Osiołkowi w żłoby itd;)
napisał(a) heca7 » 20.12.2011 23:37
Dziś dostaliśmy wreszcie

dwie oferty. W cenie jaka nam całkowicie pasuje- nie trzeba się targować

Siedzimy cały wieczór. Gdzieś trzeba odpisać. Problem w tym, że to dwie zupełnie różne oferty.
Jedna to apartament położony wysoko we wsi ( środek Hvaru, duża wieś) przez którą przebiega główna droga do tunelu. Budynek jest kamienny , odnowiony i wyposażony w piękne, stare meble, klimat trochę jak z Nikodema Dyzmy

Tv, klima itd jest, nawet kominek

Z tarasu ma cudowny widok na Brać (oczywiście z dalekaaaa i wysoka). Koszt 70e. Ale musielibyśmy codziennie dojeżdżać na plażę. Za to do każdego miasta blisko bo to środek Hvaru. No i możliwość pomieszkania tak bliżej autochtonów
Druga oferta to dom położony nad samym morzem, od strony południowej. W zatoce , w której są tylko 3 domy. Dom posiada wszelkie wygody( ma prąd, tv, internet) tylko jest na strrrasszzsnym zadupiu- gdzieś w połowie między Sucurajem z Zarace. Rosohotnica to przy niej Manhatan

Do najbliższego sklepu jest parę kilometrów. Wyprawa do Stari Gradu (Starego Gradu?) to już kawał drogi. Nie wygląda tak klimatycznie i urządzony jest hotelowo. Ale jest nowy, czysty. Właściciel ma łódkę. Koszt 75e.
Ja powiem tak. Najchętniej pojechałabym do apartamentu wyglądającego jak ten we wsi a leżącego jak ten drugi, nad samą wodą

Mąż podobnie. W obu przypadkach zapewne po paru dniach na jednej plaży będziemy chcieli zwiedzić inne.
Co byście wybrali
Jedziemy z 3 dzieci 10-7-5 lat.