Zagrzeb - co warto zobaczyć ?

Tak, modlitwy będą sie odbywały w halach Zagrebacki Welesajam. Już ich zdjecie mam na swojej tapecie na ekranie komputera
Jeśli chodzi o grupę pracy, byłam w niej już w Hamburgu (tutaj mieszkałam 6 przystanków metrem), w Lizbonie (tutaj mieszkałam w jakimś innym mieście ), do Mediolanu pojechałam jako wolontariusz, dwa dni wcześniej niż wszyscy - czyli byliśmy już na miejscu 26 grudnia, przygotowywaliśmy razem z około 2000 młodzieży z różnych krajów - przyjęcie tych wszystkich, którzy przyjechali 28 grudnia. A później zostaliśmy podzieleni na grupki, które pracowały w róźnych punktach miasta, przeważnie przy pomocy organizacji spotkań popołudniowych, w centrum miasta.

Aha, chciałam zaznaczyć, że dla rodzin, które będą nas przyjmować, powinno się dać jakis upominek z kraju - prezent za gościnność, bowiem jest to pobyt u nich za darmo, za zwykłe dziękuje i uśmiech

Chciałam Was poprosić o wypisanie podstawowych słówek po Polsku z przetłumaczeniem na Chorwacki:

dzień dobry
do widzenia
Dziękuje
prosze
słucham?
gdzie?
szczęśliwego Nowego Roku
jestem z Polski
itd.....

forum/viewtopic.php?t=6150&sid=20 może tutaj zajrzyj

tak, prezent warto zabrac dla gospodarzy, czesto jest tak, ze oni nie maja tak naprawde warunkow, aby dac goscine, a mimo to sami "gniezdza sie" w kilka osob w jednym pokoju a "pielgrzymowicze" maja pokoj dla siebie...

hej ja też wybieram się do Zagrzebia.. hm czy spotkaliście się z przewodnikiem po Zagrzebiu? bo ja ostatnio zaczełam się rozglądać.. jednak nic nie znalazłam.. tylko przewodniki po Chorwacjii Są tam jakieś fajne centra handlowe? dyskoteki?

sanczi napisał(a):hej ja też wybieram się do Zagrzebia.. hm czy spotkaliście się z przewodnikiem po Zagrzebiu? bo ja ostatnio zaczełam się rozglądać.. jednak nic nie znalazłam.. tylko przewodniki po Chorwacjii Są tam jakieś fajne centra handlowe? dyskoteki?

te sanczi, a Ty tez sie wybierasz na Taize? jesli tak, to chyba cos Ci sie pomylilo z tym, co z soba niesie Taize i jaki cel sobie stawia...
PS jesli jedziesz ot tak na Sylwestra, to mam nadzieje,ze znajdziesz jakis dobry przewodnik.

tak.. ale sądze.. że można połączyć te dwa elementy Przynajmniej w Mediolanie się udało pozdrawiam..

sanczi napisał(a):tak.. ale sądze.. że można połączyć te dwa elementy Przynajmniej w Mediolanie się udało pozdrawiam..

jeszcze zakupy moze i bym zrozumial, ale dyskoteke juz nieco mniej.

tu tez bylo troche o Taize:

forum/viewtopic.php?t=9643

Nie rozumiem taich ludzi.
Jeżeli jedziesz na takie spotkanie, to ogranicz się do "regulaminu", później gospodarze się dziwią i patrzą na nas krzywo.
Jeżeli lubisz się pobawić na dyskotece czy piwku, jedź na jakiś zjazd rozrywkowych ludzi, albo konkurs tańca dyskotekowego, a nie na spotkanie powiązane z wiarą.
Na drugi raz, jeżeli bedziesz się wybierać na Taize do innego kraju, proszę Cię, nie pytaj się o dyskoteki. Bo to źle świadczy.
Bez obrazy.
Ale lepiej to przemyśl i zastanów się co robisz.

P.S. Wyszalej się przed wyjazdem !!!

Tymoteusz-ka napisał(a):Nie rozumiem taich ludzi.
Jeżeli jedziesz na takie spotkanie, to ogranicz się do "regulaminu", później gospodarze się dziwią i patrzą na nas krzywo.
Jeżeli lubisz się pobawić na dyskotece czy piwku, jedź na jakiś zjazd rozrywkowych ludzi, albo konkurs tańca dyskotekowego, a nie na spotkanie powiązane z wiarą.
Na drugi raz, jeżeli bedziesz się wybierać na Taize do innego kraju, proszę Cię, nie pytaj się o dyskoteki. Bo to źle świadczy.
Bez obrazy.
Ale lepiej to przemyśl i zastanów się co robisz.

P.S. Wyszalej się przed wyjazdem !!!

Przepraszam bardzo ale może mi wyjaśnisz, w którym miejscu wiara chrześcijańska zabrania się ludziom bawić

no właśnie.. w którym? wiesz co Tymoteuszka... ja nie widzę w tym nic złego.. Zawsze stosowałam się do poleceń mojego gospodarza z Mediolanu.. Osobiście wolałabym spędzić sylwestra na dyskotece niż na 'parafii'..

bo spotkania Taize nie sa po to, aby sie bawic. Bawic sie mozna na innych imprezach...dla ludzi Taize to moze byc faktycznie tani wyjazd, gdyz placi sie za przejazd + na miejscu kilka euro. I niestety dla wielu osob, glownie niestety z Polski sa to wyjazdy typowo turystyczne. sam bylem w kilku miejscach i nie powiem, ze bylem jedynie na modlitwach, chcialem tez troche zobaczyc. ale przerazal mnie widok pijanych uczestnikow z Polski. Nie mowie, ze akurat Ty masz zamiar pic alkohol. ale mimo to, zgadzam sie z Tymoteuszka, ze lepiej wyszalej sie przed takim spotkaniem. a zeby temat byl tez bardziej chorwacki, to w spotkaniach biore udzial tez Chorwaci i to mlodzi i widza, co to Polacy potrafia. Niestety...

RobCRO napisał(a):bo spotkania Taize nie sa po to, aby sie bawic. Bawic sie mozna na innych imprezach...dla ludzi Taize to moze byc faktycznie tani wyjazd, gdyz placi sie za przejazd + na miejscu kilka euro. I niestety dla wielu osob, glownie niestety z Polski sa to wyjazdy typowo turystyczne. sam bylem w kilku miejscach i nie powiem, ze bylem jedynie na modlitwach, chcialem tez troche zobaczyc. ale przerazal mnie widok pijanych uczestnikow z Polski. Nie mowie, ze akurat Ty masz zamiar pic alkohol. ale mimo to, zgadzam sie z Tymoteuszka, ze lepiej wyszalej sie przed takim spotkaniem. a zeby temat byl tez bardziej chorwacki, to w spotkaniach biore udzial tez Chorwaci i to mlodzi i widza, co to Polacy potrafia. Niestety...

RobCRO - Sanczi nie wspominał nic o piciu alkoholu - dorabiacie sobie scenariusz - dyskoteki są różne i są różni ludzie którzy potrafią się bawić bez dopalaczy i to jest właśnie fajne. Nie znam regulaminów Taize ale wydaje mi się że jeśli gospodarze nie zgłaszają sprzeciwu to sposób spędzenia wolnego czasu jest dla uczestnika imprezy dowolny.

rich72 napisał(a):

RobCRO napisał(a):bo spotkania Taize nie sa po to, aby sie bawic. Bawic sie mozna na innych imprezach...dla ludzi Taize to moze byc faktycznie tani wyjazd, gdyz placi sie za przejazd + na miejscu kilka euro. I niestety dla wielu osob, glownie niestety z Polski sa to wyjazdy typowo turystyczne. sam bylem w kilku miejscach i nie powiem, ze bylem jedynie na modlitwach, chcialem tez troche zobaczyc. ale przerazal mnie widok pijanych uczestnikow z Polski. Nie mowie, ze akurat Ty masz zamiar pic alkohol. ale mimo to, zgadzam sie z Tymoteuszka, ze lepiej wyszalej sie przed takim spotkaniem. a zeby temat byl tez bardziej chorwacki, to w spotkaniach biore udzial tez Chorwaci i to mlodzi i widza, co to Polacy potrafia. Niestety...

RobCRO - Sanczi nie wspominał nic o piciu alkoholu - dorabiacie sobie scenariusz - dyskoteki są różne i są różni ludzie którzy potrafią się bawić bez dopalaczy i to jest właśnie fajne. Nie znam regulaminów Taize ale wydaje mi się że jeśli gospodarze nie zgłaszają sprzeciwu to sposób spędzenia wolnego czasu jest dla uczestnika imprezy dowolny.

tak nie do konca ten czas wolny jest, gdyz caly dzien jest "zorganizowany" przez braci z Taize. czas wolny odbywa sie kosztem tego, co proponuja bracia. I widzisz rich72, przeslanie i istota Taize to nie zabawa. kliknij na strone:
http://www.taize.fr/pl
i dowiesz sie wiecej. i zobaczysz, czy zabawa na dyskotece jest tym, o co chodzi organizatorom, gospodarzom etc. a scenariusz byl moze nieco dorobiony, ale jest niestety czasami brutalna prawda.

Nie mam zamiaru psuć nam opinii... Hm z tego co słyszałam to nasi rodacy na Taize w Paryżu.. kradli pocztówki