Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zdjęcia z delfinem nie będzie - Lošinj i Korčula 2024

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.02.2025 23:08

AdamSz napisał(a):Też miłego wieczoru :)

Dziękuję :)

ziemniak napisał(a):Ja bardzo lubię jak w Chorwacji jest nudno. Każdy szuka czegoś innego, ale ta nazwijmy ją nuda to dla mnie główny argument powrotów nad chorwacki Adriatyk. :piwo:

Może to nie nuda, raczej przewidywalność 8) Gwarancja tego, że będzie tak, jak oczekujesz. Wiem, że Chorwacja się zmienia (jak wszystko), ale dla mnie, w dużej mierze, najważniejsze rzeczy (te, z powodu których tam jeżdżę) pozostają wciąż takie same :D

Marlowe1994 napisał(a):Zawsze mogą się pośmiać w czasie meczu na określenie najlepszy zawodnik :)

Jest też kupka, nawet zajednička kupka :lol:

Marlowe1994 napisał(a):A co do Czechów to największa skucha to szukać 8)

Tak często bywamy w Czechach, że słowo hledat weszło do naszego codziennego języka :mg: Na wszelki wypadek, żeby się nie pomylić u południowych sąsiadów 8)
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1858
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 27.02.2025 23:12

Marlove, na pewno wiesz co to jest po chorwacku "kurcze".
Polski mały chłopaczek łapał kiedyś w Baśce Vodzie pluszaki . Miał na oku Spunch Boba. Po chorwacku Spuźwa Bob. I nie udawalo sie, ... Kurcze nie udało sie, ..Kurcze już go miałem..

I przechodzło starsze małżeństwo chorwackie.... Takie oczy 8O ...Co za patologia :sm: 8) :lool: :lool:
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 27.02.2025 23:25

Ten temat z tym kurczakiem to taki trochę na wyrost. Podaje się to za przykład podobieństwo słów. Ale moim zdaniem chodzi o podobieństwo do słowa kurac, i czy to jest takie podobne? :roll:
I szczerze, to nie słyszałem żeby Chorwaci jakoś używali tego słowa. Chyba, że mówili o strzykwie jako morski kurac :lool:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11924
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 28.02.2025 05:56

Vaja wygląda super, nie miałem jej zapisanej :idea:
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1858
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 28.02.2025 07:37

Marlowe, aż się zainteresowałem, tym co piszesz. To porównanie stoi w necie na samej górze. Może się Chorwatom kojarzy, a może nie. Wątpliwości można rozwiązać przy najbliższym pobycie w Chorwacji i pogadać sobie z Chorwatami o tym kurcze i kuracu 8) ;) Ale jest tu także Mirko. Może on autorytatywnie :)
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 28.02.2025 08:33

Adam, nie ma co kutasami zaśmiecać maslince relacji :lool:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 28.02.2025 10:13

Nie będę kłamać, że takie pływanie nie dawało mi radości. Pewien niepokój był, ale ja mam tak, że bardzo lubię adrenalinę (a nawet jej potrzebuję :chytry:) W rozsądnych dawkach. Ale czy rozsądek i adrenalina idą w parze? :roll: Nie wiem...


Nie wyobrażam sobie, żeby miało być inaczej :lol: Radość na wodzie to podstawa :verryhappy:
Masz z mężem już trochę kajakowego doświadczenia więc ciut trudniejsze warunki musiały dać Wam radochę z płynięcia :verryhappy:

A adrenalina - bez jej zastrzyków co jakiś czas nie da się funkcjonować :lol: Myślisz, że dlaczego żegluję, morsuję, pracuję tu gdzie pracuję? Właśnie dla adrenaliny i endorfin :rotfl: :lol: :mg:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.02.2025 10:43

Marlowe1994 napisał(a):Ten temat z tym kurczakiem to taki trochę na wyrost. Podaje się to za przykład podobieństwo słów. Ale moim zdaniem chodzi o podobieństwo do słowa kurac, i czy to jest takie podobne? :roll:
I szczerze, to nie słyszałem żeby Chorwaci jakoś używali tego słowa. Chyba, że mówili o strzykwie jako morski kurac :lool:

Kurče (kurcze), bez "ę" to wołacz od słowa kurac.

Możemy już chyba zakończyć te językowe dywagacje 8)

te kiero napisał(a):Vaja wygląda super, nie miałem jej zapisanej :idea:

Ładny kontrast białych otoczaków i seledynowego (? ;)) Jadranu :)

Marlowe1994 napisał(a):Adam, nie ma co kutasami zaśmiecać maslince relacji :lool:

Dziękuję :)

Kapitańska Baba napisał(a):Masz z mężem już trochę kajakowego doświadczenia więc ciut trudniejsze warunki musiały dać Wam radochę z płynięcia :verryhappy:

Radocha była duża, ale szczególnie z mojej strony. Mąż się trochę martwił, ale on jest ten rozsądniejszy :D

Kapitańska Baba napisał(a):A adrenalina - bez jej zastrzyków co jakiś czas nie da się funkcjonować :lol:

Całkowicie się z tym zgadzam :idea: Ja nie potrafię :mg:
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1858
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 28.02.2025 11:18

Najpierw rozpalacie temat, a potem gwałtownie zadeptujecie to ognisko :sm:

Ale spoko, niezależny komentator, ma jeszcze tyle niezależnych tematów że ho ho. ;)

Przecież czytacie je z skrytości swoich gabinetów, co pokazuje skala otwarć. :) Może ktoś, czegoś nowego się dowie, albo załapie, jakąś oczywistą oczywistość 8) . Eureka :)

Kto chce może coś odpowiedzieć, kto chce to nie. I nawet lepiej. Nie muszę się wiązać zbyt mocno, z jakimiś dyskusjami. Bo mamusia mnie nauczyła odpowiadać na listy, co teraz czynię 8) ;)

P.S. I proszę wszystkich o wyrozumiałość ;) ...Niezależny, a przy tym niekonwencjonalny komentator, to trochę jak bomba z zapalnikiem czasowym 8) Jak trzeba, to pochwali. Jak trzeba, to też i przytnie ;) ...

Po prostu niezależny :verryhappy: .... (a ta emota nazywa się verry happy) :)

.....
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.02.2025 13:11

Dzień 18. (16 lipca, wtorek): Znowu trochę pogledów

Po pysznej obiadokolacji i spacerze zbieramy się w drogę powrotną do Velej Luki. Wszechobecna zieloność po raz kolejny mnie dziwi. Żeby aż tak ;):

2024-07-16-18h30m26.JPG


Przed nami Kneža:

2024-07-16-18h30m51.JPG


Ta miejscowość ma zupełnie inny charakter niż odwiedzone przed chwilą Račišće - jest dużo mniejsza i położona nad samym Jadranem. Plażowiczom samochody jeżdżą "za głową" ;) Mimo tego podoba mi się tu:

2024-07-16-18h32m36.JPG

2024-07-16-18h32m52.JPG


Wrócimy inną drogą niż przyjechaliśmy - górą, skrótem prowadzącym bezpośrednio do Pupnatu. Maździak musi się trochę powspinać na agrafkach, ale widoki rekompensują trud ;), jemu być może również :mg:

Pogled w stronę miejscowości Kneža i wysepek Mala Kneža:

2024-07-16-18h35m32.JPG

2024-07-16-18h35m36.JPG


i Vela Kneža:

2024-07-16-18h35m38.JPG


Niezły ruch na morzu:

2024-07-16-18h38m24.JPG


Piękne góry Pelješca :hearts::

2024-07-16-18h35m40.JPG


W stronę Orebića:

2024-07-16-18h35m44.JPG


Wspinamy się wyżej. Widoki z kolejnego zakrętu:

2024-07-16-18h38m27.JPG


Zaczyna wystawać Hvar (po lewej):

2024-07-16-18h40m36.JPG


Tu z kolei, po prawej, widać Biokovo:

2024-07-16-18h40m41.JPG


Dojeżdżamy do Pupnatu. Przed kościołem MB Śnieżnej (Gospa od Sniga) :D małe zamieszanie:

2024-07-16-18h44m49.JPG


Z wnętrza świątyni wyniesiono wszystkie ławki. Okazuje się, że właśnie są myte.

2024-07-16-18h46m08.JPG


Uwija się przy tym kilka kobiet. Ciekawe czy zbliża się jakieś miejscowe święto, czy po prostu myją raz na rok i właśnie nadszedł ten czas ;) Rzędy są podpisane, żeby nie było problemu :mg::

2024-07-16-18h45m42.JPG

Być może ktoś rozpoznałby, że nie siedzi w "swojej" ławce :chytry: Takie dziwne rozkminy mamy, czyli zwykłe (można powiedzieć, że nudne) chorwackie popołudnie :lol:

Prasa do tłoczenia oliwy z inskrypcją: Wróć do swojego źródła.

2024-07-16-18h46m46.JPG


Miła miejscowość ten Pupnat. Bardzo swojska:)

2024-07-16-18h47m00.JPG


Dodatkowo trafiła nam się "złota godzina".

2024-07-16-18h48m20.JPG


A mieszkańcy Pupnatu to pupnaćani :mg: Ładnie brzmi :chytry:

2024-07-16-18h45m09.JPG


Droga przez wyspę - pusto, górzyście i zielono:

2024-07-16-19h00m55.JPG


W Velej Luce przejeżdżamy obok konoby Dalmacija, którą regularnie odwiedzaliśmy 10 lat temu. W tym roku tam nie zajrzeliśmy, bo menu (ceny!) trochę nas zniechęciły. Okazuje się, że leją tam Paulanera :mg::

2024-07-16-19h28m04.JPG

I to jest dobry powód, żeby tam pójść! :mg: Ale już nie dzisiaj, bo po pysznej rybce nadal jesteśmy najedzeni.

Fajna ta Vela Luka :D:

2024-07-16-19h29m03.JPG


Jeszcze nie wiemy, że dzisiejszy wieczór jest przedostatni na tym urlopie. Nasz pobyt na Korčuli może się wydawać dość beztroski, ale wcale taki nie był. Odkąd opuściliśmy Lošinj, "wisimy" na telefonie i rozmawiamy z członkami rodziny i z teściem. Bo o teścia tu chodzi i o jego zdrowie.
Stan chorego był na tyle stabilny (a teść znajdował się pod dobra opieką), że nie zdecydowaliśmy się wracać do Polski bezpośrednio z Lošinja. Jednak odwołaliśmy bośniacką część urlopu (2 ostatnie dni), a wkrótce również skrócimy pobyt na Korčuli. Zdecydujemy o tym nagle, pojutrze. Rodzina też chce jechać na wakacje, a dla nas to i tak nie jest beztroski wypoczynek, bo cały czas myślimy...

OK, tyle smętów ;) :) Chciałam, nie wdając się w szczegóły, nakreślić sytuację, bo pojutrze rano będziemy w bardzo szybkim tempie zbierać się z Velej Luki.

Wieczór uatrakcyjnia nam kot, który czasami wpada w odwiedziny i zawsze coś "odstawi" :):

2024-07-16-21h03m04.jpg


Próbuje polować na konika polnego, ale bardzo kiepsko mu idzie ;):

2024-07-16-21h04m05.jpg


W razie czego wkroczylibyśmy do akcji, tak jak kiedyś obroniliśmy (nie mam oczywiście pewności czy skutecznie i na długo) gekona przed kotem w Komižy :mg:

Laku noć 8) :D (Wiem, że jest wcześnie, ale w Gliwicach niebo takie ciemne, że można iść spać :tak:)
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 28.02.2025 13:16

Czytałem krótki artykuł, że przy Vela Luce, spotkano w morzu Morskog Zekana. Spotkałaś może to fajne zwierzątko? Ja miałem przyjemność ale w innym miejscu :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.02.2025 14:19

Marlowe1994 napisał(a):Czytałem krótki artykuł, że przy Vela Luce, spotkano w morzu Morskog Zekana. Spotkałaś może to fajne zwierzątko? Ja miałem przyjemność ale w innym miejscu :)

Nie, niestety nie. Fajny ślimak :D Jego waga może ponoć dochodzić do 1,5 kg 8O
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 28.02.2025 14:29

maslinka napisał(a):
Marlowe1994 napisał(a):Czytałem krótki artykuł, że przy Vela Luce, spotkano w morzu Morskog Zekana. Spotkałaś może to fajne zwierzątko? Ja miałem przyjemność ale w innym miejscu :)

Nie, niestety nie. Fajny ślimak :D Jego waga może ponoć dochodzić do 1,5 kg 8O

No ten mój mógł tyle ważyć :roll:
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-zIxr9WiTqP
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-5bJIi5duhV
Ostatnio edytowano 28.02.2025 15:11 przez Marlowe1994, łącznie edytowano 1 raz
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2905
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 28.02.2025 14:34

maslinka napisał(a):Jeszcze nie wiemy, że dzisiejszy wieczór jest przedostatni na tym urlopie. Nasz pobyt na Korčuli może się wydawać dość beztroski, ale wcale taki nie był. Odkąd opuściliśmy Lošinj, "wisimy" na telefonie i rozmawiamy z członkami rodziny i z teściem. Bo o teścia tu chodzi i o jego zdrowie.
Stan chorego był na tyle stabilny (a teść znajdował się pod dobra opieką), że nie zdecydowaliśmy się wracać do Polski bezpośrednio z Lošinja. Jednak odwołaliśmy bośniacką część urlopu (2 ostatnie dni), a wkrótce również skrócimy pobyt na Korčuli. Zdecydujemy o tym nagle, pojutrze. Rodzina też chce jechać na wakacje, a dla nas to i tak nie jest beztroski wypoczynek, bo cały czas myślimy...


To nie smęty, to życie. Bardzo dobrze Cię rozumiem :pociesza: My mamy teraz identyczną sytuację, teściowa jest w trakcie leczenia onkologicznego. Na razie jest w porządku, ale zawsze powtarzam, że rozbawić Boga można mówiąc mu o swoich planach...
Dlatego mamy "opór" przed jakimś decydowaniem o wakacjach, pewno będzie wszystko na ostatnią chwilę. Może w lipcu jakaś objazdówka po EU i zobaczymy jak sytuacja będzie koło maja, to wtedy zaczną się rozglądać za biletami na wakacje.
Dlatego - zdrowia :proszedzieki: Resztę sobie sam zorganizuję :hut:
:glaszcze: Michał
agus78
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 213
Dołączył(a): 25.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) agus78 » 28.02.2025 14:45

majkik75 napisał(a):To nie smęty, to życie. Bardzo dobrze Cię rozumiem :pociesza: My mamy teraz identyczną sytuację, teściowa jest w trakcie leczenia onkologicznego. Na razie jest w porządku, ale zawsze powtarzam, że rozbawić Boga można mówiąc mu o swoich planach...
Dlatego mamy "opór" przed jakimś decydowaniem o wakacjach, pewno będzie wszystko na ostatnią chwilę. Może w lipcu jakaś objazdówka po EU i zobaczymy jak sytuacja będzie koło maja, to wtedy zaczną się rozglądać za biletami na wakacje.
Dlatego - zdrowia :proszedzieki: Resztę sobie sam zorganizuję :hut:
:glaszcze: Michał


Zrobiło się smutno, ale takie jest życie...Niestety, też wiem o czym piszecie :nie: Od jakiegoś czasu nic już nie planuję... Życie bywa takie przewrotne. Jeśli już udaje się gdzieś wyjechać, jestem wdzięczna i dziękuję losowi :proszedzieki:
Zdrowia dla wszystkich, bo niestety nawet Chorwacja nie cieszy, gdy go brakuje :przytul: :pociesza:

Maslinko - ta Korčula coraz bardziej mi się podoba, widoki piękne :hearts: :smo:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Zdjęcia z delfinem nie będzie - Lošinj i Korčula 2024 - strona 38
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone