Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja po 9-latach nieobecności- Grebastica 2010

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 20.08.2010 15:34

Nie takiego delfina chcieliście zobaczyć....

Strasznie przykry widok :(

Zdjęcia piękne. Wypatrzyłam jaszczurkę-cwaniarę :D Strasznie lubię te zwierzątka, chyba za zwinność :wink:
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 20.08.2010 15:39

maslinka napisał(a):Nie takiego delfina chcieliście zobaczyć....

Strasznie przykry widok :(


najbardziej przykre było to, że turyści wyciągnęli go na brzeg i potraktowali jak kukiełkę do zdjęć... obrzydliwe to było... ludzie są okropni... nie chce mi się o tym pisać :cry:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 20.08.2010 15:49

viggen_wawa napisał(a):
maslinka napisał(a):Nie takiego delfina chcieliście zobaczyć....

Strasznie przykry widok :(


najbardziej przykre było to, że turyści wyciągnęli go na brzeg i potraktowali jak kukiełkę do zdjęć... obrzydliwe to było... ludzie są okropni... nie chce mi się o tym pisać :cry:

No to już jest kretyństwo! Brak słów...
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12228
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 20.08.2010 16:32

maslinka napisał(a):Nie takiego delfina chcieliście zobaczyć....

:


To już lepiej nie widzieć delfina :cry: .

A Salona super :!: :wink:

pzdr
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5098
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 20.08.2010 17:24

Najpierw zobaczyłam zdjęcie delfina... myślę super. Zaraz później przeczytałam tekst i już tak fajnie nie było :roll:
Ja to nawet nie jestem w stanie jakiegoś akwarium zwiedzać, bo mi tych uwięzionych żółwi itp. bardzo żal, a co dopiero takiego delfina :(
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 23.08.2010 06:51

Drodzy czytelnicy już dziś dalsza część opowieści (m.in.Park Krka)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5098
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 23.08.2010 16:56

Czekamy, czekamy.
Chętnie spojrzę na wodospady z Twojego punktu widzenia, tym bardziej, że w tym roku byliśmy tam po raz pierwszy.
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 24.08.2010 08:30

Miał być wczoraj, ale nawał prac spowodował drobne opóźnienie. Zapraszam na kolejny odcinek mojej opowieści.

Poprzedni dzień skończył się jak wszyscy pamiętają, koszmarnymi wspomnieniami. Jednak poranek dnia następnego wywoływał w nas euforię. Oto miejscem dzisiejszych odwiedzin miała stać się wyspa Murter. Niektórzy twierdzą, że to jedna z piękniejszych wysp w Chorwacji. Obiecałem,że będzie o Krce i będzie,ale w następnym odcinku. Na razie zachwycamy się Murterem.
Podróż na wyspę przeżyliśmy całkiem nieźle, choć upał 36 stopniowy doskwierał. Jednak nasz "peżocik" sprostał zadaniu. Przejazd z lądu na wyspę w miejscowości Tisno nie zrobił wielkiego wrażenia (po prostu 30 metrowy most i już jesteśmy na wyspie). Dało się jednak odczuć, że to trochę inny świat. Może nie Tisno, które zatłoczone, nie zachęcało do opuszczenia auta. Jednak jazda w górę (uwielbiam te znaki 10% nachylenia drogi) pokazała piękno tego miejsca.

Tisno z góry
Obrazek

Ludzie wielkiej wiary mieszkają w Chorwacji. Do każdego kościoła pod solidną górkę
Obrazek

Na początek(a w zasadzie na końcu wyspy) trafiliśmy do Murter. Wrażenie średnie (mnóstwo ludzi). Komercha na każdym kroku. Hitem pamiątek z Chorwacji wg.Pana sprzedawcy miała być dla nas bransoletka zawiązywana na ręku z napisem np. Legia Warszawa (gratuluję dowcipu)

Obrazek

Spacer po uliczkach Murteru był zdecydowanie milszy niż krążenie po promenadzie.

czekały na nas np. domaće winogrona
Obrazek

ewentualnie super dojrzałe figi
Obrazek

jedna z uliczek Murteru
Obrazek

i kolejna
Obrazek

a to w uroczej bramie najlepsza ekipa młodzieżowa pod słońcem Chorwacji
Obrazek

na koniec wędrówki po Murterze weszła nam w oczy...
Obrazek

i pora przenieść się do Betiny. To miejsce polecano nam najbardziej. Ponoć to najbardziej romantyczne miejsce w Chorwacji. Rzeczywiście piękne to miejsce. Co ciekawe prawie bez turystów :D

Obrazek

hmm... pięknie
Obrazek

a że w Betinie powstają łodzie rybackie, to taki wzorowy "bałaganik" można spotkać na każdym kroku
Obrazek

a dalej już tylko piękniej... uliczki Betiny
Obrazek

kościółek w Betinie (oczywiście na samej górze :D )
Obrazek

i jeszcze raz kościółek z zewnątrz
Obrazek

i dwa zdjęcia z wnętrza (nie wolno było robić zdjęć,bo remont)
Obrazek

Obrazek

i znów uliczki
Obrazek

a tu odwiedziliśmy niechcący czyjąś kuchnię :oops: :oops: :oops:
Obrazek

Obrazek

Betina rzeczywiście nas urzekła (polecam wszystkim, którzy chcą wyciszyć się od zgiełku kurortów chorwackich.
Następnym, ostatnim już przystankiem na wyspie Murter stała się miejscowość Jezera z jedną z najbardziej znanych marin.

A w Jezerach nastąpiło pojednanie dwóch klubów piłkarskich Hajduka i Legii Warszawa (nawet odpuszczony został łomot jaki Legia dostała kiedyś w Splicie - tak coś 4:0). Postanowiliśmy po powrocie stworzyć warszawski oddział Torcidy o nazwie Torcida Varsovia - a jak! A w torbie izolacyjnej ... same pychotki ...

:D :D :D
Obrazek

czas uciekać z Jezer do domku... znaczy na kemping :D

Obrazek

jeszcze krótki rzut z góry na archipelag Kornati (jeszcze nie w tym roku, ale kiedyś na pewno)
Obrazek

Obrazek

Wyspa Murter urzekła nas swoją różnorodnością. To rzeczywiście jedno z piękniejszych miejsc w Chorwacji (polecam). Po powrocie mieliśmy genialne humory, a już następnego dnia czekał na nas Park Krka (czy spełnił nasze oczekiwania? - Roxi już w następnym odcinku).
c.d.n.
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4243
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 24.08.2010 09:12

Klimatyczna ta Betina, na pewno warta "pobycia" tam choć chwilę.

Jakoś mnie delfin w okropny nastrój dziś wprawił. Żal jakiś serce ściska.
Ale czekam na Krka, ciekawa jestem rozczarowały czy nie :)
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 24.08.2010 09:14

Aldonka napisał(a):Klimatyczna ta Betina, na pewno warta "pobycia" tam choć chwilę.

Jakoś mnie delfin w okropny nastrój dziś wprawił. Żal jakiś serce ściska.
Ale czekam na Krka, ciekawa jestem rozczarowały czy nie :)


Nie takiego spotkania z delfinem się spodziewaliśmy niestety. Co do Betiny naprawdę polecam, a Krka, już niedługo podzielę się moimi spostrzeżeniami.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 24.08.2010 09:15

viggen_wawa napisał(a):Obrazek

Ciekawe, ale przejeżdżając jakieś półtora tysiąca kilometrów na północ od tego miejsca,
można spotkać identyczne krzyże:

Obrazek
Czerwińsk nad Wisłą
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 24.08.2010 09:17

ciekawe ... :?:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5098
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 24.08.2010 09:52

viggen-wawa zaglądam tutaj, zaglądam, bo jest do czego :)
:oczko_usmiech:
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 24.08.2010 09:53

Roxi napisał(a):viggen-wawa zaglądam tutaj, zaglądam, bo jest do czego :)
:oczko_usmiech:


miło mi :D
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 25.08.2010 07:30

Szykuję powoli odcinek o wodospadach Krka - proszę o cierpliwość :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Chorwacja po 9-latach nieobecności- Grebastica 2010 - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone