Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja po 9-latach nieobecności- Grebastica 2010

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108910
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 25.08.2010 11:57

viggen_wawa napisał(a):Szykuję powoli odcinek o wodospadach Krka - proszę o cierpliwość :wink:


Przeczytałem wcześniejsze odcinki :D i czekam cierpliwie, co też nam kolega dziennikarz :wink:
o Krka napisze i co pokaże :D
Ostatnio edytowano 25.08.2010 15:42 przez Janusz Bajcer, łącznie edytowano 1 raz
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 25.08.2010 11:59

Janusz Bajcer napisał(a):
viggen_wawa napisał(a):Szykuję powoli odcinek o wodospadach Krka - proszę o cierpliwość :wink:


Przeczytałem wcześniejsze odcinki :D i czekam cierpliwie, co też nam kolega dziennikarz :wink:
o Krka napisze i co pokaże :D


Napisze, napisze, a zdanie mam wyrobione na temat Krki :wink:
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 26.08.2010 08:26

Nadeszła wreszcie pora na Park Narodowy Krka

Oto zapowiedziany odcinek poświęcony Krce. Zaznaczam na początku (uprzedzam różne głosy), że w odcinku wyrażam swój prywatny pogląd do którego myślę, że mam prawo. Dodam również, że całości Parku nie zwiedziliśmy, w związku z tym moja ocena dotyczy tylko tej części,którą odwiedziliśmy. No dobra zastrzeżenia mamy za sobą.Pora zacząć.

Od rana dało się wyczuć duże podniecenie związane z wizytą w Krce. Powodowały to chyba różne zdania na jej temat,które dotarły do nas przed wyjazdem. Pora zweryfikować te zdania. Do Parku z naszego kampu było około 40 km.Trasa przyjemna i po przyjeździe na miejsce pierwszy zonk. Obsługa parkingu nie do końca panowała nad wjeżdżającymi samochodami, co spowodowało niezły bałagan (uwaga do organizatorów, aby wyznaczyć na tym wielkim polu choćby sektory, które ułatwią znalezienie zostawionego auta). Może się czepiam (choć tego typu głosów słyszałem sporo). Następnym etapem było odstanie sporego czasu w kolejce po bilety. Ceny wszyscy znają więc oszczędzę tych informacji. Następnie z biletami w ręku gonitwa do autobusu, który miał nas zwieźć na dół. Gęsty tłum nie zachęcał do podróży w tym upale, ale cóż. Pierwsze wrażenie co do autobusów, to lekkie drżenie łydek, czy te złomy (nie wszystkie) dowiozą nas na miejsce. Ale ufajmy organizatorom. Tysiące ludzi jeżdżą to i my dojedziemy. Sama podróż na dół przebiegła bezstresowo (no może nie za ciekawie wyglądają te betonowe słupki, które mają zatrzymać spadający autobus (oczami wyobraźni widziałem już scenariusz nowego Oszukać Przeznaczenie 5). Trzeba oddać honor kierowcom. Ich ekwilibrystyczne ruchy na szosie, przy mijaniu się to majstersztyk(szczególnie takimi autobusami). Chwała im za te umiejętności.

Jadąc w dół ukazał się naszym oczom taki oto widok
Obrazek[/b]

Zapowiadało się nieźle. Kiedy dojechaliśmy na dół zaczęliśmy wędrówkę po Parku. Wszystko niby ok., ale tłum gęstniejący na drewnianych ścieżkach wyglądał jak na deptaku w Ciechocinku. Zapowiadało to niezłą apokalipsę.
Na początek pierwsze kaskady i młyn.Ciekawe miejsce,choć Panie siedzące w środku w regionalnych strojach jakby śpiące były.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tu drobny raj dla wędkarzy (jakby mogli łowić) :wink:

Obrazek

Obrazek

i jeszcze kilka widoków w drodze pod wodospad

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i nagle naszym oczom ukazał się ... wodospad

Obrazek

oraz dziki tłum :cry:

Obrazek

Postanowiliśmy trochę poplażować :wink:. Po ciężkich bojach znaleźliśmy trochę miejsca i zaczęliśmy biwak. Miejsce (wyłączając wodospady), przypomina trochę plażowanie nad podwarszawskim Świdrem. Postanowiłem pobiegać trochę z aparatem.

Obrazek

Obrazek

Po godzinie leżenia doszliśmy do wniosku, że nie warto łapać odleżyn. Ruszyliśmy zatem po drewnianych ścieżkach w głąb Parku. Oto kilka fotek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tu postraszono nas 5 gatunkami węży żyjącymi w Krce

Obrazek

największe "wrażenie" zrobił na nas Leopard Snake 8O

i jeszcze kilka fotek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pora na podsumowanie wycieczki

Park Krka, a w zasadzie jego 1/3, którą obejrzeliśmy wzbudził w nas mieszane uczucia. Z jednej strony piękne widoki. Ciekawe kaskady,mnóstwo zwierząt, owadów. Z drugiej strony niezmierzony tłum ludzi (rozumiem, każdy chce zobaczyć), woda pod wodospadem straciła niestety przejrzystość (nie mówiąc już o "ciepłych" prądach w dolnej części rzeki poniżej kąpiących się pod kaskadami). Zdaję sobie sprawę, że ocena całego Parku mogła by być inna (może kiedyś udamy się w górną jego część ?), to jednak podsumowanie tej części jest z przewagą minusów. Na koniec moja ocena kosztów poniesionych za obejrzenie tej części Parku. Wydaje mi się, że 95 Kn za osobę to cena lekko wygórowana, w stosunku do atrakcji i organizacji wypoczynku w tym miejscu (zastrzegam, że jest to moje zdanie. Nie jestem malkontentem, ale trzeźwo oceniającym rzeczywistość człowiekiem). Nie jest to tylko moje zdanie na temat tego miejsca.
c.d.n.
Kasia.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 667
Dołączył(a): 18.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia.K » 26.08.2010 10:48

Cytat :" pora przenieść się do Betiny. To miejsce polecano nam najbardziej. Ponoć to najbardziej romantyczne miejsce w Chorwacji. Rzeczywiście piękne to miejsce. Co ciekawe prawie bez turystów "

Pięknie tam :D, niestety pewnie za rok, dwa będą tam już dzikie tłumy :wink:


Przyjemnie było popatrzeć na wodospady, woda może być taka piękna ale i tak niszczycielska jak przekonaliśmy się w tym roku.

Oglądam to zdjęcie z kładką i oglądam i nie powiem, też mam mieszane uczucia :wink:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4243
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 26.08.2010 11:03

Dochodzę do wniosku, że mimo bytności na wodospadach w środku przecież lata miałam wielkie szczęście. Bo na temat tłumów na samych ścieżkach nie dyskutuję (choć wygląda, że może to nawet tłumy nie były) mnie ilość tambylców też przeszkdzała. O tyle, na parkingu spokój, w kolejce po bilety nie stałam (podeszłam i kupiłam), autobusik jechał prawie pusty,hmmm. Ciekawe od czego zależy tam napływ ludzi. Ja byłam w środku lata ale w poniedziałek.
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 26.08.2010 11:05

Aldonka napisał(a):Dochodzę do wniosku, że mimo bytności na wodospadach w środku przecież lata miałam wielkie szczęście. Bo na temat tłumów na samych ścieżkach nie dyskutuję (choć wygląda, że może to nawet tłumy nie były) mnie ilość tambylców też przeszkdzała. O tyle, na parkingu spokój, w kolejce po bilety nie stałam (podeszłam i kupiłam), autobusik jechał prawie pusty,hmmm. Ciekawe od czego zależy tam napływ ludzi. Ja byłam w środku lata ale w poniedziałek.


A my we wtorek :cry: też w środku lata, czyli w pierwszej połowie sierpnia
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 27.08.2010 12:37

Szykuje się kolejny odcinek :)
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 31.08.2010 08:28

Przepraszam za zwłokę, ale nawał pracy...i takie tam :wink:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 31.08.2010 23:23

Poczekamy :wink:
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 02.09.2010 08:54

Wreszcie następny odcinek

Po powrocie z Krki, nasza młodzież postanowiła wyszaleć się na naszym nabrzeżu. Oddali niezliczoną ilość skoków, a wśród nich nawet te synchroniczne :wink:

Obrazek

które kończyły się mniej więcej tak

Obrazek

a wieczór nad zatoką był do tego zachęcający

Obrazek

Na następny dzień (niestety przedostatni) zaplanowaliśmy kolację z rybami.Efektem wypadu na targ było tak około 3 kg ryb, w tym taki osobnik :D

Obrazek

To krótki rzut oka na kawałek naszego kampu

Obrazek

Na popołudnie zaplanowaliśmy dogłębne poznanie Śibenika, a ten w podzięce oczarował nas bezdyskusyjnie

Na początek poszedł Kościół pw. Św. Franciszka z Asyżu i figura patrona

Obrazek

a na pobliskiej fontannie do zdjęcia pozował przystojny kolega z domkiem na plecach

Obrazek

a w kolejnej części zaproszę wszystkich na opowieść o Sibeniku murami pisaną...
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 05.09.2010 21:26

Sibenik już jutro. Zapraszam serdecznie
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 07.09.2010 15:50

Oczekujemy :)
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 08.09.2010 08:15

Pora na Sibenik

Popołudnie w Sibeniku zapowiadało się genialnie. Na termometrze 37 stopni i cudowny chłodek w wąskich uliczkach.
Zaczynamy zatem wędrówkę


Obrazek


Obrazek

ach ta roślinność, rośnie nawet na murach 8O

Obrazek

a na uliczkach można spotkać takie małe "nietoperze" bez skrzydeł

Obrazek

Obrazek

a tu ta sama wieża, ale z perspektywy uliczki

Obrazek

i więcej pięknych uliczek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

po wspinaczce uliczkami do góry ukazał nam się taki oto widok

Obrazek

widok z Twierdzy Sv. Michała jest rzeczywiście zachwycający. Zostaliśmy tam dłuższy czas.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

w następnej części, która nastąpi za niedługo
:wink: jeszcze kilka fajnych uliczek i innych magicznych miejsc oraz krótki zapis ostatniego dnia w Chorwacji.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12228
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 08.09.2010 10:04

viggen_wawa napisał(a):
Obrazek



cześć Viggen
Jakiegoś "fafoła" masz na obiektywie, na prawym boku. Przez całą relację go widać. Szkoda ładnych zdjęć.
pzdr :wink:
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 08.09.2010 10:27

longtom napisał(a):
viggen_wawa napisał(a):
Obrazek



cześć Viggen
Jakiegoś "fafoła" masz na obiektywie, na prawym boku. Przez całą relację go widać. Szkoda ładnych zdjęć.
pzdr :wink:


Gratuluję spostrzegawczości. Był, ale został zlikwidowany :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Chorwacja po 9-latach nieobecności- Grebastica 2010 - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone