Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja po 9-latach nieobecności- Grebastica 2010

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 18.08.2010 13:28

ODC. 5

Zanim pojechaliśmy do Splitu, młodzież wykazała się "kreatywnością" i ułożyła w tych pięknych Salonowych obrazach napis,który jest nazwą pewnego europejskiego miasta. Ciekawe, czy ktoś domyśli się o jakie miasto chodzi?
Obrazek

Ale tak jak wspomniałem, dalszą część dnia spędziliśmy w Splicie, który jest owszem fragmentami piękny, lecz piorunującego wrażenia na mnie nie zrobił. Może momentami za nowoczesne jest to miasto? Darzę sentymentem jedynie jego piłkarską ikonę, czyli Hajduk Split,który oczywiście jest wszechobecny w regionie... a tego dnia wieczorem Hajduk rozgromił 3:0 Dynamo Bukareszt. Jak zwykle Torcida Hajduka (najbardziej fanatyczni kibice w Europie) stworzyła "piekiełko" przyjezdnym.
Split w dniu meczu wyglądał tak
Obrazek

A oto kilka perełek ze Splitu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

nuuuuda, gooorąco i za duuuużo turystów :wink:
Obrazek

jak zwykle zorganizowana flota chorwacka
Obrazek

Obrazek

A tu to chyba ktoś coś zgubił :lol:

Obrazek

Przecudownej urody futrzaki wałęsały się po uliczkach Splitu, oto jeden z nich
Obrazek

Po tym ciężkim dniu z wielką chęcią udaliśmy się na nasz kemping. Po przyjeździe okazało się, że przybył nowy lokator (6 tygodniowy maluch, którego dostał właściciel kempingu Toni). Oto on malutki słodki Aron

Obrazek

Następny dzień okazał się być bajkowym, ale o tym w odcinku 6
:D :D :D :D :D :D
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 18.08.2010 14:25

ROMA - taki napis ułożyli? :-)

Zaintrygował mnie ten gwardzista... ten bliżej nas stojący, ma genialne nogi i piękną twarz, czy to czasem nie była dziewczyna???

Ponieważ wracam już mojego Pag-u, pozwól, że zatrzymam się u Ciebie :-)
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 18.08.2010 14:29

mahadarbi napisał(a):ROMA - taki napis ułożyli? :-)

Zaintrygował mnie ten gwardzista... ten bliżej nas stojący, ma genialne nogi i piękną twarz, czy to czasem nie była dziewczyna???

Ponieważ wracam już mojego Pag-u, pozwól, że zatrzymam się u Ciebie :-)


GRATULUJĘ SPOSTRZEGAWCZOŚCI :D :D :D

Co do gwardzisty, to jednak był to facet. Zapraszam Mahadarbi - jest mi miło... bardzo

:) :) :)
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 18.08.2010 14:33

Pomysłowy team wiozłeś na pokładzie :)
Swoją drogą te ruiny zupełnie jak gdzieś w Grecji... Mamo, ileż to jeszcze do zobaczenia w tej Chorwacji...
Życia nie starczy!
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 18.08.2010 14:36

mahadarbi napisał(a):Pomysłowy team wiozłeś na pokładzie :)
Swoją drogą te ruiny zupełnie jak gdzieś w Grecji... Mamo, ileż to jeszcze do zobaczenia w tej Chorwacji...
Życia nie starczy!


Team absolutnie hitowy (sprawdził się w 100 procentach i w Chorwacji i w Wiedniu). Co do ruin, to naprawdę polecam Salonę. To inna bajka... poza tym w tle te niesamowite góry. Można się zakochać.
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3418
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 18.08.2010 15:20

Z ochotą przysiadam w czytelni.

Zdjecie Grebasticy przywołało wspomnienia z 1998 i 2004 roku. Mały camp na przeciwległym brzegu zatoczki (Sparadici).

:papa:
MKB
Croentuzjasta
Posty: 241
Dołączył(a): 22.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) MKB » 18.08.2010 16:11

:D
Wiggen i Krutom, napiszcie proszę coś więcej o kempingu/gach.
Czy to ten? : http://www.dalmatianet.com/sparada/eng/kamp.htm
Nie ma na stronie zbyt wiele informacji, ale lokalizacja jest super - strategiczna do zwiedzania riviery Sibenika. Jak z cenami/ warunkami sanitarnymi/ prądem / zejściem do wody.
CO sprawiło że wybrałeś właśnie ten kemping?
Z góry dziękuję!

... zdaje się ze jest tam jeszcze jakiś kemping Thomas...
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 19.08.2010 08:03

MKB napisał(a)::D
Wiggen i Krutom, napiszcie proszę coś więcej o kempingu/gach.
Czy to ten? : http://www.dalmatianet.com/sparada/eng/kamp.htm
Nie ma na stronie zbyt wiele informacji, ale lokalizacja jest super - strategiczna do zwiedzania riviery Sibenika. Jak z cenami/ warunkami sanitarnymi/ prądem / zejściem do wody.
CO sprawiło że wybrałeś właśnie ten kemping?
Z góry dziękuję!

... zdaje się ze jest tam jeszcze jakiś kemping Thomas...


Ja wybrałem kamp Toni (ten sam co 9 lat temu). Warunki sanitarne w porządku (nie każdy co prawda lubi prysznice na zewnątrz - ale ja np. chwalę sobie bardzo - szczególnie w upały), czyste toalety, zawsze ciepła woda i co najważniejsze genialni właściciele (Toni i Inez). Miejsc na kempingu jest tak na 8-10 dużych namiotów (podczas mojego pobytu, był kamper, przyczepa, 2 duże namioty plus dwa nasze). Ceny bardziej niż atrakcyjne (24 Kn -osoba dorosła, 18- dziecko, namiot - 30 Kn, samochód - 24 Kn, prąd - 20 Kn, tax od osoby - 5 Kn. W naszym przypadku za komplet za 11 dni (5 osób), wyszło 2740 Kn (1500 PLN) - co chyba nie jest straszne jak mówią malkontenci. Dodatkowym atutem kampu jest jego zacienienie i przede wszystkim porządek. To tyle, w dalszej części opowieści będzie trochę zdjęć kampu.
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 19.08.2010 08:07

Dla ułatwienie dodam, że jest to pierwszy kamping, 200 m za łukiem jadranki omijającym koniec zatoki (jest tabliczka ULAZ CAMP TONI)
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 19.08.2010 11:42

Przepraszam wszystkich za opóźnienie, ale 6 odcinek jest w drodze. :D :D :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.08.2010 12:01

Viggen, bardzo fajna relacja - sympatyczna, lekko pisana i piękne foty! Salona była pomijana przez nas do tej pory. Widzę, że chyba niesłusznie.

Z taką pomysłową i rozrywkową ekipą jak Wasza zawsze jest wesoło :D

Czekam na ciąg dalszy :papa:
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 19.08.2010 12:03

maslinka napisał(a):Viggen, bardzo fajna relacja - sympatyczna, lekko pisana i piękne foty! Salona była pomijana przez nas do tej pory. Widzę, że chyba niesłusznie.

Z taką pomysłową i rozrywkową ekipą jak Wasza zawsze jest wesoło :D

Czekam na ciąg dalszy :papa:


Miło mi Maslinko, za ciepłe słowa. Co do ekipy to genialna grupa 14,18,19 latków :wink:
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 19.08.2010 12:57

Moi drodzy, jest wreszcie 6 odcinek, zapowiedziany jako bajkowy.
A dlaczego bajkowy? To wszystko dzięki naszym kempingowym sąsiadom (dzięki Gosiu, Renato, Grzesiu i Adasiu) mogliśmy wybrać się na "bezludną wyspę",na której było wręcz bajkowo,ale i niebezpiecznie co później się okazało. Na początek dojechaliśmy autkiem do Bilo(tuż przed Primostenem) i zeszliśmy na skaliste wybrzeże w oczekiwaniu na podwózkę urządzeniem pływającym z silnikiem. I naszym oczom ukazał się taki oto kolor wody (dla bywalców w Chorwacji to nie nowość, ale dla fanów Bełtyku... :wink: )

Obrazek

Jako, że pontonik się lekko opóźniał, postanowiliśmy nieco się ochłodzić (niektórzy określili to jako kąpiel Waleni :wink: :D :D :D )

Obrazek

niesamowita jest ta wyporność Adriatyku

Obrazek

a z dna udało się wyciągnąć taką rozgwiazdkę :lol: :lol:

Obrazek

Po dłuższym oczekiwaniu oczekiwany transport się pojawił i zawiózł na bajkową wyspę :P

Obrazek

a na wyspie zaczęło się dziać 8)
Moja córa, wyciągnęła z dna klasyczną czerwoną rozgwiazdę. Niestety okazało się, że woda, żyjątka są ok, ale wyjście z wody na brzeg to istne pole minowe złożone z jeżowców (ich zmasowany atak, spowodował straty w postaci: córka - 6 kolców w dużym palcu u nogi, moja Pani - kilka kolców w łydce, ja jeden kolec (jeszcze obecny) w kciuku(na nic zdały sie rękawice płetwonurkowe). Ale nic to, żyjemy i to jest najważniejsze.
Obrazek

Obrazek

a to własnie wydłubywanie kolców jeżowców :x
Obrazek

A na wyspie oprócz pięknych widoków, nasz wzrok ściągały piękne rośliny

Obrazek

i zwierzątka :D

Obrazek

O tym co dalej działo się na wyspie i inne zdjęcia w odcinku 7 :D
Pozdrav
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3418
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 19.08.2010 12:57

MKB napisał(a)::D
Wiggen i Krutom, napiszcie proszę coś więcej o kempingu/gach.
Czy to ten? : http://www.dalmatianet.com/sparada/eng/kamp.htm
Nie ma na stronie zbyt wiele informacji, ale lokalizacja jest super - strategiczna do zwiedzania riviery Sibenika. Jak z cenami/ warunkami sanitarnymi/ prądem / zejściem do wody.
CO sprawiło że wybrałeś właśnie ten kemping?
Z góry dziękuję!

... zdaje się ze jest tam jeszcze jakiś kemping Thomas...


Moje informacje mogą być już nieaktualne. Ostatnio byłem tam w 2004 roku. Zjazd na camp ok 1000 m licząc od łuku przy końcu zatoczki.

Współrzędne campu: 43 37'48.41"N i 15 57'38.64E,
współrzędne wjazdu: 43 37'44.41"N i 15 57'36.92E.

Był to mały camp o nazwie "ANCORA", była tabliczka przy drodze.
Właściciel Brane Silic. Camp znaleźliśmy przypadkowo w 1998 roku jadąc w kierunku Splitu.
Dlaczego ten? Bo mały, max 6, może 7 namiotów, czysto, fajna atmosfera pomimo nieco "harcerskich" warunków, ale czegoś takiego szukaliśmy.
W 2004 roku nie było jeszcze prądu, sieci WiFi zarówno. :wink: Ale za to była praktycznie prywatna kamienista plaża z dwoma betonowymi molami, a pomiędzy nimi kilkumetrowy fragment wysypany drobnym żwirkiem dla dzieci. Dwie toalety, prysznic i umywalki na wolnym powietrzu, miejsca dla namiotów oddalone kilka netrów od brzegu, zacienione oliwkami. Zasypianie przy szumie Jadranu - bezcenne.

Pamiętam, że ceny były atrakcyjne w porownaniu z dużymi Campami

Kawałek dalej były jeszcze inne małe campy.

Ten fragment wybrzeża to super baza wypadowa, właściwie wszędzie blisko.

Pozdrawiam

Moze już są jakies nowe inwestycje.
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 19.08.2010 13:04

krutom napisał(a):Moje informacje mogą być już nieaktualne. Ostatnio byłem tam w 2004 roku. Zjazd na camp ok 1000 m licząc od łuku przy końcu zatoczki.

Współrzędne campu: 43 37'48.41"N i 15 57'38.64E,
współrzędne wjazdu: 43 37'44.41"N i 15 57'36.92E.

Był to mały camp o nazwie "ANCORA", była tabliczka przy drodze.
Właściciel Brane Silic. Camp znaleźliśmy przypadkowo w 1998 roku jadąc w kierunku Splitu.
Dlaczego ten? Bo mały, max 6, może 7 namiotów, czysto, fajna atmosfera pomimo nieco "harcerskich" warunków, ale czegoś takiego szukaliśmy.
W 2004 roku nie było jeszcze prądu, sieci WiFi zarówno. :wink: Ale za to była praktycznie prywatna kamienista plaża z dwoma betonowymi molami, a pomiędzy nimi kilkumetrowy fragment wysypany drobnym żwirkiem dla dzieci. Dwie toalety, prysznic i umywalki na wolnym powietrzu, miejsca dla namiotów oddalone kilka netrów od brzegu, zacienione oliwkami. Zasypianie przy szumie Jadranu - bezcenne.

Pamiętam, że ceny były atrakcyjne w porownaniu z dużymi Campami

Kawałek dalej były jeszcze inne małe campy.

Ten fragment wybrzeża to super baza wypadowa, właściwie wszędzie blisko.

Pozdrawiam

Moze już są jakies nowe inwestycje.


Kamp u Brana istnieje, ale obecnie jego dom jest rozbudowywany i jest trochę bałaganu, co niestety wpływa na warunki na kampingu. Co do cen to też słyszałem, że są atrakcyjne (ponoć niższe niż u Toniego).
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Chorwacja po 9-latach nieobecności- Grebastica 2010 - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone