Bratwojciech napisał(a):Mocno spóźniony, ale już nadrobiłem zaległości
Witaj, Bracie!
Jutro ruszamy dalej z relacją
.png)
:
.png)
maslinka napisał(a):A oto pomnik chorwackiej kuny:
przy którym można zostawić kuny właśnie:
.png)
Marlowe1994 napisał(a):maslinka napisał(a):.....Jakieś 300 metrów....
Dzięki. Czyli jak będziemy mieli mniej to spoko popłyniemy.
I nie piszę z vpn. Zatwierdzanie indywidualne postów to czyjaś decyzja.
Pozdrav.
megidh napisał(a):Szkoda że tam nie trafiłam we wrześniu zeszłego roku. Zabrałam ze sobą wtedy do Chorwacji kilka kun w monetach i miałam coś z nimi zrobić. Gdybym była pod tym pomnikiem, to bym je pewnie tam zostawiła. A tak wróciły do Polski, bo oczywiście o nich zapomniałam.

.png)



Rozkładamy się bardziej po lewej, mamy nawet trochę cienia:
Okazuje się, że prognozy były niewiele warte. Resztę dnia wykorzystamy na zwiedzanie, oczywiście w upale
Fajnie popatrzeć na taką szaloną radość życia!.png)
Pamiętam, że Valun nie zrobił na mnie większego wrażenia. Może to przez pogodę, która tego dnia także była kapryśna. Było bardzo duszno i zanosiło się na burzę, a samo "cetrum" trochę mnie rozczarowało. Dopiero później, gdy mając już pływadło, przeglądałam mapy satelitarne w poszukiwaniu ciekawych miejsc do kajakowych wycieczek, zobaczyłam te zatoczki. Plaża, którą pokazałaś wygląda naprawdę bardzo ładnie. Może jeszcze kiedyś damy tej miejscowości drugą szansę. 
.png)
Czy oznaczacie jakoś z tyłu kajak skoro wystaje Wam poza obrys auta ?maslinka napisał(a):Nasz zestaw na trasie:
maslinka napisał(a):Chorwackie Saint-Tropez![]()
W tym roku po raz pierwszy poszukiwaliśmy na plaży naturalnego cieniamaslinka napisał(a):Rozkładamy się bardziej po lewej, mamy nawet trochę cienia:
Skoro można było podjechać na wyładunek do kwater to nie dało rady do plaży na te 5 min?maslinka napisał(a):Małż pnie się z kajakiem na parking, a ja czekam na niego z resztą majdanu na plaży
.png)

.png)
Epepa napisał(a):Plaża, którą pokazałaś wygląda naprawdę bardzo ładnie. Może jeszcze kiedyś damy tej miejscowości drugą szansę.
piekara114 napisał(a):Czy oznaczacie jakoś z tyłu kajak skoro wystaje Wam poza obrys auta ?
piekara114 napisał(a):Skoro można było podjechać na wyładunek do kwater to nie dało rady do plaży na te 5 min?
mchrob napisał(a):Ale mogliście zjechać autem w dół i zapakować osiołka na dole i razem już wrócić. Można to legalnie zrobić - jest info na znaku zakazu (można na 20 minut zjechać). My tak zrobiliśmy z klamotami plażowymi, jak tu się raz wybraliśmy.![]()
mchrob napisał(a):Teraz czekam na Wasze Lubenice. Bo jak Valun niczego mi nie urwało, to Lubenice już jak najbardziej
.png)
.png)
maslinka napisał(a):A oto pomnik chorwackiej kuny:...
Obok znajduje się tablica z informacją, że waluta ta obowiązywała w Chorwacji od 1018 roku. (Oczywiście wówczas były to skórki kun.)
. Gdybym wówczas dostała je w swoje ręce, nie wiem czy nawet skórka by została maslinka napisał(a):Na mapach.cz ta uvala nazywa się Jelov, a na Google Maps jest to Beach #3
Cała dla nas:
.png)
pomorzanka zachodnia napisał(a):Wiadomo że szukaliście bezludnych plaż, ale ta w St.Tropez też nie do pogardzenia.
pomorzanka zachodnia napisał(a):Czy Pan Muzyk z rzeźby poznał Cię po tylu latach?
wiola2012 napisał(a):Przez te zwierzątka musieliśmy wyciąć dwie piękne, kilkunastoletnie sosny, zdejmować pokrycie dachu i naprawiać ocieplenie. Najgorszemu wrogowi nie życzę takich "gości", nijak nie dały się wyprosić
. Gdybym wówczas dostała je w swoje ręce, nie wiem czy nawet skórka by została
![]()
wiola2012 napisał(a):Cudna. Chyba jak dotychczas najładniejsza w Twojej tegorocznej relacji.
.png)
) Na tak genialny pomysł wpadłam po 14 latach kajakowania
(Pływamy kajakiem od 2010 roku.) No ale coś za coś - będzie to wymagało prania dwóch, a nie jednego, strojów kąpielowych każdego wieczoru
Można sobie pożyczyć kijek
:.png)
.png)
