ITALIA AMORE-Zona traffico non limitato-Apulia 2013+bonusy;)

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):
Tony, zapodałeś to PROSCIUTTO na kolacyjkę , a ja wszystko dopiero na śniadanie obejrzałam ,
poproszę jednak o jakieś lekkostrawne croissanty, może będzie mniej tłuszczu .

Ja NIE WIEM, ja tam tłuszczu nie widzę, ledwie parę nadobnych Włoszek i szczupłych Italiańców

No ale croissanty zawsze mają mniej tłuszczu niż prosciutto .

mysza73 napisał(a):
No ale croissanty zawsze mają mniej tłuszczu niż prosciutto .

Ha, ha.
Na pewno?

tony montana napisał(a):I przepiękny Piazza Salandra ...

longtom napisał(a):To na cześć tej hakerki Larsona

Gdyby nie, że piazza w Nardo' jest gdzieś z XV wieku a ta Lisbeth to małolata to jeszcze bym uwierzył

tony montana napisał(a): "one of the most beautiful place in southern Italy",

longtom napisał(a):W tłoku
...
ujdzie.

pzdr

No właśnie ... też szukałem synonimu słowa "OBLECI"

mysza73 napisał(a):
No ale croissanty zawsze mają mniej tłuszczu niż prosciutto .

FUX napisał(a):Ha, ha.
Na pewno?

Nieżylasta, cienka szyneczka pewnie mniej kilokalorii niż rogal z czekoladką

Ty się Mysza o figurę bać nie musisz, ale Ja?

Giorno 5 c.d.

PUNTA PROSCIUTTO c.d - informacje praktyczne


Dlaczego w ogóle pojechaliśmy na Punta Prosciutto? (oprócz tego, że przecież chcieliśmy się wykapać i poopalać)

Ano dlatego, że np na stronie Tripadvisora userzy wypowiadają się o niej w stylu: (i chyba nie trzeba nawet tłumaczyć):

- “Paradisiaca!!!”
- “Acqua cristallina e caraibica”
- “Nulla da invidiare alle Hawaii”
- “Bellissimi colori"
- “I caraibi del salento!”
- “Fantastica spiaggia”
- “Queste sono le vere Maldive!”
- “spettacolare !”
- “Un vero paradiso”

No to my też musieliśmy zobaczyć te Karaib, Raj i cuda na kiju

Najpierw jednak trzeba tam dojechać. PP jest jedną z plaż w wielokilometrowym ciągu plaż należących do comune Porto Cesareo - droga SS 359 prowadzi na Taranto.

No to pojechałem TAK:



WTEM!!! (jak w Tytusach)
Gdzieś między Torre Lapillo a Torre Castiglione .... STRADA CHIUSA!!!

Każdy kto był w Alpach wie, o co chodzi... najczęściej zalega po prostu śnieg
Tutaj śniegu nie było .... jedyną oznaką Strady Chiusa były znaki zakazu oraz tak śmiesznie ułożone barierki
... wiecie, jedna po prawej, później 5 metrów przerwy i kolejna po lewej, znów 5 metrów przerwy i po prawej ...



czyli .... CHYBA MOŻNA PRZEJEŻDŻAĆ , albo przynajmniej zachęca to do przejeżdżania...

Jako człowiek PÓŁNOCY jednak zwątpiłem ... stanąłem przed barierkami i stoję ... Włosi trąbią i jadą jak w dym przez Stradę chiusa ..... zawróciłem.... ale myślę sobie "co to ja gorszy jestem, ja mogę nawet języka nie znać") (baran ze mnie bo znak zakazu zna każdy nie?) ONI MOGĄ JECHAĆ A JA NIE?

Aby dodać sobie nieco anumuszu machnąłem na jakiegoś Italiańca, który widać pakować się zaraz miał w Chiusa i pytam "Posso andare qua?? a on "Si, CERTO", "MA E.... "STRADA CHIUSA?", a on tylko machnął ręką lekceważąco i pojechał ...

No to pojechałem .... ale wracać już wracałem jakoś naokoło...

Parkingi przy Punta Prosciutto są darmowe (jakby ktoś kiedy jechał tam), plaża ma szerokość od 10-15 metrów, gdy dać tam jednak bałtyckie plaże i nasz piękny piasek MIELIBY ZA DOBRZE, bardzo długo płytko (200-300 metrów w głąb morza)

Jak ktoś chce wypożyczyć leżaki i ombrellone - si prega pagare 15 Oiro, ale nie ma ciśnienia, jak na Wybrzeżu Rimini na przykład.

W Apulii nie ma takiej sytuacji jak w północnych Włoszech - gdzie wąski kawalątek plaży jest darmowy i tam tłoczy się mnóstwo ludzi a potem jest kilometr plaż prywatnych z rzędami leżaków i parasoli za 15 euro za dzień.

Tutaj w Apulii każdy ma swój parasol. Każdy może położyć się, gdzie chce - dla każdego starczy miejsca.

Zwykle byliśmy jedynymi gośćmi mówiącymi w innym języku niż włoski - niektórzy byli zaciekawieni co to za ziomale ale nikt poza ciemnoskórym panem sprzedającym gadżety nie pytał skąd.

Włosi jednak lubią stanąć metr przed Tobą dupami i rozprawiać o czymś namiętnie przez pół godziny. Nic, że trzy metry dalej jest full miejsca bez ludzi na styku piasku i wody i tam mogliby gadać.

NIE, ONI MUSZĄ TU - przy Tobie i zasłaniać Ci morze i kapiące sie w nim dzieci

Po południu tego dnia pojedziemy do Gallipoli

Arrivederci! (25)

tony montana napisał(a):
Po południu tego dnia pojedziemy do Gallipoli

Arrivederci! (25)

Suuuuper ,
przyszykuję sobie zatem wygodne butki .

tony montana napisał(a):...STRADA CHIUSA!!!
Każdy kto był w Alpach wie, o co chodzi...

Dowiedzieć się tego można nie tylko w Alpach
Niestety...

tony montana napisał(a):Zwykle byliśmy jedynymi gośćmi mówiącymi w innym języku niż włoski

Coraz bardziej mi się tam podoba

Giorno 5 c.d.

GALLIPOLI

Gallipoli jest uroczym porcikiem. Jeśli planujecie zwiedzić te część Apulii czyli Salento nie może zabraknąć poszwendania się bez celu malutkimi uliczkami Starego Miasta. Przypominać Wam one będą uliczki ... paru chorwackich miast. Na początek mapka poglądowa....



Warty zobaczenia jest oczywiście PÓŁWYSEP

Gallipoli jest jeszcze dlatego takie fajne, że na południe od niego rozciąga się wielokilometrowa Spiaggia BAIA VERDE (Zielona Zatoka)



No, ale na Baia Verde pojedziemy za parę dni, tymczasem zaparkujmy tam, gdzie zielona strzałka pokazuje i pochodźmy po mieście



Tam, obok żółtego budynku (chowającego się za Zamkiem) w niedalekiej odległości od tego wysokiego, nowoczesnego jest "mój" parking (podaję te szczegóły bo wiecie .... ZONA TRAFFICO LIMITATO ... uczcie się na moich błędach



Angioino Castle w Gallipoli - zbudowany, bagatela XIII/XIV wiek, później przebudowany w XV wieku, niestety nie można go zwiedzać, dziś jest siedzibą Guardia di Polizia (Ci Włosi to mają tych Policji - Polizia, Carrabinieri, Policja Finansowa, Policia Stradale, Policia Municipale)



Gallipoli założono w 265 roku p.n.e po upadku starożytnego Tarentu (dziś: Taranto)





Ładne łódeczki



My jednak wejdźmy w końcu w boskie uliczki Gallipoli

krzywa fota












A to już Duomo - siedemnastowieczna budowla z charakterystycznego salentyńskiego piaskowca





Jej wnętrze spodoba się nawet wybredziachom, na zachętę pierwsza fotka



Arrivederci! (26)

ZTL było sporo ale dla pojazdów z dużą emisja spalin wg skali EURO.

tony montana napisał(a):Jej wnętrze spodoba się nawet wybredziachom, na zachętę pierwsza fotka

Arrivederci! (26)

To pewnie mnie masz na myśli ,

ale co taki krótki ten spacerek ,
ja założyłam wygodne butki i przygotowałam się na spacer aż do wieczora .

tony montana napisał(a):Zwykle byliśmy jedynymi gośćmi mówiącymi w innym języku niż włoski

kulka53 napisał(a):[Coraz bardziej mi się tam podoba

I czasem było dość pusto na plaży nawet w lipcu

FUX napisał(a):ZTL było sporo ale dla pojazdów z dużą emisja spalin wg skali EURO.

E.... nie.... takie naklejki zielone to mam na DE

Tutaj było sporo stref ruchu tylko dla mieszkańców, no i w rejonie Old Townów

W Lecce na ten przykład krążyłem 20 minut, NIC NIE MOGŁEM znaleźć, nawet ryzykowałem jeżdżąc w monstrualnej tam ZTL i w końcu musiałem postawić 1,5km od zabytków

mysza73 napisał(a):
ale co taki krótki ten spacerek ,
ja założyłam wygodne butki i przygotowałam się na spacer aż do wieczora .

Na razie 1 część i na tym na dziś starczy...

tony montana napisał(a):Gdzieś między Torre Lapillo a Torre Castiglione .... STRADA CHIUSA!!!

W Austrii spotkałem się ze znakiem "zakaz ruchu", opatrzonym tabliczką: "przejazd na własną odpowiedzialność".
Wziąłem odpowiedzialność na swoje barki.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Gdzieś między Torre Lapillo a Torre Castiglione .... STRADA CHIUSA!!!

W Austrii spotkałem się ze znakiem "zakaz ruchu", opatrzonym tabliczką: "przejazd na własną odpowiedzialność".
Wziąłem odpowiedzialność na swoje barki.

Pozdrawiam,
Wojtek

Czasem trzeba podjąć męska decyzję
Mam nadzieję, że się OPŁACIŁO

Nie. O naklejki mnie nie chodziło.
Może gdzieś odszukam, to wkleję.

tony montana napisał(a):Mam nadzieję, że się OPŁACIŁO

Owszem. Piękną trasę udało się stamtąd przejść.

Pozdrawiam,
Wojtek

tony montana napisał(a):(Ci Włosi to mają tych Policji - Polizia, Carrabinieri, Policja Finansowa, Policia Stradale, Policia Municipale)

... a z "drugiej strony kija" : Mafia , Cosa Nostra, N’drangheta, Sacra Corona Unita, a na północy Stowarzyszenie Św. Trójcy.



pozdrawiam.