Brak informacji w języku polskim-czy to tylko niedopatrzenie

napisał(a) **FUX** » 13.02.2011 09:54

Nasz Chorwacka gospodyni stwierdziła, że dla tych kilku % nie bedzie sobie głowy szara strefą zawracała.
Pierwsze, co robi po przywitaniu, to wyciąga juz wypisany z naszymi nazwiskami kwitariusz wpisuje liczbę dni, mnozy i gotowe.
Karty meldunkowe z gminy także dostajemy, żeby ze spokojem sie autem po mieścinie przemieszczać.
W cro, jak wszędzie; jest legal i jest nielegal... :wink:

Pytanie brzmi tylko, jak wielka jest to skala!

napisał(a) **pawelh** » 13.02.2011 13:46

Może takie miałem szczęście,ale nikt mnie w apartamentach nie meldował,by ło mi to zresztą obojętne a jeśli nawet to powinien zrobić gospodarz.Uważam,iż takich sytuacji jest sporo o ile nie większość przy wyjazdach indywidualnych szczególnie w tzw ciemno.Inne nacje pewnie mniej zaradne od nas i bardziej wygodne więcej rezerwują czy korzystają z hoteli więc widnieją w statystykach. :wink:

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 13.02.2011 13:49

Wcześniejsza rezerwacja kwatery (bezpośrednia, u gospodarzy nie za pośrednictwem agencji) nie jest gwarancją meldunku.
A "urlopowanie" bez zameldowania (zatem i nie opłacanie taksy klimatycznej) o ile zostanie komuś udowodnione będzie kłopotem nie tylko dla właściciela kwatery, ale i dla samego turysty (w świetle obowiązujących przepisów jest obowiązek zgłoszenia pobytu w miejscowej TZ w ciągu 24 h od przybycia).
Pozdrawiam

napisał(a) **pawelh** » 13.02.2011 13:54

Wszystko jasne,ale sprawy meldunkowe chyba należą do gospodarzy i ewentualnie władze np.lokalne powinny to egzekwować,ale pewnie jest podobnie ja w Polsce.Pozdrawiam :roll: