016 21:22

Stasiek18 napisał(a):Ale nas trzymasz w napięciu....
Umiejętnie dawkujesz ciekawością i cierpliwością

Fanie, że zaglądasz, Staśku. :wink:
Dawkowanie wynika niestety z faktu, że... zalatana jestem. :(
Mam dzieci, dom, robotę zawodową, a teraz jeszcze na dodatek stado myszoskoczków do adopcji, odkąd ponoć 200-procentowy samiec mojej córki dokonał kamingautu i urodził 8 młodych. :x Nie chciałbyś może któregoś dla syna? A najlepiej od razu przynajmniej 2 sztuki, bo to stadne zwierzątka. :oczko_usmiech:

Za chwilę kolejna dawka. :papa:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 19.01.2016 21:24

Zmajeva Špilja jest z pewnością ciekawą pustelnią wartą odwiedzenia, ale z tym przewodnikiem zmienia się w miejsce wprost magiczne.

Słuchając Zorana, rozmawiając z nim o jaskini, krok za krokiem dajemy się wciągnąć w rodzaj historycznego śledztwa. Przestajemy być turystami wysłuchującymi suchych faktów - stajemy się tropicielami zagadek przeszłości, odkrywcami jej tajemnic... 8)

Wchodzimy coraz głębiej...

P1240371.JPG


P1240374.JPG


P1240391.JPG


P1240392.JPG


P1240373.JPG


P1240357.JPG



Po tej serii otworów drzwiowych :mrgreen: będzie jeszcze parę innych, ciekawszych detali i... pytań... cdn. :oczko_usmiech:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 19.01.2016 23:16

W jaskini, prócz ruin zabudowań, oglądamy m.in. stare płaskorzeźby. Jak stare? Któż to wie... :roll: Generalnie wiadomo co nieco o mnichach głagolickich, którzy zamieszkali tu około XV wieku i wykonali część zdobień (szczególnie słynnego smoka), ale sporo elementów pochodzi z o wiele wcześniejszych, pogańskich czasów... Także nazwa jaskini, mimo iż nawiązuje do słynnej rzeźby smoka, najpewniej narodziła się dużo wcześniej, przynajmniej w jednej ze swoich wersji - Drakonjina špilja... Kto i dlaczego zamieszkiwał to miejsce przez kolejne tysiąclecia?... Jakie pogańskie wierzenia znalazły swe odbicie w niektórych płaskorzeźbach?... Jakie rytuały tutaj się odbywały?... Kto i dlaczego starał się zatrzeć po nich ślady?...

P1240395.JPG


Dlaczego do naszych czasów przetrwała tylko połowa pogańskiej płaskorzeźby?...

P1240389.JPG


...i co mieli zniszczyć mnisi wykuwając kamiennego smoka?...

P1240388.JPG


Co przedstawiają liczne rzeźby i jakie było ich znaczenie?...

P1240377.JPG


P1240386.JPG


P1240358.JPG


Dlaczego ta wykuta w skale twarz wygląda całkiem inaczej w rzeczywistości niż na zdjęciach?...

P1240368.JPG


P1240370.JPG


Dlaczego kształt jaskini jest szczególny i jakie mogło to mieć znaczenie dla okolicznych mieszkańców?...

Buber, wiedziałam! :D :oops: Wiedziałam od razu, jak tylko Zoran zadał pytanie i wspomniał o Amerykance, która podobno pierwsza to zauważyła - za dużo się naczytałam amerykańskiej feministycznej krytyki na studiach i zostało mi (nie wiem czy słuszne) wrażenie, że tym Amerykanom to tylko jedno w głowie... :oops: :wink: :mrgreen:

P1240375.JPG


Zoran dwoi się i troi pokazując kolejne szczegóły špilji i ruin zabudowań w niej, zadając pytania, naprowadzając na odpowiedzi, skacząc przez wieki i tysiąclecia, kultury i narody, schodki, murki i skałki...

P1240378.JPG


P1240381.JPG


P1240380.JPG


Nie chce mi się stąd wychodzić... 8)

P1240355.JPG


cdn.
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 20.01.2016 01:55

Ale historia 8O 8O

wydaje mi się że tutaj te myszoskoczki to by miały fajny domek :wink:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 20.01.2016 15:09

lotnikwsk napisał(a):wydaje mi się że tutaj te myszoskoczki to by miały fajny domek :wink:

Rzeczywiście 8O , no popatrz, nie wpadłam na to... :lol: Mogłyby sobie myszkować, że hej. :mrgreen:
A najbardziej chyba cieszyłyby się z tego okoliczne węże... :oczko_usmiech:

Tylko jak te nieszczęsne myszoskoczki tam przetransportować?... :roll: Może Ty się wybierasz na Brač w najbliższym czasie?... :oczko_usmiech:
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 20.01.2016 16:03

O kurcze naprawdę warto było 8O a mi jest coraz bardziej żal, że w tym roku nie dotarliśmy na Brać :(

Mam kilka pytań :?: w jakim języku opowiada Zoran i jak długo się wspinaliście. Brać i Split są naszym marzeniem :wink:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 20.01.2016 20:50

21monika napisał(a):O kurcze naprawdę warto było 8O a mi jest coraz bardziej żal, że w tym roku nie dotarliśmy na Brać :(

Mam kilka pytań :?: w jakim języku opowiada Zoran i jak długo się wspinaliście. Brać i Split są naszym marzeniem :wink:


Jeśli ktoś lubi sobie pochodzić i pozwiedzać trochę na wakacjach, to rzeczywiście warto. Nie wątpię, że w końcu dotrzecie na Brač. :smo:

Zoran mówi po angielsku i to całkiem biegle.

Co do wycieczki, trochę trudno mi powiedzieć, ile trwało samo wchodzenie. Powrotna, nieco okrężna droga (o której jeszcze będzie) zajęła nam około 40 minut. Zakładam, że samo podejście do jaskini (bardziej stromą ścieżką) nie zajęłoby więcej. Jednak wyprawa z Zoranem to częste przystanki, długie opowieści i rozmowy. Sam pobyt w Zmajevej Špilji trwał prawie godzinę, a nie jest ona wielka. Wydaje mi się, że tyle mogło też potrwać opowiadanie pod ruinami pierwszego klasztoru, nie licząc innych przystanków po drodze, np. już w samej Murvicy. Wyruszaliśmy z okolic parkingu około 8.30, o 9.09 byliśmy dopiero tuż nad zabudowaniami Murvicy, do Smoczej Jaskini dotarliśmy po 10.30, a gdy na koniec płaciliśmy za bilety już na dole w Murvicy, było około 12.15. Całość to więc niecałe 4 godziny, z czego gadania duuużo więcej niż chodzenia. Czas mogę oszacować jedynie patrząc na godzinę przy zdjęciach (np. od ruin pierwszego klasztoru do jaskini wyszło najwyżej 8 minut drogi), bo podczas tej wyprawy chyba nikt nie myślał o spoglądaniu na zegarek. :wink:

To jedno z moich najfaniejniejszych wspomnień z Brača - więc polecam. :)
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5744
Dołączył(a): 06.08.2010
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 20.01.2016 21:39

Super - połączenie górskiego spaceru z architekturą (zabytkami) :) .
Świetnie to opisujesz i pokazujesz :) .
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 21.01.2016 01:41

Mikromir napisał(a):Może Ty się wybierasz na Brač w najbliższym czasie?... :oczko_usmiech:


W najbliższym to nie, dopiero w lipcu na Hvar a z Jelsy podobno pływają jakieś łódeczki wycieczkowe na Brać to mogę ich tam ulokować :?

.............ale przy 200 procentowej płodności tego samca to do lipca może być tego setki :mrgreen:
a przyczepy z klatkami nie będę targał :evil: :wink:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 21.01.2016 17:02

Nefer napisał(a):Super - połączenie górskiego spaceru z architekturą (zabytkami) :) .
Świetnie to opisujesz i pokazujesz :) .

Dzięki :) - świetnie mobilizujesz do pisania. :wink:


lotnikwsk napisał(a):.............ale przy 200 procentowej płodności tego samca to do lipca może być tego setki :mrgreen:
a przyczepy z klatkami nie będę targał :evil: :wink:

Na szczęście nasze dwa dorosłe samce są obecnie w separacji, więc tak źle nie będzie - mam nadzieję. :wink: A młode... hmmm... :roll: Do lipca daleko :? - trzeba im będzie tymczasowo znaleźć jakąś špilję ze zmajem w najbliższej okolicy... a tu nawet u smoka wawelskiego chwilowo remontik... :roll: :oczko_usmiech:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 21.01.2016 21:15

Powrót ze Zmajevej Špilji...

...inną, znacznie łagodniejszą, choć nieco okrężną drogą.

Po drodze przechodzimy przez tarasowe winnice, dawniej opuszczone po epidemii filoksery, a obecnie odnawiane przez jakiegoś zapaleńca...

P1240398.JPG


Ścieżka prowadzi łagodnie w dół, ale co krok agrafka. Jest już około południa, a my idziemy głównie w pełnym słońcu...

P1240399.JPG


P1240407.JPG


W stronę Bolu widać smutne wypalone przestrzenie...

P1240409.JPG


P1240401.JPG


Przez chwilę widok trochę jak na Pagu... :wink:

P1240410.JPG


Wreszcie docieramy do zabudowań Murvicy.

P1240413.JPG


P1240415.JPG


Na dole dopiero płacimy za całą wyprawę: 50 kun dorosły (choć umawialiśmy się telefonicznie na 60), nieletni połowa, mała nic.

- Warto było :D - mówi nasz kolega i nie sposób nie przyznać mu racji. Teraz jednak wszyscy marzymy tylko o jednym - by jak najszybciej zanurzyć się w chłodnym Jadranie. :)
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013
Re: Dziurki... czyli Brač i inne zakamarki 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 22.01.2016 01:44

Piękna wycieczka 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Dziurki... czyli Brač i Istria 2015 - strona 18
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone