Wróciłem wczoraj z Chorwacji ( Byłem Pierwszy Raz !!! ...)

Witam wszystkich forumowiczów tych którzy mają przed sobą urlop w Chorwacji i tych którzy go maja za sobą moje osobiste refleksje -
Chorwacja jest przepiękna począwszy od infrastruktury ( drogi Oznakowania drug przez piękne krajobrazy a skończywszy na mieszkańcach i kuchni )
Przed wyjazdem dużo czytałem na forum wariantów na temat drogi do Chorwacji - którędy jechać jaką trasę wybrać i powiem wam że można jechać praktycznie bez mapy oznakowanie jest doskonałe jechałem przez Czechy Austrię i Słowenię bez żadnych problemów, przypominam że jechałem pierwszy raz i to w nocy.
Trasa Sosnowiec - Cieszyn - Olomouc - Brno - Wiedeń - Graz - Maribor - Zagrzeb - Split.
Czas 13 godzin bez przerw na spanie ( adrenalina związana z urlopem )
1256 km
Winieta na Czechy ( Miesięczna ) + Austria ( x 2 po tydzień ) 172 zł kupowane w katowickim PZM i eksperymentalnie Słowenia ( 7 dni ) 15E
Opłaty za Bramki w Chorwacji w stronę Splitu 197 Kun
Wracając nie płaciłem już za winietę w Słowenii przejechałem drogą bezpłatną z pomocą Najprostszej Nawigacji Navigon Nawigacji bez problemów.kwestia zaznaczenia " ignoruj drogi i autostrady płatne "
Może są inne warianty ale ja naprawdę byłem pozytywnie rozczarowany z powodu doskonale oznakowanej trasy i bezproblemowego przejazdu.
Chorwacji niestety nie można zaliczyć do tanich krajów zwłaszcza w sezonie ale nie jest tragicznie.
NA DWIE DOROSŁE OSOBY 13 DNI 950 Euro NA PRZYJEMNOŚCI I JEDZENIE i nie było żle co dziennie obiad w knajpce, wycieczki do Dubrownika, Trogiru , Makarska ,wyspa Bol ( całodniowa wycieczka statkiem 200 Kun 1 osoba )- wino,rakija, 2 x rybka ( makrela grillowana )
pyszne jedzenie i wspaniałe widoki polecam.Naprawdę polecam bo warto.
W wolnej chwili dodam fotki pozdrawiam














[/b]

Robert 33 napisał(a):wyspa Bol

a gdzie leży ta wyspa?

Iwona_PB napisał(a):

Robert 33 napisał(a):wyspa Bol

a gdzie leży ta wyspa?

w Horwaci

za oznakowaną drugą

Nie czepiajcie się, Chłopak jest w euforii (My też kiedyś byliśmy !!)

Jola L-G napisał(a):Nie czepiajcie się, Chłopak jest w euforii (My też kiedyś byliśmy !!)

dokładnie

Złośliwcy

yskyerka napisał(a):Złośliwcy

wydaję ci się Iskierka

Robert 33 - cieszę się że przybył kolejny "cromaniak".
Ja też czułem zachwyt po pierwszym razie i dalej nie chce mi przejść .

Hmm, subiektywnie to wg mnie takie opinie tzw cromaniaków to zwykła wiocha i słoma z butów wystaje. Och jaki ja jestem mądry, wiem wszystko a każdy inny to rasa niższa, można się naśmiewać. Forum to, mam nadzieję, ma na celu wymianę informacji, ważnych i mniej ważnych ale wymianie a nie komentowanie przez towarzystwo wzajemnej adoracji niedoświadczonych podróżników, buźka.

DarioG napisał(a):Hmm, subiektywnie to wg mnie takie opinie tzw cromaniaków to zwykła wiocha i słoma z butów wystaje. Och jaki ja jestem mądry, wiem wszystko a każdy inny to rasa niższa, można się naśmiewać. Forum to, mam nadzieję, ma na celu wymianę informacji, ważnych i mniej ważnych ale wymianie a nie komentowanie przez towarzystwo wzajemnej adoracji niedoświadczonych podróżników, buźka.

brawo jestem za tak jak mowisz tzw cormaniaki

Też byłem pierwszy raz, wróciłem wczoraj. Wrażenia. Pojechałem na wypoczynek i to mi się udało:) Ale kolejne urlopy planuje już w innych częściach europy. Osobiście wolę poznawać nowe miejsca. Jeśli ktoś lubi Chorwację i mu odpowiada na tyle aby jeździć co tam co roku - każdy lubi to co lubi, kwestia gustu:) Inne wrażenia - bardzo ciepło, czysta i ciepła woda, ładne widoczki Wystarcza doskonale aby wypocząć. Co prawda wychodzi ten wypoczynek drogo,ale to chyba kwestia naszej słabej złotóweczki

Drogo? U nas nad morzem tez tanio nie ma a trafic na pogode to prawie jakby 6 w totka wygrac. W tamtym roku w Miedzyzdrojach kwatery chodzily w cenach takich ze niewiele drozej bylo w Hotelu Amber na promenadzie gwiazd.
Kwestia tylko samych wydatkow na paliwo i oplaty autostradowe choc mozna na tym zaoszczedzic ale wg mnie jak bede chcial pozwiedzac Europe to na taka wycieczke sie wybiore a jak jade w konkretne miejsce to tak aby najszybciej i bezstresowo tam dotrzec.

Ja wróciłem przedwczoraj, w niedzielę. Też byłem w Chorwacji pierwszy raz. Myślę, że ten jeden raz mi wystarczy. Wydaje mi się, że Chorwacja, choć żyje z turystyki, to tak naprawdę ma jeszcze wiele do nadrobienia w jej organizacji.

A ja jadę czwarty raz i już nie mogę się doczekać!!!!!
Zdarzyło mi się wybrać raz w 2007 roku na urlop w Polsce, pomyślałam, wybrałam - Hel, Chałupy, żeby było cicho, spokojnie. Za pokoik 2 osobowy z łazieneczką zapłaciłam 100 zł za dobę, Pojechalismy na 10 dni z czego pogodę mieliśmy przez 2. Wydaliśmy niemało kasy na posiłki - obiady, śniadania jakoś kombinowalismy w pokoiku (trudno to nazwać pokojem).
Owszem, było bliżej niż do Cro, ale nie o to chodzi.
Jadąc na wypoczynek, mam zamiar odpocząć a przy padającym deszczu trudno coś nawet pozwiedzać.
Wracając do tematu, wole wydać ciut więcej kasy, a mieć zapewnioną pogodę, ciepłą wodę,a nie +15 stopni w Bałtyku. Myślę, że w przyszłości nic nie stanie mi na przeszkodzie by jeszcze wrócić do Chorwacji. Dodam tylko, że mamy wynajęty apartament za 55 euro na 4 osoby - 2 sypialnie plus salon z aneksem kuchennym, więc nie są to jakieś koszmarne pieniądze.