cb w albanii ( i nie tylko)

Witam wszystkich!!

mam do Was znawców pytanko.
za jakiś czas wybieram sie do Albanii. Powiedzcie mi jak wygląda sprawa używania cb, kumpel mi coś wczoraj przy browarze wspominał że nie wszędzie można.

Moja trasa będzie wiodła przez:

-Słowację
-Węgry
-Serbię
-Macedonię
-Albania
będziemy jeszcze w:

-Czarnogórze.
-Grecji.

Jeśli można ( a przypuszczam że tak) to jakich kanałów gdzie itp. itd.

pozdrawiam

Magic1981 napisał(a):Witam wszystkich!!

mam do Was znawców pytanko.
za jakiś czas wybieram sie do Albanii. Powiedzcie mi jak wygląda sprawa używania cb, kumpel mi coś wczoraj przy browarze wspominał że nie wszędzie można.

Moja trasa będzie wiodła przez:

-Słowację
-Węgry
-Serbię
-Macedonię
-Albania
będziemy jeszcze w:

-Czarnogórze.
-Grecji.

Jeśli można ( a przypuszczam że tak) to jakich kanałów gdzie itp. itd.

pozdrawiam

W tamtym roku jechaliśmy na dwa auta z cb przez wszystkie w/w przez Ciebie kraje, wszędzie bez problemu przez granicę i nikt na nie nie zwracał uwagi.
Używaliśmy kanałów 19 i 28. Poza Słowacją Polaków nigdzie nie słyszeliśmy. CB świetnie się sprawdza w jeździe na dwa auta.
Pozdrawiam

bez problemu. Uzywac i jechac.
Sprawdz sie nie tylko w 2 ale i w 3 i 4
10-12 km to taka srednia jak mnie udalo sie osiagnac na 1m bacie, oczywiscie na magnesie.


Poza tym sprawdza sie podczas nocnej jazdy, mozna sobie o czyms pogadac, co sprawia ze czujemy sie mniej senni, stanowczo poprawia konfort jazdy. No i decyzje zjechac nie zjechac, tankowac nie tankowac sa podejmowane szybko i bez stresow. Bo zawsze ktos albo poczeka na trasie albo od razu sie znajdujemy.

Temat nieco przykurzony, ale warto go odświeżyć podając kilka szczegółów. Trzeba wiedzieć, że w Polsce, jak zwykle, jest inaczej niż w całej Europie. W Polsce kanały CB są strojone o 5 kHz (czyli o pół kanału) niżej niż w innych europejskich państwach. Nasze CB pracując za granicą zakłóca sąsiednie kanały i stosunkowo łatwo to zauważyć. Ponadto u nas powszechnie korzysta się z modulacji AM, a za granicą głównie z FM. Trzeba więc przełączyć radio z AM na FM, W Austrii, Danii, Grecji, Islandii, Irlandii, Luksemburgu, Malcie, Norwegii, Słowenii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech i na Litwie używanie modulacji AM jest prawnie zabronione. W Austrii dodatkowo prawnie zabronione jest korzystanie z CB multisystemowego lub tylko z systemem PL. Dopuszczone są radia jedynie z modulacją FM. Jak złapią, a łapią bo antenkę na dachu dobrze widać, grzywna i konfiskata, więc lepiej schować radyjko i antenkę do bagażnika. W Bułgarii, Chorwacji, Macedonii, na Malcie, w Rosji, Serbii, Słowenii, Szwajcarii, na Cyprze, w Hiszpanii, Irlandii, Szwecji i Turcji potrzebne jest zezwolenie na CB wydawane przez tamtejsze służby. Wszędzie, oprócz Polski, trzeba mieć przy sobie homologację (u nas wystarczy naklejka zgodności na radiu). I na koniec informacja dla udających się do Rumunii lub Irlandii Północnej. Tam obowiązuje całkowity zakaz używania CB. Jak widać nie jest tak różowo. Na zakończenie - Polacy za granicą używają zwykle kanału 28 zamiast 19. Szerokości.

A może w tej kwestii wypowiedzą się profesjonaliści i kierowcy TIR-ów, którzy, ze zrozumiałych powodów, CB mają na wyposażeniu kabiny. Może faktycznie nie ma się czym przejmować, bo nie wierzę, że w Rumunii konfiskują im radyjka. Może im nie, ale "cywilom" tak. I czy rzeczywiście przełączają z PL na EU, jeśli rozmawiają z innymi z pod znaku PL? Czy mają ekstra zezwolenia? A Czarnogóra i Albania - nic nie można znaleźć? Pytań jak widać nadal wiele.

W zeszłym roku miałem na dachu 1m "bacik" . Jechałem sam radio miałem od kumpla jako swego rodzaju "koło zapasowe" co jakiś czas uruchamiałem , "nawoływałem" licząc na jakąś pogadankę ale całą trasę do Buliaricy słyszalnym tylko jakichś Niemców i chyba jakieś lokalne gadki.... Jechałem przez Słowację, Węgry, Serbię Czarnogórę, i powrót również Bośnia. Nigdzie na granicach nikt o nic nie pytał a bat był cały czas na dachu.

erde napisał(a):A może w tej kwestii wypowiedzą się profesjonaliści i kierowcy TIR-ów, którzy, ze zrozumiałych powodów, CB mają na wyposażeniu kabiny. Może faktycznie nie ma się czym przejmować, bo nie wierzę, że w Rumunii konfiskują im radyjka. Może im nie, ale "cywilom" tak. I czy rzeczywiście przełączają z PL na EU, jeśli rozmawiają z innymi z pod znaku PL? Czy mają ekstra zezwolenia? A Czarnogóra i Albania - nic nie można znaleźć? Pytań jak widać nadal wiele.

Witam , pracuję jako kierowca ciężarówki w Irlandii jeżdzę po całej europie i jeszcze nikt i nigdzie mnie nie zapytał o pozwolenie czy nawet homologację na radio cb , ale spotkałem sie z opiniami że w przypadku aut osobowych jest trochę inaczej a mianowicie w niektórych krajach jest używanie faktycznie zabronione , nie będe wymyslał w jakich bo nie wiem , może ktoś ma większą wiedzę to niech się wypowie . Pozdrawiam

W 2012r na przejściu Węgry-Chorwacja pani celnik zapytała o pozwolenia na CB, oczywiście nie mieliśmy. Kazała ściągnąć anteny i schować radia dopiero pozwoli wjechać. Tłumaczyła że to dla naszego dobra - jak nas złapią po drodze to 500 euro mandatu.
Wkurza mnie jak ktoś pisze że można "bo nikt się nie czepiał". Nie można !
A że się nie czepiają to inna sprawa. Trafisz na służbistę i pozamiatane...


Grafika z 2012 roku :

A co oznacza system europejski? Tzn. jak można go załatwić? Ktoś się orientuje??