Wyspa Rab - sierpień/wrzesień

Pozwolicie, że nie będę dwa razy pisał to samo. Chętnie poczytam wasze komentarze i odpowiem na pytania.

"Nie dane nam było wyjechać na wakacje w poprzednim roku. Padła więc decyzja o tym, że w tym roku gdzieś musimy pojechać. Uwzględniając aspekty ekonomiczne wybraliśmy Chorwację i to na koniec sezonu - przełom sierpnia i września. Problemem okazał się wybór regionu - Dalmacja daleko, Istra kamienista. Okazało się jednak, że relatywnie blisko jest wyspa Rab - która słynie z piaszczystych plaż. Decyzja - jedziemy tam. No ale co dalej ?! Gdzie, jak i w ogóle .... o co chodzi ?! "
Reszta tutaj

Sto lub dwieście kilometrów naprawdę nie stanowi wielką różnicę, prponuję zdecydowanie DALMACJĘ w okolicy Makarskiej.

Bogdan007 napisał(a):Sto lub dwieście kilometrów naprawdę nie stanowi wielką różnicę, prponuję zdecydowanie DALMACJĘ w okolicy Makarskiej.

I tak i nie - zalezy jaką drogą - bo jak zwykłą np. wzdłuż wybrzeża to to może być jakieś 3 godziny więcej - a to już robi różnicę.
Ale to fakt, następny wyjazd (jeśli będzie do Chorwacji) to do jakiegoś innego rejonu (czyli np. Dalmacja).
--
MGR

Z tego co piszesz pławiłeś się prawdopodobnie na plaży Mel w Kamporze.
Życie podwodne przy tamtejszych skałkach to nic, w porównaniu do plaży w Suhej Puncie - z Kamporu do niej niedaleko, woda też czystrza w końcu to plaża od strony otwartego morza.
Ciekawie musi być u wylotu zatoki gdzie znajduje się Mel. Po powrocie z CRO miałem okazję zobaczyć mapę hydrograficzną Rabu i przy skałach u wylotu zatoki zaczynają się głębokości 40 metrowe. Przy niewielkiej głębokości zatoki (nie tyklo przy plaży ale i w porcie w Kamporze) i głębokościach u jej wylotu musi tam być niezły uskok dna - a w takich miejscach zawsze coś się dzieje pod wodą. Mnie w ubiegłym roku nie udało się tego sprawdzić - jest okazja aby wrócić na Rab.
Gratuluję udanych wakacji.

toudee napisał(a):Z tego co piszesz pławiłeś się prawdopodobnie na plaży Mel w Kamporze.
Życie podwodne przy tamtejszych skałkach to nic, w porównaniu do plaży w Suhej Puncie - z Kamporu do niej niedaleko, woda też czystrza w końcu to plaża od strony otwartego morza.
Ciekawie musi być u wylotu zatoki gdzie znajduje się Mel. Po powrocie z CRO miałem okazję zobaczyć mapę hydrograficzną Rabu i przy skałach u wylotu zatoki zaczynają się głębokości 40 metrowe. Przy niewielkiej głębokości zatoki (nie tyklo przy plaży ale i w porcie w Kamporze) i głębokościach u jej wylotu musi tam być niezły uskok dna - a w takich miejscach zawsze coś się dzieje pod wodą. Mnie w ubiegłym roku nie udało się tego sprawdzić - jest okazja aby wrócić na Rab.
Gratuluję udanych wakacji.

Pewnie masz racje, ale ja to amator jestem. Butle do nurkowania to na filmach widuje . Faktem jest, ze fajnie jest poobserwowac co sie dzieje pod woda, nawet jesli to jest 2-3 metry (ja oczywiscie przy powierzchni) i gdzie wszystko widac - taka przezroczystosc wody.
Pozdrawiam
--
MGR