Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Węgry znane i nieznane II

Aż 20% całej populacji Węgier mieszka w stolicy państwa – Budapeszcie. Na terenie państwa znajduje się Balaton czyli największe europejskie jezioro. W Budapeszcie znajduje się bardzo dobrze rozwinięty system metra, które otwarto już w 1896 roku – starsze w Europie jest jedynie metro londyńskie. Węgry są ojczyzną wielu dziś używanych wynalazków. Pochodzi stąd długopis, syfon, kostka Rubika i zapałki. Na Węgrzech aż do 1941 roku obowiązywał tu ruch lewostronny.
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1480
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 16.05.2014 12:33

GOLDEN napisał(a):
Obrazek



Historia "Żółtej ciżemki" ?
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1756
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 16.05.2014 12:48

Darkos napisał(a):
GOLDEN napisał(a):
Obrazek



Historia "Żółtej ciżemki" ?


Bardziej "Boso przez świat" :oczko_usmiech: :hut:
:papa:
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1480
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 16.05.2014 13:09

Spacerujcie przez Madziarski Kraj [choćby boso!!!]

Ale co było dalej?

Ślędzę temat! I chyba nie ja jeden ! ! !
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1756
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 16.05.2014 13:59

Darkos napisał(a):Spacerujcie przez Madziarski Kraj [choćby boso!!!]

Ale co było dalej?

Ślędzę temat! I chyba nie ja jeden ! ! !


:D :D :D
Tokaj :hut:
Ale muszę się przygotować Obrazek
Wiesz...francczyta a jego relacje są na tip top :mrgreen:
Zdenek35
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 129
Dołączył(a): 09.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zdenek35 » 16.05.2014 14:49

Pamiętam jak jeździło się do Nyíregyházy na bazar po towar.
Było tam zawsze dużo Romków, Jugoli no i oczywiście Rusków.
Później malaczem pod zachodnia granice z Austrią i żeniło się towar.
Ech to były piękne czasy :-D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14795
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 16.05.2014 14:52

Bardzo fajne zoo :) Jako miłośniczka ogrodów zoologicznych, muszę kiedyś koniecznie odwiedzić :)

W Miskolcsu (w Tapolcy też) byłam jako mała dziewczynka, więc niewiele pamiętam ;) Trzeba będzie wrócić, bo lubię wypady do Madziarowa :D
rapez
Croentuzjasta
Posty: 456
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) rapez » 16.05.2014 14:55

Rok w rok wracając z Cro odwiedzam oceanarium w Budapeszcie.
Nie wiem czy tam Byliście; może będzie w relacji; dlatego nic o nim nie napiszę :wink:
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1756
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 16.05.2014 16:10

Zdenek35 napisał(a): Pamiętam jak jeździło się do Nyíregyházy na bazar po towar.


Moja mama jeżdziła do Miskolca a póżniej wymieniała forinty na dolary u "Alego"(cinkciarz) na dworcu Keleti :mrgreen:


maslinka napisał(a):Bardzo fajne zoo Jako miłośniczka ogrodów zoologicznych, muszę kiedyś koniecznie odwiedzić


Polecam z całego serca ! :D Rewelacja ! :D Podobne jest w Hradec Kralove ,ale w mniejszej skali :oczko_usmiech:

rapez napisał(a):Rok w rok wracając z Cro odwiedzam oceanarium w Budapeszcie.
Nie wiem czy tam Byliście; może będzie w relacji; dlatego nic o nim nie napiszę


Nie byliśmy :? Chętnie poczytamy :D
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1756
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 17.05.2014 12:05

Tokaj
Mamy trzy warianty tego znaczenia:
Tokaj jako góra dodam,że wulkaniczna :D inaczej Kopasz 515 m.n.m.
Tokaj jako miasteczko i to będzie najwięcej pokazane :oczko_usmiech:
Tokaj jako wino :D

Miasteczko przecina rzeka Cisa.W XIII w.za panowania króla Béla IV osiedlili się w Tokaju włoscy winiarze.
W drugiej połowie XVI w. Tokaj spustoszyli Turcy a wkrótce przeszedł on na własność Stefana Batorego, potem Gabora Bethlena, a w końcu Rakoczych. Dzięki dochodom z winnic Franciszek Rakoczy II mógł finansować powstanie przeciw Habsburgom.
Rozkwit winiarstwa w Tokaju nastąpił w XVII-XVIII w., gdy w okolicy osiedlili się kupcy greccy.
W 2002 r. UNESCO wpisało tokajski region winiarski na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego.

:arrow: mapka

Droga przebiegała od strony Miskolca i w miejscowosci Szerencs napotkaliśmy takie coś 8O

Obrazek

Póżniej doczytałem ,że to Brama a wewnątrz znajduje się punkt informacji turystycznej 8O 8O
Jeszcze w tej samej miejscowości bardzo ładny kościół :)
Obrazek

Dalej co rusz lokalne sprzedawanie wina :D
Obrazek
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1756
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 17.05.2014 15:10

Na przeciw wyłania się góra Tokaj :D Wyglądem przypomina mi Slęże na naszym Dolnym Śląsku też ma taką antene :mrgreen:

Obrazek

Docieramy do Tokaju :D
Obrazek
Obrazek
Rzeka Cisa
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Centrum miasta tworzy placKossutha z fontanną Bachusa. Swój dzisiejszy wygląd miasto Tokaj osiągnęło w XIX wieku. Wówczas to w okolicach dzisiejszego placu Kossutha zbudowane zostały domy greckich kupców pałace, zajazd Arany Sas Fogadó. Kościół rzymskokatolicki pochodzi z 1909 r.

Obrazek

Obrazek

Obok kościoła widać kamienny przedsionek 600- letnich piwnic Rakoczego. Według tradycji tu wroku 1526 wybrany został na króla Jan Zapolya. Labirynt podziemnych korytarzy sięga 1,5 km w głąb góry. System piwnic ciągnący się po dzisiejszym centrum miasta liczy sobie kilkaset lat, w niektórych piwnicach przechowywano wina już wXV – XVI wieku. Poza tym w mieście znajduje się mnóstwo otwartych piwnic, gdzie mile widziani goście mogą delektować się światowej sławy winem Tokaj Aszú

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Niedaleko placu Kossutha, przy Bethlen utca 7, w dawnym domu greckich handlarzy wina znajduje się Muzeum Tokajskie. Zebrano tu m. in. wypowiedzi znanych osób na temat Tokaju, kolekcję narzędzi winiarskich, archiwa miejskie

Obrazek

Teraz garść fotek ze spaceru ulicami Tokaju 8)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

Skoro przy tym jesteśmy 8)
Do końca XIX wieku można było spotkać różne szczepy winorośli w Tokaju-Heyalja(cały region),ale po wielkiej epidemii filokserii uprawia się już tylko furmit,lipowinę i żółty muszkat .
Na niewielkich uprawach można spotkać :zeta,koverszolo i goher :?

Warte odwiedzenia w pobliżu Tokaju są miejscowości:
Tarcal-usługi SPA&WINO :oczko_usmiech:
Mad-wiele zabytków na czele z synagogą
Erdobenye-bednarstwo
Szegi-Wino&spływy kajakowe
Bodrogkeresztur(piękna nazwa :mrgreen: )-port na rzece Bodrog oraz wieża widokowa

Mam nadzieje,że się podobało :D Miłego oglądania !
:papa:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12738
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 17.05.2014 16:58

Węgry mają ten klimacik, który bardzo lubię :) , ale niestety bywam u bratanków stanowczo :roll: za rzadko. Przejazdem przeważnie, na co przykładem jest chociażby Nyíregyháza, w której :? nie zatrzymaliśmy się nawet na moment … Tokaj miał trochę więcej szczęścia :wink: , chociaż z perspektywy czasu mam mieszane odczucia - chyba jednak lepiej było się wówczas zatrzymać na nocleg w nieco innym miejscu, chociażby w sympatycznym Erdőbénye, gdzie kupowaliśmy tokajski trunek po o wiele korzystniejszej cenie. Szkoda, że to tak daleko :( i w raczej mi nie po drodze… No ale Wy mieliście do pokonania podobną odległość :wink: , więc może jednak kiedyś znów się wybiorę w tamte strony , traktując je jako cel główny? Póki co, z przyjemnością zaglądam do Twojej relacji 8) .

:papa:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18309
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 17.05.2014 20:23

Fajnie sobie popatrzeć na znajome kąty :D
Sama Nyíregyháza warta jest spaceru w dzień i w nocy , a okolice - Sóstógyógyfürdő było ulubionym miejscem wakacyjnym moich córek ( z Krosna to około 240 km ) . Teraz muszę się tam wybrać z wnusią :wink:

W Tokaju - tutaj zgadzam się z Danusią - wino Tokaj jest chyba najdroższe :lol:
W okolicznych miejscowościach jest taniej , a wino jest przednie


Pozdrawiam
Piotr
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1756
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 19.05.2014 13:04

dangol napisał(a):Węgry mają ten klimacik, który bardzo lubię.......


My też go kochamy ! zwłaszcza zupkę gulaszową i podejście do gości takie niewymuszone i serdeczne :D
Ciągle chce się wracać ! Mam nadzieję,że z Cro będzie podobnie :oczko_usmiech: :hut:


piotrf napisał(a):Fajnie sobie popatrzeć na znajome kąty


To ja chciałbym ci podziękować za podpowiedż :D Cudne miejsce szkoda,że tak krótko tam byliśmy :?
Myślę,że wnuczce też przypadnie do gustu :D zwłaszcza piękne ZOO :D
:papa:
Poprzednia strona

Powrót do Węgry - Magyarország



Węgry znane i nieznane II - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone