Jadący na Istrię, ewentualnie - kierunek - Kvarner + wyspy może będą zainteresowani.
Ja tam zawsze przepłacam te 15 zł ale już się nigdzie nie zatrzymuję na granicach.
http://www.pzmtravel.com.pl/pzmsklep/oplaty,drogowe,23.html
.png)
maniust napisał(a):Widać nie wszyscy naklejają na szybę.
.png)
Piotrek_B napisał(a):To nie ma sensu kupować bo w przypadku kontroli policyjnej winieta na ślinie traktowana jest tak jakbyś jechał bez niej
.png)
Jak jesteś taki oszczędny to jeszcze taniej wyjdzie jechać objazdemmaniust napisał(a):Ja jeszcze poczekam , do września mamy czas.
Może znów się trafi jak urlopowicze wrócą z Cro , na allegro za prawie pół ceny nówka sztuka .
W zeszłym roku półroczną kupiliśmy za 70 zł.
.png)
JacYamaha napisał(a):maniust napisał(a):Ja jeszcze poczekam , do września mamy czas.
Może znów się trafi jak urlopowicze wrócą z Cro , na allegro za prawie pół ceny nówka sztuka .
W zeszłym roku półroczną kupiliśmy za 70 zł.
Z szybą?
romuald22 napisał(a):A ja sobie kupię szybę z resztą. Czyli całe auto ze słoweńską winietą![]()
![]()
.png)
Leszek W napisał(a):Ręce opadają...
jasio napisał(a):Jak jesteś taki oszczędny to jeszcze taniej wyjdzie jechać objazdem
maniust napisał(a):Czy to żle kupić coś jak jest możliwość kupić taniej?.
moondek napisał(a):Przy tej całej dyskusji ja bym się jeszcze skupił na naklejaniu winiet na szybę w taki sposób, żeby później można było je bezboleśnie ściągnąć i za połowę ceny odsprzedać je innemu forumowiczowi. Zawsze to dodatkowa oszczędność. A jak się uda to i ze dwa razy za to samo można do Chorwacji pojechać
Taka już nasza cecha narodowa - umęczyć się, nakombinować, byle zaoszczędzić parę złotych. Jechać w smrodzie oparów benzyny, ale chrzanić to! A nóż-widelec się uda i 3 dychy w kieszeni. Co z tego, że dziecko zarzygało ze smrodu pół samochodu, zaoszczędziliśmy. Co z tego, że sramy na granicy po nogach, że jak celnik się dowali, to trzeba będzie te 30L paliwa wylać, bo bak pełny. Ale jak się uda, to mamy 30 zł w kieszeni, więc warto.
I żeby nie było, żaden ze mnie szejk, ani nowobogacki. Po prostu przemawia przeze mnie zdrowy rozsądek i to, że nie znoszę dziadostwa. A jedyną moją wadą jest to, że że jestem na forum od kilku lat i jeżdżę na zloty.
PS. Dla zainteresowanych podwójnym wykorzystaniem winiet - podobno najlepiej trzymają się na świeżym ptasim g***nie. Trzeba się śpieszyć, bo szybko zasycha, a potem wystarczy je tylko wodą potraktować i winieta odzyskana.
Pozdrawiam i udanego "oszczędnego" urlopu życzę. W końcu na to pracujemy przez cały rok
Mosqito napisał(a):Dziadostwu, kombinatorstwu, polactwu i złodziejstwu tudzież parówkowym skrytożercom mówimy NIE !!!
Wsparcie z WLKP
.png)
Piotrek_B napisał(a):romuald22 napisał(a):A ja sobie kupię szybę z resztą. Czyli całe auto ze słoweńską winietą![]()
![]()
A sprzedasz ten komplecik taniej jak wrócisz![]()
Sie piszę jakby co
romuald22 napisał(a): Będe jeszcze kupował pare innych aut. Ze słowackimi i austriackimi winietami.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi
