Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 05.11.2009 08:43

Pub.
Facet pyta sąsiada:
-Przepraszam. Czy mogę Panu postawić drinka? Taki Pan przystojny.
-Oh, jaki Pan sympatyczny. Jest Pan gejem?
-Nie, a Pan?
-Też nie.
-Szkoda.
-No, szkoda...
-------------------------------------------------------------------------------------

Potem już tylko Taniec z gwiazdami
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 05.11.2009 11:47

Jak kobieta bierze prysznic



Rozbiera się i sortuje ubranie do koloru i temperatury prania
w drodze do łazienki zakłada długi szlafrok, jak mija męża, zasłania
wszystkie krytyczne części ciała.

W lusterku ogląda swój nastrój, stwierdza, ze powinna trenowac miesnie
brzucha.
Pod prysznicem uzywa gabki do twarzy, szerszej gabki do ciala,
szczoteczki do stop, szczoteczki do rak i pumeks.
Myje wlosy szamponem ogorkowym, potem szamponem z 43-trzema witaminami
jeszcze raz myje wlosy, aby upewnic sie, ze sa czyste naklada odzywke z grejfrutu i naturalnego olejku avocado.

Myje twarz szczoteczka do twarzy z rozdrobniana morela, az zczerwienieje, reszte ciala myje emulsja z imbiru, orzecha i pomidora.
Splukuje odzywke.
Goli nogi i pod pachami.
Wypuszcza wode.
Gabka wyciera wszystkie krople wody, czysci umywalke i wanne.
Wychodzi spod natrysku, wyciera sie recznikiem o wielkosci malego panstwa, wlosy wyciera recznikiem super wchlaniajacym wode, az beda
suche.
Obszukuje cale cialo czy nie ma pryszczy, wyrywa brwi peseta.
Wraca do sypialni, ma na sobie dlugi szlafrok, a na glowie recznik.
Mijajac meza, zaslania szczelnie wszystko





Jak mezczyzna bierze prysznic



1. siada na brzegu lozka, rozbiera sie i rzuca rzeczy na kupe

2. nago leci do lazienki, mijajac zone, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!"

3. patrzy w lusterko, oglada ptaszka i drapie sie po dupie

4. wchodzi pod prysznic

5. jeszcze raz sie drapie, teraz po jajach

6. wacha palce, upajajac sie meskim zapachem

7. bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po calym ciele

8. smarcze w reke, i tak sie splucze

9. myje rowek i jednoczesnie pierdzi

10. puszczajac baki, cieszy sie jak to dziwnie pod natryskiem brzmi

11. wiekszasc czasu spedza na myciu czesci dolnych

12. myje pupe, wlosy zostaja na mydle

13. myje wlosy i twarz

14. szamponem tworzy fryzure irokeza

15. siusiu

16. spłukuje się i wychodzi spod natrysku

17. lekko wycierając się ręcznikiem, sam do siebie mowi, ile wody jest na posadzce, bo zapomnial zaciagnac zaslone

18. jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkosc ptaszka

19. zostawia mokry dywanik i zapalone swiatlo

20. wraca do sypialni z recznikiem na biodrach, mijajac zone, uchyla recznika, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!"

21. rzuca mokry recznik na lozko
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 05.11.2009 12:14

Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 05.11.2009 12:23

Capricciosa (Ulotka internetowa 15%)
Mała 30cm, cienkie ciasto, Status: Upieczona
Ice tea lemon x1 Status: Upieczona

Ice Tea Lemon - Status: Upieczona :lool: autentyk ze strony pizzerii :D
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 05.11.2009 13:54



-----------------------------------------------------------------------------------------------

Blondynka wchodzi do sklepu i jej uwagę przyciąga błyszczący obiekt na półce, zaciekawiona pyta sprzedawcę:
- Co to jest?
- Termos - odpowiada sprzedawca.
- Do czego służy- pyta znów blondynka
- Pomaga utrzymać gorące rzeczy gorącymi, natomiast zimne zimnymi - objaśnia sprzedawca.
Blondynka kupuje jeden.
Następnego dnia przynosi termos do pracy, a jej szef, blondyn, pyta:
- Co to za błyszczący przedmiot?
- Termos - odpowiada blondynka.
- Do czego służy? - pyta szef.
- Pomaga utrzymać gorące rzeczy gorącymi, natomiast zimne zimnymi - wyjaśnia blondynka
- A co masz w środku? - pyta zaciekawiony szef.
- Dwie filiżanki kawy i mrożony sok pomarańczowy - odpowiada blondynka.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 05.11.2009 13:57

Wchodzi blondynka do swojego mieszkania i słyszy odgłosy z sypialni. Odgłosy
są jednoznaczne. Ale dla potwierdzenia otwiera drzwi i widzi swojego męża z
obca babą. Wybiega z sypialni, otwiera schowek męża, wyjmuje pistolet,
przeładowuje, przykłada sobie do skroni, i w tym momencie mąż mówi:
- Ależ kochanie, nie rób tego, ja Ci wszystko wytłumaczę!
Blondynka patrząc na niego groźnie, krzyczy:
- Zamknij się!!! Ty będziesz następny!!!
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 05.11.2009 13:58

Po nocy poślubnej żona mówi:
- Wiesz... Jesteś kiepskim kochankiem.
Na to oburzony mąż:
- Skąd możesz to wiedzieć po trzydziestu sekundach!?


- Hej Zenek. Zbieraj się i chodź do mnie, pogramy w szachy.
- Nie mogę. Żona mi zmarła.
- To dam Ci grać czarnymi.


Mówi nauczycielka:
- W mojej klasie, dzieci są bardzo muzykalne. Wszystkie grają mi na nerwach.


- Od dziś będziemy liczyli na komputerach! - oznajmiła nauczycielka
- Wspaniale! Znakomicie! - cieszą się uczniowie.
- No to kto mi powie, ile będzie pięć komputerów dodać dwadzieścia jeden komputerów?


- Czy podać coś jeszcze? - pyta kelner po kolacji dla dwojga w wypasionej paryskiej restauracji.
- Nie dziękuję. To wszystko.
- Może coś dla małżonki?
- A to dobry pomysł. Proszę przynieść jakąś kartkę pocztową ze znaczkiem.
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 05.11.2009 14:38

Małego Abramka wywalili ze szkoły - żydowskiej oczywiście
- za brak postępów w nauce i nieposłuszeństwo. Przenieśli do go innej szkoły -
też żydowskiej. Po kilku miesiącach i z tej wyleciał z tych samych powodów.
Do kolejnej - to samo. Po jakimś czasie w mieście nie zostało ani jednej żydowskiej szkoły, w której by już Abramka nie znali, został, więc umieszczony w katolickiej. Po tygodniu dyrektor szkoły wzywa tatę Abramka i oznajmia mu, jakim wspaniałym chłopcem jest Abramek - grzecznym, bystrym i w ogóle] najlepszym uczniem w szkole.
Tata po powrocie do domu pyta zbaraniały Abramka:
- Abramek, co się z tobą stało? Mówią mi, że jesteś najlepszym uczniem, nie chuliganisz, no wzór cnót. CO ONI Z TOBĄ ZROBILI?
- Rozumiesz tato, pierwszego dnia taki pan w czarnym ubraniu zaprowadził mnie do ciemnego pokoju, w którym wisiał jakiś pan przybity do krzyża i powiedział:
- "Abramek, to jest Jezus Chrystus. On też był Żydem".
I wtedy zrozumiałem, że to nie przelewki.

----------------------------------------------------------------------------------------------

Przychodzi do spowiedzi bardzo zawstydzony facet:
- Proszę księdza, oszukałem Żyda, czy to grzech?
- Nie, synu, to cud...

-------------------------------------------------------------------------------------------------

Dwóch Żydów zwiedza Watykan, podziwiają przepych i bogactwo.
Jeden mówi:
- Popatrz, a zaczynali od stajenki...
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 05.11.2009 14:48

Do pracy przy hodowli zwierząt zgłasza się pewien facet. Dyrektor hodowli pyta go co potrafi.
- Może zainteresuje pana fakt - odpowiada interesant - że rozumiem mowę zwierząt.
- Taa? - pyta zdziwiony dyrektor - to chodzmy do krowek, zobaczymy co pan potrafi.
Wchodza do krowek a tu krasula "Muuuu!"
- Co ona powiedziała?
- Że daje 10 litrów mleka a wy wpisujecie tylko 4.
- O kurde! Ale chodźmy do świnek.
Wchodzą do świnek a tu "Chron, chron!"
- A ta co powiedziała?
- Ze daje 5 prosiąt a wy wpisujecie 3.
- O ja pierdolę. Chodźmy jeszcze do baranów.
W drodze przez podwórko mijają kozę a ta "Meeeee!"
- Pan jej nie słucha - szybko mówi dyrektor - to było dawno i byłem wtedy pijany...
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 06.11.2009 07:49

Blondynka już dłuższy czas stoi na przystanku autobusowym. Przechodzący obok niej chłopak zauważa to i mówi:
- ślicznotko, ten autobus kursuje tylko w święta.
- No, to mam wielkie szczęście, bo dzisiaj są moje imieniny...



Stołówka Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy. Mueller, Himmler i Bormann cierpliwie stoją w kolejce. Stirlitz wchodzi i od ręki dostaje obiad. Mueller, Himmler i Bormann patrzą osłupiali. Nie wiedzą, że kobiety ciężarne i Bohaterowie Związku Radzieckiego obsługiwani są poza kolejnością.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108910
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 06.11.2009 11:58

Autentyki z biur podróży

- Proszę pani, ja bym chciała do Szwajcarii pojechać.
- autokar czy samolot?
- wie pani, myślałam o promie.
- ???.....niestety nie ma miejsc na ten termin.
*****
- Ten Rzym dwa tygodnie za 1500 zł to cena na ile osób?
*****
- Wodolotem do Sankt Petersburga chciałabym z Olsztyna się dostać.
*****
- Autokarem do Malezji?
- A ile ma Pani urlopu?
*****
- Proszę Pani chciałbym polecieć na last minute bo moi wszyscy znajomi
już tam byli i bardzo im się podobało"
*****
- "Czy są jakieś lastminetki?"
*****
Agent: -" jaki termin wylotu pana interesuje?"
Klient: -" między 37, a 38 września"
*****
Kiedyś, po powrocie z urlopu, zapytałem mojego kolegę gdzie on
spędził urlop?
- Nie wiem - odpowiedział - żona wszystko załatwiała i lecieliśmy
samolotem"
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 06.11.2009 12:22

W pokoju siedzi sobie dziadek i czyta gazetę. Akurat gdy otworzył stronę z nekrologami, do pokoju wpada wnuczek
- Jak tam dziadek, znowu na facebook'u siedzisz ?



Jeśli słowo "finalizować" oznacza doprowadzanie jakiejś rzeczy do finału, to co do cholery znaczy słowo "analizować"
heza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 222
Dołączył(a): 05.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) heza » 06.11.2009 12:48

- Czego uczy nas przypowieść o robotnikach w winnicy, z których każdy otrzymał jednakową zapłatę, bez względu na to, czy przyszedł o godzinie ósmej, czy dopiero o jedenastej? - pyta katecheta na lekcji religii.
- Żeby się za bardzo nie spieszyć do pracy.



Proboszcz ruga kościelnego:
- Wyznaczył pan ślub i pogrzeb na tę samą godzinę. Musimy teraz przesunąć albo jedno, albo drugie.
Kościelny drapie się za uchem i oświadcza z szelmowskim błyskiem w oku:
- Przesuńmy pogrzeb. Zmarły już się nie rozmyśli.
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 06.11.2009 13:18

Turystka w Paryżu zaczepia tubylca:
- Mógłby mi pan powiedzieć, jak się dostanę do Luwru?
- Luwr tyle lat stał, madamme, to i te parę minut jeszcze poczeka. Zapraszam do mnie, o mam tu obok przytulną garsonierę - przyrządzę coś pysznego, napijemy się wina, posłuchamy muzyki, narysuję pani plan...
- O nie, nie! Według tego planu już mnie dziś dwa razy wy*upczyli!

------------------------------------------------------------------------------------------

Wchodzi turysta do góralskiej karczmy i prosi żeby mu podano piwo:, Jakie pyta barman, bo mamy dwa rodzaje, zwykłe - 4 zł i śliwkowe - 3 zł.
To proszę śliwkowe, bo jeszcze takiego nie piłem.
- Po wypiciu pyta, a właściwie, co to jest za piwo, bo w smaku jakoś podobne do zwykłego.
- Jak zostaje w kuflach to je śliwami- odpowiada barman
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 06.11.2009 13:26

W amerykańskim uniwersytecie stypendyści z Niemiec, Anglii i Polski dostali roczną pracę zaliczeniową. Po roku wzywa ich rektor.
- Trzy tomy dokumentów, sześćset stron ankiet - Niemiec.
- Sześć skryptów z teorią, dwanaście tomów dokumentacji z ćwiczeń - Anglik.
Polak nic nie ma.
- Co jest? - pyta rektor.
- Głowa mnie wczoraj bolała...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone