Cro - second starcie, czyli pierścionkowa misja...

kamienie z Paškiego trokuta to ja w kolanach miałem powbijane od klęczenia....

sviva napisał(a):kamienie z Paškiego trokuta to ja w kolanach miałem powbijane od klęczenia....

to może nie Obcy go zrobili, tylko klęczący pierścionkowcy??

Bea.ta napisał(a):

sviva napisał(a):kamienie z Paškiego trokuta to ja w kolanach miałem powbijane od klęczenia....

to może nie Obcy go zrobili, tylko klęczący pierścionkowcy??

Zachodzi takie prawdopodobieństwo...

sviva napisał(a):kamienie z Paškiego trokuta to ja w kolanach miałem powbijane od klęczenia....

E tam, takie dolegliwości......najlepsze przed Tobą

Dopiero dziś namierzyłem twoją relację, ale po kilku pierwszych postach już wiem, że mi się spodoba. Zasiadam zatem do czytania. Postaram się jeszcze dziś nadrobić zaległości.

7 stron później....

No i już nadrobiłem! Kapitalnie się to czyta! Tak trzymaj! Dodaję do ulubionych i czekam na cd.

Co do pierścionka, to jako małżonek z 15-letnim stażem, waham się, czy Ci gratulować, czy współczuć.

Wybierz sobie

CROberto napisał(a):

sviva napisał(a):kamienie z Paškiego trokuta to ja w kolanach miałem powbijane od klęczenia....

E tam, takie dolegliwości......najlepsze przed Tobą

Choinka... gejem być bolesne ;P żonę mieć jeszcze bardziej bolesne... chyba sobie chomika kupię.. p.s. witam

Raul73 napisał(a):Dopiero dziś namierzyłem twoją relację, ale po kilku pierwszych postach już wiem, że mi się spodoba. Zasiadam zatem do czytania. Postaram się jeszcze dziś nadrobić zaległości.

7 stron później....

No i już nadrobiłem! Kapitalnie się to czyta! Tak trzymaj! Dodaję do ulubionych i czekam na cd.

Co do pierścionka, to jako małżonek z 15-letnim stażem, waham się, czy Ci gratulować, czy współczuć.

Wybierz sobie

wybieram bramkę nr 3 witam

No to jadę dalej z moją epopeją. Następny dzień po mojej misji pierścionkowej mieliśmy udać się na Plitvickie Jeziora. Wszystko ustalone, kto kieruje, kiedy wyjazd... i co? kierowca tak się nawalił, że przez tydzień bym mu auta nie dał... Wiadro wódki wypił i jeszcze powiedział, że to nasza wina bo mu okazję stworzyliśmy to opijał Jako, że Plitvice w tym dniu mogłem co najwyżej w google maps obejrzeć postanowiliśmy, że znowu pojeździmy trochę tymi małymi piździkami po wyspie. Tym razem pojechaliśmy w stronę Metajny, Paškiego Trokuta i jakiejś fajnej konoby.

Polecam taką formę zwiedzania. Po tych krętych chorwackich uliczkach rozpędzić to ustrojstwo do 45 km/h to istne szaleństwo. Powyżej 100 kg masy bez dobrej pary lećków też nie radzę się w to pchać bo nie będzie czym się pod górę odpychać. Pozwalają jednak być mobilnym i w ciągu dnia dojechać do tylu miejsc - patrz stacje benzynowe bo palą niemiłosiernie - do których piechotą ni choinki by się nie doszło...
Toteż tak sobie jeździliśmy od plaży do plaży, od kamycka do kamycka, od konoby do konoby, że nas ta podróż tak zmęczyła jak nic wcześniej
Zacumowaliśmy do naszego domku i poszliśmy spać...

sviva napisał(a):

CROberto napisał(a):

sviva napisał(a):kamienie z Paškiego trokuta to ja w kolanach miałem powbijane od klęczenia....

E tam, takie dolegliwości......najlepsze przed Tobą

Choinka... gejem być bolesne ;P żonę mieć jeszcze bardziej bolesne... chyba sobie chomika kupię.. p.s. witam

Rosfaliłeśmnie.....

Btw.
Chomik tani w utrzymaniu ,ale nie bierz bo krótko żyją i wiesz.......zaraz łzy......i też ból...

Z przyjemnością zaglądam

Ludzie, do wesela 3,5 miesiąca a Wam się teraz na straszenie zebrało??:D Trzeba było nas w szkołach uczyć jak żyć Powiem tak - gotować zbytnio nie umiem - prasowanie też tajemna sztuka - oglądać ckm-y całe życie to też nie to - jestem gotów zaryzykować i się ożenić...
Najwyżej później będę takie dobre rady udzielał innym jak wy...
P.S. Wasze żony maja konto na cropli??

sviva napisał(a):Ludzie, do wesela 3,5 miesiąca a Wam się teraz na straszenie zebrało??:D Trzeba było nas w szkołach uczyć jak żyć Powiem tak - gotować zbytnio nie umiem - prasowanie też tajemna sztuka - oglądać ckm-y całe życie to też nie to - jestem gotów zaryzykować i się ożenić...
Najwyżej później będę takie dobre rady udzielał innym jak wy...
P.S. Wasze żony maja konto na cropli??

Ja zaryzykowałem i nie żałuję

Powodzenia

Moja żona ma konto no cro.pl i kiedyś zaczytywała się w relacjach.

sviva napisał(a):P.S. Wasze żony maja konto na cropli??

Moja nie ma - i wcale jej nie namawiam

sviva napisał(a):Ludzie, do wesela 3,5 miesiąca a Wam się teraz na straszenie zebrało??:D

Dobra masz rację trzeba wychamować, bo w koszta poszedłeś
Na samą" misję w ciemno "trochę poszło o niepowtarzalnych "paskich brylantach" nie wspomnę.....

Btw
Kiedyś Daniec się chwalił że on w domu wszystko może - pozmywać.....odkurzyć.....śmieci wynieść.....
już wszystkiego nie pamiętam, ale o wiele więcej mógł .......
tak to czasem bywa...

To już na poważnie :
Wszystkiego dobrego

Piter_M napisał(a):

sviva napisał(a):...
P.S. Wasze żony maja konto na cropli??

Ja zaryzykowałem i nie żałuję

Powodzenia

Moja żona ma konto no cro.pl i kiedyś zaczytywała się w relacjach.

To wszystko wyjaśnia

sviva napisał(a):Ludzie, do wesela 3,5 miesiąca a Wam się teraz na straszenie zebrało???

Czyżby 14czerwca???

sviva napisał(a):Ludzie, do wesela 3,5 miesiąca a Wam się teraz na straszenie zebrało??:D

To, że tak powiem.....de last bell