Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.01.2018 15:41

Katerina śmignęła tam jak błyskawica - nie na katarynie :mrgreen:
Apartman? Chyba od niedawna.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.01.2018 15:45

Katerina napisał(a):Katerina śmignęła tam jak błyskawica - nie na katarynie :mrgreen:
Apartman? Chyba od niedawna.

Wiosłowałaś??? 8O 8O 8O :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.01.2018 15:46

gusia-s napisał(a):A no jak się delektować skoro przemknęliśmy szybko na katarynie :P
Może rzucimy okiem na przeciwną stronę i jakąś Estravagance ujrzymy? wspominam ją z dreszczykiem brrr

Z tą szybkością to bym nie przesadzała 8) :mrgreen: Czemu z dreszczykiem????????????? 8O 8O 8O
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.01.2018 15:48

beatabm
Wiosłowałaś??? 8O 8O 8O :mrgreen:


Nawigowałam ponton motorowy :boss:
A w przerwach opalałam :P
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.01.2018 15:57

Katerina napisał(a):beatabm
Wiosłowałaś??? 8O 8O 8O :mrgreen:


Nawigowałam ponton motorowy :boss:
A w przerwach opalałam :P

Na silniku czyli na katarynie :oczko_usmiech: (nazwa od tego że ....jazgocze jak kataryna :roll: )
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 11.01.2018 15:58

Aj ... to się podziało (jak zwykle) przez te kilka dni ... ale na Eliasza nie wyszli, tylko na nieśmiertelnych lodach oazowych poprzestali. W sumie nie mam się co dziwić - wilki morskie to lud poruszający się raczej w poziomie :wink: .
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.01.2018 15:58

Ok, czyli każdy silnik to kataryna...Zanotowałam :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.01.2018 16:00

Katerina napisał(a):Ok, czyli każdy silnik to kataryna...Zanotowałam :)

Łódkowy - tak :mrgreen:
Wiesz jaką ulgę człowiek odczuwa gdy się to cholerstwo wyłączy? :roll: Tego się nie da powiedzieć :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.01.2018 16:05

Buber napisał(a):Aj ... to się podziało (jak zwykle) przez te kilka dni ... ale na Eliasza nie wyszli, tylko na nieśmiertelnych lodach oazowych poprzestali. W sumie nie mam się co dziwić - wilki morskie to lud poruszający się raczej w poziomie :wink: .

Nie należy robić sobie zaległości :mrgreen:
Zdarza nam się wychodzić wyżej ale nie tym razem :wink: W Chorwacji chyba jedynym wielokrotnie już zdobywanym przez nas szczytem jest Żut na Kornatach :wink: - dla widoku zachodzącego słońca warto biec w górę.
Kapitan ma uszkodzone kolano - za bardzo już się nie powspina, narty tez kategorycznie odpadły - a spacery po łagodnych stokach ścieżkami to jednak nie jest to co lubimy :cry:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 11.01.2018 16:16

Katerina napisał(a):Katerina śmignęła tam jak błyskawica - nie na katarynie :mrgreen:
Apartman? Chyba od niedawna.
Nie uszukuj ... na pewno na holu tej łajby co ją widać na kotwicy a hol był ze sznurówki brązowej :D
Jak byłam na Esrtavagancy w 2014 to już mieli ofertę wynajmu.

beatabm napisał(a):
gusia-s napisał(a):A no jak się delektować skoro przemknęliśmy szybko na katarynie :P
Może rzucimy okiem na przeciwną stronę i jakąś Estravagance ujrzymy? wspominam ją z dreszczykiem brrr

Z tą szybkością to bym nie przesadzała 8) :mrgreen: Czemu z dreszczykiem????????????? 8O 8O 8O
A se oglądnij ... szczególnie tak w czasie między 1:30 a 6 min.


Wcale mi śmiesznie nie było, szczególnie tam gdzie nie szło się połamałać na raz :|
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.01.2018 16:28

gusia-s
Nie uszukuj ... na pewno na holu tej łajby co ją widać na kotwicy a hol był ze sznurówki brązowe


Bym ci fotkę wkleiła, ale nie miałabym już do relacji :lol:

Ta droga do E. wydała mi się lajtowa, ale ja byłam pasażerem - mąż klął.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 11.01.2018 16:36

Takiej ciszy to nigdy w aucie nie było jak wtedy gdy jechaliśmy w dół. Zamiast miło plażować miałam tylko jedno w głowie ... co będzie jak wyjeżdżając spowrotem spotkamy inne auto na swej drodze :| tam się auto z człowiekiem nie minie, wiem bo sprawdzałam ... :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.01.2018 16:37

8O 8O 8O Fajna droga 8O 8O 8O Te niektóre zakręty rzeczywiście d...urywają 8O 8O 8O I piękna widokowo, morze widziane z góry bajka :wink:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 11.01.2018 17:46

Cycanie w miłym towarzystwie... Psia kostka, jak w moi towarzysze zaczynają cycać, a robią to w tempie teleexpresu to to się nigdy miło nie kończy. Bo jak ma być miło, jak trzeba wyjść bo się od polowy imprezy nie należy do tej kategorii stabilności. To już chyba stabilniej na łajbie by było. Czas przemyśleć przewartościowanie towarzystw:) A tak apropos tej drogi co ją tam sobie oglądacie. Ostatnio oglądnąłem 12 części na YT jak się ktoś szlajał autem na drodze Bol Murvica i na powrót. No i dobrze, że nie "poszutrowałem" tam. Jaki ten mój stary na takie wypady Opel jest taki jest, ale jeszcze jest. Poza tym te zakręty i ekspozycje - toż małżonka by mnie zabiła :lol: Co ja miałem kiedyś jak pojechałem od Klagenfurtu na Lubljanę, w górach na serpentynach słowa cedziła lepiej jak makaron na sicie:)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.01.2018 18:04

Abakus68 napisał(a):Cycanie w miłym towarzystwie... Psia kostka, jak w moi towarzysze zaczynają cycać, a robią to w tempie teleexpresu to to się nigdy miło nie kończy. Bo jak ma być miło, jak trzeba wyjść bo się od polowy imprezy nie należy do tej kategorii stabilności. To już chyba stabilniej na łajbie by było. Czas przemyśleć przewartościowanie towarzystw:) A tak apropos tej drogi co ją tam sobie oglądacie. Ostatnio oglądnąłem 12 części na YT jak się ktoś szlajał autem na drodze Bol Murvica i na powrót. No i dobrze, że nie "poszutrowałem" tam. Jaki ten mój stary na takie wypady Opel jest taki jest, ale jeszcze jest. Poza tym te zakręty i ekspozycje - toż małżonka by mnie zabiła :lol: Co ja miałem kiedyś jak pojechałem od Klagenfurtu na Lubljanę, w górach na serpentynach słowa cedziła lepiej jak makaron na sicie:)

Widzisz, Cycem należy się delektować, powolutku, bez pośpiechu,przecież nikt nam go nie zabiera i nie ma takiej możliwości że dla kogoś zabraknie, chyba wiesz że cycata Queen ma doskonale zaopatrzone ładownie :mrgreen: Cyc ma swoje potwierdzone właściwości: u osoby pod wpływem nie stwierdzono choroby morskiej co biorąc pod uwagę że nadciąga jugo jest niezwykle ważnym argumentem :mrgreen: A tak - Queen buja w jedną, Cyc w drugą i....czujesz się w 100% stabilnie :oczko_usmiech:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO - strona 99
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone