Albania i Czarnogóra - pytania, porady

Witam "Niektórzy jadąc z biurem za małe pieniądze oczekują cudów."
Mylisz się jadąc z biurem nie oczekujemy cudów natomiast pokonując tyle kilometrów trudno być zadowolonym z zaśmieconych plaż i udawać , że wszystko jest OK ponieważ większość rozpisuje się nad urokami Czarnogóry. Krajobrazowo faktycznie jest to przepiękny mini kraj ale widoki nie zrekompensują niesmaku jaki pozostał. Im dalej na południe tym gorzej. Pozdrawiam

gosi.a11 napisał(a):Witam "Niektórzy jadąc z biurem za małe pieniądze oczekują cudów."
Mylisz się jadąc z biurem nie oczekujemy cudów natomiast pokonując tyle kilometrów trudno być zadowolonym z zaśmieconych plaż i udawać , że wszystko jest OK ponieważ większość rozpisuje się nad urokami Czarnogóry. Krajobrazowo faktycznie jest to przepiękny mini kraj ale widoki nie zrekompensują niesmaku jaki pozostał. Im dalej na południe tym gorzej. Pozdrawiam

ciekawe swoja drogą jak wyglądały katalogi,które Cie skusiły.
Pewnie gdyby umieścili was w budvie ceny by urosły.
Co prawda jest tu osoba ,która wychwala uroki Dobrej Vody i pewnej Villi ale sama widzisz jakie są efekty .Miejsce na wycieczkę też trzeba dobrze wybrać.Biuro musi zarobić a zarobi tam gdzie jest tanio.
Natomiast jedną nieudaną wycieczką ,choć Cie rozumiem,nie można skreślać Czarnogóry.
Na forach też na poczatku lipca kilka osób przekonywało jak jest czysto i tp.Teraz już się nie udzielają.
Lepiej przedstawić jak jest niż przesładzać

Ja byłam na wycieczce z biurem w 2013 ,co prawda nie tylko Czarnogóra ,bo i Bośnia oraz Chorwacja były w planie wycieczki.Nocleg w Czarnogórze mieliśmy w Ulcinj w willach Otrant ,przy welikiej plaży .podobało nam się,choć piasek ciemny nam nie przypadł do gustu,nie było śmieci ,było na prawdę ok .Nie uważam że dalej niż do Petrovac to już nie warto jechać No ale i tak najbardziej zapamiętam z Czarnogóry zwiedzanie Kotoru,wjazd agrafkami kotorskimi do Njeguši,pyszny chleb z pršutem ,wspaniałe wino Vranac i wiele wiele innych rzeczy
Myślę ,że jak ktoś wybiera się na wakacje tylko z myślą o leżeniu na plaży ,to powinien Czarnogórę sobie odpuścić

jak ktoś wybiera się na wakacje tylko z myślą o leżeniu na plaży ,to powinien Czarnogórę sobie odpuścić
dokładnie tak.Czarnogóra to krajobrazy ,zabytki i na dokładkę morze .Morze jako główny punkt programu i jeszcze jedyny to niekoniecznie dobry pomysł.Część osób wybiera czarnogórę jako alternatywę do chorwacji z jednego punktu -jest taniej a później porównuje wszystko do Chorwacji i jest niezadowolony.Pedzi aby szybciej nie zauważając piekna po drodze
Byłem dwa razy na Krymie,wszedzie brudno,podróż wtedy pociagiem męcząca,pociag śmierdzacy ale to wszystko ma swój klimat ,tatarzy,karaimi,wesoły pociąg i tak samo jest z czarnogorą ,Ją trzeba zrozumieć samemu .
Nie ma też co łykać wszystko co na forum napisali.Po swojemu polecam poznawać.

Wy tu pitu pitu a ja za 15 minut ruszam na odcinek odcinek specjalny: Foca-Hum-Mojkowaci dalej do Utjeha Póki co, widoki rozważają system, choć żona mi jakoś dziwnie zesztywniala wczoraj wieczorem jak jechaliśmy w kierunku Focy

rufus295 napisał(a):Wy tu pitu pitu a ja za 15 minut ruszam na odcinek odcinek specjalny: Foca-Hum-Mojkowaci dalej do Utjeha Póki co, widoki rozważają system, choć żona mi jakoś dziwnie zesztywniala wczoraj wieczorem jak jechaliśmy w kierunku Focy

to uważaj na nią bo teraz odcinek jeszcze bardziej specjalny
jak na Mojkovac od Hum to rozumiem, że przez Trsę...

Poszerzyli drogę do granicy jakieś 2-3 tyg temu już spokojnie mieszczą się dwa auta

rufus295 napisał(a):Wy tu pitu pitu a ja za 15 minut ruszam na odcinek odcinek specjalny: Foca-Hum-Mojkowaci dalej do Utjeha Póki co, widoki rozważają system, choć żona mi jakoś dziwnie zesztywniala wczoraj wieczorem jak jechaliśmy w kierunku Focy

No to szerokości i mile spędzonych wakacji

Dojechaliśmy szczęśliwie, odcinek Hum-Trsa-Żablijak jak dla mnie niesamowity, a dla żony hmm, w pewnym momencie chciała wracać( trochę mgły było i się przeraziła, ale z drugiej strony, mniej przepaści też widziała ) ale później już sie podobało. Na dzień dobry jak przyjechaliśmy przywitała nas burza i fale na 1.5 metra . Dzisiaj juz odpoczywam, a od jutra włączamy szwędacza

Tak jeżdżąc po Czarnogórze zauważyłem, że:
- paliwo (benzyna 95) niezależnie od miejscowości i stacji 1,26 euro/l
- policja aktywna, bardzo dużo patroli, ale zatrzymują tylko lokalnych
- Czarnogórcy jeżdżą bardziej dziko, ale nie jest tak źle, jak mnie straszono

walp napisał(a):- Czarnogórcy jeżdżą bardziej dziko, ale nie jest tak źle, jak mnie straszono

jak Albańczycy czy jeszcze inaczej?

Sol-Wagon napisał(a):

walp napisał(a):- Czarnogórcy jeżdżą bardziej dziko, ale nie jest tak źle, jak mnie straszono

jak Albańczycy czy jeszcze inaczej?

Trudno powiedzieć. W Albanii byłem tylko na mini wycieczce (Szkodra, Kruja), w dodatku jako pasażer,
natomiast w Czarnogórze jeżdżę już prawie tydzień.

Zaraz pierwszego dnia popełniłem dwa "wykroczenia". Jestem nauczony, że jak pieszy stoi przy przejściu,
to zatrzymuję się, aby go przepuścić. To moje zachowanie strasznie zirytowało kierowcę pewnej ciężarówki,
który trąbił na mnie jak szalony, a co gorsza prawie mnie staranował.

Ponownie zostałem obtrąbiony, kiedy zatrzymałem się, aby wpuścić samochody zjeżdżające z przeprawy promowej.
Druga strona stała, bo zatrzymał ją porządkowy, wobec czego też zatrzymałem się, aby mieli szansę wjechać,
ale nie spodobało się to kierowcy za mną. Oni chyba nie znają takich zachowań.

U nas, gdy chcesz włączyć się do ruchu, dajesz jakiś sygnał, gestem, kierunkowskazem,
a kiedy ktoś ustąpi to dziękujesz, tutaj bardzo często się po prostu wjeżdża bez ostrzeżenia.

P.S.
Aha, miejscowi nie widzą linii ciągłej.
P.S. 2
Słyszałem, że masakra jest na rondach, tego akurat nie potwierdzam, jest całkiem dobrze.

Na rondach to jest masakra ale w Albanii. wystarczy wjechać do Szkodry tak ok. 19-20 jak wszyscy wyleza na ulice i masz mały dylemat. czy aby na pewno jesteś w kraju z ruchem prawostronnym.

jaka miejscowosc w Czarnogorze lub Albani mozna polecic jako czystą ? głównie chodzi mi o plaze zeby nie bylo smieci + woda przejzysta

Dhermi w Albanii, pomiędzy Vlora i Saranda. Duże plaże, czysto, fajne knajpy. Dużo tanich noclegów. Widok na duże góry i przełęcz LLogara.
Więcej w mojej relacji.

https://www.cro.pl/szlakiem-4-morz-2015-t48836.html