Trochę stęskniliśmy się za naszym kajaczkiem, który przez ostatnie dni nie narzekał na brak towarzystwa
...dzielnie służył Rudemu za, jak to Zosia nazwała, "położe"
...kotek bardzo się do niego przywiązał i spał na nim każdej nocy...
Następnym celem naszej kajakowej przygody na Pagu była Jakišnica.
Z relacji maslinki wiedziałem że są tam super warunki do kajakowania (małe plażyczki i zatoczki), a i boboo wiele dobrego powiedział na jej temat.
Nie pozostało nam nic innego jak sprawdzić to wszystko organoleptycznie
Nie zawiedliśmy się, wręcz przeciwnie, spodobało nam się tak bardzo, że gościliśmy w niej dwukrotnie
Za pierwszym razem popłynęliśmy w stronę Dudići, a za drugim w kierunku Borovici. Zarówno na północ jak i południe od Jakišnicy jest pięknie. Dużo tu pustych i kameralnych plażyczek. Dojście do nich prowadzi po płaskim, także spacer nawet do tych oddalonych ponad kilometr, nie sprawi nikomu żadnych problemów kondycyjnych. Dla kogoś, kto szuka małej, spokojnej i urokliwej miejscowości z dużą ilością zieleni i pięknym otwartym morzem, polecam
Taka jest Jakišnica.Jadąc z Pagu warto pamiętać o tym, żeby zjechać do niej drugim zjazdem z drogi prowadzącej do Lun. Dużo lepsza droga.
https://www.google.pl/maps/dir/Pag,+Cho ... 446897!3e0
.png "Cromaniak")
)
?
.png "Koneser")
