Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO

napisał(a) **gusia-s** » 20.02.2018 23:23

tomekkulach napisał(a):
maslinka napisał(a):Uwielbiam opisy spotkań Cromaniaków

Tak tylko żeby do nich doszło to musi być chęć z obydwu stron
Nie wystarczy sama jednostronna inicjatywa.
Wiesz coś o tym c'nie?
Pretekstem może być np.koncert
Dla mnie jazda 400 km w jedną stronę żeby się spotkać w miłym towarzystwie nie stanowi problemu
Nasza kochana Gusiato potwierdzi...

Oczywiście potwierdzam

beatabm napisał(a):
gusia-s napisał(a): Doktorze Coś Ty cycał
I gdzie???? I z kim???? Bo na pewno nie na Queen

Jeszcze się pytasz :?:

beatabm napisał(a):... Kasia również opowiada swój jakiś katastroficzny sen.

I Kapitańska miała swój też straszny podobnież...

W sumie to się nie dziwię, pamięć zawodna szczególnie po nadmiernym cycaniu :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 21.02.2018 00:03

gusia-s napisał(a):
I Kapitańska miała swój też straszny podobnież...[/color]

W sumie to się nie dziwię, pamięć zawodna szczególnie po nadmiernym cycaniu :mrgreen:

[/quote]
Żebyś Ty wiedziała co mi sie śniło to byś sie ze mnie nie podśmiechiwała :roll:

Horror to mało powiedziane :roll:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 21.02.2018 10:55

Jest piękny słoneczny dzień, wieje ładnie, więc i mamy możliwość potrenować.

Płyniemy wzdłuż brzegów Visu.

Robimy zwroty, doskonalimy technikę żeglarską i umiejętność czucia wiatru uszami.

Na brzegu bunkry i to takie nowe, nowoczesne, z odpowiednio rozglifionymi antyrykoszetowo strzelnicami.

Aż ślinka cieknie.

napisał(a) **Katerina** » 21.02.2018 11:23

Dorzucę moje ujęcia tych bunkrów z lądu..
Dzień przed Wami tam skakałam jak kozica , ale było ich na tyle dużo (wyrzutni rakietowych), że nie do wszystkich chciało mi się iść na tych moich obcasach.. :roll:

Fajnie,że mogę je tu zobaczyć od strony wody

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 21.02.2018 12:55

Dorzucę moje ujęcia tych bunkrów z lądu..
Dzień przed Wami tam skakałam jak kozica , ale było ich na tyle dużo (wyrzutni rakietowych), że nie do wszystkich chciało mi się iść na tych moich obcasach..
Fajnie,że mogę je tu zobaczyć od strony wody

Że Ty tam poszłaś to podziwiam. I to jeszcze w obcasach :roll:

Powiem Ci że nie lubię bunkrów i wołami by mnie tam nie zaciągnęli ani w obcasach ani boso :oczko_usmiech:

napisał(a) **Katerina** » 21.02.2018 13:05

beatabm napisał(a):
Dorzucę moje ujęcia tych bunkrów z lądu..
Dzień przed Wami tam skakałam jak kozica , ale było ich na tyle dużo (wyrzutni rakietowych), że nie do wszystkich chciało mi się iść na tych moich obcasach..
Fajnie,że mogę je tu zobaczyć od strony wody

Że Ty tam poszłaś to podziwiam. I to jeszcze w obcasach Powiem Ci że nie lubię bunkrów i wołami by mnie tam nie zaciągnęli ani w obcasach ani boso

Jadąc tam, a potem idąc, nie wiedziałam dokąd zmierzam i że te obiekty tam znajdę...Moim celem było dotarcie do jakiejś bezludnej zatoczki w okolicach półwyspu Stupišćie

i ewentualne plażowanie.Powiem Ci,że widok z góry był porażająco piękny, więc warto było się tam wybrać.

napisał(a) **słoma79** » 21.02.2018 13:21

Bunkry

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 21.02.2018 14:25

Katerina napisał(a): Jadąc tam, a potem idąc, nie wiedziałam dokąd zmierzam i że te obiekty tam znajdę...Moim celem było dotarcie do jakiejś bezludnej zatoczki w okolicach półwyspu Stupišćie i ewentualne plażowanie.Powiem Ci,że widok z góry był porażająco piękny, więc warto było się tam wybrać.

W poszukiwanie zatoczki bym się z przyjemnością wybrała. Tylko jak znam życie gdybyśmy po drodze weszli w ten beton to tyle byłoby marszu na dziś :roll:

napisał(a) **gusia-s** » 21.02.2018 16:31

beatabm napisał(a):
Dorzucę moje ujęcia tych bunkrów z lądu..
Dzień przed Wami tam skakałam jak kozica , ale było ich na tyle dużo (wyrzutni rakietowych), że nie do wszystkich chciało mi się iść na tych moich obcasach..
Fajnie,że mogę je tu zobaczyć od strony wody

Że Ty tam poszłaś to podziwiam. I to jeszcze w obcasach Powiem Ci że nie lubię bunkrów i wołami by mnie tam nie zaciągnęli ani w obcasach ani boso

Szczególnie to boso byłoby mało przyjemne :mrgreen:

słoma79 napisał(a):Bunkry

Ach Ci mężczyźni ... jak niewiele trzeba by poczuli się :hearts:

na widok kupy betonu i drugie tyle złomu :wink:

No że kobiety pieją na widok lufy to rozumiem :mrgreen:

beatabm napisał(a):Jest piękny słoneczny dzień, wieje ładnie, więc i mamy możliwość potrenować.
Płyniemy wzdłuż brzegów Visu...

Płyniemy, trenujemy ale czemu jakoś tak mało się kapiemy w Jadranie w tym roku

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 21.02.2018 18:19

gusia-s napisał(a):
beatabm napisał(a):Jest piękny słoneczny dzień, wieje ładnie, więc i mamy możliwość potrenować.
Płyniemy wzdłuż brzegów Visu...
Płyniemy, trenujemy ale czemu jakoś tak mało się kapiemy w Jadranie w tym roku

Jakoś pogoda nie nastrajała do kąpieli. Nawet moje dwa nurki kąpały się tylko kilka razy w ciągu całego wyjazdu

Pogoda nas tego roku zdecydowanie nie rozpieszczała :roll:

napisał(a) **gusia-s** » 21.02.2018 20:13

beatabm napisał(a):
gusia-s napisał(a):
beatabm napisał(a):Jest piękny słoneczny dzień, wieje ładnie, więc i mamy możliwość potrenować.
Płyniemy wzdłuż brzegów Visu...
Płyniemy, trenujemy ale czemu jakoś tak mało się kapiemy w Jadranie w tym roku

Jakoś pogoda nie nastrajała do kąpieli. Nawet moje dwa nurki kąpały się tylko kilka razy w ciągu całego wyjazdu Pogoda nas tego roku zdecydowanie nie rozpieszczała

Ach ta pogoda figle nam płata ... ja we wrześniu nie dałam nura ani razu, inni dali się ponieść ale dla mnie woda była zbyt zimna brrr

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 21.02.2018 21:39

gusia-s napisał(a):Jakoś pogoda nie nastrajała do kąpieli. Nawet moje dwa nurki kąpały się tylko kilka razy w ciągu całego wyjazdu Pogoda nas tego roku zdecydowanie nie rozpieszczała
Ach ta pogoda figle nam płata ... ja we wrześniu nie dałam nura ani razu, inni dali się ponieść ale dla mnie woda była zbyt zimna brrr

Ty byłaś sporo po nas więc na pocieszenie powiem Ci że też się ani razu nie kąpałam :oczko_usmiech:

Z tym że u mnie to normalne, morze zawsze dla mnie zimne :roll:

napisał(a) **Katerina** » 21.02.2018 21:49

beatabm

powiem Ci że też się ani razu nie kąpałam Z tym że u mnie to normalne, morze zawsze dla mnie zimne

I to jest fenomen :lol:

napisał(a) **Abakus68** » 21.02.2018 22:05

beatabm napisał(a):
gusia-s napisał(a):Jakoś pogoda nie nastrajała do kąpieli. Nawet moje dwa nurki kąpały się tylko kilka razy w ciągu całego wyjazdu Pogoda nas tego roku zdecydowanie nie rozpieszczała
Ach ta pogoda figle nam płata ... ja we wrześniu nie dałam nura ani razu, inni dali się ponieść ale dla mnie woda była zbyt zimna brrr

Ty byłaś sporo po nas więc na pocieszenie powiem Ci że też się ani razu nie kąpałam Z tym że u mnie to normalne, morze zawsze dla mnie zimne

No to ja powiem tak. Ja się tak panicznie boję, że się utopię, że jak tylko pojawia się miejsce, gdzie się kładę na wodę, co dla mnie oznacza, że nie wiem czy pod tyłkiem jest w ogóle jakieś dno, to robi mi się tak gorąco, a serce zapiernicza jakby na jakimś dopalaczu. Kiedyś dostanę zawału w wodzie. Dlatego nie wiem, czy powinienem los kusić i wybierać się w pobliże Zavali tudzież jakiejś innej Zavalaticy :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 22.02.2018 09:21

Katerina napisał(a):beatabm
powiem Ci że też się ani razu nie kąpałam Z tym że u mnie to normalne, morze zawsze dla mnie zimne

I to jest fenomen

Dlaczego???