Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 14.12.2017 20:13

Abakus68 napisał(a):Pusty Dubrownik! - Gzie jest Emmet Brown!!!! -Ja chcę do przeszłości

Pan życzył do przeszłości???
Proszę bardzo :mrgreen:

Trogir

Korczula

Hvar

A to wszystko z czasów kiedy wjeżdżając do Medugorje mijałeś taki znak

napisał(a) **słoma79** » 14.12.2017 20:28

aż tak pusto to nie lubię...żart, zazdraszczam

napisał(a) **gusia-s** » 14.12.2017 20:36

Abakus68 napisał(a):Pusty Dubrownik! - Gzie jest Emmet Brown!!!! -Ja chcę do przeszłości

Jak się nie boisz to wskakuj w wehikuł czasu :mrgreen:

może da radę :wink:

A te schodki z Korculi też mam takie puste z czasów obecnych

napisał(a) **Abakus68** » 14.12.2017 20:54

gusia-s napisał(a): Jak się nie boisz to wskakuj w wehikuł czasu może da radę

Który rok nastawisz?

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 14.12.2017 21:00

słoma79 napisał(a):8O aż tak pusto to nie lubię...żart, zazdraszczam

też mi się podobało :wink:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 14.12.2017 21:02

gusia-s napisał(a): Jak się nie boisz to wskakuj w wehikuł czasu może da radę
IMG_20171020_135014.jpg

Wskakuję w ciemno tak ze 20 lat do tyłu :oczko_usmiech:

To będzie dobry rok - będzie można spokojnie cycać bez łamania przepisów :mrgreen:

napisał(a) **Abakus68** » 14.12.2017 21:04

beatabm napisał(a):
gusia-s napisał(a): Jak się nie boisz to wskakuj w wehikuł czasu może da radę
IMG_20171020_135014.jpg

Wskakuję w ciemno tak ze 20 lat do tyłu
To będzie dobry rok - będzie można spokojnie cycać bez łamania przepisów

1988 - zaczynałem studia - jakie tanie piwo jeszcze było...

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 14.12.2017 21:09

Abakus68 napisał(a):1988 - zaczynałem studia - jakie tanie piwo jeszcze było...

Tak dawno to nie, nieletnia jeszcze byłam :mrgreen:

napisał(a) **Abakus68** » 14.12.2017 21:37

beatabm napisał(a):
Abakus68 napisał(a):1988 - zaczynałem studia - jakie tanie piwo jeszcze było...

Tak dawno to nie, nieletnia jeszcze byłam

Jak tak rozmawiamy o powrotach do przeszłości to właśnie umieściłem parę zdjęć z jednego z dawniejszych urlopów w Cro Brela2010
Wtedy bardziej nastawiony byłem na krajobrazy....

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.12.2017 08:16

Abakus68 napisał(a):Jak tak rozmawiamy o powrotach do przeszłości to właśnie umieściłem parę zdjęć z jednego z dawniejszych urlopów w Cro Brela2010
Wtedy bardziej nastawiony byłem na krajobrazy....

Zajrzałam, też jakby bardziej pusto. Krajobrazy w sam raz na dzisiejszy ziąb :wink:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.12.2017 08:59

31 sierpnia 2017– z dziennika jachtowego wyjście z Prozura (Mljet) 7:40 – wejście do Cavtat 18:00, 34Nm (wspomina Doktor)

Wstajemy rano i wychodzimy z zatoki, dzisiaj przed nami długi dzień.

Po drodze mamy ochotę na kąpiel, niestety, upatrzona zatoczka z plażą jest niedostępna żeglugowo.

Musimy wpłynąć w inną.

Jest urokliwa i co najważniejsze piaszczysta.

Stajemy na kotwicy i spuszczamy ponton, którym część załogi rusza na podbój plaży.

Pozostali (czyli Doktor) ruszają wpław.

Dno też jest piaszczyste i na szczęście wolne od jeżowców.

Dostrzegam tylko trochę jakiś parzydlastych ukwiałów, niewielkich na szczęście rozmiarów.

Woda jest bardzo przyjemna a na plaży można znaleźć muszelki.

Dobre oko ma tutaj Ania.

Ania ogólnie jest wodnym dzieckiem, nie straszne jej ani głębiny, ani bujanie łodzi, ani woda w której można pływać.

Nawet zimna.

Po odprężającej kąpieli ruszamy dalej.

Mamy dzisiaj dużo do zrobienia.

Niestety słabo wieje, więc część trasy musimy zrobić na silniku.

Nasz cel jest w naszym zasięgu: DUBROWNIK.

napisał(a) **gusia-s** » 15.12.2017 10:40

Tak mi się pomyślało ... nawiązując do wyścigów autostradowych i bicia rekordów w dotarciu do celu.
Wy ciągle w trasie, całymi dniami - caluśki urlop :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.12.2017 12:21

gusia-s napisał(a):Tak mi się pomyślało ... nawiązując do wyścigów autostradowych i bicia rekordów w dotarciu do celu.
Wy ciągle w trasie, całymi dniami - caluśki urlop

Dokładnie, cały urlop w trasie :roll:

A jak nas coś znaczy pogoda zatrzyma gdzieś na dzień dodatkowo to choroby portowej dostajemy :mrgreen:

napisał(a) **Katerina** » 15.12.2017 12:50

Fajna grota - nie kusiło was,żeby wpłynąć na pontonie?

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.12.2017 12:52

Katerina napisał(a):Fajna grota - nie kusiło was,żeby wpłynąć na pontonie?

Czasu nie było :cry:

Trzeba było drzeć na południe żeby miejsce mieć do spania :cry: