Uwaga na drogę przez Maribor!!!

a ja wlaśnie wróciłam z chorwacji i teraz już wiem ze dobrze zrobiłam wybierając powrót w niedziele, zadnych korków przy tunelach, jedynie slowenia troche sie ciągnęła....

sylvi napisał(a):Wyjeżdżam w piątek i jestem cała przerażona. W zeszłym roku jechaliśmy w drugiej połowie sierpnia też w piątek i byliśmy na miejscu-Brist w niedzielę i nie staliśmy w korku. Jechaliśmy przez Wiedeń, Graz, Maribor, Zagrzeb itd. Nie wiem co mam robić! Już słyszę jak moja mama marudzi!!!

w ubiegłym roku, w połowie sierpnia, też jechaliśmy (Wrocław-Zivogosce) tą trasą nocą z czwartku na piątek i nie staliśmy w żadnych korkach ... ani na granicach, ani w tunelach ... cały przejazd płynny ...
Przepraszam złapał nas jeden korek, w południe w piątek w Omisu na ok. 1h (standard), ale w tym roku nas to ominie. ... Jedziemy w tym samym czasie i tą samą trasą.
Trudno się doczekać.

Witam. Ja wracałem w tym roku w poniedziałek 2 lipca. Wyjazd ze Sv. Petar n/m o godz. 13.05 trasą Zagrzeb- Macelj- Ptuj-Maribor Sentij-Graz-Wiedeń- Bratysława-Żylina - Cadca - Cieszyn - Zabrze przyjazd pod dom godz. 01.15. Droga rewelacja, zero korków jedynie 10 min. postoju przed tunelem Mala Kapela (nie znam przyczyny straż pożarna zablokowała wjazd na 10 minut). Potem już bez problemów. Słowacy chyba zapatrzyli się na Chorwatów i naprawdę ruszają z autostradą - należą im się gratulacje. Dopiero w Polsce przywitał nas łomot podwozia o cudownie podziurawione drogi krajowe .Pozdrav.

Bolo napisał(a):Witam. Ja wracałem w tym roku w poniedziałek 2 lipca. Wyjazd ze Sv. Petar n/m o godz. 13.05 trasą Zagrzeb- Macelj- Ptuj-Maribor Sentij-Graz-Wiedeń- Bratysława-Żylina - Cadca - Cieszyn - Zabrze przyjazd pod dom godz. 01.15. Droga rewelacja, zero korków jedynie 10 min. postoju przed tunelem Mala Kapela (nie znam przyczyny straż pożarna zablokowała wjazd na 10 minut). Potem już bez problemów. Słowacy chyba zapatrzyli się na Chorwatów i naprawdę ruszają z autostradą - należą im się gratulacje. Dopiero w Polsce przywitał nas łomot podwozia o cudownie podziurawione drogi krajowe .Pozdrav.

Dobrze się wracało do drogę miałeś "oznakowaną" , ale dobrze, że wróciliście szczęśliwie i po udanym urlopie (innej wersji nie przyjmuję )

Jolu jesteśmy Cali i zdrowi tylko powiedz mi czemu tu tak zimno. pierwzy raz od 2 tygodni musiałem założyc długie spodnie. A tak wogóle to trza by się może w końcu spotkac.

Bolo napisał(a):Jolu jesteśmy Cali i zdrowi tylko powiedz mi czemu tu tak zimno. pierwzy raz od 2 tygodni musiałem założyc długie spodnie. A tak wogóle to trza by się może w końcu spotkac.

Witam serdecznie, u nas zimno dopiero od wtorku, cały czas były upały, a co do spotkania to wejdź do odpowiedniego posta, bo tam wielu chętnych na to spotkanie.

fungus napisał(a): Przed wjazdem do Słowenii Chorwaci ciężko pracują przy budowie drogi przed przejściem granicznym. To w konsekwencji powoduje ogromny korek, który po wjeździe do Słowenii ciągnął się, aż do Maribor.

ale korek tworzy się tam na bramce opłat a nie przez budowę autostrady. Korki były 30-ego nie tylko tam, bo ruch ogromny. Przed Żagrzebiem jak zwykle... przed tunelem Mali Alan...
Zreszta odcinek Maribor-granica SLO/HR to nie jest mocny odcinek tej trasy.
W przyszłym roku chyba zmuszę się i zpróbuję inaczej jakoś

"korkowe" tunele w Chorwacji to Mala Kapela i Sveti Rok.
Po przełęczy Mali Alan chodzili kiedyś Winnetou i Old Shatterhand

http://www.chorwackie.pl/region/content ... zdjec.html

http://mali-alan.de/info.htm

Przez Mali Alan przejeżdżała kiedyś Petris

wasza.php?id=11

bez napisał(a):

fungus napisał(a): Przed wjazdem do Słowenii Chorwaci ciężko pracują przy budowie drogi przed przejściem granicznym. To w konsekwencji powoduje ogromny korek, który po wjeździe do Słowenii ciągnął się, aż do Maribor.

ale korek tworzy się tam na bramce opłat a nie przez budowę autostrady. Korki były 30-ego nie tylko tam, bo ruch ogromny. Przed Żagrzebiem jak zwykle... przed tunelem Mali Alan...
Zreszta odcinek Maribor-granica SLO/HR to nie jest mocny odcinek tej trasy.
W przyszłym roku chyba zmuszę się i zpróbuję inaczej jakoś

Czy slowency buduja autostrade Maribor-Macelj, dobrze rozumiem?.To pytanie to raczej do kol. Bolo mialo byc .

Czy slowency buduja autostrade Maribor-Macelj, dobrze rozumiem?.To pytanie to raczej do kol. Bolo mialo byc .[/quote]


Chodziło mi z tą autostradą o Słowaków(odcinek pomiędzy Belusa a Żyliną) nie o Słoweńców. Jeśli o nich chodzi to nie przypuszczam żeby na tym odcinku cokolwiek ruszyło w najbliższym czasie.

Bolo napisał(a):Czy slowency buduja autostrade Maribor-Macelj, dobrze rozumiem?.To pytanie to raczej do kol. Bolo mialo byc .

Chodziło mi z tą autostradą o Słowaków(odcinek pomiędzy Belusa a Żyliną) nie o Słoweńców. Jeśli o nich chodzi to nie przypuszczam żeby na tym odcinku cokolwiek ruszyło w najbliższym czasie.[/quote]

No i wszystko jasne , ale sie podniecilem tym kawalkiem autostrady Maribor-Macelj a tu klops

Kamerki na Słowenii

http://www.promet.si/?x=0&y=0&z=1&nts=0&la=ka|&id=1

http://www.promet.si/?id=25

W piątki o tej porze w Mariborze nie jest źle

okres od lipca do końca sierpnia to już niestety smutna tradycja...
dlatego ja zawsze bywam albo koniec czerwca lub początek września..
pozdrav..dla wsjech

Nam w Mariborze w ubiegłym roku o mały włos nie zakończyła się wyprawa na Bałkany.
Dojeżdżamy do skrzyżowania, widzimy że robi się żółte światło więc Krakus hamuje.
Dobrze że popatrzył w lusterko i zobaczył w nim że dostawczak wali na nas z dość dużą prędkością.
Nie wiem jak to zrobił, ale w ostatniej chwili przejechał przez pasy i zjechał lekko na lewa stronę. Ja sie pytam "co robisz" i w tym momencie widzę jak
Słoweniec przejeżdża na czerwonym już świetle.
I tak go widzieliśmy.
Całe szczęście ,że po pierwsze nikt nie przechodził przez przejście dla pieszych, i nic nie stało na lewym pasie, bo w innym nasze auto na pewno byłoby krótsze
pozdrawiam

Jeśli dobrze "podukałem" po słoweńsku, to na porządną drogę z Mariboru do granicy z HR można liczyć po 2013

http://www.ptuj-on.net/novice.php?id=1172